pl enua pomnik historii
filmfilmpiszą o nas film
banner

Aktualności

foto

Czerwińsk nad Wisłą stał się miejscem spokoju i nowego tymczasowego domu dla uciekających przed wojną Ukraińców.

https://www.facebook.com/okiemwiary/


Społeczność ta znalazła miejsce zarówno w dziele prowadzonym przez salezjanów, jak i domach mieszkańców zlokalizowanych na terenie parafii i gminy.

Salezjańskie Oratorium im. Jana Pawła II i Salezjańska Organizacja Sportowa „Wiślanie” zapewniają opiekę dzieciom i młodzieży. Zaangażowani animatorzy wraz z wolontariuszami organizują aktywny czas wypełniony grami, zabawami i nauką. Wszystkie działania realizowane są po to, by choć na chwilę zapomnieć o lęku czy cierpieniu spowodowanym okrucieństwem wojny.

Dzieci rozpoczęły naukę w Szkole Podstawowej w Czerwińsku, młodzież zaś realizuje obowiązek szkolny w Zespole Szkół im. Królowej Jadwigi.

Język polski nie stanowi problemu dla dzieci i młodzieży, którzy szybko asymilują się z rówieśnikami. Inaczej jest z dorosłymi, którym język polski nie przychodzi z łatwością. Podejmują jednak wszelkie starania w nauce języka, którego znajomość przyniesie większe możliwości komunikacyjne, w tym pomoże nawiązać znajomości, odnaleźć się w nowym środowisku czy zapewni pracę.

Salezjanie z Czerwińskiego Wzgórza dziękują wszystkim, którzy włączają się w niesienie codziennej pomocy uchodźcom.

https://salezjanie.waw.pl/blog/2022/03/11/czerwinsk-dom-dla-uchodzcow/

Dodano:  11.03.2022 r.  
linia
foto

W związku z rosnącą liczbą uchodźców przybywających do Polski, należących do różnych chrześcijańskich Kościołów niekatolickich, Rada Prawna i Rada ds. Ekumenizmu Konferencji Episkopatu Polski przygotowały PRO MEMORIA dotyczące posług religijnych udzielanych wiernym z Kościołów i Wspólnot kościelnych niemających pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim, z dnia 8 marca 2022 roku.


RADA PRAWNA RADA DO SPRAW EKUMENIZMU
KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI

PRO MEMORIA
dotyczące posług religijnych udzielanych wiernym z Kościołów i Wspólnot kościelnych niemających pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim

W związku z liczną obecnością w Polsce uchodźców należących do różnych chrześcijańskich Kościołów niekatolickich, przede wszystkim wiernych prawosławnych, może się zdarzyć, że będą oni zwracać się do katolickich duszpasterzy z prośbą o posługę religijną. Dlatego w niniejszym dokumencie zostaną przypomniane podstawowe zasady postępowania duszpasterzy katolickich (niezależnie od obrządku) w odniesieniu do ochrzczonych niekatolików, którzy proszą o udzielenie sakramentów świętych, sakramentaliów lub odprawienie pogrzebu.

Odnośnie do modlitwy z innymi chrześcijanami to „katolicy nie tylko mogą, ale wręcz powinni szukać okazji do modlitwy z innymi chrześcijanami”. „Światowe problemy, takie jak wojna, ubóstwo, sytuacja migrantów, niesprawiedliwość i prześladowania wyznawców Chrystusa, a także innych grup religijnych, również wymagają uwagi chrześcijan, ich połączenia się w modlitwie o pokój i za osoby najbardziej bezbronne” (Biskup i jedność chrześcijan: vademecum ekumeniczne, 17 i 19).

Katolicy powinni być gotowi dopomóc innym chrześcijanom w tym, aby wzięli udział w nabożeństwie, zwłaszcza niedzielnym, we własnym kościele czy domu modlitwy. Gdyby ten udział był utrudniony, zwłaszcza z powodu lokalnego braku miejsc modlitwy ich wspólnot, katolicy z otwartością zapraszają tych chrześcijan do swoich kościołów, aby mogli pomodlić się z zachowaniem zasad przypomnianych w niniejszym dokumencie.

Z natury rzeczy poniższe zasady nie dotyczą wiernych katolickich Kościołów wschodnich, którzy są w pełnej jedności wiary, sakramentów i hierarchii. Relacje duszpasterskie pomiędzy nimi i Kościołem łacińskim określa „Pro memoria” Rady Prawnej Konferencji Episkopatu Polski z dnia 4 października 2018 roku.

I. Zasady podstawowe

1. Co do zasady, szafarze katoliccy godziwie udzielają sakramentów katolikom, a ochrzczeni niekatolicy przyjmują godziwie sakramenty od szafarzy swoich Kościołów lub Wspólnot kościelnych.

2. Jednak w sytuacjach nadzwyczajnych, w których wierni nie mają możliwości udania się do szafarza swojego Kościoła lub Wspólnoty kościelnej, katoliccy szafarze mogą udzielić niektórych posług religijnych ochrzczonym niekatolikom, zwłaszcza wiernym prawosławnym, gdyż wierni ci nie mogą pozostawać bez dostępu do źródeł łaski Bożej, jakimi są zwłaszcza sakramenty święte. W relacjach z Kościołami prawosławnymi ważne jest to, że zachowana w nich została sukcesja apostolska, a tym samym rozumienie i ważność sakramentów.

3. Udzielenie sakramentu lub innych posług religijnych ochrzczonym niekatolikom nie powoduje zmiany ich wyznania i nie wolno wykorzystywać takiej sytuacji do działań, które miałyby znamiona prozelityzmu. Posługa katolickich szafarzy jest niesieniem pomocy duchowej, której Kościół katolicki może udzielić wiernym innych Kościołów, przy jednoczesnym poszanowaniu ich tożsamości wyznaniowej i przynależności kościelnej(por. Dyrektorium ekumeniczne, 125). W związku z tym, należy uprzednio upewnić się, czy w konkretnym Kościele niekatolickim nie jest to zabronione.

I. Udzielanie sakramentów wiernym Kościołów wschodnich (np. prawosławnych)

4. Sakramenty pokuty, Eucharystii i namaszczenia chorych

Zgodnie z kan. 844 § 3 KPK i 671 § 3 KKKW) „szafarze katoliccy godziwie udzielają sakramentów pokuty, Eucharystii i namaszczenia chorych członkom Kościołów wschodnich niemających pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim, gdy oni sami z własnej woli o nie proszą i są należycie usposobieni”.

Wystarczającym powodem udzielenia każdego z tych trzech sakramentów jest wyrażona z własnej inicjatywy prośba i odpowiednia dyspozycja proszącego. Warunkiem udzielenia każdego z tych sakramentów nie jest natomiast niedostępność szafarza prawosławnego.

Szafarz katolicki powinien najpierw upewnić się, czy ta prośba nie wynika np. z niewiedzy lub bezradności i udzielić proszącemu niezbędnych wyjaśnień. Dotyczy to szczególnie Eucharystii, która jest znakiem przynależności do Kościoła. W wielu przypadkach właściwym będzie odesłanie prawosławnego wiernego do prawosławnego duchownego.

Jeśli takie odesłanie jest trudne, a prośba o sakramenty duchowo umotywowana, należy zbadać dyspozycję proszącego. Przy udzielaniu sakramentów szafarz katolicki ma obowiązek kierowania się zasadami doktryny i dyscypliny katolickiej, co oznacza na przykład, że nie może udzielić Komunii Świętej wiernemu niekatolickiego Kościoła wschodniego, który jest rozwiedziony i żyje w nowym związku, nawet jeśli może on ją przyjmować w swoim Kościele. Dobrą okazją do oceny dyspozycji proszącego może być sakramentalna spowiedź. Należy zdawać sobie sprawę z tego, że wiele Kościołów wschodnich wymaga od swoich wiernych sakramentu pokuty przed każdorazowym przyjęciem Eucharystii.

W przypadku prośby o dopuszczenie dziecka do Pierwszej Komunii Świętej, zwłaszcza, gdy dziecko uczestniczy w katolickiej katechezie szkolnej, to wolno je dopuścić, pamiętając, że dla dziecka prawosławnego nie jest to przyjęcie Eucharystii po raz pierwszy, gdyż pierwsze przyjęcie Komunii Świętej miało miejsce podczas udzielania chrztu i bierzmowania. Będzie to zatem pierwsza spowiedź i uroczysta Komunia Święta.

Zabronione jest koncelebrowanie Eucharystii z kapłanami prawosławnymi.

5. Chrzest

Zgodnie z kan. 868 § 3 KPK i kan. 681 § 5 KKKW „dziecko chrześcijan niekatolików jest chrzczone godziwie, jeżeli o to proszą rodzice lub przynajmniej jedno z nich, albo ten, kto ich zgodnie z prawem zastępuje, i jeżeli wskutek niemożliwości fizycznej lub moralnej nie mogą się udać do własnego szafarza”.

Szafarz katolicki może godziwie ochrzcić dziecko na prośbę rodziców, którzy nie są katolikami jedynie w sytuacji, gdy nie mają oni dostępu do szafarza swojego Kościoła. Swoją prośbę winni oni sformułować na piśmie. Zachowując taki dokument w archiwum parafialnym, duszpasterz katolicki będzie mógł uchronić się przed posądzaniem go o prozelityzm, czyli niegodziwe nakłanianie do zmiany wyznania. To zastrzeżenie nie ma zastosowania w niebezpieczeństwie grożącym dziecku lub rodzicom. Chrztu należy udzielić zgodnie z księgami liturgicznymi Kościoła katolickiego.

W takim przypadku szafarz katolicki, udzielając chrztu dziecku, nie włącza go do Kościoła katolickiego, dlatego w księdze ochrzczonych musi zostać odnotowane, że dziecko należy do innego Kościoła, niemającego jedności z Kościołem katolickim.

W przypadku chrztu osoby powyżej czternastego roku życia należy przestrzegać przepisów dotyczących chrztu dorosłych, natomiast w przypadku dzieci powyżej siódmego roku życia, także one winny wyrazić wolę przyjęcia chrztu.

Rodzicom lub dorosłemu ochrzczonemu należy wydać świadectwo chrztu. Nie można także wykluczyć sytuacji, w której rodzice prawosławni poproszą o chrzest dla dziecka, wyrażając życzenie, by było ono włączone do Kościoła katolickiego i proponując katolickich rodziców chrzestnych. W takiej sytuacji sprawę należy skonsultować z kurią diecezjalną.

Osoby wyznania prawosławnego mogą pełnić funkcję chrzestnego także w Kościele katolickim, ale zawsze razem z chrzestnym katolikiem (kan. 685 § 1, n. 2 i 687 § 3 KKKW; Dyrektorium ekumeniczne, 98).

6. Małżeństwo dwojga prawosławnych

Wprawdzie, zgodnie z kan. 1116 § 1 KPK i kan. 832 KKKW, „jeżeli nie ma osoby właściwej do asystowania zgodnie z przepisami prawa lub nie można się do niej udać bez poważnej niedogodności, chcący zawrzeć prawdziwe małżeństwo mogą je ważnie i godziwie zawrzeć wobec samych świadków: 1° w niebezpieczeństwie śmierci; 2° poza niebezpieczeństwem śmierci, jeżeli roztropnie przewiduje się, że taki stan rzeczy utrzyma się przez miesiąc”, to jednak „ordynariusz miejsca może udzielić każdemu kapłanowi katolickiemu upoważnienia do błogosławienia małżeństwa wiernych Kościołów wschodnich niepozostających w pełnej wspólnocie z Kościołem katolickim, jeżeli ci z własnej woli, sami o to proszą i jeżeli nic nie stoi na przeszkodzie ważnemu i godziwemu zawarciu małżeństwa. Sam kapłan, jeżeli jest to roztropnie możliwe, powinien poinformować o sprawie właściwą władzę zainteresowanego Kościoła niekatolickiego” (tak również w kan. 833 KKKW).

Proboszcz nie ma uprawnień do pobłogosławienia małżeństwa dwojga niekatolików. W przypadku, gdy do kapłana katolickiego zgłosi się dwoje prawosławnych, wyrażających wolę zawarcia małżeństwa, o upoważnienie do pobłogosławienia tego małżeństwa należy zwrócić się do ordynariusza miejsca. Upoważnienia takiego ordynariusz miejsca nie może udzielić diakonowi (kan. 1108 § 3 KPK, kan. 828 KKKW). Nupturienci swoją prośbę o możliwość zawarcia małżeństwa w Kościele katolickim winni sformułować na piśmie.

W przypadku braku dokumentów potwierdzających przyjęcie chrztu, należy posłużyć się zeznaniami świadków, a w przypadku ich braku, zaprzysiężonymi oświadczeniami samych nupturientów. Zeznania świadków i oświadczenia nupturientów winny także dotyczyć potwierdzenia stanu wolnego. Należy zapytać wprost, czy nupturient obrządku wschodniego nie zawierał wcześniej małżeństwa kościelnego (cerkiewnego). Jest to konieczne, gdyż
w niekatolickich Kościołach wschodnich istnieje możliwość zawarcia drugiego i trzeciego małżeństwa, stąd „stan wolny” może być różnie rozumiany. Całość dokumentacji należy przedstawić w kurii diecezjalnej wraz z prośbą o upoważnienie do pobłogosławienia małżeństwa.

Fakt zawarcia małżeństwa należy zapisać w parafialnej księdze zaślubionych, z wyraźnym zaznaczeniem wyznania małżonków, a także należy wydać małżonkom świadectwo ślubu.

III. Udzielanie sakramentów innym chrześcijanom (np. protestantom)

7. Niektóre Kościoły i Wspólnoty kościelne nie są w takiej samej sytuacji, co wspomniane wyżej Kościoły wschodnie, gdy idzie o życie sakramentalne. Pewne z nich z różnych powodów sprawują tylko niektóre sakramenty. Jednak może się zdarzyć, że wierny przynależący do takiej wspólnoty poprosi katolickiego szafarza o udzielenie sakramentu pokuty, Eucharystii lub namaszczenia chorych. Zgodnie z kan. 844 § 4 KPK i 671 § 4 KKKW, „jeżeli zachodzi niebezpieczeństwo śmierci albo, zdaniem biskupa diecezjalnego albo konferencji biskupów, zachodzi inna nagła, poważna potrzeba, szafarze katoliccy godziwie udzielają wspomnianych sakramentów także pozostałym chrześcijanom, niemającym pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim, którzy nie mogą się udać do szafarza swojej wspólnoty i sami z własnej woli o nie proszą, jeżeli w stosunku do tych sakramentów wyrażają wiarę katolicką i są należycie usposobieni”.

Warunki udzielenia tych sakramentów tym chrześcijanom są następujące:
a) prośba i odpowiednie przygotowanie kandydata,
b) sytuacja niebezpieczeństwa śmierci,
c) albo inna poważna konieczność podlegająca osądowi biskupa diecezjalnego,
d) brak możliwości udania się do własnego szafarza
e) wyrażenie katolickiej wiary odnośnie do sakramentu, o który prosi(np. wiary w odpuszczenie grzechów w sakramencie pokuty, w realną obecność Chrystusa w Eucharystii czy w specjalną łaskę udzielaną choremu przez sakrament namaszczenia chorych, a także w potrzebę kapłaństwa służebnego do ich sprawowania).

IV. Inne akty kultu Bożego – dotyczy wszystkich ochrzczonych niekatolików

8. Sakramentalia – błogosławieństwa

Zgodnie z kan. 1170 „błogosławieństw, które powinny być udzielane przede wszystkim katolikom, można udzielać także katechumenom, a nawet niekatolikom, jeżeli nie ma zakazu Kościoła”.

9. Pogrzeb

Zgodnie z kan. 1183 § 3 KPK i kan. 876 § 1 KKKW „ochrzczonym należącym do jakiegoś Kościoła albo wspólnoty kościelnej niekatolickiej można urządzić pogrzeb kościelny według roztropnego uznania ordynariusza miejsca, jeżeli nie stwierdziłoby się, iż mieli przeciwną wolę, i jeżeli ich własny szafarz nie mógłby być obecny”.

Warunki odprawienia pogrzebu chrześcijanina niekatolika są następujące:
a) prośba osób organizujących pogrzeb,
b) niedostępność szafarza wspólnoty niekatolickiej,
c) pewność, że zmarły nie miał przeciwnej woli, tzn. przed śmiercią nie wykluczył w sposób wyraźny katolickiej formy pogrzebu,
d) ordynariusz miejsca wyraził zgodę,
e) w czasie mszy św. pogrzebowej nie wymienia się imienia zmarłego w modlitwie eucharystycznej, ale można to uczynić w odpowiednich modlitwach mszalnych (kolekta) i w wezwaniach modlitwy wiernych (Dyrektorium ekumeniczne, 121).

10. Udostępnienie kościoła, kaplicy, cmentarza lub budynku kościelnego

Zgodnie z kan. 670 § 2 KKKW i art. 137 Dyrektorium ekumenicznego, „jeżeli chrześcijanie akatolicy nie mają miejsca, w którym mogliby godnie sprawować kult Boży, biskup miejsca może zezwolić na używanie budynku katolickiego, cmentarza lub kościoła”, a także „jeżeli księża, inni szafarze lub wspólnoty, nie pozostający w pełnej komunii z Kościołem katolickim, nie mają miejsca ani liturgicznych przedmiotów, niezbędnych do godnego odprawiania własnych ceremonii religijnych, biskup diecezjalny może pozwolić im na korzystanie ze świątyni katolickiej, a także użyczyć im przedmiotów niezbędnych do ich służby Bożej”.

+Ryszard Kasyna
Przewodniczący Rady Prawnej Konferencji Episkopatu Polski

+Jacek Jezierski
Przewodniczący Rady do Spraw Ekumenizmu Konferencji Episkopatu Polski

Pelplin – Elbląg, 8 marca 2022 roku

Dodano:  10.03.2022 r.  
linia
foto

Ks. Łukasz Piotr Mastalerz SDB, proboszcz i kustosz sanktuarium maryjnego oraz przełożony salezjańskiego domu zakonnego w Czerwińsku nad Wisłą w ogłoszeniach duszpasterskich przekazał informację :
Bardzo dziękuję za całonocną adorację Najświętszego Sakramentu w intencji pokoju, za okazanie serca potrzebującemu pomocy Narodowi Ukraińskiemu, za złożone ofiary do puszek w minioną niedzielę i środę popielcową.
Wiem że wielu z Was Drodzy Parafianie przyjęliście już pod swój dach uciekających przed wojną uchodźców z Ukrainy.
Zapraszam tych z Was Drodzy, którzy mają jeszcze możliwości przyjęcia do siebie rodziny z Ukrainy, aby zgłaszać do mnie /Ks. Proboszcz/ taką gotowość.
W związku z przybyciem grupy matek z dziećmi, która dotarła do naszego salezjańskiego domu rekolekcyjnego z Żytomierza zapraszamy chętnych parafian do pomocy.
Dary i rzeczy materialne prosimy przekazywać do Urzędu Miasta i Gminy w Czerwińsku nad Wisłą, bądź Ochotniczej Straży Pożarnej w Czerwińsku. Są to oficjalne kanały dystrybucji dla tych, którzy podejmują chroniących się w naszych domach przed wojną mieszkańców Ukrainy.


Ojciec Święty Franciszek, 02 marca 2022 roku podczas audiencji środowej, podziękował Polakom za hojne wsparcie dla Ukrainy.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków!
Wy, jako pierwsi, wsparliście Ukrainę, otwierając swoje granice, swoje serca i drzwi swoich domów dla Ukraińców uciekających przed wojną.
Hojnie ofiarujecie im wszystko, czego potrzebują, by mogli żyć godnie, pomimo dramatu obecnej chwili.
Jestem Wam głęboko wdzięczny i z serca Wam błogosławię!

Salezjański Ośrodek Misyjny w Warszawie
W ramach pomocy humanitarnej uruchamiamy specjalną zbiórkę, aby natychmiast pomóc ludziom, którzy cierpią z powodu ataku na ich kraj.
Wesprzyj PROJEKT NR 687!

misje salezjanie-Projekt-687-pomoc-dla-Ukrainy

Za projekt odpowiada ks. Jacek Zdzieborski SDB – dyrektor Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego w Warszawie.



100 tysięcy zł od wiernych diecezji płockiej dla Caritas Polska na pomoc Ukrainie.
Kwotę w wysokości 100 tysięcy zł przekazała 3 marca br. diecezja płocka Caritas Polska na pomoc narodowi ukraińskiemu, który został zmuszony do obrony własnego kraju przed wojskami rosyjskimi. To pierwsza transza zbiórki, która odbywała się przed kościołami diecezji do puszek 27 lutego i 2 marca, w odpowiedzi na apel abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, wsparty przez biskupa płockiego Piotra Liberę.

https://www.diecezjaplocka.pl/dla-wiernych/aktualnosci/100-tysiecy-zl-od-wiernych-diecezji-plockiej-dla-caritas-polska-na-pomoc-ukrainie

Dodano:  06.03.2022 r.  
linia
foto
























W czwartek, 10 marca 2022 roku rozpoczynamy w czerwińskim sanktuarium nowennę przed uroczystością św. Józefa, która będzie odmawiana po nabożeństwie różańcowym w dni powszednie o godz. 17.30, a w niedzielę po nabożeństwie o 16. 30. Serdecznie zapraszamy do wspólnej modlitwy przez wstawiennictwo św. Józefa.


Nowenna przed Uroczystością św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny


Dzień I – PATRON I WZÓR NARZECZONYCH

ROZWAŻANIE

Świętemu Józefowi Bóg objawił przez anioła tajemnicę przyjścia Syna Bożego na świat. Posłuszny natchnieniu Bożemu św. Józef przyjął pod swój dach Maryję, będącą w stanie błogosławionym. Przez to dał schronienie samemu Jezusowi – Odkupicielowi świata, którego Maryja pod swym sercem wniosła do jego domu.

Polećmy Bogu i opiece św. Józefa wszystkich narzeczonych oraz tych, którzy mają zamiar założyć rodzinę.



MODLITWA NOWENNY

Prosimy Cię, Boże, przez zasługi św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Bożej Rodzicielki i Opiekuna Świętej Rodziny, pobłogosław narzeczonym, którzy pragną założyć ognisko rodzinne. Napełnij ich serca duchem miłości, ofiary oraz pobożności. Podejmując się tego zadania, niech to uczynią według wzoru św. Józefa, składając z ufnością przyszłość powstającej rodziny w miłujące ręce Boga. Św. Józefie, zamieszkaj w ich domu wraz z Jezusem i Maryją. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Św. Józefie, Patronie narzeczonych, módl się za nami.



Dzień II – OPIEKUN BEZDOMNYCH

ROZWAŻANIE

Św. Józef bardzo bolał, nie mogąc w Betlejem znaleźć godnego miejsca na narodzenie się oczekiwanego Zbawiciela. Ból ten jednak zniósł w milczeniu, poddając się z pokorą woli Bożej i ufając bezgranicznie Opatrzności Boga.

Bez szemrania znosił wszelkie niedogodności oraz trudy, na jakie napotykał w życiu. Polećmy Bogu i opiece św. Józefa rodziny bezdomne, poszukujące mieszkania i cierpiące z powodu ciasnoty mieszkaniowej.



MODLITWA NOWENNY

Św. Józefie, Ty znasz bóle i cierpienia rodzące się z troski o dach nad głową. Sam doświadczyłeś tego zarówno w Betlejem jak i na wygnaniu w Egipcie. Weź w opiekę rodziny nie mające mieszkania, szczególnie zaś matki z małymi dziećmi oraz wszystkich zmuszonych żyć poza granicami swojej ojczyzny. Otocz opieką matki w błogosławionym stanie i wszystkie rodziny czekające na narodzenie się dziecka. Naucz je w cichości i spokoju znosić niepewność jutra oraz wszelkie trudy życia z poddaniem się ufnie Opatrzności Bożej. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Św. Józefie, opiekunie bezdomnych, módl się za nami.



Dzień III – PATRON OJCÓW RODZIN

ROZWAŻANIE

Św. Józef z wielkim przejęciem oczekiwał przyjścia na świat Jezusa Chrystusa. Adorował Boże Dziecię złożone w ubogim żłobie na sianie w Betlejem, troszczył się o Jego bezpieczeństwo uciekając do Egiptu oraz z miłością starał się o zaspokojenie wszelkich potrzeb życiowych Bożego Syna w Nazarecie.

Jako przybrany ojciec Pana Jezusa przebywał wraz z Nim, mieszkał, pracował, modlił się. Jezus zaś, będąc Dziecięciem i Młodzieńcem, kochał Go i szanował, jak dobre dziecko swego ojca.

Módlmy się, za ojców, którzy z trudnością spełniają rolę ojca, nie zawsze z własnej winy. Niech wspomagani pomocą świętego Józefa z odpowiedzialnością wypełniają obowiązki głowy rodziny.



MODLITWA NOWENNY

Św. Józefie, wzorze i patronie wszystkich ojców rodzin, naucz ich chrześcijańskiego traktowania swych obowiązków, napełnij prawdziwą radością serca rodziców, którzy przekazują życie swym dzieciom. Niech ojcowie tak opiekują się swymi rodzinami, jak Ty opiekowałeś się świętą Rodziną w Nazarecie. Życie rodzinne niech im upływa w obecności Jezusa. Spraw, by żadne trudności nie zdołały ich oddalić od Boga i oziębić wzajemnej miłości. Poleć święty Józefie Bogu, ojców zatroskanych o swe rodziny, zwłaszcza tych, którym trudno jest podołać swym obowiązkom. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Św. Józefie, Patronie ojców rodzin, módl się za nami.





Dzień IV – OPIEKUN UBOGICH

ROZWAŻANIE

Św. Rodzina zaliczała się do ludzi ubogich, Mimo ciężkiej pracy św. Józefa, nie posiadała majątku. Z pewnością św. Józef, jako głowa rodziny, przeżywał to, iż nie mógł zapewnić Chrystusowi dostatku i warunków godnych Jego osoby. W takiej jednaj właśnie rodzinie Pan Jezus zechciał zamieszkać i żyć. Nie możemy wątpić, że św. Józef wyróżniał się wśród swoich sąsiadów i krewnych. Z pewnością był uczynny, życzliwy i zatroskany o dobro drugich. Spieszył im z pomocą o dobrą radą. Nie mógł inaczej przecież postępować, skoro spełniał tak wzniosłe zadanie i zaszczytny obowiązek.

Módlmy się za rodziny ubogie i za tych, którzy swymi dobrami materialnymi potrafią dzielić się z biedniejszymi od siebie.



MODLITWA NOWENNY

Św. Józefie, który będą ubogim, nie wstydziłeś się swego niedostatku i bez szemrania zgadzałeś się z wolą Bożą, umocnij w naszych sercach żywą wiarę, że Bóg nie opuści nigdy tych, którzy Mu ufają i wiernie Mu służą. Wyproś potrzebne łaski dla wszystkich, którzy dziś cierpią niedostatek. Wszyscy zaś, którzy śpieszą ubogim rodzicom z pomocą duchową oraz materialną, dzieląc się swymi dobrami, niech od Boga otrzymają pomyślność za życia i obfitą nagrodę w wieczności. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwałą Ojcu…

Św. Józefie, Opiekunie ubogich, módl się za nami.



Dzień V – WZÓR PRACUJĄCYCH

ROZWAŻANIE

Praca jest obowiązkiem każdego człowieka i św. Józef nie był od niego zwolniony, chociaż Bóg wybrał Go na Opiekuna Syna Bożego. Jako cieśla ciężko pracował na utrzymanie Świętej Rodziny. Zakosztował niepewności jutra i trudu podejmowanego wysiłku. Z pewnością Pan Jezus pomagał swemu Opiekunowi jako dorastający młodzieniec i jako dorosły mężczyzna.

Módlmy się za ludzi ciężko pracujących na utrzymanie siebie i własnej rodziny. Prośmy Boga szczególnie za bezrobotnych, aby mogli zapewnić utrzymanie swym najbliższym, przez znalezienie należytego zajęcia.



MODLITWA NOWENNY

Św. Józefie, który znasz cenę trudu i krople potu ciężkiej pracy jaką podejmowałeś, by zapewnić godne warunki życia św. Rodzinie, prosimy Cię zwróć swe zatroskane serce na wszystkich ciężko pracujących. Weź ich pod swoją opiekę. Niech wszyscy uzyskają sprawiedliwe wynagrodzenie za swój trud, aby ich rodziny nie cierpiały głodu i nie żyły w niedostatku. Nie zapominaj żywicielu św. Rodziny o tych, którzy nie mają pracy i bezskutecznie jej poszukują. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Św. Józefie, wzorze pracujących, módl się za nami.





Dzień VI – PRZYKŁAD MODLĄCYCH SIĘ

ROZWAŻANIE

Św. Józef – Opiekun Jezusa żył, pracował, modlił się w Jego obecności. Świadomość, iż czynił to wszystko dla Boga starając się o potrzeby Jego Syna, dodawała Mu siły i wytrwałości. Tym bardziej, że na każdym niemal kroku obecność Jezusa wynagradzała Jego ofiary oraz poświęcenia, jakich wymagało życie. Opiekował się, karmił, przyodziewał i obcował na co dzień z Tym, Którego oczekiwało tylu proroków, pragnęło Go widzieć i chociaż Go dotknąć.

Módlmy się, byśmy, podobnie jak św. Józef, wszystko czynili w obecności Jezusa, świadomi Jego bliskości w rozmodleniu, pamiętając o obecności Bożej.



MODLITWA NOWENNY

Święty Józefie, który żyłeś, pracowałeś i modliłeś się w obecności Jezusa. Z wiarą wpatrywałeś się w Niego i z Jego bliskości czerpałeś siłę do gorliwego spełniania codziennych obowiązków. Naucz nas nieustannej pamięci o obecności Bożej w naszym życiu, byśmy nieustannie żyli i wykonywali swoje obowiązki, świadomi obecności Jezusa w naszych domach i naszych sercach.

Prosimy Cię za wszystkich, którzy modlitwą i pobożnością osładzają swoje codzienne zajęcia, za nas samych i naszych najbliższych, byśmy wszystkie nasze czynności umieli łączyć z gorącą modlitwą, świadomi tego, iż Bóg wszystko widzi i nieustannie otacza nas swoją opieką. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Św. Józefie, przykładzie modlących się, módl się za nami.



Dzień VII – WIERNIE UFAJĄCY BOGU

ROZWAŻANIE

W życiu św. Józefa widzimy Jego wielką wiarę i zaufanie Panu Bogu. Z jakim przejęciem i posłuszeństwem realizuje On wolę Bożą.

Pan Bóg rozwiał Jego wątpliwości wynagradzając Jego wiarę wówczas, gdy: przyjmuje Maryję do swego domu, posłusznie ratuje Dziecię Jezus w ucieczce do Egiptu, z poddaniem się woli Bożej wraca do Nazaretu, z bólem serca szuka Jezusa zaginionego podczas do Jerozolimy. W duchu wiary, zaufania, posłuszeństwa i pobożności realizuje wyznaczone Mu przez Boga powołanie.

Ufa w tych zdarzeniach, iż wszystko to, co się dzieje, jest przez dobrego Boga zlecone Mu do spełnienia. Prośmy św. Józefa, by nas nauczył wierności w pobożnym zaufaniu Bogu. Niech wspiera tych, którzy nie mają ufności, względnie zatracili ją w trudach życia.



MODLITWA NOWENNY

Św. Józefie, wzorze i patronie nasz, stałeś się dla nas szczególnym przykładem w zgadzaniu się we wszystkim w codziennym naszym życiu z wolą Bożą, którą wszędzie mamy dostrzegać. Przebywałeś najbliżej Jezusa i Maryi w swej szarej codzienności. Kierowałeś się zawsze wolą Bożą przy podejmowaniu decyzji, ufając bezgranicznie głosowi usłyszanemu w głębi serca. Naucz nas wsłuchiwania się w głos Opatrzności, przez który Bóg rządzi naszym życiem i naszymi krokami w doczesności, a nakierowuje ku życiu wiecznemu. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwała Ojcu…

Św. Józefie, wiernie ufający Bogu, módl się za nami.



Dzień VIII – PATRON UMIERAJĄCYCH

ROZWAŻANIE

Św. Józef jako głowa św. Rodziny umierał – jak nam mówi tradycja – w obecności Jezusa i Maryi. Przez całe życie starał się o ich bezpieczeństwo. Trudził się, by zapewnić im odpowiednie warunki życia. Swoje obowiązki, jako głowa rodziny, spełniał sumiennie i uczciwie.

Nie można wątpić, że Jezus i Maryja odnosili się z szacunkiem i miłością do swego Żywiciela. Tym bardziej otaczali Go troską pod koniec Jego ziemskich dni. Jakże w tej godzinie św. Józef czuł się bezpieczny, widząc przy łożu śmierci te Najświętsze Osoby.

Polećmy wszystkich, którzy zbliżają się do końca życia oraz umierających, a także godzinę naszej śmierci, wstawiennictwu św. Józefa, patrona szczęśliwie umierających.



MODLITWA NOWENNY

Św. Józefie, któryś życie ziemskie zakończył na rękach Jezusa i Maryi, uproś nam wytrwanie w łasce Bożej do końca ziemskiej wędrówki i razem z Jezusem i Maryją przyjdź po nas w ostatnią godzinę, byśmy szczęśliwie mogli przejść do królestwa światłości i pokoju. Polecamy Ci wszystkich, którzy zbliżają się do końca ziemskiej pielgrzymki, niech mają szczęście zejścia z tego świata w obecności Jezusa i Maryi i Twojej — Patronie umierających. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwało Ojcu…

Św. Józefie, Patronie umierających, módl się za nami.



Dzień IX – ORĘDOWNIK W NIEBIE

ROZWAŻANIE

Bóg, który zlecił św. Józefowi na ziemi opiekę nad Swoim Synem Jezusem i Jego Niepokalaną Matką Maryją, wynagrodził hojnie tę wierną służbę szczęściem w niebie. My natomiast wpatrując się w osobę tego świętego męża, jako na nasz wzór, tutaj na ziemi, upatrujemy w Nim również Orędownika przed Bożym tronem w niebie. Zwracamy się do Niego, by wstawił się za nami, byśmy postępując w tym życiu według Jego przykładu, żyjąc pokornie jak On, umierali także w obecności Jezusa i Maryi oraz oglądali z Nim Oblicze Boga. Polecajmy się zawsze orędownictwu św. Józefa, szczególnie zaś w różnych potrzebach i trudnych sytuacjach życiowych.



MODLITWA NOWENNY

Św. Józefie, któryś jako mąż sprawiedliwy, pobożny, kochający Oblubieniec Maryi, jako Obrońca i Opiekun Jezusa otrzymał w niebie szczególną chwałę, bądź zawsze naszym orędownikiem przed obliczem Boga, byśmy z Twoją pomocą święcie żyli, szczęśliwie umierali i otrzymali od Boga wieczną radość.

Pomóż nam otrzymać po naszej śmierci z rąk samego Ojca naszego w niebie mieszkanie, które Jezus nam przygotował w swoim królestwie. Amen.

Ojcze nasz…

Zdrowaś Maryjo…

Chwałą Ojcu…

Św. Józefie, Orędowniku w niebie, módl się za nami.



ZAKOŃCZENIE NOWENNY

Św. Józefie, Wspomożycielu we wszystkich potrzebach i Pocieszycielu smutnych, cierpiących, pokrzywdzonych i upokorzonych, przyjmij łaskawie tę nowennę modlitw, które przez Twe przemożne wstawiennictwo ośmieliłem się kierować do samego Boga w niebie. Opiekunie mój wysłuchaj moje wołanie i przedstaw moje prośby Chrystusowi. Bóg wyznaczył Ci na ziemi rolę Opiekuna swego Syna. Masz więc wielką możliwość łatwego dostępu do Jego Serca jako mego Zbawiciela.

Przez wszystkie dobra, którymi zostałeś wyróżniony, proszę Cię z pokorą: miej wzgląd na mnie słabego i wyjednaj mi tę łaskę, by Bóg w Swym Miłosierdziu raczył mnie wysłuchać w sprawach, z jakimi się do Niego przez Twe pośrednictwo z ufnością udaję, jeżeli spełnienie ich nie stanie mi na przeszkodzie w osiągnięciu zbawienia.

Niech me wołanie, poparte Twoim pośrednictwem dojdzie do Boga. Ja natomiast, słaby człowiek, wysłuchany w moich potrzebach… uczynię wszystko, by swym życiem dziękować za to Bogu i Tobie – mój święty Patronie i Opiekunie. Amen.

/źródło internetowe/

Dodano:  06.03.2022 r.  
linia
foto

We czwartek 10 marca 2022 roku minie 6 lat od nawiedzenia naszej parafii przez kopię cudownego obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Jakże były to piękne chwile modlitwy, czuwania i powierzania siebie i najbliższych opiece Matki Bożej. W tym roku również pragniemy modlić się i czuwać przed Matką Bożą Pocieszenia błagając szczególnie o ustanie walk na Ukrainie. Zapraszamy na różaniec o godz. 17.30.


Z okazji rocznicy nawiedzenia obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w Czerwińsku nad Wisłą 10.03.2016 r. został przygotowany film ze zdjęciami. Przeżyjmy raz jeszcze, te piękne chwile wzruszeń, modlitwy i powierzania siebie oraz najbliższych opiece Matki Bożej.
Dziękujemy Tobie Maryjo za „Łaskę Czasu Nawiedzenia” w czerwińskiej parafii! Maryjo, Królowo nasza, Ciebie prosimy, uświęcaj rodziny, uświęcaj każdego z nas teraz i na wieki wieków Amen.

Piękna pieśń maryjna - Wśród tylu dróg, w wykonaniu paulina O. Mariusza Małkińskiego.
Opracowanie Towarzystwo Amicitates Dei.

Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą - Salezjanie - Nawiedzenie obrazu Matki Bożej w Parafii Zwiastowania NMP w Cz... | Facebook

Dodano:  06.03.2022 r.  
linia
foto

W związku z potrzebą naszej wspólnotowej modlitwy w intencji pokoju zapraszamy do całonocnej adoracji Najświętszego Sakramentu z piątku na sobotę 4/5 marca 2022 roku.

Adoracja przez poszczególne miejscowości naszej czerwińskiej parafii i ulic Czerwińska nad Wisłą przedstawiają się następująco:

19.00 – Stary Boguszyn i ul. Cmentarna

20.00 – Nowy Boguszyn i ul. Dunina

21.00 – Wola i Wola Majdany i ul. Klasztorna

22.00 – Chmielewo, Bolino i ul. Grunwaldzka

23.00 – Stobiecin, Wilkowuje i ul. Kościuszki

24.00 – Garwolewo i ul. Królowej Jadwigi

01.00 – Janikowo i ul. Polna

02.00 – Wilkówiec, Zarębin i ul Wł. Jagiełły

03.00 – Gawarzec Górny i Dolny i ul. Warszawska

04.00 – Sielec, Zdziarka i ul. Świętokrzyska

05.00 – Komsin, Parlin i Pl. Batorego

06.00 – Praga i ul. Sielecka


MODLITWA O POKÓJ

(na motywach Listu do Efezjan)

Panie Jezu Chryste,
Ty, który jesteś naszym pokojem,
Ty, który zburzyłeś rozdzielający ludzi mur – wrogość,
Ty, który ludzi dalekich czynisz bliskimi,
Ty, który w sobie zadałeś śmierć wrogości!
Prosimy, zadaj śmierć także jakiejkolwiek wrogości w nas!

Daj nam światłe oczy serca, byśmy przestali widzieć w sobie wzajemnie przeciwników, a zobaczyli współdomowników – w Twoim Domu, a także w tym domu, który ma na imię Polska;
Nawróć nasze wzajemne myślenie o sobie, i daj nam słowa i czyny na miarę tego nawrócenia.
Włóż nam w usta – a jeszcze wcześniej w nasze myśli – słowa, które budują, nie rujnują; leczą, nie zadają rany; pocieszają, nie odbierają nadzieję; niosą pokój, nie wywołują agresję.

Wskaż nam czyny konkretnej miłości i miłosierdzia, wokół których odbudujemy naszą wspólnotę. Zwłaszcza w tak trudnej, obecnej chwili pandemii poprowadź nas do osób chorych i starszych, tych, którzy przebywają na kwarantannie i tych, którzy opłakują swoich zmarłych. Pomnóż w nas ofiarność i współczucie.

Uczyń każdego z nas „nowym człowiekiem”, a nastanie pokój!
Modlimy się za wszystkich!

O mądrość i pragnienie dobra wspólnego dla każdego, kto w obecnym sporze zabiera głos;
Za polityków wszystkich opcji w parlamencie i poza nim.
Za tych, którzy modlą się w kościołach, i za tych, którzy demonstrują.
Za wierzących w Boga, i za tych, którzy wartości prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna wywodzą z „innych źródeł”;
Również za tych, którzy w tej chwili wcale ich nie szukają.
Ty – rozpoznany czy nierozpoznany – znajdź drogę do każdego z nas, wskaż nam właściwe drogi ku sobie nawzajem. I skutecznie nas po nich poprowadź.

Amen.

Modlitwa o pokój, ułożona na motywach Listu do Efezjan, została zatwierdzona przez polskich biskupów podczas posiedzenia Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Jest przeznaczona do odmawiania wspólnotowego lub prywatnego w kościołach, domach zakonnych, wspólnotach i ruchach katolickich oraz w rodzinach.

Dodano:  02.03.2022 r.  
linia
foto

Nabożeństwa pasyjne w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą przedstawiają się następująco:

Droga Krzyżowa w piątek o godz. 8.30. i 17.30 dla dorosłych oraz o godz. 17.00. dla dzieci i młodzieży

Droga Krzyżowa ulicami Czerwińska nad Wisłą planowana jest w piątek przed Niedzielą Palmową po Mszy Św. o godz. 18.00

Gorzkie Żale przed wystawionym Jezusem Eucharystycznym w niedzielę po Mszy św. o godz. 10.00. oraz podczas nabożeństwa o godz. 16.30
Za udział w Gorzkich Żalach lub Drodze krzyżowej można uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.

Rekolekcje wielkopostne od 27 do 29 marca 2022 roku w naszym Sanktuarium Maryjnym wygłosi ks. prof. Tadeusz Lewicki SDB z Papieskiego Uniwersytetu Salezjańskiego w Rzymie

Serdecznie zapraszamy do wspólnej wielkopostnej modlitwy!

ORĘDZIE OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA NA WIELKI POST 2022

„W czynieniu dobra nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy. A zatem, dopóki mamy czas, czyńmy dobrze wszystkim”

(Ga 6, 9-10a)

Drodzy bracia i siostry,

Wielki Post jest czasem sprzyjającym osobistej i wspólnotowej odnowie, prowadzącej nas do Paschy Jezusa Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał. Dobrze nam zrobi, jeśli na początku naszej wielkopostnej drogi w 2022 roku, zastanowimy się nad napomnieniem św. Pawła do Galatów: „W czynieniu dobra nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy. A zatem, dopóki mamy czas (chairós), czyńmy dobrze wszystkim” (Ga 6, 9-10).

1. ZASIEW I ŻNIWO

W tym fragmencie Apostoł przywołuje obraz zasiewu i żniwa, tak bliski Jezusowi (por. Mt 13). Św. Paweł mówi nam o chairós: czasie sprzyjającym, aby zasiać dobro z myślą o żniwach. Czym jest dla nas ten sprzyjający czas? Z pewnością to Wielki Post, ale także cała nasza ziemska egzystencja, której Wielki Post jest w pewnym sensie obrazem 1. Zbyt często nasze życie jest zdominowane przez chciwość i pychę, przez pragnienie posiadania, gromadzenia i konsumowania, jak to pokazuje głupiec z ewangelicznej przypowieści, który uważał swoje życie za bezpieczne i szczęśliwe, gdyż miał wielkie zbiory, jakie zgromadził w swoich spichlerzach (por. Łk 12, 16-21). Wielki Post zaprasza nas do nawrócenia, do zmiany mentalności, tak aby życie miało swoją prawdę i piękno nie tyle w posiadaniu, ile w dawaniu, nie tyle w gromadzeniu, ile w sianiu dobra i dzieleniu się nim.

Pierwszym rolnikiem jest sam Bóg, który hojnie „nadal sieje ziarno dobra w ludzkości” (Enc. Fratelli tutti, 54). W czasie Wielkiego Postu jesteśmy wezwani, aby odpowiedzieć na dar Boga, przyjmując Jego Słowo „żywe i skuteczne” (Hbr 4, 12). Wytrwałe słuchanie Słowa Bożego rozwija gotowość do uległości wobec Jego działania (por. J 1, 21), które czyni nasze życie owocnym. Jeśli już to jest dla nas powodem do radości, to tym większe jest wezwanie, abyśmy byli „współpracownikami Boga” (1 Kor 3, 9), dobrze wykorzystując obecny czas (por. Ef 5, 16), abyśmy i my siali ziarno dobra. To wezwanie do siania dobra nie powinno być postrzegane jako ciężar, ale jako łaska, dzięki której Stwórca chce, abyśmy czynnie zjednoczyli się z Jego płodną wielkodusznością.

A żniwo? Czyż nie jest to sianie ziarna z myślą o zbiorze? Z pewnością. Ścisły związek zasiewu ze zbiorem potwierdza św. Paweł w słowach: „Tak bowiem jest: kto skąpo sieje, ten i skąpo zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie” (2 Kor 9, 6). Ale o jakie zbiory chodzi? Pierwsze owoce zasianego dobra odnajdujemy w nas samych i w naszych codziennych relacjach, także w najmniejszych gestach życzliwości. W Bogu żaden akt miłości, choćby najmniejszy, ani „żadne ofiarne zmęczenie” nie są stracone (por. Evangelii gaudium, 279). Tak jak drzewo poznaje się po owocach (por. Mt 7, 16-20), tak też życie pełne dobrych uczynków jest świetlane (por. Mt 5, 14-16) i niesie w świecie wonność Chrystusa (por. 2 Kor 2, 15). Służba Bogu, w wolności od grzechu, przynosi owoce uświęcenia dla zbawienia wszystkich (por. Rz 6, 22).

W rzeczywistości, jest nam dane zobaczyć tylko niewielką część owoców tego, co siejemy, ponieważ, według ewangelicznego przysłowia: „Jeden sieje, a drugi zbiera” (J 4, 37). To właśnie siejąc dla dobra innych, uczestniczymy w wielkoduszności Boga: „Zdolność do uruchomienia procesów, których owoce będą zbierali inni, z nadzieją pokładaną w ukrytej sile zasianego dobra, jest wielce szlachetna” (Enc. Fratelli tutti, 196). Sianie dobra dla innych wyzwala nas z ciasnej logiki osobistego zysku i nadaje naszym działaniom szeroki zakres bezinteresowności, włączając nas w cudowny horyzont łaskawych planów Boga.

Słowo Boże jeszcze bardziej poszerza i unosi nasze spojrzenie: oznajmia nam, że najprawdziwszym żniwem jest żniwo eschatologiczne, żniwo dnia ostatecznego, dnia bez zachodu. Dojrzały owoc naszego życia i działania jest „owocem na życie wieczne” (J 4, 36), który będzie naszym „skarbem w niebie” (Łk 12, 33; 18, 22). Sam Jezus posługuje się obrazem ziarna, które obumiera w ziemi i przynosi owoc, aby wyrazić tajemnicę swojej śmierci i zmartwychwstania (por. J 12, 24); a św. Paweł używa go ponownie, mówiąc o zmartwychwstaniu naszego ciała: „Podobnie rzecz się ma ze zmartwychwstaniem. Zasiewa się zniszczalne - powstaje zaś niezniszczalne; sieje się niechwalebne - powstaje chwalebne; sieje się słabe - powstaje mocne; zasiewa się ciało zmysłowe - powstaje ciało duchowe” (1 Kor 15, 42-44). Nadzieja ta jest wielkim światłem, które zmartwychwstały Chrystus przynosi światu: „Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania. Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwociny spośród tych, co pomarli” (1 Kor 15, 19-20), aby ci, którzy są z Nim ściśle zjednoczeni w miłości przez śmierć „podobną do Jego śmierci”, (Rz 6, 5), byli również zjednoczeni z Jego zmartwychwstaniem dla życia wiecznego (por. J 5, 29): „Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego” (Mt 13, 43).

2. „W CZYNIENIU DOBRZE NIE USTAWAJMY”

Zmartwychwstanie Chrystusa ożywia ziemskie nadzieje „wielką nadzieją” życia wiecznego i już teraz wprowadza w czas teraźniejszy ziarno zbawienia (por. BENEDYKT XVI, Spe salvi, 3; 7). W obliczu gorzkiego rozczarowania z powodu tak wielu złamanych marzeń, w obliczu niepokoju z powodu wyzwań, które stoją przed nami, w obliczu zniechęcenia z powodu ubóstwa naszych środków, pojawia się pokusa zamknięcia się w naszym własnym indywidualistycznym egoizmie i schronienia się w obojętności na cierpienia innych. Rzeczywiście, nawet najlepsze zasoby są ograniczone: „Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy” (Iz 40, 30). Ale Bóg „daje siłę zmęczonemu i pomnaża moc bezsilnego ... ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły; biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą” (Iz 40, 29.31). Wielki Post wzywa nas do pokładania wiary i nadziei w Panu (por. 1 P 1, 21), ponieważ tylko wpatrzeni w zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa (por. Hbr 12, 2) możemy przyjąć zachętę Apostoła: „W czynieniu dobrze nie ustawajmy” (Ga 6, 9).

Nie ustawajmy w modlitwie. Jezus nauczał, że trzeba „zawsze się modlić i nie ustawać” (Łk 18, 1). Potrzebujemy modlitwy, ponieważ potrzebujemy Boga. Bycie samowystarczalnym to niebezpieczna iluzja. Jeśli pandemia sprawiła, że doświadczyliśmy naszej osobistej i społecznej słabości, niech ten Wielki Post pozwoli nam doświadczyć pocieszenia płynącego z wiary w Boga, bez którego nie możemy mieć ostoi (por. Iz 7, 9). Nikt nie zbawia się sam, ponieważ wszyscy jesteśmy w tej samej łodzi pośród burz historii 2; ale przede wszystkim nikt nie zbawia się bez Boga, ponieważ tylko tajemnica paschalna Jezusa Chrystusa daje zwycięstwo nad ciemnymi wodami śmierci. Wiara nie uwalnia nas od udręk życia, ale pozwala nam przejść przez nie w zjednoczeniu z Bogiem w Chrystusie, z wielką nadzieją, która nie zawodzi, a której zadatkiem jest miłość, jaką Bóg rozlał w naszych sercach przez Ducha Świętego (por. Rz 5, 1-5).

Nie ustawajmy w wykorzenianiu zła z naszego życia. Niech post cielesny, do którego wzywa nas Wielki Post, umocni naszego ducha do walki z grzechem. Nie ustawajmy w proszeniu o przebaczenie w sakramencie pokuty i pojednania, wiedząc, że Bóg niestrudzenie nam przebacza 3. Nie ustawajmy w walce z pożądliwością, tą słabością, która prowadzi do egoizmu i wszelkiego zła, znajdując w ciągu wieków różne sposoby pogrążania człowieka w grzechu (por. Enc. Fratelli tutti, 166). Jednym z tych sposobów jest ryzyko uzależnienia od mediów cyfrowych, które zubaża relacje międzyludzkie. Wielki Post jest odpowiednim czasem, aby przeciwdziałać tym pułapkom i kultywować bardziej integralną komunikację międzyludzką (por. tamże, 43), składającą się z „prawdziwych spotkań” (tamże, 50), twarzą w twarz.

Nie ustawajmy w czynieniu dobra w aktywnej miłości względem bliźniego. W czasie tego Wielkiego Postu praktykujmy jałmużnę, dając z radością (por. 2 Kor 9, 7). Bóg, „który daje siewcy ziarno do zasiewu, i chleb do jedzenia” (2 Kor 9, 10), troszczy się o każdego z nas nie tylko po to, abyśmy mieli co jeść, ale także po to, abyśmy byli hojni w czynieniu dobra innym. Jeśli prawdą jest, że całe nasze życie to czas siania dobra, wykorzystajmy ten Wielki Post szczególnie, by zatroszczyć się o bliskich, by zbliżyć się do braci i sióstr poranionych na drodze życia (por. Łk 10, 25-37). Wielki Post jest czasem sprzyjającym, aby szukać, a nie unikać potrzebujących; aby wołać, a nie ignorować tych, którzy pragną słuchać dobrego słowa; aby odwiedzać, a nie opuszczać tych, którzy cierpią z powodu samotności. Wcielajmy w życie wezwanie do czynienia dobra wszystkim, poświęcając czas na miłość do najmniejszych i najbardziej bezbronnych, opuszczonych i wzgardzonych, dyskryminowanych i zepchniętych na margines (por. Enc. Fratelli tutti, 193).

3. „BĘDZIEMY ZBIERAĆ PLONY, O ILE W PRACY NIE USTANIEMY”

Wielki Post przypomina nam co roku, że „dobra, podobnie jak miłości, sprawiedliwości i solidarności nie osiąga się raz na zawsze; trzeba je zdobywać każdego dnia” (tamże, 11). Prośmy więc Boga o cierpliwą wytrwałość rolnika (por. J 5, 7), aby nie ustawać w czynieniu dobra, krok po kroku. Kto upada, niech wyciąga rękę do Ojca, który zawsze nas podnosi. Ci, którzy są zagubieni, oszukani przez uwodzenie złego, nie powinni zwlekać z powrotem do Tego, który „hojny jest w przebaczaniu” (Iz 55, 7). W tym czasie nawrócenia, znajdując oparcie w łasce Bożej i w komunii Kościoła, nie ustawajmy w sianiu dobra. Post przygotowuje glebę, modlitwa nawadnia, jałmużna użyźnia. Mamy pewność w wierze, że „gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy” i że dzięki darowi wytrwałości otrzymamy obiecane dobro (por. Hbr 10, 36) dla naszego i innych zbawienia (por. 1 Tm 4, 16). Praktykując miłość braterską wobec wszystkich, jednoczymy się z Chrystusem, który oddał za nas życie (por. 2 Kor 5, 14-15), smakujemy radości Królestwa niebieskiego, w którym Bóg będzie „wszystkim we wszystkich” (1 Kor 15, 28).

Niech Dziewica Maryja, której łono wydało Zbawiciela, która zachowywała wszystkie sprawy „i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2, 19), wyjedna nam dar cierpliwości i niech będzie przy nas ze swoją macierzyńską obecnością, aby ten czas nawrócenia przyniósł owoce wiecznego zbawienia.

Papież FRANCISZEK

Dodano:  26.02.2022 r.  
linia
foto

2 marca 2022 roku, czyli Środa Popielcowa, rozpoczynająca Wielki Post, będzie dniem modlitwy i postu w intencji pokoju - taki apel wystosował papież Franciszek do wiernych Kościoła na całym świecie.

Chciałbym zaapelować do wszystkich, zarówno wierzących, jak i niewierzących. Jezus nauczył nas, że na diaboliczny bezsens przemocy odpowiada się orężem Boga: modlitwą i postem. Zachęcam wszystkich, aby przypadająca 2 marca Środa Popielcowa, była dniem postu w intencji pokoju. W szczególny sposób zachęcam wierzących, aby w tym dniu intensywnie oddali się modlitwie i postowi. Niech Królowa Pokoju zachowa świat od szaleństwa wojny.

W moim sercu odczuwam wielkie cierpienie z powodu pogarszającej się sytuacji na Ukrainie. Pomimo wysiłków dyplomatycznych minionych tygodni, otwierają się coraz bardziej niepokojące scenariusze. Podobnie jak ja, wielu ludzi na całym świecie odczuwa lęk i niepokój. Po raz kolejny pokój wszystkich ludzi zagrożony jest przez interesy partykularne. Chciałbym zaapelować do przywódców politycznych, aby dokonali poważnego rachunku sumienia przed Bogiem, który jest Bogiem pokoju, a nie wojny; który jest Ojcem wszystkich, a nie tylko niektórych; który chce, abyśmy byli braćmi, a nie wrogami. Błagam wszystkie zaangażowane strony, by powstrzymały się od jakichkolwiek działań, które spowodowałyby jeszcze większe cierpienie ludzi, destabilizację współistnienia między narodami i dyskredytację prawa międzynarodowego.


Modlitwa Papieża Franciszka o pokój

Panie Jezu,
wielbimy krzyż Twój,
który uwalnia nas od grzechu – źródła każdego podziału i wszelkiego zła;
głosimy Twoje zmartwychwstanie,
które wybawia człowieka z niewoli upadku i śmierci;
oczekujemy Twego przyjścia w chwale,
które urzeczywistni Twoje królestwo sprawiedliwości, radości i pokoju.

Panie Jezu,
przez Twoją chwalebną mękę
pokonaj zatwardziałość serc uwięzionych w nienawiści i egoizmie;
mocą Twojego zmartwychwstania
wyrwij ofiary niesprawiedliwości i ucisku z ich sytuacji;
przez wierność Twego przyjścia
zniszcz kulturę śmierci i spraw, aby zajaśniał triumf życia.

Panie Jezu,
zjednocz ze swym krzyżem cierpienia tak wielu niewinnych ofiar:
dzieci, starców, prześladowanych chrześcijan;
ogarnij światłem Twojej Paschy tych, którzy są głęboko zranieni:
ludzi wykorzystywanych, pozbawionych wolności i godności;
daj doświadczyć niezmienności Twego królestwa tym,
którzy żyją w niepewności:
wygnańcom, uchodźcom, tym, którzy stracili smak życia.

Panie Jezu,
rozciągnij cień Twego krzyża nad narodami toczącymi ze sobą wojnę:
niech się nauczą drogi pojednania, dialogu i przebaczenia;
daj zasmakować radości Twego zmartwychwstania narodom wyczerpanym bombardowaniami, zjednocz pod swoim słodkim panowaniem Twoje rozproszone dzieci: wspieraj chrześcijan i daj im jedność wiary i miłości.

Maryjo Panno, Królowo Pokoju,
Ty, która stałaś u stóp krzyża,
wyjednaj u Twojego Syna odpuszczenie naszych grzechów;
Ty, która nigdy nie wątpiłaś w zwycięstwo zmartwychwstania,
wspieraj naszą wiarę i nadzieję;
Ty, która jako Królowa jesteś w chwale,
naucz nas królewskości służby i chwały miłości.
Amen.


APEL PRZEWODNICZĄCEGO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI
W ZWIĄZKU Z INWAZJĄ ROSYJSKĄ NA UKRAINĘ

W związku inwazją rosyjską na Ukrainę, w imieniu Konferencji Episkopatu Polski, stanowczo potępiam działania Rosji i Władimira Putina, uznając je za niedopuszczalny i haniebny akt barbarzyństwa, skierowany wobec suwerenności i niezależności niepodległego państwa.
Jednocześnie – wraz z całym Kościołem w Polsce – wyrażam moją solidarność ze wszystkimi Ukraińcami, zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie, zapewniając ich o naszej bliskości, modlitwie oraz gotowości do pomocy.
W związku z prośbą Ojca Świętego Franciszka, zwracam się do Księży Biskupów oraz wszystkich wiernych, aby Środa Popielcowa była obchodzona w Kościele w Polsce jako dzień postu i modlitwy w intencji pokoju oraz solidarności z Ukrainą. Proszę, aby w każdym kościele i parafii w Polsce zanosić gorące błagania w intencji pokoju, a także w intencji Ukraińców, by Pan pokrzepił ich serca w obecnej dramatycznej sytuacji.
Jako Kościół w Polsce pragniemy przyjść naszym Braciom również z materialną pomocą, dlatego apeluję, aby zarówno w najbliższą niedzielę, jak i w Środę Popielcową, po każdej Mszy Świętej zorganizować zbiórkę ofiar do puszek, które – za pośrednictwem Caritas Polska – zostaną przeznaczone na pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy. Pomoc Kościoła katolickiego w Polsce będzie świadczona sukcesywnie i systemowo za pośrednictwem naszych instytucji charytatywnych – parafialnych, diecezjalnych i ogólnopolskich – w tym, przez Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski.
Ponadto, proszę wszystkich wierzących i ludzi dobrej woli o otwartą postawę wobec potrzebujących schronienia.
Królowej Pokoju zawierzam losy Ukrainy i Polski, zapewniając wszystkich o mojej duchowej bliskości i modlitwie.

+ Stanisław Gądecki
Arcybiskup Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
Warszawa, dnia 24 lutego 2022 roku


Modlitwa o pokój - Stanisława Celińska


https://youtu.be/3xQCbHAnDmM

Dodano:  26.02.2022 r.  
linia
foto
























W dniach od 27 lutego do 5 marca 2022 r. w Kościele w Polsce przeżywać będziemy 55. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. Tegoroczny czas modlitwy i refleksji przebiegał będzie pod hasłem: “Posłani w pokoju Chrystusa, budujmy trzeźwą i wolną Polskę!”.

Ogólnopolski Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu rozpoczyna się w ostatnią niedzielę karnawału i trwa do soboty przed I Niedzielą Wielkiego Postu włącznie. Celem wydarzenia jest zwrócenie uwagi na problem, skalę i konsekwencje alkoholizmu oraz na wartość trzeźwości i wewnętrzną wolność, jaką niesie abstynencja. Jest to czas szczególnej modlitwy za osoby uwikłane w nałogi, za osoby, które wspierają alkoholików w wyjściu z choroby. To czas inicjatyw mających na celu poszukiwanie rozwiązań problemu, a także inicjatyw promujących abstynencję.

Pragniemy duchowo włączyć się w Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu poprzez codzienną modlitwę odmawianą przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Pocieszenia w intencji osób uzależnionych i ich rodzin.

Również pragniemy przypomnieć, iż w naszej czerwińskiej wspólnocie parafialnej działa Wspólnota AA . Zapraszamy na coniedzielne spotkania grupy wsparcia.


DRAMATYCZNE DANE !!!

Od 640 tys. do miliona uzależnionych od alkoholu obywateli
Jego skutkiem jest ponadto duża liczba osób uzależnionych (między 640 tys. a milionem obywateli) i bardzo duża grupa osób szkodliwie i ryzykownie pijących – ok. 3 mln, a także kilkumilionowa (4-5 mln) rzesza osób współuzależnionych (w tym ok. 1 mln dzieci) wykazujących zaburzenia zdrowotne, psychiczne i rozwojowe. Nie można zapominać o tym, że alkoholizm wpływa na rozpad więzi rodzinnych i znaczący wpływ na liczbę rozwodów.

Na konsumpcję alkoholu negatywnie wpłynęła w ostatnim okresie pandemia koronawirusa. Ubiegłoroczny raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wskazywał, że podczas pierwszego lockdownu aż 43 proc. osób przyznało, że piło częściej. 25 proc. zadeklarowało, że rzadziej, a 32 proc. nie zgłosiło żadnych zmian w tym względzie. Zamknięcie gospodarek w wielu krajach sprawiło, że sprzedaż alkoholu w barach i restauracjach gwałtownie spadła, ale została zastąpiona wzrostem sprzedaży poza lokalami, m.in. w sklepach internetowych i detalicznych.

Według raportu OECD, na jednego Polaka rocznie przypada średnio 11,7 litra czystego alkoholu. Odpowiada to mniej więcej 2,4 butelki wina lub 4,5 litra piwa tygodniowo na osobę w wieku 15 lat i więcej. Co najmniej raz w miesiącu upija się 35 proc. dorosłych. Częściej i więcej piją mężczyźni – 18,4 litra czystego alkoholu na mieszkańca rocznie, podczas gdy kobiety – 5,6 litra.



Słowo Przewodniczącego Zespołu Konferencji Episkopatu Polski
ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych
na 55. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu (27 II – 5 III 2022)

POSŁANI + TRZEŹWI + WOLNI

„Posłani w pokoju Chrystusa, budujmy trzeźwą i wolną Polskę” – to hasło, które w roku 2022 będzie nas inspirowało i mobilizowało do pracy w apostolstwie trzeźwości, a także w duszpasterstwie osób uzależnionych i ich współcierpiących rodzin.

Każdy z nas, jako uczeń Jezusa Chrystusa, jest posłany przez Boga do swoich bliskich i do wszystkich ludzi, z którymi spotykamy się na co dzień: w domu, w parafii, w miejscu pracy, w środowisku, w którym żyjemy. Miłość bliźniego oznacza, że nie pozostajemy bierni w obliczu tego, co dzieje się wokół nas. Bóg do tego stopnia nas kocha, że o każdego z nas troszczy się bardziej niż o swój własny los. To dlatego oddał za nas życie na krzyżu i pozostał w Eucharystii, by nas wspierać w czynieniu dobra i pomagać nam w pokonywaniu naszych słabości, grzechów, lęków, zobojętnienia na to, co dzieje się z ludźmi, których spotykamy. Uczeń Jezusa to ktoś, komu los poszczególnych ludzi, rodzin i całego narodu leży na sercu. Miłość Boga i bliźniego przynagla nas do codziennej troski o tych, których kochamy.

W sytuacji coraz większego zagrożenia nadużywaniem alkoholu i alkoholizmem, a także innymi nałogami, jesteśmy posłani przez Chrystusa, żeby odnawiać i przemieniać na lepsze oblicze naszej Ojczyzny, żeby Polska miała oblicze trzeźwego narodu. Odpowiedzialnie i odważnie podjąć nasze posłannictwo, to stawać się ludźmi aktywnymi, zaangażowanymi, wytrwale działającymi na rzecz dobra wspólnego. Bóg dał nam oczy po to, żeby uważnie przyglądać się rzeczywistości i wyciągać z niej wnioski. Pijaństwo i uzależnienie od alkoholu to prawdziwa pandemia i źródło dramatu kilku milionów polskich rodzin i kilkunastu milionów Polaków. Kto kocha, ten działa. Potrzebny jest nasz dobry przykład i nasza modlitwa. Potrzebny jest nasz dar abstynencji i dar abstynencji wielu innych ludzi. Potrzebne jest nasze zaangażowanie na rzecz solidnego wychowania samych siebie i naszych bliskich oraz tych, na których mamy jakiś wpływ. Potrzebne jest aktywne interesowanie się ustawodawstwem i egzekwowaniem obowiązującego prawa z zakresu wychowania w trzeźwości i rozwiązywania problemów alkoholowych. Potrzebne jest nasze uważne patrzenie na to, co czynią i jakie decyzje podejmują samorządowcy, przedstawiciele rządu, poszczególni parlamentarzyści, politycy, celebryci, czy też media.

Gdy podejmujemy nasze chrześcijańskie posłanie do czynienia dobra i do troski o los narodu, wtedy zaczynamy budowanie tego, co dobre. Budowanie trzeźwości i obrona wolności Polaków to zadanie ciągle aktualne, które trzeba podejmować w każdej epoce i w każdej sytuacji na nowo. Trzeźwość Narodu nie jest bowiem dana raz na zawsze. Wiemy z historii, że okresy odrodzenia narodowego i zrywów patriotycznych zawsze wiązały się ze wzmożoną pracą trzeźwościową, z darem abstynencji ze strony wielu Polaków, bo abstynencja wielu prowadzi do trzeźwości wszystkich. W okresie odzyskiwania wolności politycznej po rozbiorach, Polacy imponowali troską o wolność osobistą. Odnosiliśmy wtedy spektakularne wręcz sukcesy w tym względzie. Średnia spożycia alkoholu na głowę mieszkańca w skali roku wynosiła wtedy niewiele ponad jeden litr. Obecnie to już ponad dziesięć litrów czystego spirytusu na statystycznego Polaka. Potrzeba zatem budowania warunków powrotu do abstynencji wielu i do trzeźwości wszystkich. Budowanie takich warunków odzyskiwania trzeźwości wymaga systematycznej troski o dwa fundamenty: formowanie trzeźwego, wolnego człowieka oraz tworzenie dobrego prawa i jego bezwzględne respektowanie.

Podstawą budowania trzeźwości poszczególnych ludzi i całego Narodu jest trzeźwość każdego z nas. Trzeźwość to coś znacznie więcej niż abstynencja, czy jedynie rzadkie i minimalne spożywanie alkoholu. Podstawą trzeźwości rozumianej w pogłębiony sposób jest trzeźwy duch i trzeźwe myślenie, a zatem dojrzałość duchowa i mądrość. W praktyce taka dojrzałość i mądrość oznacza kierowanie się zasadą, że w każdej sytuacji i w każdej sprawie warto słuchać Boga bardziej niż ludzi i respektować wszystkie Jego przykazania. Trzeźwość to także pamiętanie o tym, że „Nie zabijaj!” jest piątym, a nie pierwszym przykazaniem. Nie szkodzi sobie na zdrowiu i nie zabija siebie na raty poprzez uzależnienia ten, kto stawia Boga na pierwszym miejscu, kto z szacunkiem się do Boga odnosi, kto umie mądrze świętować, bo na co dzień ofiarnie pracuje i kto szanuje swoich bliskich, począwszy od rodziców. W praktyce trzeźwe myślenie przejawia się poprzez świadomość tego, że nie istnieje łatwo osiągalne szczęście: bez Boga, bez pracy nad własnym charakterem, bez miłości i odpowiedzialności. Trzeźwość to nie tylko mądre, realistyczne myślenie. To także mądre postępowanie, czyli wierność Bogu i przyjętym przez daną osobę zobowiązaniom stanu. Owocem takiego uczciwego, szlachetnego i roztropnego postępowania jest to, że nie mamy pokusy, by uciekać w alkohol od prawdy o sobie, czy od bolesnych skutków popełnianych przez nas błędów, gdyż postępujemy szlachetnie. Pełnia trzeźwości w myśleniu i postępowaniu to trwanie w coraz dojrzalszej miłości: ofiarnej i mądrej jednocześnie.

Kto buduje w sobie trzeźwość w myśleniu i postępowaniu, ten rzeczywiście dba o swoją wolność, a przez to podejmuje coraz mądrzejsze decyzje. Wolność to coś innego niż robienie tego, co chcę. Ludzie uzależnieni są zniewoleni, czyli czynią to, czego już nie chcą i co ich niszczy właśnie dlatego, że wcześniej czynili to, co chcieli, zamiast czynić to, co dobre i mądre. Pierwszym krokiem ku dojrzałej wolności jest zachowywanie Dekalogu, bo przykazania Boże chronią nas przed wyrządzaniem krzywdy samemu sobie i bliźnim. A pełnią wolności jest miłość. To dlatego św. Augustyn pisze: „Kochaj i czyń, co chcesz!” Największy stopień wolności osiąga ten człowiek, który ma władzę nad samym sobą: nad swoim ciałem, popędem, emocjami, słabościami, skłonnościami do zła. Jedynie taki człowiek jest w stanie używać wolności w błogosławiony sposób, czyli wyłącznie po to, żeby chronić siebie i innych ludzi przed każdym złem i przed każdym zagrożeniem, w tym przed dramatem pijaństwa i przed tragedią popadania w alkoholizm, który radykalnie rani rodziny i osłabia Ojczyznę.

Troska o Ojczyznę i jej los, o jej teraźniejszość i przyszłość to nasz wspólny obowiązek. Jezus zapłakał nad losem Jerozolimy. Uczniów Jezusa i patriotów bardzo smuci to, że coraz więcej nastolatków, czasem już dzieci, sięga po alkohol. Smuci także to, że nadal dozwolona jest reklama tej substancji toksycznej i uzależniającej, jaką jest alkohol. Smuci to, że tak często bezkarnie łamane jest w Polsce prawo, które zakazuje sprzedaży alkoholu nieletnim i nietrzeźwym.

Cieszy natomiast to, że jest w Polsce rzesza katolików – świeckich i duchownych, ludzi dobrej woli, którym rzeczywiście leży na sercu ich własny los, los ich bliskich, a także los wszystkich Polaków. Niech każdy z nas będzie w gronie tych szlachetnych osób. Jedynie wtedy, gdy będziemy aktywni społecznie i solidarni w dobru, możemy skutecznie chronić Ojczyznę i naszych rodaków przed zagrożeniami, jakie płyną z pijaństwa, z rozpijania Narodu i z choroby alkoholowej. Jedynie wtedy, gdy wykażemy się wiernością Bogu, Ewangelii i Kościołowi, trwać będziemy w trzeźwości i w prawdziwej wolności, do jakiej wyswobodził nas Chrystus.

Posłani w pokoju Chrystusa, budujmy trzeźwą i wolną Polskę! Na to dzieło z serca wszystkim błogosławię!

Bp Tadeusz Bronakowski
Przewodniczący Zespołu KEP
ds. Apostolstwa Trzeźw

Dodano:  26.02.2022 r.  
linia
foto

Obecnie salezjanie i salezjanki przede wszystkim proszą o wsparcie modlitewne. Módlmy się w intencji pokoju na Ukrainie i na całym świecie.

Salezjański Ośrodek Misyjny w Warszawie jest w kontakcie z salezjankami i salezjanami pracującymi na Ukrainie. Dzięki Bogu, wszyscy są bezpieczni! Na chwilę obecną wszystko mają zapewnione, posiadają zapasy żywności, ale sytuacja jest rozwojowa. Wielu Ukraińców zaczęło uciekać z terenów dotkniętych bombardowaniami. W wielu miejscach wybuchła panika. Zostały zamknięte niektóre banki, tworzą się korki na wyjazdach z miast, kolejki na stacjach benzynowych. Salezjanie przygotowują się na przyjęcie migrantów wewnętrznych, uciekających przed wojną. Będzie potrzebna pomoc w zapewnieniu im żywności, wody, lekarstw, generatorów prądu, paliwa, materaców, koców… Ukraińcy potrzebują oprócz wsparcia materialnego, także tego duchowego i psychicznego. W obecnej sytuacji niezbędne jest zachowanie zimnej krwi i nieuleganie dezinformacji.

Salezjański Ośrodek Misyjny w Warszawie
W ramach pomocy humanitarnej uruchamiamy specjalną zbiórkę, aby natychmiast pomóc ludziom, którzy cierpią z powodu ataku na ich kraj.
Wesprzyj PROJEKT NR 687!

misje salezjanie-Projekt-687-pomoc-dla-Ukrainy

Za projekt odpowiada ks. Jacek Zdzieborski SDB – dyrektor Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego w Warszawie.

Na Ukrainie od 30 lat pracują salezjanie. Prowadzą szkoły, parafie, oratoria, dom rekolekcyjny i bursę. Wspierają ubogich, a szczególnie dzieci i młodzież z zaniedbanych i dysfunkcyjnych domów. Są obecni w Bóbrce, Przemyślanach, Korosteszowie, Żytomierzu i Odessie.

Salezjanki rozpoczęły pracę na Ukrainie od 1992 r., rok po odzyskaniu przez ten kraj niepodległości. Pierwszą placówkę otworzyły we Lwowie, drugą w Odessie, a w minionym roku rozpoczęły pracę w Kijowie, gdzie otwierają szkołę podstawową. Misjonarki od lat wspierają dziewczęta w edukacji w ramach Adopcji na Odległość. We Lwowie i Odessie przyjmują do siebie młode studentki z ubogich rodzin.


Módlmy się o pokój słowami modlitwy św. Jana Pawła II:

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim, i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości. Niech już nie będzie więcej wojny – złej przygody, z której nie ma odwrotu. Niech już nie będzie więcej wojny – kłębowiska walki i przemocy. Spraw, niech ustanie wojna w Ukrainie, która zagraża Twoim stworzeniom na niebie, na ziemi i w morzu.
Z Maryją, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów. Zniszcz logikę odwetów i zemsty, a podaj przez Ducha Świętego nowe rozwiązania wielkoduszne i szlachetne, w dialogu i cierpliwym wyczekiwaniu bardziej owocne niż gwałtowne działania wojenne. Amen.

https://www.facebook.com/misjesalezjanie/

Dodano:  24.02.2022 r.  
linia
foto

U naszych wschodnich granic trwa poważny konflikt zbrojny. Ukraina, z którą sąsiadujemy, została wciągnięta przez Rosję w wojnę, która zawsze niesie za sobą śmierć, pożogę, a zwłaszcza niewyobrażalny dramat ludzi. W tych niespokojnych dniach Kościół Płocki jest z Ukrainą.

Apeluję do Was Drodzy Diecezjanie o modlitwę w intencji jak najszybszego zakończenia konfliktu na Ukrainie. Prośmy Jezusa Miłosiernego, aby miał w opiece wszystkich dotkniętych tragedią, która tam się dzieje. Miejmy ufną wiarę w to, że nasze wołanie do Boga przyniesie pokój na Wschodzie.

Proszę również o włączanie się, w miarę możliwości, w różne akcje pomocowe, inicjowane w Polsce i w naszej diecezji, szczególnie w pomoc uchodźcom. Naszą modlitwą i sercem jesteśmy z narodem ukraińskim!

Płock, dnia 24 lutego 2022 r.

† Piotr Libera
Biskup Płocki


APEL PRZEWODNICZĄCEGO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI
W ZWIĄZKU Z INWAZJĄ ROSYJSKĄ NA UKRAINĘ

W związku inwazją rosyjską na Ukrainę, w imieniu Konferencji Episkopatu Polski, stanowczo potępiam działania Rosji i Władimira Putina, uznając je za niedopuszczalny i haniebny akt barbarzyństwa, skierowany wobec suwerenności i niezależności niepodległego państwa.

Jednocześnie – wraz z całym Kościołem w Polsce – wyrażam moją solidarność ze wszystkimi Ukraińcami, zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie, zapewniając ich o naszej bliskości, modlitwie oraz gotowości do pomocy.

W związku z prośbą Ojca Świętego Franciszka, zwracam się do Księży Biskupów oraz wszystkich wiernych, aby Środa Popielcowa była obchodzona w Kościele w Polsce jako dzień postu i modlitwy w intencji pokoju oraz solidarności z Ukrainą. Proszę, aby w każdym kościele i parafii w Polsce zanosić gorące błagania w intencji pokoju, a także w intencji Ukraińców, by Pan pokrzepił ich serca w obecnej dramatycznej sytuacji.

Jako Kościół w Polsce pragniemy przyjść naszym Braciom również z materialną pomocą, dlatego apeluję, aby zarówno w najbliższą niedzielę, jak i w Środę Popielcową, po każdej Mszy Świętej zorganizować zbiórkę ofiar do puszek, które – za pośrednictwem Caritas Polska – zostaną przeznaczone na pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy. Pomoc Kościoła katolickiego w Polsce będzie świadczona sukcesywnie i systemowo za pośrednictwem naszych instytucji charytatywnych – parafialnych, diecezjalnych i ogólnopolskich – w tym, przez Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski.

Ponadto, proszę wszystkich wierzących i ludzi dobrej woli o otwartą postawę wobec potrzebujących schronienia.

Królowej Pokoju zawierzam losy Ukrainy i Polski, zapewniając wszystkich o mojej duchowej bliskości i modlitwie.

+ Stanisław Gądecki
Arcybiskup Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

Dodano:  24.02.2022 r.  
linia
foto

We wtorek 22 lutego 2022 r. przypada 91. rocznica pierwszego objawienia Jezusa Miłosiernego św. Siostrze Faustynie Kowalskiej w Płocku. Tego dnia uroczystej Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia na Starym Rynku w Płocku o godz. 17.00 przewodniczyć będzie Biskup Płocki Piotr Libera. W ten niespokojny czas błagajmy Boże Miłosierdzie o dar pokoju dla całego świata, naszych rodzin i każdego z nas.

Tak opisała św. Siostra Faustyna to wydarzenie w swym "Dzienniczku", który powstawał w latach 1934-1938:
„Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie: jeden czerwony, a drugi blady (...). Po chwili powiedział mi Jezus: wymaluj obraz według rysunku, który widzisz, z podpisem: +Jezu, ufam Tobie+. Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie".(Dz. 47)

W Płocku św. Faustyna Kowalska przebywała dwa lata, do czasu wyjazdu do Wilna, gdzie w 1934 r. powstał obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego (1873-1939). Artysta polegał na wskazówkach św. Faustyny.

Dodano:  19.02.2022 r.  
linia
foto

„22 lutego 1931 r. św. siostra Faustyna Kowalska w klasztornej celi Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Płocku po raz pierwszy ujrzała Jezusa Miłosiernego.
Zachęcamy wszystkich mieszkańców Diecezji Płockiej i całej Polski do zapalenia w oknach swoich domów „światła miłosierdzia”.
Niech w tym wyjątkowym dniu „światło miłosierdzia” płonie również przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach na znak łączności z Płockiem.

Dodano:  19.02.2022 r.  
linia
foto




























12 lutego 2022 roku o modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie zaapelował abp Stanisław Gądecki, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. „Najserdeczniej upraszam w całej Polsce o modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie. Proszę o to, ażeby w niedzielę, ale też i w dni powszednie odśpiewać suplikację i modlić się w tej intencji, która jest bardzo bliska sercu Polaków, i która jest bardzo potrzebna ze względu na czas, w jakim w tej chwili żyjemy”.

https://episkopat.pl/przewodniczacy-episkopatu-prosi-o-modlitwe-o-pokoj-na-ukrainie/

Modlitwa Jana Pawła II o pokój na świecie

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.

Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości. Niech już nie będzie więcej wojny – złej przygody, z której nie ma odwrotu, niech już nie będzie więcej wojny – kłębowiska walki i przemocy. Spraw, niech ustanie wojna (…), która zagraża Twoim stworzeniom na niebie, na ziemi i w morzu.

Z Maryją, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów. Zniszcz logikę odwetów i zemsty, a poddaj przez Ducha Świętego nowe rozwiązania wielkoduszne i szlachetne, w dialogu i cierpliwym wyczekiwaniu – bardziej owocne niż gwałtowne działania wojenne.

Ojcze, obdarz nasze czasy dniami pokoju. Niech już nie będzie więcej wojny. Amen.

SUPLIKACJE

Święty Boże, Święty mocny,
Święty a Nieśmiertelny
Zmiłuj się nad nami…

Od powietrza, głodu, ognia i wojny
Wybaw nas Panie!

Od nagłej i niespodzianej śmierci
Zachowaj nas Panie!

My grzeszni Ciebie Boga prosimy
Wysłuchaj nas Panie!

Pieśń błagalna “Święty Boże, Święty Mocny” należy do gatunku bardzo uroczystych pieśni zwanych suplikacjami, czyli prośbami. Jest śpiewana w wyjątkowych sytuacjach. Inwokacja utworu pochodzi ze starodawnego hymnu ku czci Trójcy Świętej, zwanego Trisagionem, występującego w liturgii Kościołów zachodniego i wschodniego. Słowo ‘triságios’ z języka greckiego oraz po łacinie ‘trisagium’ oznacza: „trzykrotnie święty”.

Dodano:  12.02.2022 r.  
linia
foto

W piątek, 11 lutego 2022 roku, przypada wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes. Dzień ten jest obchodzony także jako XXX Światowy Dzień Chorego pod hasłem: "Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Trwając na drodze miłosierdzia przy tych, którzy cierpią".
Szczególną modlitwą będziemy otaczać wszystkich, którzy zmagają się z trudnościami choroby i cierpienia. Msza Święta w sanktuarium czerwińskim w intencji chorych i cierpiących z udzieleniem sakramentu namaszczenia o godz. 10.00. Rodziny prosimy o pomoc chorym w dotarciu do świątyni.

Światowy Dzień Chorego, obchodzony jest w dniu wspomnienia liturgicznego Matki Bożej z Lourdes – 11 lutego. Ustanowiony został przez Św. Jana Pawła II w dniu 13 maja 1992 roku. Celem obchodów jest objęcie modlitwą wszystkich cierpiących, zarówno duchowo, jak i fizycznie, i zwrócenie uwagi świata na ich potrzeby oraz dostrzeżenie tych, którzy zawodowo, bądź z potrzeby serca jak rodziny czy wolontariusze towarzyszą chorym i cierpiącym.


Litania do Matki Bożej Uzdrowienia Chorych

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami.
Matko Boża z Lourdes,
Matko pod krzyżem stojąca,
Matko miłosierna,
Niebieska Lekarko dusz naszych,
Uzdrowienie chorych,
Orędowniczko nasza u Syna,
Pani łagodna i bardzo łaskawa,
Nadziejo chorych i strapionych,
Męstwo cierpiących i prześladowanych,
Pocieszycielko zasmuconych,
Oparcie niewinnych i pokrzywdzonych,
Ostojo cichych i pokornych,
Opiekunko rodzin dotkniętych cierpieniem,
Zwiastunko Bożego pokoju,
Wspomożycielko uciekających się do Ciebie,
Wzorze cierpliwości,
Ratunku ginących grzeszników,
Abyśmy wiernie Synowi Twemu służyli, przyczyń się za nami.
Abyśmy we wszystkim pełnili Jego świętą wolę,
Abyśmy grzechami ciężkimi Go nie zasmucali,
Abyśmy cierpienia nasze przyjmowali z pokorą,
Abyśmy w rozpacz nie popadli,
Abyśmy chorym z miłością służyli,
Abyśmy w chorobie ducha nie tracili,
Abyśmy od niebezpieczeństw duszy i ciała zostali zachowani,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

K: Módl się za nami, święta Boża Rodzicielko
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się: Boże, Ty okazujesz nam nieskończone miłosierdzie swoje poprzez znaki i cuda, dokonane przez wstawiennictwo naszej Matki Niebieskiej Lekarki. Pokornie Cię prosimy, abyśmy za Jej przyczyną cieszyli się łaską zdrowia duszy i ciała oraz osiągnęli chwalę przygotowaną dla Twoich dzieci w Królestwie niebieskim. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.


Modlitwa o uzdrowienie kogoś

Boże Ojcze, Stwórco nieba i ziemi, przez Twą nieskończoną miłość do człowieka, proszę Ciebie o łaskę uzdrowienia dla (wymieniamy imię). Ty widzisz jego(jej) cierpienie i trudy, które musi ponosić. Pragnę prosić Ciebie, w imię Syna Twojego Jezusa Chrystusa, abyś uwolnił go(ją) od tego, jeśli taka jest Twoja święta wola.

Dobry Ojcze Ty wiesz, że celem naszego życia jest wieczność, a życie ziemskie jest drogą ku wiecznemu radowaniu się Tobą. Ukaż swoją wielką chwałę i przyjdź z łaską zdrowia dla (wymieniamy imię), jeśli tylko nie będzie zagrażać to jego(jej) drodze ku życiu wiecznemu z Tobą w niebie.

Błagam Ciebie z pokorą, przyjdź ze swoimi darami, szczególnie z łaską zdrowia, ale nade wszystko za Twoim Synem chcę powtórzyć: „Ojcze, nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie”. Amen.


Modlitwa chorego o cud uzdrowienia

Panie Jezu, staję przed Tobą taki jaki jestem. Przepraszam za moje grzechy, żałuję za nie, proszę przebacz mi. W Twoje Imię przebaczam wszystkim cokolwiek uczynili przeciwko mnie. Wyrzekam się szatana, złych duchów i ich dzieł. Oddaję się Tobie Panie Jezu całkowicie teraz i na wieki. Zapraszam Cię do mojego życia, przyjmuję Cię jako mojego Pana, Boga i Odkupiciela. Uzdrów mnie, odmień mnie, wzmocnij na ciele, duszy i umyśle. Przybądź Panie Jezu, osłoń mnie Najdroższą Krwią Twoją
i napełnij Swoim Duchem Świętym. Kocham Ciebie Panie Jezu. Dzięki Ci składam. Pragnę podążać za Tobą każdego dnia w moim życiu. Amen.


Modlitwa o cud uzdrowienia

Wszechmogący Boże, widzisz jak, patrząc po ludzku, gaśnie nadzieja na odzyskanie zdrowia. Jednak dla Ciebie wszystko jest możliwe. Ty stworzyłeś świat cały i podtrzymujesz go w istnieniu. Proszę Cię, przez Twą nieskończoną miłość do człowieka za którego oddałeś swoje życie, przyjdź z łaską uzdrowienia dla (wymieniamy imię). Niech ukaże się Twoja Chwała, aby wszyscy poznali, że Ty jesteś Bogiem.

Jednak, razem z Jezusem w Ogrójcu, pragnę zawierzyć wszystko Tobie, „Ojcze, nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie”. Ty wiesz, co jest najpotrzebniejsze dla naszego życia wiecznego i na Ciebie się zdaję. Jeśli jednak jest Twoją wolą, aby (wymieniamy imię) odzyskał(a) zdrowie, proszę, niech tak się stanie. Proszę o To w imię Twojego Syna, Jezusa Chrystusa. Amen.


Modlitwa o uzdrowienie za wstawiennictwem św. Jana Pawła II

Święty Janie Pawle II, za Twoim pośrednictwem proszę o łaskę uzdrowienia dla (wymieniamy osobę). Wierzę w moc mej Modlitwy i w Twoją zbawienną pomoc. Wyproś mi u Boga Wszechmogącego łaskę zdrowia. Uproś mi dar umocnienia mej wiary, nadziei i miłości.

Pan Jezus obiecał, że o cokolwiek w Jego imię poprosimy, to otrzymamy. Dlatego i ja, Panie, pełen ufności, proszę Cię o potrzebne mi łaski, za wstawiennictwem świętego Jana Pawła II. Wysłuchaj mnie, Panie. Amen.


Modlitwa za opiekujących się chorymi

Panie i Ojcze nasz, natchnij opiekujących się chorymi miłością i dobrocią dla cierpiących. Daj im cierpliwość i wytrwałość. Chroń ich od wszystkiego złego we wszelkich ich pracach. Daj im siły, aby sumiennie spełniali swe posłannictwo w imię Boga, który jest najwyższym lekarzem i uzdrowicielem. Amen.


Modlitwy dla chorych

Chory może użyć poniższych modlitw prosząc o zdrowie i wypełnienie woli Bożej. Można te modlitwy dowolnie łączyć i dostosować do sytuacji chorego.


Prośba o pomoc

Ojcze niebieski, tak nas umiłowałeś, że dla nas zesłałeś Jednorodzonego Syna swojego, aby nas zbawił. Udziel mi pomocy, abym naśladował Zbawiciela mojego w cierpliwości i dźwigał krzyż choroby z poddaniem się Twojej woli i z korzyścią dla mojej duszy. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.


Prośba o wypełnienie woli Bożej w chorobie

Panie Jezu, odkupiłeś świat przez doskonałe poddanie się woli Ojca niebieskiego. Dzięki Ci składam za Twoją bolesną mękę i proszę o pomoc w wiernym wypełnianiu świętej woli Bożej. Spraw, abym dźwigał mój krzyż razem z Tobą i zasłużył na udział w Twojej chwale. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.


Prośba o przyjęcie cierpień i miłosierdzie

Ojcze niebieski, przez zasługi swojego Syna oczyściłeś nas z grzechu i pozwalasz nam dopełniać w naszym ciele to, czego nie dostaje cierpieniom Chrystusowym dla zbawienia naszych współbraci. Przyjmij moje cierpienia i okaż miłosierdzie swoje mnie i wszystkim grzesznikom. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.


Prośba o światło Ducha Świętego w chorobie

Panie Jezu Chryste, Ty widzisz, że nie umiem cierpliwie znosić swojej choroby. Oświeć mnie światłem Ducha Świętego, abym mocno wierzył, że Ty sam cierpisz w członkach swojego Kościoła, i abym znosił moją chorobę w zjednoczeniu z Twoją bolesną męką. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.


Prośba o zjednoczenie cierpienia z cierpieniami Chrystusa

Jezu Chryste, najwyższy i wieczny Kapłanie, codziennie ofiarujesz się w naszych kościołach za nasze zbawienie. Chcę się zjednoczyć z Twoją ofiarą, chociaż nie mogę w niej uczestniczyć. Przyjmij moje cierpienia i połącz moją ofiarę z Twoją. Spraw, aby moja choroba przyniosła pożytek mnie i całemu Kościołowi świętemu. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.


Prośba za rodzinę, która znosi trud choroby

Wszechmogący Boże, Twoja Opatrzność czuwa nad całym światem. Wejrzyj na mnie i na moją rodzinę, której nie mogę zapewnić środków do życia. Racz mi przywrócić upragnione zdrowie i siły, a jeżeli inna jest Twoja wola, udziel mi siły do dźwigania krzyża w łączności z moim Zbawicielem, a rodzinę moją wspieraj w ciężkiej doli. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.


Ofiarowanie cierpień

Panie Jezu, niech moje cierpienia złączone z Twoimi przyczynią się do zbawienia świata. Amen.

/opracowanie ks. Krzysztof Śniadoch SAC /

ORĘDZIE PAPIEŻA FRANCISZKA NA XXX ŚWIATOWY DZIEŃ CHOREGO

11 lutego 2022 r.

„Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6, 36)
Trwając na drodze miłosierdzia przy tych, którzy cierpią

Drodzy Bracia i Siostry,
trzydzieści lat temu św. Jan Paweł II ustanowił Światowy Dzień Chorego, aby uwrażliwić lud Boży, katolickie instytucje służby zdrowia i społeczeństwo cywilne na potrzebę zwrócenia uwagi na chorych i na tych, którzy się nimi opiekują1.

Jesteśmy wdzięczni Panu za drogę, jaką przebyły w ostatnich latach Kościoły partykularne na całym świecie. Poczyniono wiele kroków naprzód, ale pozostaje jeszcze długa droga do tego, aby wszyscy chorzy, także w miejscach i sytuacjach największego ubóstwa i marginalizacji, otrzymali potrzebną im opiekę zdrowotną, a także opiekę duszpasterską, aby mogli przeżywać czas choroby w zjednoczeniu z Chrystusem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym. Niech trzydziesty Światowy Dzień Chorego, którego kulminacyjne obchody, z powodu pandemii, nie będą mogły odbyć się w Arequipie w Peru, lecz w Bazylice św. Piotra na Watykanie, pomoże nam wzrastać w bliskości i służbie chorym i ich rodzinom.

1. Miłosierni jak Ojciec

Temat wybrany na ten trzydziesty Dzień Chorego: „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6, 36), skłania nas przede wszystkim do zwrócenia naszego spojrzenia na Boga „bogatego w miłosierdzie” (Ef 2, 4), który zawsze patrzy na swoje dzieci z ojcowską miłością, nawet wtedy, gdy one od Niego oddalają się. Miłosierdzie, w rzeczywistości, jest par excellence imieniem Boga, które wyraża Jego naturę nie na sposób okazjonalnego uczucia, ale jako siłę obecną we wszystkim, co On czyni. Jest to siła i czułość razem. Dlatego możemy powiedzieć z zachwytem i wdzięcznością, że miłosierdzie Boże ma w sobie zarówno wymiar ojcostwa, jak i macierzyństwa (por. Iz 49, 15), ponieważ On troszczy się o nas z siłą ojca i czułością matki, zawsze pragnąc dać nam nowe życie w Duchu Świętym.

2. Jezus, miłosierdzie Ojca

Największym świadkiem miłosiernej miłości Ojca do chorych jest Jego jednorodzony Syn. Ileż to razy Ewangelie opowiadają nam o spotkaniach Jezusa z ludźmi cierpiącymi na różne choroby! On „chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach, głosząc Ewangelię o Królestwie i lecząc wszelkie choroby i dolegliwości wśród ludu” (Mt 4, 23). Możemy zadać sobie pytanie: skąd ta szczególna uwaga Jezusa wobec chorych, do tego stopnia, że staje się ona również głównym dziełem w misji apostołów, posłanych przez Mistrza, by głosić Ewangelię i uzdrawiać chorych? (por. Łk 9, 2).

XX-wieczny myśliciel podsuwa nam motywację: „Ból absolutnie izoluje i z tej absolutnej izolacji rodzi się apel do drugiego, wzywanie drugiego”2. Kiedy człowiek doświadcza słabości i cierpienia we własnym ciele z powodu choroby, jego serce staje się cięższe, wzrasta lęk, mnożą się pytania, coraz bardziej palące staje się pytanie o sens wszystkiego, co się dzieje. Jakże nie wspomnieć w tym kontekście o wielu chorych, którzy w czasie pandemii przeżyli ostatni etap swojego życia w samotności na oddziale intensywnej terapii, z pewnością pod opieką wspaniałych pracowników służby zdrowia, ale z dala od najbliższych i najważniejszych osób w ich ziemskim życiu? Dlatego tak ważne jest, by mieć u swego boku świadków Bożego miłosierdzia, którzy za przykładem Jezusa, miłosierdzia Ojca, wylewają na rany chorych olej pocieszenia i wino nadziei3.

3. Dotknąć cierpiącego ciała Chrystusa

Zaproszenie Jezusa, by być miłosiernym jak Ojciec, nabiera szczególnego znaczenia dla pracowników służby zdrowia. Myślę o lekarzach, pielęgniarkach, diagnostach laboratoryjnych, osobach asystujących w leczeniu i opiece nad chorymi, a także o wielu wolontariuszach, którzy poświęcają swój cenny czas cierpiącym. Drodzy pracownicy opieki zdrowotnej, wasza służba chorym, pełniona z miłością i kompetencją, wykracza poza granice zawodu, aby stać się misją. Wasze ręce dotykające cierpiącego ciała Chrystusa mogą być znakiem miłosiernych rąk Ojca. Bądźcie świadomi wielkiej godności waszego zawodu, a także odpowiedzialności, jaka się z nim wiąże.

Błogosławmy Pana za postęp, jaki dokonał się w naukach medycznych, zwłaszcza w ostatnich czasach: nowe technologie pozwoliły wypracować metody terapeutyczne, które są bardzo korzystne dla chorych; badania naukowe nadal wnoszą cenny wkład w pokonywanie starych i nowych patologii; medycyna rehabilitacyjna bardzo rozwinęła swoją wiedzę i umiejętności. Wszystko to jednak nie może nigdy przesłonić wyjątkowości każdego pacjenta, z jego godnością i jego słabością4. Chory jest zawsze ważniejszy od jego choroby, dlatego w każdym podejściu terapeutycznym nie można pominąć wsłuchiwania się w głos pacjenta, jego historię, lęki i obawy. Nawet wtedy, gdy nie można wyleczyć, zawsze można otoczyć opieką, zawsze można pocieszyć, zawsze można sprawić, by pacjent poczuł bliskość, która świadczy o zainteresowaniu osobą bardziej niż jej chorobą. Dlatego wyrażam życzenie, aby procesy formacyjne pracowników służby zdrowia uzdalniały ich do słuchania i nawiązywania relacji.

4. Miejsca opieki, domy miłosierdzia

Światowy Dzień Chorego jest również właściwą okazją, aby skupić naszą uwagę na miejscach opieki. W ciągu wieków miłosierdzie wobec chorych doprowadziło do otwarcia przez wspólnotę chrześcijańską niezliczonych „gospód dobrego Samarytanina”, gdzie przyjmowano i leczono chorych wszelkiego rodzaju, zwłaszcza tych, którzy nie mogli znaleźć odpowiedzi na swoje potrzeby zdrowotne z powodu ubóstwa, wykluczenia społecznego lub trudności w leczeniu niektórych chorób. Największą cenę w tych sytuacjach płacą przede wszystkim dzieci, osoby starsze i najbardziej wrażliwe. Miłosierni jak Ojciec, liczni misjonarze, głosząc Ewangelię, budowali szpitale, przychodnie i ośrodki opieki. Są to cenne dzieła, dzięki którym chrześcijańska miłość nabierała kształtu, a miłość Chrystusa, o której świadczyli Jego uczniowie, stawała się bardziej wiarygodna. Myślę przede wszystkim o ludziach w najbiedniejszych częściach świata, gdzie czasami trzeba pokonywać duże odległości, aby znaleźć placówki medyczne, które pomimo ograniczonych środków oferują to, co jest dostępne. Przed nami jeszcze długa droga, a w niektórych krajach otrzymanie odpowiedniego leczenia pozostaje luksusem. Potwierdza to, na przykład, ograniczona dostępność szczepionek przeciwko Covid-19 w najbiedniejszych krajach, ale jeszcze bardziej brak możliwości leczenia chorób, które wymagają znacznie prostszych leków.

W tym kontekście chciałbym potwierdzić znaczenie katolickich instytucji opieki zdrowotnej: są one cennym skarbem, który należy chronić i wspierać; dzięki nim dzieje Kościoła wyróżniają się bliskością wobec najbiedniejszych chorych i w sytuacjach największego zapomnienia 5. Iluż założycieli rodzin zakonnych potrafiło wsłuchiwać się w wołanie braci i sióstr, którzy nie mieli dostępu do opieki lub byli niewłaściwie leczeni, i robili wszystko, co w ich mocy, aby im służyć! Także dzisiaj, nawet w krajach najbardziej rozwiniętych, obecność katolickich placówek sanitarnych jest błogosławieństwem, ponieważ zawsze mogą zaoferować nie tylko opiekę nad ciałem ze wszystkimi niezbędnymi kompetencjami, ale także tę dobroczynną miłość, dzięki której chorzy i ich rodziny są w centrum uwagi. W czasie, kiedy panuje kultura odrzucania, a życie nie zawsze jest uznawane za godne przyjęcia i przeżywania, te struktury, jako domy miłosierdzia, mogą być przykładem ochrony i troski o każde istnienie, nawet najbardziej kruche, od jego początku aż po naturalny kres.

5. Miłosierdzie duszpasterskie: obecność i bliskość

W ciągu tych trzydziestu lat również duszpasterstwo służby zdrowia było coraz bardziej doceniane jako niezbędna posługa. Jeśli najgorszą dyskryminacją, jakiej doświadczają ubodzy – a chorzy są ubogimi w zdrowiu – jest brak duchowej uwagi, nie możemy nie zaoferować im bliskości Boga, Jego błogosławieństwa, Jego Słowa, sprawowania sakramentów, zaproponowania drogi duchowego wzrastania i dojrzewania w wierze 6. W związku z tym pragnę przypomnieć, że bliskość wobec chorych i ich duszpasterstwo nie jest zadaniem tylko niektórych duszpasterzy specjalnie przygotowanych; odwiedzanie chorych jest zaproszeniem skierowanym przez Chrystusa do wszystkich Jego uczniów. Ile osób chorych i starszych mieszka w domach i czeka na wizytę! Posługa pocieszania jest zadaniem każdego ochrzczonego, który pamięta o słowach Jezusa: „Byłem chory, a odwiedziliście Mnie” (Mt 25, 36).

Drodzy bracia i siostry, wstawiennictwu Maryi, Uzdrowienia Chorych, zawierzam wszystkich chorych i ich rodziny. Zjednoczeni z Chrystusem, który bierze na siebie ból świata, niech odnajdą sens, pocieszenie i ufność. Modlę się za wszystkich pracowników służby zdrowia, aby bogaci w miłosierdzie, potrafili ofiarować pacjentom, wraz z odpowiednią opieką, swoją braterską bliskość.

Z serca udzielam wszystkim Apostolskiego Błogosławieństwa.

Rzym, u św. Jana na Lateranie, 10 grudnia 2021 r., we wspomnienie Matki Bożej Loretańskiej.

FRANCISZEK

____________________
1 Por. Św. JAN PAWEŁ II, List do Kardynała Fiorenzo Angeliniego, Przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia ustanawiający Światowy Dzień Chorego, 13 maja 1992.
2 E. LEVINAS, «Une éthique de la souffrance», in Souffrances. Corps et âme, épreuves partagées, red. J.–M. von Kaenel, Autrement, Paris 1994, pp. 133–135.
3 Por. CEI, Messale Romano, 2020, Prefazio Comune VIII, Gesù buon samaritano.
4 Por. Przemówienie do Krajowej Federacji Izb Lekarzy Chirurgów i Stomatologów (20 września 2019): L’Osservatore Romano, 21 września 2019, s. 8.
5 Por. Anioł Pański, Poliklinka “Gemelli”, Rzym (11 lipca 2021): L’Osservatore Romano, wyd. polskie, n. 8–9(435)/2021, s. 31–32. 6 Por. Adhort. apost. Evangelii gaudium, 24 listopada 2013, 200.

Dodano:  05.02.2022 r.  
linia
foto
















30 stycznia 2022 roku na Placu Św. Piotra w Rzymie po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty pozdrowił salezjanów i salezjanki
"W przeddzień uroczystości św. Jana Bosko pragnę pozdrowić salezjanów i siostry salezjanki, którzy czynią w Kościele tak wiele dobrego. Oglądałem Mszę św. odprawianą w sanktuarium Maryi Wspomożycielki przez przełożonego generalnego, ks. Ángela Fernándeza Artimea. Modliłem się razem z nim za wszystkich. Pomyślmy o tym wielkim świętym, Ojcu i nauczycielu młodzieży, który nie zamknął się w zakrystii, nie był zamknięty w swoich sprawach, wyszedł na ulicę, aby szukać młodych, z tą charakteryzującą go kreatywnością. Najlepsze życzenia dla wszystkich salezjanów i salezjanek!"
Pragniemy przypomnieć, iż w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą od prawie 100 lat posługują duchowi synowie św. Jana Bosko - Salezjanie.


Publikujemy wprowadzenie Ojca Świętego z książki, która powstała pod redakcją Antonio Carriero, salezjanina, noszącej tytuł “Evangelii gaudium con don Bosco” (Evangelii gaudium z księdzem Bosko).
W niej Rodzina Salezjańska przedstawia, pod kątem wychowawczo-duszpasterskim, przesłanie, jakie zawiera adhortacja apostolska papieża Franciszka.

Wy, salezjanie, jesteście szczęśliwi, ponieważ wasz założyciel, Ksiądz Bosko, nie był świętym o twarzy “wielkopiątkowej”, smutnej, ponurej... Ale był raczej świętym od “Niedzieli Paschalnej”. Był zawsze radosny, otwarty, pomimo tysięcy trosk i trudności, które codziennie go nękały. Jak czytamy w “Memorie biografiche”: «Jego oblicze promieniujące radością wyrażało, jak zawsze, zadowolenie z przebywania wśród swoich synów» (Memorie biografiche di Don Giovanni Bosco, volume XII, 41). Nieprzypadkowo dla niego świętość polegała na byciu “bardzo radosnym”. Możemy go więc określić “zdrowym nosicielem” tej “radości Ewangelii”, którą zaproponował swojemu pierwszemu wychowankowi – św. Dominikowi Savio i wszystkim wam salezjanom, jako autentyczny i stale aktualny styl «wysokiej miary zwyczajnego życia chrześcijańskiego.». (Jan Paweł II, Novo Millennio Ineunte, 31).

Jego przesłanie były rewolucyjne w czasach, w których kapłani trzymali się z dala od życiu ludu. Ksiądz Bosko wprowadza w życiu tę «wysoką miarę zwyczajnego życia chrześcijańskiego», wchodząc “na peryferie społeczne i egzystencjalne”, które rozrastały się w Turynie XIX wieku, stolicy Włoch i mieście przemysłowym, do którego ściągały setki młodzieży w poszukiwaniu pracy. Istotnie ”kapłan młodzieży ubogiej i opuszczonej”, idąc za dalekowzroczną radą swojego mistrza, św. Józefa Cafasso, wychodził na ulice, udawał się do miejsc pracy, fabryk, odwiedzał więzienia, gdzie znajdował osamotnionych, opuszczonych chłopców, pozostających na łasce pracodawców pozbawionych wszelkich skrupułów. Niósł radość i otaczał troską, czyniąc to jak prawdziwy wychowawca, tych wszystkich chłopców, których zabierał z ulicy, a którzy potem znajdowali na Valdocco oazę spokoju i miejsce, w którym uczyli się być «dobrymi chrześcijanami i uczciwymi obywatelami». Jest to ten sam klimat radości i rodziny, w którym ja miałem szczęście żyć i smakować jako chłopiec, kiedy uczęszczałem do szóstej klasy w koledżu Wilfrid Barón de los Santos Ángeles w Ramos Mejía. Salezjanie wychowali mnie do piękna, do pracy i bycia bardzo radosnym, co jest waszym charyzmatem.

Pomogli mi wzrastać bez lęku, bez obsesji. Pomogli mi iść do przodu w radości i modlitwie. Jak to już miałem okazję uczynić w czasie wizyty w Bazylice Maryi Wspomożycielki w dniu 21 czerwca 2015 roku, znów chciałem wam zalecić trzy białe miłości Księdza Bosko: Madonna, Eucharystia i Papież. Dzisiaj mówi się mało o Madonnie z tą samą miłością, z którą o Niej mówił wasz Święty. Powierzał się Bogu, modląc się do Madonny, a to zaufanie do Maryi dodawało mu odwagi do stawiania czoła wyzwaniom oraz niebezpieczeństwom, związanym z życiem i misją. Eucharystia, jako druga miłość Księdza Bosko, powinna wam przypominać o zachęcaniu młodych do praktykowania liturgii, dobrze przeżytej, by pomóc im wejść w tajemnicę eucharystyczną, nie zapominając także o Adoracji. I na koniec, miłość do Papieża: nie jest to tylko miłość do jego osoby, ale do Piotra jako przywódcy Kościoła oraz jako przedstawiciela Chrystusa i oblubieńca Kościoła. Z tą białą miłością do Papieża łączy się miłość do Kościoła. Pytanie, jakie musicie sobie postawić, jest następujące: «Jakim salezjaninem Księdza Bosko trzeba być dla współczesnej młodzieży?». Powiedziałbym: człowiekiem konkretnym, jak wasz założyciel, który jako młody ksiądz wolał wybrać zamiast kariery nauczyciela w szlacheckich rodzinach posługę wśród ubogich i opuszczonych chłopców. Salezjaninem, który umie rozejrzeć się dokoła, dostrzega sytuacje krytyczne i problemy, stawia im czoła, analizuje je i podejmuje odważne decyzje. Wezwanym do wyjścia na wszystkie peryferii świata i historii, peryferii pracy i rodziny, kultury i ekonomii, które wymagają uzdrowienia.

Jeśli przyjmie, w duchu Zmartwychwstałego, peryferie zamieszkałe przez ludzi młodych i ich rodziny, wtedy królestwo Boże zaczynie być obecne i kolejna historia stanie się możliwa. Salezjanin jest wychowawcą, który uwzględnia kruchość młodych, którzy żyją na marginesie i nie mają przyszłości. Pochyla się nad ich ranami i leczy je jak dobry Samarytanin. Salezjanin jest także optymistą ze swej natury, umie patrzeć na młodych z pozytywnym realizmem. Jak uczy także dzisiaj Ksiądz Boso, salezjanin rozpoznaje w każdym z nich, także najbardziej buntowniczym i nie umiejącym panować nad sobą, «ten punkt dotarcia do dobra», nad którym trzeba pracować z cierpliwością i zaufaniem. I na koniec, salezjanin jest nosicielem radości, która rodzi się z wieści, że Jezus Chrystus zmartwychwstał, a która jest możliwa w każdej sytuacji ludzkiej. Aby nas kochać, nie żąda od nas, byśmy byli porządni. Nie żąda także od nas pozwolenia, by nas kochać. Kocha nas i nam przebacza. I jeśli pozwolimy Mu się zaskoczyć tą prostotą, która nie ma nic do stracenia, odczujemy, że nasze serce wypełnione jest radością. Kiedy zabraknie tych cech, będziemy mieć zwieszone nosy i smutne twarze.

Nie! Młodym trzeba zanieść tę piękną nowinę, prawdziwą wieść, wbrew tym wszystkim wiadomościom, które znajdujemy każdego dnia w gazetach i sieci. Chrystus prawdziwie zmartwychwstał, a ukazali to Ksiądz Bosko i Matka Mazzarello, wszyscy święci i błogosławieni Rodziny Salezjańskiej, jak również wszyscy członkowie, którzy każdego dnia przemieniają życie tych, którzy ich spotykają, ponieważ jako pierwsi dostąpili miłosierdzia Bożego. W ten sposób salezjanin staje się świadkiem Ewangelii, Dobrej Nowiny, który w swojej prostocie musi stawić czoła złożonej kulturze każdego kraju. Pogodzenie prostoty i złożoności jest dla syna Księdza Bosko codzienną misją.

https://www.infoans.org/pl/od-redakcji/reportaz/item/7098-watykan-papiez-franciszek-jaki-salezjanin-dla-wspolczesnej-mlodziezy-czlowiek-konkretny-ktory-podejmuje-odwazne-decyzje

Dodano:  30.01.2022 r.  
linia
foto

2 lutego 2022 r. /środa/ przypada święto Ofiarowania Pańskiego. W naszej polskiej tradycji nazywane jest świętem Matki Bożej Gromnicznej.
Msze Święte w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia będą sprawowane o godz.: 7.00, 10.00 i 18.00
Na początku każdej Mszy Świętej będzie miał miejsce obrzęd błogosławieństwa świec. Przynieśmy zatem ze sobą gromnice. Niech staną się one znakiem obecności Chrystusa – światłości świata. Zapalajmy je, jak mówi stara polska tradycja, w chwilach trwogi i zagrożenia, aby o tej Bożej obecności i Opatrzności sobie nieustannie przypominać. Pamiętajmy o osłonach na świecach, żeby nie zalewać woskiem ławek.

W tym dniu. będziemy obchodzić XXVI Światowy Dzień Życia Konsekrowanego pod hasłem „ Posłani w pokoju Chrystusa” . Otoczmy więc naszą modlitwą tych, którzy przez składane śluby zakonne czy inne zobowiązania pragną całkowicie ofiarować swoje życie Panu Bogu, żyjąc według rad ewangelicznych czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Składane w to święto ofiary zostaną przeznaczone na wsparcie kontemplacyjnych wspólnot zakonnych w naszej Ojczyźnie.


Święto Ofiarowania Pańskiego (Łk 2, 22-38)

Ofiarowanie Pana Jezusa w Świątyni Czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu: 2 lutego obchodzimy święto Ofiarowania Pańskiego, zwane popularnie świętem Matki Bożej Gromnicznej. Jest to pamiątka ofiarowania małego Chrystusa w świątyni jerozolimskiej.
Zgodnie z Prawem Mojżeszowym rodzice musieli poświęcić każdego pierworodnego chłopca Panu ("Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu" Łk 2, 23 por. Kpł 5, 7 i 12, 6). Był to symboliczny gest poświęcenia Bogu pierwszego potomstwa, a nie, jak się niepoprawnie sądzi; poświęcenie chłopca na służbę kapłańską. Aby móc z powrotem zabrać syna do domu, wykonywano tzw. obrzęd "wykupienia" łączony z oczyszczeniem matki dziecka. Polegał on na ofiarowaniu baranka lub pary synogarlic albo dwóch młodych gołębi (czyt. Łk 2, 24). Ubóstwo Świętej Rodziny nie pozwalało na pozostawienie baranka, toteż rodzice Jezusa złożyli parę gołębi (por. Kpł 5, 7 tzw. ofiara ubogich).
Maryja i Józef przynieśli zatem swego Syna, jak wszyscy rodzice w Izraelu, do Świątyni Jerozolimskiej (tej samej, której zburzenie przepowiedział ich Syn prawie 30 lat później), by oddać Go Panu. Spotkali tam starca Symeona i prorokinię Annę córkę Fanuela. Pierwszemu Bóg obiecał, że nie zazna śmierci, zanim nie ujrzy Syna Człowieczego (Mesjasza). Można zatem przypuszczać, iż Symeon był pierwszym, który słowami wyznał wiarę w Jezusa, jako Boga. Wypowiedział on bowiem słowa:

"Teraz o Panie pozwól odejść swemu słudze w pokoju,
według słowa Twojego,
bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
któreś przygotował wobec wszystkich narodów,
Światło na oświecenie pogan i chwałę Ludu Twego, Izraela".

Słowa te wypowiada Kościół codziennie jako kantyk Symeona w modlitwie na zakończenie dnia (Kompleta), jako wyraz przygotowania na odejście z tego świata w nadziei zbawienia. Symeon wygłasza także proroctwo o przyszłym odrzuceniu i upadku Jezusa.
Pierwsze wzmianki o święcie Ofiarowania Pańskiego pochodzą z IV wieku. W pewnych zapiskach z pielgrzymki do Ziemi Świętej (ok 386 r.), znajdujemy następującą notatkę: "Czterdziesty dzień po Epifanii jest tu obchodzony naprawdę bardzo uroczyście. Tego dnia odczytuje się fragment Ewangelii, w którym wspomina się, jak Józef i Maryja w czterdziestym dniu zanieśli Pana do świątyni i jak Symeon i prorokini Anna Go zobaczyli, wspomina się także słowa, które oni wypowiedzieli podczas tej wizyty i dar który rodzice złożyli".
W Rzymie papież Sergiusz I (687-701) postanawia wprowadzić w dniu 2 lutego, zwanym dniem św. Symeona, procesję, która miałaby się odbywać o brzasku. Jej uczestnicy trzymali w ręku zapalone świece. Procesja miała charakter pokutny, o czym świadczyły zakładane przez kapłanów szaty liturgiczne koloru czarnego. Od ok. X w. upowszechniło się poświęcanie płonących świec, które symbolizują Chrystusa: Światłość świata.
Charakter święta ustalił ostatecznie Mszał Rzymski z 1970 r. opowiadając się za nazwą "Ofiarowanie Pańskie" (łac. In praesentatione Domini), zamiast "Oczyszczenie" (łac. In purificatione B. Mariae Virgine), podkreślając nie tylko aspekt ofiarowania zamiast pokuty, ale także uwypuklając chrystologiczny wymiar tego święta. Święto to obchodzi cały świat chrześcijański, a więc także prawosławie i protestantyzm.

Ofiarowanie Pana Jezusa w Świątyni Ofiarowanie Pańskie zwane jest także świętem MB Gromnicznej. Związane jest to z poświęcaniem w tym dniu świec; gromnic, nazywanych tak, gdyż miały one ochraniać domostwa i ich mieszkańców od gromów w czasie burz. W tym celu w czasie nawałnic świece zapalano i stawiano w oknach, modląc się do Maryi. Gromnice wkładano także w dłonie umierających, by światło świecy prowadziło duszę konającego do Chrystusa.
Obecnie święto Ofiarowania Pańskiego kończy w Polsce czas śpiewania kolęd, wystawiania stajenek i ubierania choinek, mimo, iż okres Bożego Narodzenia zakończył się już po Święcie Chrztu Pańskiego. Jest to związane z silną tradycją śpiewania kolęd w naszym kraju; a na ten wyjątek zgodziła się Stolica Apostolska.

Można zadać pytanie: po co Święci Rodzice ofiarowali Jezusa Bogu, skoro On sam nim był? I jest to dobre pytanie, gdyż pozornie wydawać by się mogło, iż był to gest niepotrzebny lub nawet zaprzeczający boskiej naturze (physis) Chrystusa. Tymczasem symbol ten oznaczał trwałe oddanie Chrystusa na służbę swemu Ojcu i niejako wyrażenie zgody na spełnianie jego Woli, aż po największy wyraz posłuszeństwa i gest ofiary, jakim był krzyż. Dlatego też świętu temu należy się zdecydowanie charakter chrystologiczny, a nie maryjny.
/Piotr Lewandowski/


Litania na Ofiarowanie Pańskie
(do prywatnego odmawiania)

Kyrie, elejson; Chryste, elejson; Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się z nami.
Synu, Odkupicielu Świata, Boże, zmiłuj się z nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się z nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się z nami.

O Maryjo, która poddałaś się prawu oczyszczenia przepisanemu w Prawie, módl się za nami.
O Maryjo, która z Twoim Synem i Józefem udałaś się w drogę do Jeruzalem
O Maryjo, któraś Syna Twego przedstawiła i ofiarowała w świątyni.
O Maryjo, któraś parę gołąbków na ofiarę przyniosła.
O Maryjo, któraś Syna wykupiła.
O Maryjo, którą Symeon pozdrowił i błogosławił.
O Maryjo, któraś Dziecię Twoje na ręce Symeona złożyła.
O Maryjo, któraś przysłuchiwała się słowom Symeona.
O Maryjo, któraś słyszała bolesne przepowiadania sprawiedliwego starca.
O Maryjo, którą ucieszyły słowa pochwalne prorokini Anny.
O Maryjo, najczystsza Dziewico.
O Maryjo, niepokalana Panno oraz Matko.

Od ducha pychy i wyniosłości, wybaw nas wstawieniem się Twoim.
Od sprzeciwiania się przykazaniom Bożym,
Przez Twoje całego życia posłuszeństwo,
Przez Twoją pokorę.

My grzeszni – prosimy Cię, wysłuchaj nas.
Abyśmy zawsze pamiątkę Syna Twego Boskiego w sercu zachowywali
Abyśmy w szczęściu zuchwałości, a w nieszczęściu rozpaczy się nie poddawali
Abyśmy także w godzinę śmierci, jak Symeon, w pokoju z tego świata zejść mogli
Abyśmy po śmierci, w Kościele wiecznej chwały przedstawieni być mogli.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się: Wszechmogący, wieczny Boże, Twój Jednorodzony Syn, który przyjął nasze ludzkie ciało, został w dniu dzisiejszym przedstawiony w świątyni, pokornie Cię błagamy, spraw, abyśmy mogli stanąć przed Tobą z czystymi sercami. Przez Chrystusa, Pana naszego.

W: Amen.

Litania (łac. 'litania' pochodzi z gr. słowa 'λιταυεία' błaganie od 'litē' prośba, modlitwa) jest jedna z form modlitwy, używanej w liturgii kościołów chrześcijańskich. Przede wszystkim wyraża błaganie, bądź prośbę o pomoc osób boskich lub świętych.



Komunia, uczestnictwo i misja w życiu osób konsekrowanych

List Przewodniczącego Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego na Dzień Życia Konsekrowanego 2.02.2022 r.

Życie konsekrowane jako dar Boga Ojca udzielony jego Kościołowi za sprawą Ducha Świętego, od samego początku jest drogą specjalnego naśladowania Jezusa Chrystusa (por. VC 1). Osoby konsekrowane żyjąc na ziemi, pragną mieć wzrok utkwiony w niebo. Poprzez ewangeliczne rady: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, pokazują nam, że choć jesteśmy zanurzeni w doczesności, to celem naszego życia jest Królestwo Niebieskie. Oddając się do dyspozycji Chrystusa w Jego Kościele, stają się dla nas braćmi i siostrami, kimś bardzo bliskim. Modlą się za nas i służą nam w przeróżnych dziełach apostolskich, uczestnicząc
w ten sposób w naszej codzienności. Patrząc na siostry zakonne, ojców i braci, na dziewice konsekrowane, wdowy i pustelników możemy powiedzieć – «są to ludzie Boga».

Życie konsekrowane – jak pisze św. Jan Paweł II – ma wielkie znaczenie właśnie dlatego, że wyraża nieograniczoną bezinteresowność i miłość, co jest szczególnie doniosłe zwłaszcza w świecie zagrożonym przez zalew spraw nieważnych i przemijających. Gdyby zabrakło tego konkretnego znaku, należałoby się obawiać, że miłość ożywiająca cały Kościół ostygnie, że zbawczy paradoks Ewangelii straci swą ostrość, że «sól» wiary zwietrzeje w świecie ulegającym sekularyzacji (VC 105).

Dziś w Uroczystość Ofiarowania Pańskiego obchodzimy kolejny Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Jest to okazja, by choć na chwilę spojrzeć na życie naszych braci i sióstr, by podziękować za dar ich powołania.

Wspólnota – drogą do komunii z innymi

W dzisiejszej Ewangelii jesteśmy świadkami jak Maryja i Józef przybywają do Świątyni Jerozolimskiej, by ofiarować Jezusa. Tam spotykają Symeona, człowieka prawego i pobożnego oraz prorokinię Annę, wdowę podeszłą w latach. Symeon i Anna reprezentują wszystkich, którzy wiernie i wytrwale oczekują spełnienia Bożej obietnicy. Ich wierność zostaje nagrodzona – Duch Święty pozwala im rozpoznać w małym Dziecku obiecanego Mesjasza. W ten sposób wokół Jezusa tworzy się szczególna wspólnota – wspólnota jedności ducha, do której i my, przez wiarę, jesteśmy zaproszeni.

Scena ofiarowania Pana Jezusa przypomina nam, że Boże obietnice spełniają się zawsze, choć może nie zawsze tak, jak to sobie wyobrażaliśmy. W proroczych słowach Symeona, Pan Bóg odsłania nam misję swego Syna, który jest: ZBAWIENIEM dla wszystkich narodów, ŚWIATŁOŚCIĄ na oświecenie dla pogan i CHWAŁĄ swego Ludu. Jednocześnie słyszymy trudne słowa skierowane do Maryi: Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu (Łk 2, 34-35). Misja Jezusa i wspólnoty, która gromadzi się wokół Niego, choć jest drogą naznaczoną cierpieniem, to ostatecznie prowadzi do odzyskania utraconej przez grzech pełni RADOŚCI.

Osoby konsekrowane stylem swego życia pokazują nam, że wspólnota jest wielkim darem dla każdego człowieka. W tej wspólnocie istotne miejsce zajmuje postawa czuwania i oczekiwania. Ten bowiem, kto kocha, ten czuwa, a ten kto czuwa, oczekuje nadejścia ukochanej osoby. Wspólnota żyjąca miłością, nie zatrzymuje się w drodze. Jest to wspólnota, która zmierza w określonym celu, tym celem jest życie wieczne. W jej tworzeniu ważny jest wzajemny szacunek, otwartość i zrozumienie. Dzięki temu rodzi się komunia jedności w wierze, jedności w nadziei i jedności w miłości. Ta jedność sprawia, że każdy czuje się potrzebny i obdarzony miłością; w tej wspólnocie nikt nie jest wykluczony. Jest ona nieustannym przechodzeniem od ja do Ty i od Ty do my.

Wiemy doskonale, że nie jest łatwo dziś budować jedność, a zwłaszcza gdy doświadczamy tak wielu podziałów w naszych rodzinach, społeczeństwie i świecie. Osoby konsekrowane pokazują nam, że mimo wszystko jesteśmy w stanie budować jedność, o ile Chrystus staje się centrum naszego życia. Tak jak w Świątyni, Dziecię Jezus połączyło wiele pokoleń, tak i dziś może się to dokonywać w naszych ludzkich spotkaniach. Od nas jednak zależy, czy przyjmiemy drugiego człowieka, z całą jego historią życia… Oby dla nikogo nie zabrakło miejsca w gospodzie naszego serca.

Zaangażowanie – uczestnictwem w codzienności

Ofiarowanie Pańskie w swej duchowej głębi wyraża się w znakach zewnętrznych
i jest świadomym zaangażowaniem w rzeczywistość przeżywanej wiary we wspólnocie. Święta Rodzina składa w ofierze dwa gołębie, jako znak wypełnienia Prawa, które mówiło, że każde pierworodne dziecko płci męskiej ma być ofiarowane Bogu (por. Kpł 12, 1-8). Ich przyjście do Świątyni to nie tylko bierna obecność ale świadome uczestnictwo i zaangażowanie w życie wspólnoty. Jak mówi św. Jakub Apostoł: wiara bez uczynków jest martwa (Jk 2,26). Potrzeba zatem i naszego ludzkiego zaangażowania w życie Kościoła, naszego współdziałania, by mogło dokonać się dzieło Boże.

Osoby zakonne ślubują żyć według trzech rad ewangelicznych: czystości, ubówstwa i posłuszeństwa. Czystość, jest wyrazem prawdziwej miłości, ubóstwo – znakiem wolności od różnego rodzaju form zniewolenia, zaś posłuszeństwo oznacza dyspozycyjność dla miłości. Dziś gdy coraz bardziej wydajemy się być zatopieni w doczesności, nabierają one szczególnego znaczenia. Rady ewangeliczne są wyrazem całkowitego oddania i zawierzenia Bożej Opatrzności swoich planów i swojego życia. W ten sposób konsekrowani wiążą się w ścisły sposób ze wspólnotą Kościoła, którą ubogacają swoimi charyzmatami.

Misja – posłaniem w pokoju Chrystusa

Siostry, ojcowie i bracia, żyjący w różnych formach życia konsekrowanego pokazują nam jak podejmować czynną współpracę w przemianę tego świata. Przeżywając swoją konsekrację w świecie i w łączności ze światem, starają się na podobieństwo zaczynu przepoić wszystko duchem ewangelicznym dla umocnienia i wzrostu Ciała Chrystusowego. Czynią to poprzez osobiste świadectwo chrześcijańskiego życia (VC 32). W ten sposób starają się przybliżyć obraz Boga jako Ojca, który zatroskany jest o swoje dzieci. Dzięki temu Bóg staje się coraz bardziej znany i kochany.

Posłaniem osób konsekrowanych jest nieustanne przypominanie nam, że doczesność nie jest celem ale drogą prowadzącą do celu – życia wiecznego. Ich powołanie i misja, to odpowiedź miłości ludzkiej, na miłość Bożą. Tej miłości potrzebujemy dziś, gdy doświadczamy zagubienia duchowego, niepewności jutra i cierpienia tak wielu naszych sióstr i braci. Stąd też wspólnoty życia konsekrowanego są posłane, by ukazywać wartość chrześcijańskiego braterstwa, którego fundamentem jest uzdrawiająca moc Ewangelii.

Zakończenie

Drodzy bracia i siostry, niech zakończeniem naszego rozważania z okazji Światowego Dnia Życia Konsekrowanego będą słowa św. Jana Pawła II: Kościół pod żadnym pozorem nie może wyrzec się życia konsekrowanego, ponieważ ukazuje ono wyraziście jego szczególną naturę oblubieńczą. To z niego rodzi się zapał i moc głoszenia Ewangelii całemu światu. Potrzebni są bowiem ludzie, którzy będą ukazywać ojcowskie oblicze Boga i macierzyńskie oblicze Kościoła, którzy będą umieli zaryzykować własnym życiem, aby inni mieli życie i nadzieję. Kościół potrzebuje osób konsekrowanych, które zanim podejmą służbę w takiej czy innej sprawie pozwalają się przemienić Bożej łasce i stosują się całkowicie do nakazów Ewangelii (VC 105).

Prośmy zatem dobrego Boga, by nigdy nie zabrakło powołań do życia konsekrowanego. Tym zaś którzy zostali obdarzeni łaską powołania i podążają drogą rad ewangelicznych niech towarzyszy wierna miłość – aż do końca.

+ Jacek Kiciński CMF
Przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego KEP

Dodano:  30.01.2022 r.  
linia
foto

W środę 26 stycznia 2022 roku w kościołach w całej Polsce, ale też w domach prywatnych i siedzibach zgromadzeń zakonnych, czas wypełnią modlitwy w intencji pokoju na Ukrainie. O taką modlitwę poprosił w niedzielę katolików na całym świecie papież Franciszek.
W odpowiedzi na apel Papieża Franciszka, Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, którego kustoszami są Salezjanie Księdza Bosko, pragnie czynnie włączyć się w modlitwę o pokój na Ukrainie, podczas koronki do Miłosierdzia Bożego o godz. 15.00, różańca o godz. 17. 30 i Mszy św. o godz. 7.00 i 18.00. Serdecznie zapraszamy.

„Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.

Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości. Niech już nie będzie więcej wojny – złej przygody, z której nie ma odwrotu, niech już nie będzie więcej wojny – kłębowiska walki i przemocy. Spraw, niech ustanie wojna , która zagraża Twoim stworzeniom na niebie, na ziemi i w morzu.

Z Maryją, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów. Zniszcz logikę odwetów i zemsty, a poddaj przez Ducha Świętego nowe rozwiązania wielkoduszne i szlachetne, w dialogu i cierpliwym wyczekiwaniu – bardziej owocne niż gwałtowne działania wojenne.

Ojcze, obdarz nasze czasy dniami pokoju. Niech już nie będzie więcej wojny. Amen. (św. Jan Paweł II).



Pełny tekst apelu Ojca Świętego Franciszka 23 stycznia 2022 roku podczas modlitwy Anioł Pański w Watykanie.

"Z niepokojem obserwuję wzrost napięć, co grozi nowym zamachem na pokój na Ukrainie i podważa bezpieczeństwo na kontynencie europejskim, z jeszcze rozleglejszymi reperkusjami. Apeluję usilnie do wszystkich osób dobrej woli, aby zanosiły modlitwy do Boga wszechmogącego, ażeby wszelkie działania oraz inicjatywy polityczne służyły ludzkiemu braterstwu bardziej niż stronniczym interesom. Kto dąży do realizacji własnych celów ze szkodą dla innych, gardzi własnym ludzkim powołaniem, bowiem wszyscy zostaliśmy stworzeni braćmi. W związku z tym, i z troską, zważywszy na obecne napięcia, proponuję, aby przyszła środa, 26 stycznia, była dniem modlitwy o pokój".

APEL KATOLICKICH BISKUPÓW POLSKI I UKRAINY
O POSZUKIWANIE DIALOGU I POROZUMIENIA
W CELU ZAŻEGNANIA NIEBEZPIECZEŃSTWA DZIAŁAŃ WOJENNYCH

Z niepokojem przyjmujemy informacje o tym, iż ostatnie serie rozmów między Rosją a Zachodem nie doprowadziły do porozumienia. W swoich wystąpieniach przywódcy wielu państw wskazują na zwiększanie presji ze strony rosyjskiej wobec Ukrainy, u której granic masowo gromadzone jest uzbrojenie i wojsko. Okupacja Donbasu i Krymu dowiodły, iż Federacja Rosyjska – naruszając suwerenność państwową i integralność terytorialną Ukrainy – odnosi się w sposób lekceważący do obowiązujących zasad prawa międzynarodowego. Zaistniała zaś sytuacja jest dla krajów Europy środkowo-wschodniej oraz całego kontynentu europejskiego wielkim zagrożeniem, które może zniszczyć dotychczasowy dorobek wielu pokoleń budujących pokojowy ład i jedność Europy.

1. Reżimy totalitarne XX wieku przyniosły światu tragiczne doświadczenia wojen oraz terroru politycznego, lekceważąc autorytet Boga. W imię fałszywych ideologii skazywano na zagładę całe narody, niszczono poszanowanie godności osoby ludzkiej a istotę sprawowania władzy politycznej sprowadzano wyłącznie do przemocy.
Także i dzisiaj chcemy wyraźnie podkreślić, iż każda wojna jest nieszczęściem i nie może być nigdy odpowiednim sposobem rozwiązywania problemów międzynarodowych. Nigdy nim nie była i nigdy nie będzie, ponieważ rodzi ona nowe, poważniejsze konflikty. Gdy wybucha wojna, staje się „bezsensowną rzezią”, „ryzykiem, od którego nie ma odwrotu”, która niszczy teraźniejszość i zagraża przyszłości ludzi: „Przez pokój nic nie ginie, przez wojnę można utracić wszystko”. W ostatecznym rozrachunku wojna jest zawsze porażką ludzkości. Jest wyrazem barbarzyństwa i całkiem nieskutecznym narzędziem rozwiazywania nieporozumień. Papież Paweł VI podczas swojego wystąpienia na Sesji Konferencji Rozbrojeniowej ONZ w 1978 r. nazwał wojnę „irracjonalnym i niemożliwym do zaakceptowania środkiem regulowania sporów między państwami”.

„Wszelkie działania wojenne, zmierzające bez żadnej różnicy do zniszczenia całych miast lub też większych połaci kraju z ich mieszkańcami, są zbrodnią przeciw Bogu i samemu człowiekowi, zasługującą na stanowcze i natychmiastowe potępienie” (Gaudium et spes, 80).

„Działania w sposób zamierzony sprzeczne z prawem narodów i jego powszechnymi zasadami, podobnie jak nakazujące je zarządzenia, są zbrodniami. Nie wystarczy ślepe posłuszeństwo, by usprawiedliwić tych, którzy się im podporządkowują. Zagłada ludu, narodu czy mniejszości etnicznej powinna być potępiona jako grzech śmiertelny. Istnieje moralny obowiązek stawiania oporu rozkazom, które nakazują ludobójstwo (KKK 2313).

2. Poszukiwanie alternatywnych wobec wojny sposobów rozwiązywania międzynarodowych konfliktów stało się dzisiaj niezwłoczną potrzebą, gdyż przerażająca siła narzędzi zniszczenia dostępnych nawet średnim i małym mocarstwom, oraz coraz silniejsze powiązania istniejące między narodami całej ziemi utrudniają dziś czy wręcz praktycznie uniemożliwiają ograniczenie skutków konfliktu. Nauczeni doświadczeniem poprzednich pokoleń zwracamy się więc z apelem do rządzących o powstrzymanie się od działań wojennych. Zachęcamy przywódców do niezwłocznego wycofania się z drogi stawiania ultimatum i wykorzystywania innego państwa, jako karty przetargowej. Wszelkie rozbieżności interesów winny być rozwiązywane nie przy użyciu broni, ale na drodze porozumień . Wspólnota międzynarodowa winna solidarnie połączyć swoje wysiłki i aktywnie wesprzeć wszystkimi możliwymi sposobami będące w zagrożeniu społeczeństwo.

3. W imieniu własnym i naszych wspólnot przypominamy, iż „popieranie pokoju w świecie jest nieodłącznym elementem posłannictwa, przez które Kościół kontynuuje zbawcze dzieło Chrystusa na ziemi. Kościół jest bowiem „w Chrystusie ‘sakramentem’, czyli znakiem i narzędziem pokoju w świecie i dla świata. Budowanie prawdziwego pokoju jest wyrazem chrześcijańskiej wiary w miłość Boga do każdego człowieka. Z wyzwalającej wiary w miłość Boga pochodzi nowa wizja świata i nowy sposób podejścia do bliźniego, niezależnie od tego, czy jest on pojedynczą osobą, czy całym narodem: to wiara natchniona przez pokój, który Chrystus pozostawił swoim uczniom (J 14,27), przemienia i odnawia życie (KNSK, 516). Fundamentem relacji międzyludzkich kultury judeochrześcijańskiej są wartości: wiary, nadziei i miłości a także prawdy, piękna i dobra bez których nie ma i nie będzie trwałej pokojowej przyszłości. Obecna sytuacja, domaga się od chrześcijan tradycji wschodniej i zachodniej pełnej odpowiedzialności za teraźniejszość i przyszłość naszego kontynentu oraz gotowości ponoszenia ofiar w obronie wspólnoty rodzinnej, narodowej i państwowej.

4. W związku z tym zapraszamy wszystkich do połączenia się we wspólnej modlitwie: „Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.

Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości. Niech już nie będzie więcej wojny – złej przygody, z której nie ma odwrotu, niech już nie będzie więcej wojny – kłębowiska walki i przemocy. Spraw, niech ustanie wojna , która zagraża Twoim stworzeniom na niebie, na ziemi i w morzu.

Z Maryją, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów. Zniszcz logikę odwetów i zemsty, a poddaj przez Ducha Świętego nowe rozwiązania wielkoduszne i szlachetne, w dialogu i cierpliwym wyczekiwaniu – bardziej owocne niż gwałtowne działania wojenne.

Ojcze, obdarz nasze czasy dniami pokoju. Niech już nie będzie więcej wojny. Amen. (św. Jan Paweł II).

Arcybiskup Większy Światosław Szewczuk
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego

Arcybiskup Stanisław Gądecki
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki
p.o. Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Ukrainy

Arcybiskup Eugeniusz Popowicz
Metropolita Przemysko-Warszawski
Kościoła Greckokatolickiego w Polsce

Biskup Nił Łuszczak
Administrator Apostolski sede vacante
Greckokatolickiej Eparchii Mukaczewskiej
sui iuris

Kijów – Warszawa – Lwów – Użhorod, dnia 24 stycznia 2022 roku

Dodano:  25.01.2022 r.  
linia
foto

W niedzielę 30 stycznia 2022 roku, w wigilię dorocznej uroczystości św. Jana Bosko przeżywać będziemy w naszym czerwińskim sanktuarium maryjnym
- Niedzielę Księdza Bosko. Po Mszy świętej, która rozpoczyna się o godz. 11.30 serdecznie zapraszamy na rodzinne kolędowanie zatytułowane: „CZERWIŃSKIE BETLEJEM”.
Rok Rodziny, który aktualnie przeżywamy w całym Kościele Powszechnym ogłoszony przez papieża Franciszka, to znakomita okazja, aby z całą rodziną kolędować Małemu Jezusowi.
Podczas wspólnego śpiewu kolęd, pragniemy również pamiętać o Tych, którzy odeszli w ostatnim czasie do Domu Ojca Niebieskiego dedykując - Kolędę dla nieobecnych, jako wyraz naszej wdzięczności i modlitewnej pamięci.

Dodano:  24.01.2022 r.  
linia
foto

Ostatnie dni stycznia to wyjątkowy czas dla naszej Rodziny Salezjańskiej, ponieważ przygotowujemy się do Uroczystości Św. Ks. Jana Bosko. On sam powiedział kiedyś: "Modlitwą uzyskujemy to, czego nie możemy dokonać naszymi siłami". Podejmijmy 9-dniowe wyzwanie i zobaczmy jak modlitwa przemienia Nasze życie!

Serdecznie zapraszamy od soboty 22 stycznia 2022 r. na nowennę przed Uroczystością św. Jana Bosko.
Podczas nabożeństwa przed Mszą Św. wieczorną będziemy modlili się w intencji dzieci i młodzieży oraz rodziców i wychowawców.

Drodzy Parafianie i Pielgrzymi!
Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wychowanie dzieci i młodzieży.
Przez wstawiennictwo Św. Jana Bosko chcemy wspólnie prosić o dar modlitwy w intencji ludzi młodych. Niech ta nowenna, którą odmawia Rodzina Salezjańska na całym świecie, stanie się również modlitwą naszej czerwińskiej wspólnoty parafialnej, naszych rodzin i nas osobiście.

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj


Zobacz i posłuchaj klikając tutaj



NOWENNA DO ŚW. JANA BOSKO

Dzień I- 22 stycznia
Święty Janie Bosko, przez miłość, jaką pałałeś ku Jezusowi w Najświętszym Sakramencie i przez gorliwość, z jaką szerzyłeś kult ku niemu, wyrażający się w uczestnictwie we Mszy Świętej, częstej Komunii świętej i nawiedzeniach kościoła, spraw, abyśmy owiani tym samym duchem, praktykowali te czcigodne nabożeństwa, kończąc każdy nasz dzień z Jezusem eucharystycznym w sercu. Amen.
Ojcze nasz
Zdrowaś Maryjo
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.


Dzień II- 23 stycznia
Święty Janie Bosko, przez miłość do Maryi Wspomożycielki, która w życiu była Ci Matką i Mistrzynią, wyjednaj nam prawdziwe i stałe nabożeństwo do Maryi, abyśmy mogli zasłużyć na Jej potężną opiekę w życiu i przy śmierci. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień III- 24 stycznia
Święty Janie Bosko, przez synowską miłość, jaką żywiłeś do Kościoła i Ojca świętego, broniąc go odważnie aż do ostatniego tchu życia, uproś nam, abyśmy zawsze pozostawali godnymi dziećmi Kościoła Katolickiego oraz kochali i czcili Ojca świętego, okazując mu pełne posłuszeństwo. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień IV- 25 stycznia
Święty Janie Bosko, przez wielką miłość, z jaką odnosiłeś się do młodzieży, stawszy się dla niej Ojcem i nauczycielem i przez heroiczne poświęcenie znoszone dla jej zbawienia, spraw, abyśmy i my podobnie ją kochali miłością świętą i ofiarną. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień V- 26 stycznia
Święty Janie Bosko, który założyłeś Towarzystwo Salezjańskie i Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki, zapewniając w ten sposób przypływ nowych spadkobierców Twego apostolatu, spraw, aby te dwie rodziny zakonne promieniowały zawsze pełnią twego ducha i wiernie naśladowały twe heroiczne cnoty. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień VI- 27 stycznia
Święty Janie Bosko, który dla osiągnięcia tym doskonalszych owoców żywej wiary i ofiarnej miłości, założyłeś Pobożny Związek Pomocników Salezjańskich, spraw aby świecili oni przykładem cnót chrześcijańskich i stali się opatrznościową podporą twoich dzieł. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień VII- 28 stycznia
Święty Janie Bosko, który dla zbawienia ludzi wysłałeś swoich misjonarzy na krańce świata, rozpal także i w nas tę samą miłość, abyśmy umieli szukać dusz nieśmiertelnych i zdobywać je dla Boga. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień VIII- 29 stycznia
Święty Janie Bosko, który ponad wszystko ukochałeś cnotę czystości, świadcząc o niej przykładem, słowem i pismem, spraw, abyśmy w niej rozmiłowani, utwierdzali ją w naszym otoczeniu wszystkimi siłami. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień IX- 30 stycznia
Święty Janie Bosko, który tak głęboko odczuwałeś wszelką nędzę ludzką, spojrzyj na nasze potrzeby i uproś nam oraz rodzicom naszym obfite błogosławieństwo Maryi Wspomożycielki. Wyjednaj nam łaski doczesne i duchowe, potrzebne w życiu i przy śmierci. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych

Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

Święty Janie Bosko, tobie Bóg niczego nie odmawia, albowiem za swego życia ziemskiego z tak wielką ofiarnością pracowałeś dla Jego chwały i czci – wstaw się za mną, wyjednaj mi pożądaną łaskę,….. o ile będzie to z pożytkiem dla mej duszy i zgodne z wolą Bożą. Uproś mi wytrwanie w dobrem, abym i ja mógł kiedyś razem z Tobą chwalić Pana Najwyższego i dzięki Mu składać w niebie. Amen.

Modlitwa Rodziny Salezjańskiej za przyczyną św. Jana Bosko

Święty Janie Bosko, ojcze i nauczycielu młodzieży, oręduj za nami u Boga razem z Maryją Wspomożycielką, którą poleciłeś nam za Matkę i Mistrzynię. Strzeż nieustannie Rodziny Salezjańskiej, którą założyłeś z natchnienia Bożego. Utwierdzaj nas, abyśmy wśród zmiennych kolei życia, wytrwali w powołaniu salezjańskim. Kieruj do Rodziny Salezjańskiej nowe, gorliwe powołania, by wypełniać Bożą misję wśród młodzieży w oratoriach, szkołach, parafiach i na misjach. Pomagaj nam dzieci, młodzież i dorosłych uczyć prawdy, uczciwości i pobożności. Osłaniaj ich od zepsucia moralnego, bezbożności i niszczących nałogów. Spraw, abyśmy gorliwie, dobrym słowem i przykładem, umacniali w ich sercach wiarę, nadzieję, miłość i męstwo. Wyjednaj nam u Boga błogosławieństwo i siłę woli, abyśmy nieustannie dążyli do życia w doskonałości i świętości. Amen.

WEZWANIA DO ŚW. JANA BOSKO

1. Abyś w nas gorącą miłość do Najświętszego Serca Twego rozpalić raczył.
Przez przyczynę św. Jana Bosko prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie.

2. Abyś w sercach naszych dziecięce uczucie i niezachwianą ufność do Maryi Wspomożycielki rozbudzić raczył.
3. Abyś Kościół Chrystusowy do pełnienia jego misji uzdolnić raczył.
4. Abyś papieża naszego Franciszka, najobfitszymi łaskami obdarzyć raczył.
5. Abyś nam biskupów i kapłanów gorliwych pełnych poświęcenia i ducha apostolskiego dać raczył.
6. Abyś nasz naród od wszelkich zagrożeń uwolnić i do wytrwałości w twej służbie pobudzić raczył.
7. Abyś dzieciom naszym i młodzieży prawdą, światłem i drogą być raczył.
8. Abyś nam grzechy przebaczyć i do łaski swej przywrócić raczył.
9. Abyś nam czystość duszy i siłę woli, jasność umysłu i męstwo dać raczył.

Módlmy się:
Święty Janie Bosko, tobie Bóg niczego nie odmawia, albowiem za swego życia ziemskiego z tak wielką ofiarnością pracowałeś dla Jego chwały i czci – wstaw się za mną, wyjednaj mi pożądaną łaskę, o ile będzie to z pożytkiem dla mej duszy i zgodne z wolą Bożą. Uproś mi wytrwanie w dobrem, abym i ja mógł kiedyś razem z Tobą chwalić Pana Najwyższego i dzięki Mu składać w niebie. Amen


Zobacz i posłuchaj klikając tutaj

++++++++++++++++++++
Litania do Św. Jana Bosko
++++++++++++++++++++
Kyrie, elejson, Chryste, elejson, Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święty Janie Bosko, módl się za nami.
Żywy obrazie Boskiego Przyjaciela młodzieży,
Ukochany Synu Maryi Wspomożycielki,
Wierny Naśladowco umiłowanego ucznia Jezusa,
Pasterzu wybrany przez Boga dla licznych zastępów młodzieży,
Niezrównany Uczniu Dziewicy najmędrszej w sztuce wychowania,
Apostole płonący gorliwością o zbawienie dusz,
Przewodniku święty młodzieży,
Wzorze wychowawców i nauczycieli,
Założycielu zgromadzeń zakonnych, powołanych do wychowania i zbawiania młodzieży,
Ojcze sierot i opuszczonych,
Kapłanie według Serca Bożego,
Budowniczy Bożych świątyń materialnych i duchowych,
Gorejący Głosicielu Ewangelii,
Wielki Nauczycielu bojaźni Bożej,
Bezwzględny nieprzyjacielu wszelkiego zła i grzechu,
Entuzjastyczny Piewco potęgi i dobroci Maryi Wspomożycielki,
Apostole niezmierzonej Opatrzności Bożej,
Niezmordowany i roztropny Kierowniku dusz w Sakramencie Pokuty,
Apostole częstej Komunii świętej,
Bojowniku nieustraszony w zwalczaniu herezji,
Obrońco wiary katolickiej żywym słowem i drukiem,
Wielki i gorliwy Twórco dzieł misyjnych,
Przewodniku apostolatu świeckich,
Wybitny Cudotwórco i Proroku,
Szlachetny Wspomożycielu w każdej potrzebie,
Niezrównany Doradco i Pocieszycielu,
Wierny Przyjacielu ludu i młodzieży,
Potężny Orędowniku u tronu Boga,

Módl się za nami, święty Janie Bosko.
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, wyznawcę, na ojca i nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe zgromadzenie, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

ŻYCIORYS ŚW. JANA BOSKO
Święty Jan Bosko (1815-1888) Ojciec i Nauczyciel młodzieży

Serce nieustannie tętniące modlitwą. Odważna, niewzruszona wiara. Powołanie, którym zawsze kierowała Maryja.
Otwarty, prostolinijny, poświęcony aż do granic fizycznego ryzyka. Pokorny i śmiały. Surowy i radosny zarazem. Wyrozumiały, skupiony. Nie wystawia się na widok publiczny, nie szuka przyjemności, kariery, a jednocześnie wielki syn Ojczyzny. Skromny lecz przedsiębiorczy. Realista, człowiek praktyczny. Ubogi a hojny. Dobroduszny a bohaterski. Pobożny i nieskrępowany. Nie znosi werbalizmu, formalizmu, nie lubi dewocji, zewnętrznego nastawienia. Stale przebywa z Bogiem w rozgardiaszu codziennych spraw. Natchniony Ewangelią, pracowity, fascynujący uczeń Pański.

Kapłan, wychowawca, pisarz, wydawca, podróżnik, propagator misji zagranicznych, założyciel instytutów zakonnych, pionier prasy katolickiej, słynny obywatel. Wybitny pedagog, twórca chrześcijańskiej szkoły zawodowej, ojciec sierot i opuszczonych chłopców, inicjator apostolstwa laikatu, człowiek Kościoła i cudotwórca, oddany całkowicie Bogu, głęboki znawca spraw ludzkich, wychowawca świętych. Wspaniała zgodność natury i łaski jako dwóch czynników zlanych w jeden zespolony program życia.

Niezwykle oczytany. Zna łacinę, grekę, hebrajski. Zna dobrze klasyków włoskich. Interesuje się geografią, historią, naukami ścisłymi. Chce, by jego synowie duchowi znali wszystko jako pełnowartościowi kapłani i wychowawcy. Wbrew współczesnym, którzy nie rozumieli go i krytykowali, wysyła swoich księży na uniwersytety państwowe dla studiowania przedmiotów świeckich, aby posiadając odpowiednie tytuły mogli uczyć i oddziaływać na młodzież. Otwarty na rzeczywistości ziemskie, w zdobywaniu dusz dla Boga posuwa się aż do. zuchwałości. Chce dobru dać w społeczeństwie honorowe miejsce, uświadomić, szczególnie młodzież, że dobro jest silniejsze od zła.

Ubogacony szczodrze przez Opatrzność w dary charyzmatyczne uzdrawia ślepych, chromych, nieuleczalnie chorych, wskrzesza umarłego. Posiada rzadki dar bilokacji. Rozmnaża w sposób cudowny orzechy, kasztany, chleb Eucharystii. Czyta w sumieniach ludzkich, przepowiadając przyszłość jednostkom, Kościołowi, państwu, swojej wspólnocie zakonnej, przekonany o sobie, że jest tylko lichyrn narzędziem w ręku Boga:

Urodził się 16 sierpnia 1815 roku w Becchi, miejscowości należącej do gminy Castelnuovo d'Asti, w północnych Włoszech, około 40 km od Turynu, dokąd zawędruje jako kapłan, by tam założyć podwaliny pod wielkie dzieło chrześcijańskiego wychowania młodzieży, tej najbardziej potrzebującej opieki: zaniedbanej, opuszczonej, zagrożonej moralnie. Stamtąd dzieło jego wielką rzeką rozleje się na cały glob ziemski.

Jako dziecko musiał borykać się z ogromnymi trudnościami i wyrzeczeniami, niemal heroicznymi, niejednokrotnie poznając autentyczny smak głodu. W drugim roku życia traci ojca. Aby na siebie zarobić chwyta się rozmaitych zawodów, od parobka stajennego począwszy, po pracę u krawca, szewca, stolarza, cukiernika. Wszystko po to, by równocześnie ukończyć szkołę średnią, otwierającą mu drogę do upragnionego kapłaństwa. Wyszukał przy tym czas, by nauczyć się grać na skrzypcach, pianinie, organach. Muzyka i śpiew znajdą w jego systemie wychowawczym poczesne miejsce, a doświadczenie wyniesione z praktyki zawodowej przybliży mu serca wychowanków, dla których założy różnego typu szkoły, umożliwiające im start w spokojną przyszłość.

Dziełu ewangelizacji młodzieży poświęca wszystkie siły, w myśl rzuconego hasła: "Daj mi dusze, resztę zabierz!", kierując się w działaniu miłością i słodyczą św. Franciszka Salezego, którego obrał sobie za Patrona. Chcąc młodych uchronić od zepsucia, chwyta za pióro, rozwija kampanię dobrej książki, zakłada drukarnie służące propagandzie chrześcijańskiej. Dostarcza seminariom duchownym setki gorliwych kapłanów. Dla zbawienia dusz nie lęka się żadnych przeszkód, żadnych ofiar.

Zawsze skromny, ubogi, choć sławny. Poszukiwany kierownik duchowy. Doradca papieży. Mediator między Kościołem a rządem. Mówi słowa prawdy wielkim i małym, ministrom i panującym, przestępcom i zadufanym. Radosny przyjaciel. Mądry przewodnik. Entuzjasta Chrystusa i Ewangelii.

Utrudzony ponad siły umiera rankiem 31 stycznia 1888 roku, wymawiając jeszcze w ostatniej chwili słowa : "Czyńmy wszystkim dobrze, nie wyrządzajmy krzywdy!...".

Emanuje z księdza Bosko "duchowość prostej codzienności, przepełniona działaniem i roztropnością, odporna na zmęczenie, wspaniałomyślna w dawaniu siebie w klimacie radości otwartej na horyzonty nadziei (...) duchowość natchniona żywym umiłowaniem Kościoła i opromieniona synowskim duchem maryjnym". Jego optymizm i wiara zasługują na szczególne podkreślenie. Urzeka autentyzm.

Przypominając sylwetkę Św. Jana Bosko żywimy przekonanie, że w jego miłującej pedagogii niejeden może odnaleźć jeszcze dziś - a może tym bardziej właśnie dziś - bodźce skłaniające do samorealizacji modelu tej pięknej osobowości. Jego historyczny obraz podsuwa aspekty godne uważnych przemyśleń: szczery i prosty w postępowaniu, bezpośredni w kontakcie z ludźmi, bezpretensjonalny w sposobie bycia, święty o bardzo ludzkim obliczu. Przy tym stanowczy, odważny, wytrwały w pracy, zdecydowany w działaniu, zatopiony w Bogu. Altruista. Wierzy w siłę dobroci. Broni młodych przed nihilizmem, duchowym załamaniem i frustracją. Nasze pokolenie potrzebuje bohaterów na miarę księdza Bosko!

Mówi się o nim: niezwykły nawet wśród świętych. Jedna z tych postaci, których nie można nie znać żyjąc w orbicie katolickiej kultury.

/źródła internetowe/

Dodano:  18.01.2022 r.  
linia

[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12][13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] [49] [50]

Czytania na dziś


line

Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, Salezjanie, ul. Klasztorna 23; 09-150 Czerwińsk n. Wisłą ; tel: 784 447 768;  
Konto: 05 9011 0005 0269 7361 2000 0010


pomnik historii Rozporządzeniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy z dnia 19 kwietnia 2021r.
„Czerwińsk nad Wisłą – dawne opactwo Kanoników Regularnych”, zostaje uznane za pomnik historii.
Dz.U. 2021 poz. 767

© Copyright Salezjanie Czerwińsk 2013-2025
© pphem


DUCHOWA STOLICA MAZOWSZA
Czerwińsk nad Wisłą

Zobacz nasz kanał na YouTube