pl enua pomnik historii
filmfilmpiszą o nas film
banner

Aktualności

foto

7 квітня о 19 год - Пасхальна Свята Літургія.
Після Літургії освячення пасок.

Щиросердечно запрошуємо до участі в богослужіннях. Богослужіння служитимуться українською мовою.

Христос Воскрес! У цих словах міститься сенс нашої віри, ними ми свідчимо про те, у що віримо. Вони є фундаментом, на якому будується життя християнина, Новозавітної Церкви і всього світу. Воскресіння Христове, Пасха Господня — це Свято свят і Торжество із торжеств. Свята Церква в духовній радості й торжестві вигукує: „Цей день, його ж створив Господь, радіймо і веселімось в нім!”.

о. Дмитро Оршуляк
священник УГКЦ


о. Дмитро Оршуляк
Тел. +48 574 565 710
dmytro.orshulyak@gmail.com

Dodano:  05.04.2018 r.  
linia
foto

07 kwietnia 2018 r. w pierwszą sobotę miesiąca w godzinach od 10:30 - do 15:30 serdecznie zapraszamy na spotkanie modlitewne do Sanktuarium Maryjnego Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą na „ Wieczernik Modlitwy”.
Jest to nabożeństwo dziękczynno - błagalne.
Msza Św. w intencjach Pielgrzymów i Uczestników Wieczernika Modlitwy o godz. 12.00.
Wieczernik Modlitwy poprowadzi Ks. Henryk Bonkowski SDB z Czerwińska nad Wisłą - Inspektorialny Delegat Stowarzyszenia Salezjanów Współpracowników.

Posługę muzyczną podejmuje zespół muzyczny Wspólnoty Dusz Najmniejszych "Najmniejsi" z Łomianek.

www.echomaryi.eu

Zapraszamy również do słuchania Radia Konsolata:

www.konsolata.pl/radio

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj

PROGRAM WIECZERNIKA :
Program spotkania:
- Msza św. w intencji Pielgrzymów
- Różaniec i Adoracja Najświętszego Sakramentu
- Przerwa na posiłek
- Modlitwa pod Krzyżem i Koronka do Bożego Miłosierdzia
- Błogosławieństwo indywidualne

O WIECZERNIKACH

Prowadzone są w duchu:

- uwielbienia Boga bogatego w miłosierdzie,
- wynagradzania Bogu za wszelkie zło popełniane na świecie.

W intencjach:

- pielgrzymów przybywających do Sanktuarium w Czerwińsku
- ludzi chorych, z prośbą o uzdrowienie duszy
i ciała,
- w intencji rodzin, z prośbą o miłość, jedność
i pokój w rodzinie,
- w intencji Ojczyzny i świata, z prośbą
o miłosierdzie i pokój między narodami.

Uczestnikiem Wieczernika może być każdy wierny, kto:

- ma pragnienie żywej modlitwy we wspólnocie,
- szuka doświadczenia prawdziwej miłości i pokoju Bożego,
- chce wyrazić miłość ku Bogu poprzez ofiarowanie Mu siebie, swojego cierpienia i wynagradzanie za grzechy ludzkości popełniane w dzisiejszym świecie,
- gotów jest okazać miłość bliźniemu poprzez wyproszenie potrzebnych łask

Dodano:  03.04.2018 r.  
linia
foto

Drodzy Parafianie informujemy, że w dniu 1 kwietnia 2018 roku zmarł Ks. Czesław Szulim Salezjanin, który w latach 1992 – 1995 był Proboszczem w Parafii p.w. Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w czwartek 5 kwietnia 2018 roku w miejscowości Łęcze koło Elbląga. Polecajmy ks. Czesława Szulima SDB Miłosierdziu Bożemu!


Zdjęcia: http://www.salezjanie-tolkmicko.pl/galeria,547,pogrzeb-ks-czeslawa-szulima-salezjanina-05042018.html


POGRZEB KS. CZESŁAWA SZULIMA - SALEZJANINA 05.04.2018
Na Cmentarzu parafialnym w Tolkmicku odbył się pogrzeb ks. Czesława Szulima - Salezjanina - w 76 roku życia, 56 ślubów zakonnych i 46 roku kapłaństwa.

Ks. Czesław pracował w latach 1995 - 2000 jako Proboszcz Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Łęczu. Tam właśnie odbyła się dzisiaj Msza św. pogrzebowa koncelebrowana, pod przewodnictwem ks. Jacka Jezierskiego - Biskupa Elbląskiego, w asyście ks. Przemysława Solarskiego - Wikariusza Przełożonego Inspektorii Warszawskiej, ks. Mieczysława Tylutki - Dziekana Dekanatu Elbląg Północ, Księdza Dziekana Dekanatu Katedralnego w Ełku, oraz ponad 30 współbraci. W pogrzebie uczestniczyła najbliższa Rodzina i wierni z parafii, w których pracował Zmarły.

Ksiądz Czesław Szulim został pochowany w grobowcu Salezjanów na Cmentarzu parafialnym w Tolkmicku. Nabożeństwu złożenia ciała do grobu przewodniczył Ksiądz Przemysław Solarski.

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie.

Dodano:  03.04.2018 r.  
linia
foto

Wszystkim Wam Drodzy Parafianie, Przyjaciele i Sympatycy naszego Maryjnego Sanktuarium, życzymy błogosławionych Świąt Wielkanocnych! Niech chwalebnie Zmartwychwstały Chrystus Pan rozprasza wszelkie mroki naszego życia blaskiem i mocą płynącymi z niewyczerpanego źródła, którym jest On Sam. Niech Jego Łaska towarzyszy nam stale i pomaga żyć w nadziei i radości Poranka Zmartwychwstania!
Z darem modlitwy, Salezjanie z Czerwińskiego Wzgórza.
Wielkanoc AD 2018


Dodano:  31.03.2018 r.  
linia
foto

Nabożeństwa Triduum Paschalnego/ WIELKI CZWARTEK - MSZA WIECZERZY PAŃSKIEJ; WIELKI PIĄTEK - LITURGIA MĘKI PAŃSKIEJ; WIGILIA PASCHALNA / w Bazylice Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą będą odprawiane o godzinie 18.00. Serdecznie zapraszamy do wspólnego przeżywania tych uroczystości wszystkich P.T Parafian, Pielgrzymów oraz Sympatyków Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i Dzieła Salezjańskiego w Czerwińsku nad Wisłą !

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Święte Triduum Paschalne (z łac. triduum – Trzy Dni) – najważniejsze wydarzenie w roku liturgicznym katolików, którego istotą jest celebracja Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. Rozpoczyna się wieczorną Mszą w Wielki Czwartek (Msza Wieczerzy Pańskiej), kończy zaś drugimi nieszporami po południu Niedzieli wielkanocnej.


* Wielki Czwartek jest pamiątką ustanowienia Sakramentu Kapłaństwa i Eucharystii. W tym dniu nie ma Mszy Św. w godzinach porannych. Msza Wieczerzy Pańskiej z obrzędem umycia nóg 12 mężczyznom o godz. 18:00. Po Mszy św. przeniesienie Najświętszego Sakramentu do Ołtarza Wystawienia i adoracja indywidualna do godz. 20:30. Za odmówienie lub odśpiewanie Hymnu: „Przed tak wielkim Sakramentem” można uzyskać odpust zupełny.
Kancelaria parafialna - nieczynna.

* Wielki Piątek – Kościół nie sprawuje Eucharystii /nie ma Mszy św./, a jest adoracja Krzyża. Obowiązuje w tym dniu post ścisły. { Post ścisły obowiązuje wszystkich katolików między 18. a 60. rokiem życia. Młodzież między 14. a 18. rokiem życia zobowiązana jest w Wielki Piątek jedynie do wstrzemięźliwości (tak jak w każdy piątek), czyli niespożywania pokarmów mięsnych.}. Zapraszamy do modlitwy liturgicznej, zwanej „Ciemną Jutrznią” w piątek o godz. 7.30. – będzie to również początek całodniowej adoracji. / Porządek adoracji – miejscowości w Parafii poniżej/* W tym dniu o godz. 15.00 rozpoczniemy Nowennę do Miłosierdzia Bożego. Droga Krzyżowa o godzinie 17.30.
Nabożeństwo wieczorne - Adoracji Krzyża rozpocznie się o godz. 18:00.Zbierana taca w czasie nabożeństwa przeznaczona jest na utrzymanie miejsc świętych w Ziemi Świętej. / Apel Biskupa Płockiego o wsparcie zbiórki na rzecz chrześcijan w Ziemi Świętej i na Bliskim Wschodzie/
Z Ołtarza Wystawienia Najświętszy Sakrament zostanie przeniesiony do Grobu Pańskiego i adoracja indywidualna potrwa do godz. 20:30. Można zyskać odpust zupełny za udział w Adoracji Krzyża i za ucałowanie Go podczas Liturgii Męki Pańskiej. Spowiedź od godziny 15:00 do 18:00. Zapraszamy Braci Strażaków do zaciągnięcia warty przy Grobie Pańskim.

*Porządek Adoracji w Wielki Piątek /miejscowości w Parafii/
Porządek Adoracji w Wielki Piątek:
Od godz. 8.00 - Bolino, Chmielewo, Stobiecin
Od – 9.00 – Garwolewo, Janikowo
Od – 10.00 – Gawarzec Górny i Dolny
Od – 11.00 – Parlin i Komsin
Od – 12.00 – Praga i Sielec
Od – 13.00 – Wola i Wilkówiec
Od – 14.00 – Wilkowuje, Zarębin i Zdziarka
Od – 15.00 – Stary i Nowy Boguszyn
Od – 16.00 – Czerwińsk
Od – 17.00 – Młodzież z Oratorium i kandydaci do Bierzmowania

* Wielka Sobota – O godz. 7:30 jutrznia i rozpoczęcie Adoracji Najświętszego Sakramentu. Początek Liturgii Paschalnej o godz. 18:00. Przynieśmy ze sobą świece – mogą to być Paschały Rodzinne. Adoracja przy Grobie Pańskim będzie trwała od 7:30 do godziny 17:30, następnie nowenna do Bożego Miłosierdzia.
Święcenie pokarmów na Stół Wielkanocny w bazylice Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą od godz. 9:00 do 16:00, /o pełnych godzinach/.
Przychodząc z tradycyjną „święconką” zaplanujmy także czas na osobistą adorację Jezusa w Grobie Pańskim.
Po Księży przyjeżdżamy o godz. 9.45 i udajemy się na poświęcenie pokarmów do miejscowości: Garwolewo, Gawarzec Dolny, Stary Boguszyn, Chmielewo następnie udamy się do Nowego Boguszyna, Gawarca Górnego i Komsina.
O godzinie 17.40 odmówimy Nowennę oraz Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Poświęcenie ognia /ciernia/ nastąpi przed Bazyliką Zwiastowania NMP o godz. 18.00. Po odśpiewaniu radosnego Orędzia Paschalnego, Alleluja i Liturgii Wigilii Paschalnej nie będzie już Adoracji.

* Uroczyste ogłoszenie Zmartwychwstania Pańskiego nastąpi przed Mszą Św. Rezurekcyjną. O godz. 6.00 – uroczysta procesja - Rezurekcja. Zapraszamy orszak procesyjny.
Msze św. w tym dniu o godz. 8:30, 10:00, 11:30/chrzty/ i 17:00.
Nie ma różańca o godz. 16.30


* Drugi Dzień Świąt Wielkanocnych – porządek Mszy św. niedzielny. 7:00, 8:30, 10:00, 11:30, 17:00


Apel Biskupa Płockiego o wsparcie zbiórki na rzecz chrześcijan w Ziemi Świętej i na Bliskim Wschodzie
Piękna tradycja każe nam, aby w Wielki Piątek, przy krzyżu naszego Zbawiciela, pamiętać o chrześcijanach żyjących dziś w Ziemi Jezusa i na całym Bliskim Wschodzie. Wielu naszych braci jest tam wciąż prześladowanych i żyje w biedzie, niepewności jutra, oraz czeka na naszą konkretną pomoc, zwłaszcza na terenach, gdzie toczy się wojna.
Apeluję do Was, Bracia i Siostry, abyście otworzyli swoje serca i w tegoroczny Wielki Piątek, całując rany Ukrzyżowanego Pana, wsparli materialnie w wielkoduszny sposób dzieło zwane - "Collecta pro Terra Sancta" służące pomocą chrześcijanom w Ziemi Świętej. Niech to będzie wyraz naszej solidarności, czynnej wiary i bliskości z braćmi w wierze w ziemskiej Ojczyźnie naszego Zbawiciela. Watykańska Kongregacja ds. Kościołów Wschodnich przekazała nam ostatnio informację, że w ubiegłym – 2017 roku przekazaliśmy na wspomniany cel jako Kościół lokalny płocki ofiarę w wysokości 90 tyś zł. W imieniu Ojca Świętego Franciszka za ten dar dziękował kard. Leonardo Sandri. Dziękuję Wam również i ja za ten wielkopiątkowy dar! To także dzięki Waszemu wsparciu, było możliwe przeprowadzenie w ostatnim czasie niektórych prac remontowych w najświętszych dla nas miejscach: w Bazylice Narodzenia w Betlejem i Świętego Grobu w Jerozolimie. Bóg zapłać za dobre serca i za każdą złożoną ofiarę!
Płock, dnia 22 marca 2018 r.
† Piotr Libera
Biskup Płocki

Dodano:  27.03.2018 r.  
linia
foto

W Niedzielę Palmową 25 marca 2018 roku, rozpoczynamy w liturgii Kościoła Wielki Tydzień. Z palmami w rękach wyznajemy wiarę, że Jezus jest obiecanym Mesjaszem. Poświęcenie palm podczas każdej Mszy Św. Uroczyste poświęcenie z procesją na Mszy Św. o godz. 10.00. Palmę ozdobną wykonują w tym roku mieszkańcy Wilkówca. Zapraszamy na tę Mszę Św. szczególnie dzieci i młodzież.

„Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga” (Łk 1, 30) „ to hasło tegorocznego XXXIII Światowego Dnia Młodzieży. W łączności z Papieżem Franciszkiem i młodymi całego świata jednoczymy się również w tym szczególnym dniu na modlitwie w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą.

**********************************

Modlitwa poświęcenia palm

Wszechmogący, wieczny Boże, uświęć † te gałązki swoim błogosławieństwem i spraw, abyśmy idąc z radością za Chrystusem Królem, * mogli przez Niego dojść do wiecznego Jeruzalem. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
albo
Wszechmogący Boże, z palmami w rękach czcimy dzisiaj zwycięstwo Chrystusa, † pomnóż naszą wiarę i wysłuchaj nasze prośby, * abyśmy zjednoczeni z Chrystusem przynosili Tobie owoce dobrych uczynków. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.


Wjazd Jezusa do Jerozolimy

Gdy się zbliżali do Jerozolimy, do Betfage i Betanii na Górze Oliwnej, Jezus posłał dwóch spośród swoich uczniów i rzekł im: "Idźcie do wsi, która jest przed wami, a zaraz przy wejściu do niej znajdziecie oślę uwiązane, na którym jeszcze nikt z ludzi nie siedział. Odwiążcie je i przyprowadźcie tutaj. A gdyby was kto pytał, dlaczego to robicie, powiedzcie: «Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem»".
Poszli i znaleźli oślę przywiązane do drzwi z zewnątrz, na ulicy. Odwiązali je, a niektórzy ze stojących tam pytali ich: "Co to ma znaczyć, że odwiązujecie oślę?" Oni zaś odpowiedzieli im tak, jak Jezus polecił. I pozwolili im. Przyprowadzili więc oślę do Jezusa i zarzucili na nie swe płaszcze, a On wsiadł na nie. Wielu zaś słało swe płaszcze na drodze, a inni gałązki zielone ścięte na polach.
A ci, którzy Go poprzedzali i którzy szli za Nim, wołali: "Hosanna. Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie. Błogosławione królestwo ojca naszego Dawida, które przychodzi. Hosanna na wysokościach".

**************************************************

Niedziela Palmowa

Niedziela Palmowa wchodzi w skład tzw. Wielkiego Tygodnia, które wprowadza w celebrację Świąt Wielkanocnych. Jest nazywana również Niedzielą Męki Pańskiej, bowiem tego dnia, obok podkreślenia momentu uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy, które miało miejsce w tę niedzielę, czyta się Jego mękę poprzez ukrzyżowanie, jaka dokonała się pięć dni później, w Wielki Piątek. Skojarzenie obydwu momentów w jednej celebracji Niedzieli Palmowej ma za zadanie pokazać motyw uroczystego wejścia do Jerozolimy, duchowej stolicy świata, by dokonać dzieła zbawienia świata poprzez śmierć na krzyżu. Tym bardziej jest to zrozumiale, ze zawsze wielcy prorocy Izraela przybywali do Jerozolimy, by przekazać istotne przesłanie Boga.

Biblijne znaczenie

Celebracja Niedzieli Palmowej ma swoje biblijne korzenie, tzn. opiera się na wydarzeniu, które zaszło w historii i zostało zanotowane w ewangeliach. Wspominają o nim wszyscy ewangeliści, co świadczy o tym, że miało ono znaczenie w działalności Jezusa. Wjazd ten jest czytelniejszy na tle proroctwa Starego Testamentu, z księgi proroka Zachariasza, która mówi, że mesjasz jako „Król, zbawiciel ubogi, przyjdzie do swego ludu (Córy Syjońskiej, Córy Jerozolimskiej) siedząc na oślęciu, to jest źrebięciu oślicy” (Za 9,9). Osioł, Jezusa, miał podkreślić ubóstwo i prostotę zbawiciela oraz jego pokojowe zamiary. Źrebię oślicy, które nawet nie było własnością Jezusa (bo pożyczone od właściciela) miało oznaczać, że nie był on przeznaczony do żadnej innej rzeczy tylko do tej jedynej, by wprowadzić Jezusa do jego miejsca przeznaczenia. Później ojcowie Kościoła (Augustyn, Ambroży) doszukiwali się w tym ośle symboliki narodów pogańskich, które nie znały Prawa ani Synagogi, a które wprowadził Jezus i też przeznaczył do zbawienia. Tym bardziej jest to zasadne, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że osioł według Prawa nie był zwierzęciem czystym, dlatego nie można go było składać w ofierze i należało go wykupić owcą lub złamać mu kark. Jednak najpewniejszym związkiem symboliki osła podczas wjazdu Jezusa do Jerozolimy jest nawiązanie do króla Dawida. Otóż, kiedy na urząd królewski wprowadzano Salomona, syna króla Dawida, przybył on na mulicy, zwierzęciu, które pochodzi od osła (por. 1 Krl 1,33-40). Słusznie więc Jezus, ktoś większy niż Salomon, spełniając proroctwo Zachariasza, wjechał do miasta nie na koniu, ale na oślęciu, „na którym nikt z ludzi nigdy nie siedział” (Łk 19,30.35). Tak wjeżdżał do Jerozolimy, by w niej dokonać już wkrótce dzieła zbawczego na krzyżu. Witały go tłumy wymachując świeżymi zielonymi gałązkami palm, ewentualnie kładąc płaszcze na ziemi, jak to bywało na triumfalnych wjazdach wielkich osobistości. Stąd pochodzi też nazwa: „palmowa”.

Historycznie i teologicznie ujęcie

Liturgia Niedzieli Palmowej kształtowała się stopniowo. Zawsze rozpoczynała obchody Wielkiego Tygodnia. W Jerozolimie już od IV wieku patriarcha dosiadał oślicy i otoczony wiwatującymi go tłumami wjeżdżał na niej z Góry Oliwnej do miasta. Zwyczaj ten wszedł w powszechną praktykę w Kościele Zachodnim na przełomie V/VI wieku. Sam zwyczaj świecenia palm i procesja z nimi związana przyjęły się dopiero w średniowieczu, w XI wieku. Do Soboru Watykańskiego II znana była liturgia Niedzieli Palmowej, w której celebrans wychodził przed kościół, a bramę świątyni zamykano. Kapłan uderzał w nią trzy razy krzyżem, po czym, otwierano bramę i kapłan z uczestnikami procesji wchodził do wnętrza kościoła, aby odprawić Mszę świętą. Celebrowano wtedy symbolicznie teologiczny fakt, że zamknięte niebo zostało otwarte dzięki zasłudze krzyżowej śmierci Chrystusa. Wyrażały to czytania Męki Pańskiej i szaty liturgiczne koloru fioletowego, choć w tym ostatnim przypadku po Soborze zmieniono go na czerwony. Sama procesja miała charakter triumfalny: Chrystus wkracza do świętego miasta jako Król i Pan odbierając spontaniczny hołd od mieszkańców Jerozolimy. Kościół podkreśla tym samym, że kiedy Chrystus za kilka dni podejmie się męki krzyżowej, to jednak nigdy nie pozbawi się swego majestatu królewskiego i prawa do panowania. Wprost przeciwnie, przez swą mękę i śmierć to prawo tylko umocni. Nasze z kolei w niej uczestnictwo oznacza nasze kroczenie wraz z Chrystusem ku ofierze, którą dzisiaj jest Msza święta. Cała oprawa liturgiczna procesji z palmami: śpiewy, antyfony, czytania, ewangelia, właśnie tę godność królewską podkreślają. Palmy z Niedzieli Palmowej są przechowywane do następnego roku, by je spopielić i użyć w Środę Popielcową. Ks. Ryszard Groń


Orędzie Papieża Franciszka na XXXIII Światowy Dzień Młodzieży

Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga” (Łk 1, 30)

Drodzy młodzi,
Światowe Dni Młodzieży 2018 stanowią krok naprzód w przygotowaniu międzynarodowego spotkania, które odbędzie się w Panamie w styczniu 2019 roku. Ten nowy etap naszej pielgrzymki przypada na rok, w którym zwołane jest Zgromadzenie Zwyczajne Synodu Biskupów na temat: „Młodzież, wiara i rozeznanie powołania”. To dobry zbieg okoliczności. Uwaga, modlitwa i refleksja Kościoła będą skierowane na Was, ludzi młodych, z pragnieniem zrozumienia, a przede wszystkim przyjęcia drogocennego daru, jakim jesteście dla Boga, dla Kościoła i dla świata.
Jak już wiecie, postanowiliśmy, aby w tej drodze towarzyszył nam wzór i wstawiennictwo Maryi, młodej kobiety z Nazaretu, którą Bóg wybrał jako Matkę swego Syna. Idzie ona z nami ku Synodowi i Światowym Dniom Młodzieży w Panamie. Jeśli w ubiegłym roku prowadziły nas słowa Jej kantyku uwielbienia: „Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny” (Łk 1,49) – ucząc nas upamiętniać przeszłość – to w bieżącym roku staramy się słuchać wraz z Nią głosu Boga, który budzi odwagę i daje łaskę konieczną, aby odpowiedzieć na Jego wezwanie: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga” (Łk 1, 30). Są to słowa wypowiedziane przez posłańca Boga, archanioła Gabriela, do Maryi, prostej dziewczyny z małej wioski w Galilei.

1. Nie bój się!

To zrozumiałe, że nagłe pojawienie się anioła i jego tajemnicze pozdrowienie: „Bądź pozdrowiona pełna łaski, Pan z Tobą” (Łk 1,28), wywołały silny niepokój w Maryi, zaskoczonej tym pierwszym objawieniem jej tożsamości i powołania, do tej pory jej nieznanych. Maryja, podobnie jak inne postacie z Pisma Świętego, drży w obliczu tajemnicy powołania Boga, który w jednej chwili stawia ją przed ogromem swego planu i sprawia, że odczuwa ona całą swą małość skromnego stworzenia. Anioł, czytając w głębi jej serca, mówi do niej: „Nie bój się”! Bóg czyta również w naszych sercach. Dobrze zna wyzwania, jakim musimy stawić czoło w życiu, zwłaszcza, gdy stajemy w obliczu decyzji fundamentalnych, od których zależy, kim będziemy i co zrobimy na tym świecie. To „ciarki” jakie odczuwamy, gdy mamy do czynienia z decyzjami dotyczącymi naszej przyszłości, naszego stanu życia, naszego powołania. W takich chwilach jesteśmy wzburzeni i ogarnia nas wiele lęków.
A Wy, ludzie młodzi, jakie żywicie obawy? Co was najbardziej niepokoi w głębi serca? W wielu z was istnieją obawy „drugoplanowe”, że nie jesteście kochani, lubiani, nie akceptowani takimi, jakimi jesteście. Dziś jest wielu młodych, którzy mają poczucie, że muszą być inni od tego, czym są w rzeczywistości, próbując się dostosować do często sztucznych i nieosiągalnych standardów. Nieustannie dokonują retuszowania swoich wizerunków, chowając się za maskami i fałszywymi tożsamościami tak, że sami niemal stają się “fake’iem”. U wielu z nich mamy do czynienia z obsesją na tle otrzymywania jak największej liczby „polubień”. I z tego poczucia nieadekwatności rodzi się wiele obaw i niepewności. Inni lękają się, że nie znajdą bezpieczeństwa emocjonalnego i zostaną sami. W wielu, w obliczu niepewności związanej z pracą, wkracza lęk przed niemożnością znalezienia satysfakcjonującej afirmacji zawodowej, nie spełnienia swoich marzeń. Te obawy są dziś bardzo obecne w wielu młodych ludziach, zarówno wierzących, jak i niewierzących. Także ci, którzy przyjęli dar wiary i poważnie poszukują swojego powołania, nie są rzecz jasna wolni od strachu. Niektórzy myślą: może Bóg chce ode mnie, albo zażąda ode mnie za wiele. Może przemierzając drogę wskazaną mi przez Niego, nie będę naprawdę szczęśliwy, albo nie będę mógł sprostać temu, o co mnie prosi. Inni zadają sobie pytanie: czy podążam drogą wskazaną mi przez Boga, kto może mi zagwarantować, że będę mógł podążać nią do końca? Czy nie ulegnę zniechęceniu? Czy nie stracę entuzjazmu? Czy będę umiał wytrwać przez całe me życie?
W chwilach, kiedy wątpliwości i lęk tłoczy się w naszych sercach, konieczne staje się rozeznanie. Pozwala nam ono uporządkować zamęt w naszych myślach i uczuciach, aby działać w sposób właściwy i roztropny. Pierwszym krokiem w tym procesie prowadzącym do przezwyciężenia lęków jest ich wyraźne określenie, by nie okazało się, że marnujemy czas i energię, padając łupem nietrwałych upiorów pozbawionych oblicza. W tym celu zapraszam wszystkich, byście spojrzeli do swego wnętrza i nazwali wasze lęki po imieniu. Zadajcie sobie pytanie: co mnie martwi, czego boję się najbardziej dzisiaj, w konkretnej sytuacji, której doświadczam? Co mnie blokuje i nie pozwala mi iść naprzód? Dlaczego nie mam odwagi, by dokonać ważnych decyzji, które powinienem podjąć? Nie lękajcie się uczciwie spojrzeć na swoje lęki, uznać je takimi, jakimi są, i zmierzyć się z nimi. Biblia nie zaprzecza ludzkiemu uczuciu strachu ani wielu przyczynom, które mogą go powodować. Abraham się bał (por. Rdz 12, 10), Jakub się lękał (por. Rdz 31,31; 32,8), a również Mojżesz (por. Wj 2,14, 17,4), Piotr (Mt 26,69nn) i Apostołowie (Mk 4,38-40; Mt 26,56). Sam Jezus, chociaż na nieporównywalnym poziomie, także doświadczał lęku i udręki (Mt 26, 37; Łk 22, 44).
„Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary?” (Mk 4,40). Ta reprymenda Jezusa wobec uczniów pozwala nam zrozumieć, jak często przeszkodą dla wiary nie jest niewiara, ale bojaźń. Dlatego dzieło rozeznania, po zidentyfikowaniu naszych lęków, musi nam pomóc w ich przezwyciężeniu, otwierając nas na życie i ze spokojem stawiając czoło wyzwaniom, jakie nam ono przedstawia. W szczególności dla nas, chrześcijan, bojaźń nigdy nie może mieć ostatniego słowa, ale powinna stanowić okazję, aby dokonać aktu wiary w Boga… a także wiary w życie! Oznacza to uwierzenie w zasadniczą dobroć istnienia, które dał nam Bóg, zaufanie, że prowadzi On do dobrego celu przez często tajemnicze dla nas okoliczności i zmienne koleje losu. Jeśli zamiast tego podsycamy lęki, będziemy zmierzali do zamknięcia się w sobie, zabarykadowania się, by bronić się przed wszystkim i wszystkimi, pozostając jakby sparaliżowani. Musimy zareagować! Nigdy się nie zamykaj! W Piśmie Świętym znajdujemy 365 razy wyrażenie „nie lękajcie się”, ze wszystkimi jego odmianami. To jakby powiedzieć, że każdego dnia roku Pan chce, abyśmy byli wolni od bojaźni.
Rozeznanie staje się nieodzowne, w kontekście poszukiwania własnego powołania. Bowiem najczęściej nie jest ono natychmiast jasne czy zupełnie oczywiste, ale rozumiemy je stopniowo. Koniecznego do przeprowadzenia w tym przypadku rozeznania nie należy rozumieć jako indywidualnego wysiłku introspekcji, którego celem jest lepsze poznanie naszych mechanizmów wewnętrznych, aby się umocnić i osiągnąć pewną równowagę. Osoba może stać się wówczas silniejsza, ale pozostaje mimo to zamknięta w ograniczonej perspektywie swoich możliwości i poglądów. Natomiast powołanie jest wezwaniem Boga, a rozeznanie w tym przypadku polega przede wszystkim na otwarciu się na Innego, który wzywa. Jest zatem konieczna cisza modlitwy, aby wysłuchać głosu Boga, który rozbrzmiewa w sumieniu. Puka On do drzwi naszych serc, tak jak to uczynił z Maryją, pragnąc zawrzeć z nami przyjaźń w modlitwie, mówić do nas poprzez Pismo Święte, obdarzyć nas swoim miłosierdziem w Sakramencie Pojednania, aby stać się z nami jedno w
Komunii Świętej.
Ale ważne jest również skonfrontowanie i dialog z innymi, naszymi braćmi i siostrami w wierze, którzy mają większe doświadczenie i pomagają nam widzieć lepiej i wybierać między różnymi opcjami. Młody Samuel, kiedy usłyszał głos Pana, nie rozpoznał go od razu i pobiegł trzykrotnie do Helego, starego kapłana, który w końcu podsunął mu właściwą odpowiedź, jaką należy dać na wezwanie Boga: „Gdyby jednak kto cię wołał, odpowiedz: Mów, Panie, bo sługa Twój słucha” (1 Sm 3, 9). W waszych wątpliwościach wiedzcie, że możecie liczyć na Kościół. Wiem, że są świetni kapłani, osoby konsekrowane, wierni świeccy, wielu z nich młodych, którzy ze swej strony mogą wam towarzyszyć jako starsi bracia i siostry w wierze. Ożywiani przez Ducha Świętego, będą umieli wam pomóc w rozwikłaniu waszych wątpliwości i odczytaniu planu waszego osobistego powołania. „Inny” to nie tylko przewodnik duchowy, ale także ten, który pomaga nam otworzyć się na wszystkie nieskończone bogactwa egzystencji, jakimi obdarzył nas Bóg. Trzeba otwierać przestrzenie w naszych miastach i wspólnotach, aby wzrastać, marzyć, patrzeć na nowe perspektywy! Nigdy nie traćcie smaku radowania się ze spotkania, z przyjaźni, smaku wspólnego marzenia, pielgrzymowania z innymi. Prawdziwi chrześcijanie nie boją się otwierać na innych, dzielić się przestrzeniami życiowymi, przekształcając je w przestrzenie braterstwa. Drodzy młodzi, nie pozwalajcie, aby przebłyski młodości gasły w mroku zamkniętego pokoju, w którym jedynym oknem na świat jest komputer i smartfon. Otwórzcie na oścież drzwi waszego życia! Niech wasze przestrzenie i wasz czas będą zapełnione konkretnymi ludźmi, głębokimi relacjami, w których możecie dzielić się autentycznymi i realnymi doświadczeniami w waszym codziennym życiu.

2. Maryja!

„Wezwałem cię po imieniu” (Iz 43, 1). Pierwszym powodem, aby się nie lękać jest właśnie fakt, że Bóg wzywa nas po imieniu. Anioł, posłaniec Boga, zwrócił się do Maryi po imieniu. Nadawanie imion jest właściwe Bogu. W dziele stworzenia powołuje On do istnienia każde stworzenie jego imieniem. Za imieniem kryje się pewna tożsamość, która jest wyjątkowa we wszystkim, w każdym człowieku, w tej intymnej istocie, którą do końca zna tylko Bóg. Ta boska prerogatywa została następnie współdzielona z człowiekiem, któremu Bóg zezwolił na nadawanie imion zwierzętom, ptakom, a nawet swoim dzieciom (Rdz 2, 19-21; 4.1). Wiele kultur podziela tę głęboką wizję biblijną uznając w imieniu objawienie najgłębszej tajemnicy życia, znaczenia danej egzystencji.
Bóg wzywając kogoś po imieniu jednocześnie objawia mu jego powołanie, swój plan świętości i dobra, poprzez który osoba ta stanie się darem dla innych i który uczyni ją wyjątkową. I także wówczas, kiedy Pan zechce poszerzyć horyzonty danego życia, postanawia nadać powołanej osobie nowe imię, tak jak to czyni w przypadku Szymona, nazywając go „Piotrem”. Stąd wziął się zwyczaj przyjmowania nowego imienia, kiedy wstępujemy do zakonu, wskazującego na nową tożsamość i nową misję. Boże powołanie, będąc osobistym i niepowtarzalnym, wymaga od nas odwagi, by uwolnić się od ujednolicających schematów myślowych, tak aby nasze życie mogło być rzeczywiście oryginalnym i niepowtarzalnym darem dla Boga, dla Kościoła i dla innych.
Drodzy młodzi, bycie powołanym po imieniu to zatem znak naszej wielkiej godności w oczach Boga, Jego upodobania względem nas. I Bóg wzywa każdego z was po imieniu. Wy jesteście owym „ty” Boga, cennymi w Jego oczach, godnymi szacunku i umiłowanymi (por. Iz 43, 4). Przyjmujcie z radością ten dialog, jaki proponuje wam Bóg, to wezwanie, jakie kieruje On do was, powołując po imieniu.

3. Znalazłaś łaskę u Boga

Głównym powodem, dla którego Maryja nie powinna się lękać, jest to, że znalazła łaskę u Boga. Słowo „łaska” mówi nam o miłości bezinteresownej, nienależnej. Jak bardzo dodaje nam otuchy świadomość, że nie musimy sobie zasłużyć na bliskość i pomoc Boga, przedstawiając wcześniej „program doskonałości”, pełen zasług i sukcesów! Anioł mówi do Maryi, że już znalazła łaskę u Boga, a nie, że ją otrzyma w przyszłości. A samo sformułowanie słów anioła pozwala nam zrozumieć, że boska łaska jest nieustanna, nie jest czymś przemijającym czy chwilowym i dlatego nigdy jej nie zabraknie. Również w przyszłości zawsze będzie nas wspierała łaska Boża, przede wszystkim w chwilach próby i ciemności.
Nieustanna obecność Bożej łaski zachęca nas do ufnego przyjęcia naszego powołania, co wymaga dążenia do wierności, które trzeba ponawiać każdego dnia. Droga powołania nie jest bowiem pozbawiona krzyży: są nimi nie tylko początkowe wątpliwości, ale także częste pokusy napotykane po drodze. Poczucie nieadekwatności towarzyszy uczniowi Chrystusa aż do końca, ale ten uczeń wie, że jest wspomagany łaską Boga.
Słowa anioła zstępują na ludzkie lęki, rozpraszając je mocą przynoszonej przez nie dobrej nowiny: nasze życie nie jest czystym przypadkiem i jedynie walką o przetrwanie, ale każdy z nas stanowi historię umiłowaną przez Boga. Znalezienie „łaski w Jego oczach” oznacza, że Stwórca dostrzega wyjątkowe piękno naszej istoty i ma wspaniały plan dla naszego życia. Ta świadomość nie rozwiązuje oczywiście wszystkich problemów, ani nie usuwa niepewności życia, ale ma moc jego dogłębnego przemieniania. Nieznane, które przyniesie nam przyszłość, nie jest mroczną groźbą, którą musimy przetrwać, ale czasem sprzyjającym, danym nam by żyć wyjątkowością naszego osobistego powołania i dzielić je z naszymi braćmi i siostrami w Kościele i w świecie.

4. Odwaga w teraźniejszości

Z pewności, że łaska Boża jest z nami, wypływa siła posiadania odwagi w chwili obecnej: odwagi realizowania tego, czego Bóg chce od nas tu i teraz, w każdej dziedzinie naszego życia. Odwagi, by przyjąć powołanie, które ukazuje nam Bóg; odwagi, by żyć naszą wiarą, nie ukrywając jej ani nie pomniejszając.
Tak, bo kiedy otwieramy się na łaskę Bożą, to, co niemożliwe staje się rzeczywistością. „Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” (Rz 8,31). Łaska Boża dotyka owego „dzisiaj” waszego życia, „porywa” was takimi, jakimi jesteście, ze wszystkimi waszymi lękami i ograniczeniami, ale objawia także wspaniałe plany Boga! Wy, młodzi potrzebujecie poczucia, że ktoś naprawdę w was wierzy: wiedzcie, że Papież wam ufa; że Kościół wam ufa! A wy, ufajcie Kościołowi!
Młodej Maryi powierzono ważne zadanie właśnie dlatego, że była młoda. Wy, ludzie młodzi, macie siłę, przechodzicie przez etap życia, w którym z pewnością nie brakuje energii. Używacie tej siły i energii, aby ulepszyć świat, zaczynając od tego, co najbliżej was. Pragnę, aby w Kościele powierzono wam ważne obowiązki, aby była odwaga pozostawiania wam przestrzeni; a Was proszę: przygotujcie się, aby te obowiązki przyjąć.
Zachęcam was do ponownej kontemplacji miłości Maryi: miłości troskliwej, dynamicznej, konkretnej. Miłości pełnej śmiałości i całkowicie nakierowanej na dar z siebie. Kościół przeniknięty tymi cechami maryjnymi będzie zawsze Kościołem wychodzącym, który wykracza poza swoje ograniczenia i granice, aby sprawić, że otrzymana łaska będzie przeobfita. Jeśli damy się zauroczyć przykładem Maryi, to będziemy konkretnie żyli miłością, która nas pobudza do miłowania Boga ponad wszystko i ponad samych siebie, aby kochać ludzi, z którymi dzielimy nasze codzienne życie. Będziemy też miłowali tych, którzy mogą się nam wydawać niezbyt mili. To jest miłość, która staje się służbą i poświęceniem, szczególnie wobec najsłabszych i najuboższych, która przemienia nasze oblicza i napełnia nas radością.
Chciałbym zakończyć pięknymi słowami świętego Bernarda ze słynnej homilii o tajemnicy Zwiastowania, słowami, które wyrażają oczekiwanie całej ludzkości na odpowiedź Maryi: „Usłyszałaś, Dziewico, że poczniesz i porodzisz Syna; usłyszałaś, że stanie się to nie za sprawą człowieka, ale z Ducha Świętego. Wyczekuje anioł na odpowiedź… Oczekujemy i my, o Pani, na słowo zmiłowania… Dzięki Twemu słowu mamy zostać odnowieni i przywróceni życiu… Tego wyczekuje cały świat, do stóp Twoich się ścielący” (Kazanie 4, 8-9; Liturgia Godzin, tom I, wydanie II Pallottinum 2006, s. 318).
Drodzy młodzi, Pan Jezus, Kościół, świat, oczekują także na waszą odpowiedź na wyjątkowe powołanie, jakie otrzymuje każdy w tym życiu! Kiedy zbliża się ŚDM w Panamie, zachęcam Was do przygotowania się na to nasze spotkanie z radością i entuzjazmem ludzi, którzy chcą wziąć udział w wielkiej przygodzie. ŚDM jest dla odważnych! Nie dla młodych, którzy szukają jedynie wygody i którzy wycofują się przed trudnościami. Czy przyjmujecie wyzwanie?

Papież Franciszek

Watykan, 11 lutego, Wspomnienie Matki Bożej z Lourdes

Dodano:  23.03.2018 r.  
linia
foto

Tradycyjnie w piątek przed Niedzielą Palmową odbywa się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, która przechodzi malowniczymi uliczkami Czerwińska nad Wisłą. Serdecznie zapraszamy 23 marca 2018 r. na Drogę Krzyżową, która wyruszy z Sanktuarium Maryjnego Matki Bożej Pocieszenia, po Mszy Św. o godz. 18.00. Prosimy o zabranie lampionów i elementów odblaskowych na ubiorach.

************************************

Droga Krzyżowa: Odpust zupełny

Odpust zupełny jest to darowanie człowiekowi przez Boga wszystkich kar doczesnych (czyśćcowych) za grzechy, które zostały już odpuszczone co do winy w sakramencie pokuty. Odpust taki można uzyskać dla siebie lub dla zmarłych.

Warunki uzyskania odpustu zupełnego związanego z odprawieniem Drogi Krzyżowej:

1. Spowiedź sakramentalna lub stan łaski uświęcającej
2. Przyjęcie Komunii św.
3. Modlitwa w intencjach Ojca św.
4. Wolność od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, także powszedniego.
5. Odprawienie Drogi Krzyżowej w następujący sposób:
a. Drogę krzyżową należy odprawić przed stacjami zatwierdzonymi przez Władzę Kościelną.
b. Dla odprawienia Drogi Krzyżowej wymaga się tylko pobożnego rozważania męki i śmierci Chrystusa. Nie jest zatem rzeczą konieczną rozmyślanie o poszczególnych tajemnicach każdej stacji.
c. Wymaga się przechodzenia od jednej stacji do drugiej. Jeżeli jednak wszyscy biorący udział w nabożeństwie nie mogą bez zamieszania przechodzić od stacji do stacji, wystarczy, jeżeli przechodzi prowadzący Drogę Krzyżową, podczas gdy inni mogą pozostać na swoim miejscu.
d. Kto nie może uczestniczyć w publicznym nabożeństwie (np. chorzy), może uzyskać odpust zupełny, jeżeli przynajmniej przez pół godziny będzie pobożnie czytać i rozważać o męce i śmierci Jezusa Chrystusa.


Stacje Drogi Krzyżowej:
Stacja I: Jezus na śmierć skazany
Stacja II: Jezus bierze krzyż na swoje ramiona
Stacja III: Pierwszy upadek pod krzyżem
Stacja IV: Pan Jezus spotyka swoją Matkę
Stacja V: Szymon z Cyreny pomaga dźwigać krzyż Jezusowi
Stacja VI: Weronika ociera twarz Jezusowi
Stacja VII: Drugi upadek pod krzyżem
Stacja VIII: Jezus spotyka płaczące niewiasty
Stacja IX: Trzeci upadek pod ciężarem krzyża
Stacja X: Jezus z szat obnażony
Stacja XI: Jezus do krzyża przybity
Stacja XII: Jezus umiera na krzyżu
Stacja XIII: Jezus z krzyża zdjęty
Stacja XIV: Jezus do grobu złożony

Dodano:  18.03.2018 r.  
linia
foto

Zapraszamy na spotkania dla narzeczonych przygotowujące do zawarcia Sakramentu Małżeństwa.
W naszym Sanktuarium odbędą się one w terminie: 08, 15, 22, 29 kwietnia 2018 roku. Rozpoczęcie - Msza Św. o godz. 11.30 / Suma /.

Zgłoszenia poprzez stronę internetową : e-mail: czerwinsk@salezjanie.pl


„Spotkania dla Narzeczonych” tematy:

1. O potrzebie przygotowania do małżeństwa;
2. Sakrament pokuty w narzeczeństwie i małżeństwie;
3. Odpowiedzialne rodzicielstwo i regulacja poczęć;
4. Współczesne zagrożenia życia ludzkiego;
5. Budowanie więzi małżeńskiej;
6. Apostolstwo rodziny w Kościele i wychowanie dzieci;
7. Małżeństwo chrześcijańskie jako sakrament;
8. Treść przysięgi małżeńskiej.


Modlitwa za moją narzeczoną

Panie Jezu, proszę Cię za moją dziewczynę. Błogosław jej i rozwiń w niej doskonałą, dojrzałą miłość. Niech dobrze przygotuje się do roli żony i matki. Daj, żeby była ze mną szczęśliwa i aby mogła się na mnie oprzeć. Dopomóż mi osłonić jej niewinność. Nie dopuść, żebym ją kiedykolwiek skrzywdził. Niech czuje się ze mną dobrze. Pomóż mi doprowadzić ją lepszą i piękniejszą duchowo do wiecznego szczęścia. Chroń ją od próżności i wszelkich pokus. Spraw, by mi była wierna i żeby mnie kochała Twoją miłością.

Matko Najświętsza! Przygotuj ją do życia w miłości. Daj jej postawę ofiarną. Niech będzie dobra, niech niesie pomoc potrzebującym i opiekuje się słabym i bezbronnym. Odkryj przed nią cud macierzyństwa. Naucz ją dbałości o nasz przyszły dom. Niech w posłudze na rzecz rodziny dostrzeże swoje najpiękniejsze powołanie. Niech nie czuje się ograniczona obowiązkami żony i matki, lecz w wiernym ich wypełnianiu odnajdzie swoje szczęście. Spraw, żeby była cierpliwa, cicha i radosna, aby umiała nieść pokój Boży i łagodziła spory. Niech naśladuje Ciebie Maryjo i tak jak Ty wypełnia Boże plany.


Modlitwa za mojego narzeczonego

Panie Jezu, postawiłeś na mej drodze człowieka, któremu pragnę oddać moje serce i z którym chcę na zawsze związać moje życie. Czuwaj nad tym kochanym. Broń go od niebezpieczeństw. Spraw, aby w Tobie osiągnął swoją życiową dojrzałość. Uczyń go prawym, mądrym i dobrym. Daj mu serce mężne, aby nie obawiał się trudności, lecz przełamywał je w Twoje Imię. Daj mu siłę, aby miał silną wolę, potrafił panować nas sobą i dobrze służyć rodzinie. Uformuj w nim postawę ojcowską, żeby znalazł szczęście w obdarowywaniu swoich najbliższych, żeby nie szukał siebie, ale opiekował się tymi, których mu powierzysz. Uczyń go narzędziem Twojej Opatrzności. Niech tak jak Ty opiekuje się słabymi i bezbronnymi. Niech odważnie staje w obronie każdego poczętego życia. Niech mnie i nasze dzieci prowadzi do Ciebie drogą pięknej miłości.

Święty Józefie, Patronie mężczyzn! Broń mego chłopca od pokus fałszywej męskości. Naucz go opanowywać zmysłowość i podporządkować ciało służbie prawdziwej miłości. Naucz go kochać miłością czerpaną z Boga. Chroń mego miłego przed alkoholizmem. Spraw, bym się mogła bezpiecznie oprzeć na moim wybranym. Naucz go obowiązkowości i troski o zakładany dom. Niech tak jak Ty będzie jego opiekunem. Niech będzie mu ze mną dobrze. Spraw, aby mi był wierny, żeby się potrafił oprzeć pokusie niewierności i dotrzymał swoich przyrzeczeń. Bądź mu pomocą i wspieraj go w każdej potrzebie.

Dodano:  14.03.2018 r.  
linia
foto

Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej do naszego Sanktuarium w Czerwińsku nad Wisłą , która wyruszy 16 marca po Mszy o 18:00 z kościoła św. Maksymiliana w Płońsku. Trasa liczy 41 km. Spotkanie organizacyjne z Ks. Radosławem odbędzie się 11 marca 2018 o godzinie 16:00 w domu parafialnym u św. Maksymiliana w Płońsku. E -mail kontaktowy EDK 2018 Św. Maksymiliana:
e-mail: plonskedk@wp.pl

SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE !!!

www.edk.org.pl/trasa-edk/976

TRASA
Kościół św. Maksymilian→ Kościół św. Michała →Brody →Jeżewo → Radzymin→ Kościół św. Piotra i Pawła → Naruszewo → kościół św. Tekli → Wola Krysk → Krysk → kościół św Floriana w Krysku → Drochówko → Strzembowo → Januszewo →Stanisławowo → Grodziec → kościół św Bartłomieja-> Kuchary-Skotniki → Radzikowo Stare → kościół św Jana Chrzciciela →Roguszyn →Kolonia Wilkowuje →Wilkowuje→Komsin →Sielec→DK 62→Czerwińsk →Klasztor Zwiastowania NMP

REJESTRACJA
Rejestracja tylko poprzez stronę EDK. www.edk.org.pl

W tym roku nie będzie możliwości rejestracji poprzez maila lub przekazanie informacji koordynatorowi.

POZIOM TRUDNOŚCI
Trasa płaska i łatwa, prowadzi głównie drogami asfaltowymi, w niewielkim stopniu także gruntowymi

STATYSTYKA
Odległość: 41,3 km
Minimalna wysokość: 122 m
Maksymalna wysokość: 175 m
Całkowita droga w górę: 246 m
Całkowita droga w dół: 245 m

INFORMACJE DODATKOWE O TRASIE
UWAGA: Brak autobusów bezpośrednich do Płońska w soboty. Konieczność zorganizowania powrotu indywidualnego. Ewentualnie możliwość powrotu przez Płock lub Warszawę.Należy zwracać szczególną uwagę na przejście DK 10 w Płońsku, przejście odcinkiem DW 571 w Krysku oraz przejście DK 62 w Czerwińsku nad Wisłą.

Zanim wyruszysz z domu:

KONIECZNIE:

przygotuj prowiant na drogę (jedzenie, picie, termos z gorącą herbatą, wodę, wysokoenergetyczny prowiant: czekolada, batony, chałwa); najlepiej wszystko do jednego plecaka,
weź z sobą ciepłe ubrania, wygodne i wodoodporne buty przystosowane do długich wędrówek (w niektórych miejscach trasa może być błotnista i śliska), nieprzemakalny ubiór, odpowiedni do kilkustopniowych zmian temperatur oraz niesprzyjających warunków pogodowych,
miej przy sobie: naładowany telefon komórkowy, latarkę (najlepiej czołową), podstawowe opatrunki, odblaski (najlepiej kamizelki odblaskowe),
sprawdź lokalną prognozę pogody,
poinformuj bliskich o planowanym wyjściu,
zabezpiecz sobie możliwość transportu powrotnego w razie konieczności rezygnacji z dalszej drogi; pamiętaj, że w EDK wpisane jest ryzyko i zgoda na nieprzewidywalne zdarzenia,
przemyśl jak wrócisz po Ekstremalnej Drodze Krzyżowej,
zapoznaj się ponownie z przebiegiem i charakterem wybranej trasy

WARTO:

przygotować sobie własny drewniany krzyż,
mieć kijki do wędrówek pieszych (np. do nordic walking),
wziąć ze sobą GPS, pliki z wgranymi śladami tras można ściągnąć ze strony
mieć mapę obszaru, po którym przebiega trasa EDK

Pamiętaj także, iż zbyt duży ciężar na plecach to większe obciążenie i większe zmęczenie podczas drogi.

Zanim zdecydujesz się wziąć udział:

Zapoznaj się z poniższymi informacjami na temat EDK i zdecyduj, czy chcesz podjąć wyzwanie.
Ekstremalna Droga Krzyżowowa polega na pokonaniem w nocy wybranej trasy, medytowaniu rozważań i zmaganiu się z własnymi słabościami.
Ma charakter indywidualny, podczas przejścia wybraną trasą, w razie jakichkolwiek nieprzewidzianych zdarzeń, jesteś zdany wyłącznie na własne siły.
Uczestnictwo ma charakter dobrowolnej praktyki religijnej. Biorące w niej udział robisz to na własną odpowiedzialność.
Zapoznaj się z przebiegiem tras i oceń, czy jesteś w stanie przejść jedną z nich. Opisy znajdziesz tutaj
Decydując się na udział bierzesz na siebie pełną odpowiedzialność za wszelkie sprawy związane z tym wydarzeniem.


Poruszanie się na trasie

W czasie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej obowiązuje Reguła Milczenia. Obowiązuje ona od momentu dotarcia na I stację drogi krzyżowej. Uszanuj prawo innych uczestników do głębszego przeżycia Misterium Drogi Krzyżowej dzięki spotkaniu z Bogiem w ciszy i skupieniu. Wyjątkiem od tej zasady jest głośne odczytanie rozważań i modlitwa przy każdej stacji.
Zgodnie z prawem EDK ma charakter długiego, indywidualnego przejścia.
Nie planuj nadmiernie długich postojów.
Na trasie, a szczególnie na fragmentach tras prowadzących poboczem jezdni należy zachować szczególną ostrożność i przepisy ruchu drogowego. Poruszać się można w grupach mniejszych niż 10-cio osobowe.
Rozważnie zajmuj miejsce na stacjach i postojach, aby inni mogli także znaleźć przestrzeń na przeczytanie rozważań i krótką modlitwę.
W niektórych miejscach trasa może być błotnista i śliska.


DLACZEGO EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA?

Ekstremalna, bo trzeba pokonać trasę minimum 40 km w nocy. Samotnie, lub w skupieniu. Bez rozmów i pikników. Musi boleć, byś opuścił swoją strefę komfortu i powiedział Bogu: jestem tutaj nie dlatego, że masz coś dla mnie zrobić, ale dlatego, bo chcę się z Tobą spotkać. To droga do nowego życia.

Dodano:  09.03.2018 r.  
linia
foto

REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE
11 – 13 .03. 2018 r. Czerwińsk nad Wisłą

REKOLEKCJONISTA - ks. kan. mgr Janusz Nawrocki , proboszcz parafii św. Barbary w Nowym Dworze Mazowieckim - Modlinie Twierdzy.

11. 03. 2018 r. Niedziela
Msze Św. 7.00, 8.30, 10.00 /Gorzkie żale/, 11.30, 17.00 - kazania z nauką ogólną.
16.30 Nabożeństwo

12. 03. 2018 r. Poniedziałek
Msze Św. 7.00, 10.00, 18.00 – kazania z nauką ogólną
8.30 Msza Św. z kazaniem dla dzieci szkoły podstawowej
17.30 Różaniec

13. 03. 2018 r. Wtorek
Msze Św. 7.00, 10.00, 18.00 - kazania z nauką ogólną
8.30 Msza Św. z kazaniem dla młodzieży szkoły średniej
17.30 Różaniec

/Kancelaria parafialna - nieczynna/

Bardzo prosimy o skorzystanie w poniedziałek i wtorek z Sakramentu pokuty i pojednania (spowiedzi). W niedzielę nie będzie takiej możliwości.

**********************************

Po co komu rekolekcje?

Przychodzi Wielki Post i w kościele słyszymy stare jak świat ogłoszenie: „w takich, a takich dniach, w naszej parafii odbędą się rekolekcje wielkopostne”. Reagujemy dość spokojnie, wiedząc, że rekolekcje w Wielkim Poście to coś normalnego. Problem jednak polega na tym, czy wziąć w nich udział. Niektórzy uważają, że rekolekcje to zwykła praktyka wielkopostna, na którą zwołuje się ludzi po to, by im przemówić do rozumu. Inni znów widzą w nich, ciągnące się w nieskończoność nauki, w których powtarza się w kółko to samo. Są wreszcie i tacy, którzy nie dadzą się nabrać na groźbę piekła, czy wiecznego potępienia, którymi zwykło się straszyć uczestników rekolekcji. Myślę również, że niektórzy ludzie swój udział w rekolekcjach uzależniają także od własnego nastroju, sytuacji życiowej, poziomu religijności, jaki reprezentują oraz z tzw.: „potrzeby serca”.

Wielu z nas jednak zanim podejmie decyzję pójścia do kościoła na rekolekcje wielkopostne, powinno zadać sobie pytanie: „Po co one właściwie są?”.

Odpowiadając na to pytanie, chciałbym najpierw określić, czym na pewno nie są rekolekcje wielkopostne. To bowiem pomoże nam lepiej zrozumieć sens i praktykowanie rekolekcji świętych w Kościele.
Rekolekcje na pewno nie są tzw.: „praniem mózgu”, gdzie próbuje się wiele treści na raz wpoić słuchaczom do głowy. Nie można też o nich mówić, że są sposobem wyciągania na wierzch wszelkich, „ludzkich brudów", po to tylko, aby nas poniżyć i ośmieszyć. W rekolekcjach też nie można upatrywać chęci wyżywania się kaznodziei na słuchających go wiernych, lub też formy tzw.: „głaskania ich”, aby chętniej na nie przychodzili. Rekolekcje nie są również po to, abyśmy mogli spełnić swój chrześcijański obowiązek i wziąć udział w praktyce, którą Kościół nakazuje wypełnić. Nie powinno się na nie uczęszczać tylko dlatego, że będzie okazja posłuchać kogoś innego, lub oczekiwać, że rekolekcjonista w swoich naukach powie coś interesującego i oryginalnego. Podobnie jest z motywacją, jaka powinna nam towarzyszyć w pójściu do Kościoła na rekolekcje. Otóż na rekolekcje nie możemy przychodzić z ciekawości, w poszukiwaniu sensacji lub też w chęci upojenia się pięknem wymowy i kunsztem oratorskim kaznodziei. Nie wolno nam również traktować ich czysto zewnętrznie. Sama obecność, słuchanie nauk i przystąpienie do sakramentu pokuty nie wystarczą, choć stanowią pewne minimum.

W tym kontekście warto sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego wielu nie bierze udziału w rekolekcjach świętych? Co powoduje, że nie czują w ogóle takiej potrzeby?

Myślę, że główną przyczyną jest zanikanie życia religijnego w polskich rodzinach. Coraz częściej zauważa się, że u wielu ludzi sprawy religii i wiary schodzą na dalszy plan życia. Nie mówi się o nich, nie rozmawia, traktuje jako drażliwy temat i chowa gdzieś w zakamarkach ludzkiego serca. Tak samo jest z rekolekcjami. Czyż można oczekiwać, że przyjdzie na nie człowiek, który żyje z dala od Boga i Jego spraw? Czy rzeczywiście mają one jakieś znaczenie dla tych, którzy wiecznie nie mają czasu, są zabiegani i mają zawsze tysiące spraw na głowie? Czy rekolekcje przyprowadzą do kościoła ludzi pochłoniętych tylko i wyłącznie gromadzeniem dóbr doczesnych, dorabiających się bogactw i pomnażających swoje majątki za wszelką cenę; ludzi wykorzystujących swój status społeczny, żerujących na krzywdzie ludzkiej i żyjących w sprzeczności z prawem Bożym?
Myślę, że nie zobaczymy na rekolekcjach również i tych, którzy do spraw wiary podchodzą obojętnie i lekceważąco, twierdzą, że nie mają grzechów, nie potrzebują nawrócenia i nie trzeba ich pouczać, jak mają żyć. Nie zobaczymy też na nich ludzi zbuntowanych, obrażonych na cały świat, wiecznie niezadowolonych, mających o sobie wielkie mniemanie i pełnych pogardy dla innych. Słowem, rekolekcje nie pociągną do kościoła, ani wielkich tego świata, którzy opływają w dostatek, ani nędzarzy, którzy nie mają nic. Nie znajdą się tu również ludzie przeciętni, dla których życie religijne jest jedynie dodatkiem do smutnej rzeczywistości życia.

Komu więc są potrzebne rekolekcje i po co je odprawiać, jeśli tak dużo jest ludzi, którzy na nie i tak nie przyjdą?

Odpowiadając sobie na to pytanie, trzeba od razu zaznaczyć, że w dzisiejszych czasach nie można liczyć na tłumy, na pełne kościoły wiernych, którzy z miłości do Boga przyjdą do naszych świątyń, aby wziąć udział w rekolekcjach świętych. Wielu ludziom i to niestety katolikom, coraz częściej brakuje wewnętrznej motywacji i chęci do spotkania się z Bogiem w modlitwie, w Eucharystii i w sakramencie pojednania.
Tymczasem rekolekcje święte, a zwłaszcza wielkopostne, to czas mojego osobistego spotkania z Bogiem. Uczestnicząc w nich otwieram się na działanie Boga, który chce coś do mnie powiedzieć, pouczyć mnie, jak mam dalej żyć, jak postępować, by to moje życie było prawdziwie chrześcijańskie. Rekolekcje święte odprawiam po to, by spojrzeć w siebie, zobaczyć stan mojego serca i duszy, aby poszukać odpowiedzi na pytania, które wciąż sobie zadaję. Uczestnictwo w rekolekcjach skłania mnie do refleksji, pomaga stanąć w prawdzie przed Bogiem i odsłonić przed Nim całą moją grzeszność. Człowiek wiary najlepiej rozumie, że sam, o własnych siłach nie jest w stanie podźwignąć się ze swoich upadków, potrzebuje więc nawrócenia. Rekolekcje mają właśnie taką moc. Jeśli ktoś autentycznie je przeżywa szybko zauważy, że w jego sercu dzieje się coś bardzo ważnego, coś co zmienia go wewnętrznie i otwiera na innych. Rekolekcje są też po to, aby „oderwać” człowieka od jego ziemskich przywiązań, a zbliżyć bardziej do spraw Bożych. Dlatego też tak wiele w naukach rekolekcyjnych mówi się o modlitwie, o pojednaniu z Bogiem i osiągnięciu zbawienia. Czas świętych rekolekcji może uleczyć nasze serca, poruszyć sumienia i oczyścić z grzechów nasze nieśmiertelne dusze. Wszystko jednak zależy od naszej decyzji. Kto ją podejmie i wykona, kto rozumie potrzebę odprawienia rekolekcji świętych, tego nie trzeba specjalnie zapraszać do kościoła.
Rekolekcje więc są tylko dla niektórych, a nawet powiedziałbym dla wybranych. W większości przychodzą na nie ludzie, których zawsze można spotkać na niedzielnej Mszy św. czy też u spowiedzi z okazji pierwszego piątku miesiąca. Czasem jednak, i to jest zadawalające, przyjdzie na nie, jakaś zagubiona owieczka, lub młody człowiek, która szuka swego miejsca w życiu.
Trzeba mieć świadomość konieczności ciągłego naszego nawracania się, wewnętrznej przemiany i zerwania z grzechem. Pamiętajmy, że my ludzie wiary całe życie odprawiamy rekolekcje, a każdy dobrze przeżyty dzień, pokonany grzech i uczynione dobro, to właśnie owoce tego błogosławionego czasu.
Opracował Andrzej /Nasz Kościół - nr 226 - Luty 2012/

Dodano:  03.03.2018 r.  
linia
foto

Serdecznie zapraszamy parafian i przedstawicieli wszystkich wspólnot na Eucharystię w piątek 2 marca 2018 o godz. 18.00 pod przewodnictwem Radcy Generalnego Towarzystwa Salezjańskiego regionu Europa Środkowo-Północna, ks. dr Tadeusza Rozmusa SDB, którego posyła do nas w swoim imieniu Generał Zgromadzenia Salezjańskiego ks. Angel Fernandez Artime SDB – X następca Św. Jana Bosko.

Ks. dr Tadeusz Rozmus jest Radcą Regionu Europa Środkowo-Północna, który, zgodnie z uchwałą Kapituły Generalej 27, obejmuje inspektorie: Austrii, Belgii Północnej, Chorwacji, Francji-Belgii Południowej, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Polski-Kraków, Polski-Piła, Polski-Warszawa, Polski-Wrocław, Republiki Czeskiej, Słowacji, Słowenii, specjalnego Okręgu Ukrainy i Węgier.

W dniach 1-3 marca 2018 roku odbędzie się w naszej wspólnocie salezjańskiej w Czerwińsku nad Wisłą nadzwyczajna wizytacja, która jest wydarzeniem cyklicznym mającym na celu promocję i utwierdzanie naszej salezjańskiej obecność i tożsamości.
Każda placówka salezjańska przeżywa taką wizytację raz na sześć lat. Jest okazją do odwiedzenia wszystkich miejsc, gdzie spełniany jest charyzmat księdza Bosko. Podczas wizytacji Ksiądz Radca spotyka się z każdym współbratem, dowiadując się więcej na temat życia danej wspólnoty salezjańskiej i dzieła przez nią prowadzonej.

Curriculum Vita:

Ks. Tadeusz Rozmus urodził się 29 kwietnia 1957 r. w Bielsku-Białej. Wstąpił do nowicjatu w Kopcu w 1975 r., gdzie złożył pierwsze śluby zakonne w dniu 22 sierpnia 1976 r., a śluby wieczyste – 16 września 1984 r. w Rzymie w domu salezjańskim “San Tarcisio”. Święcenia kapłańskie przyjął 18 czerwca 1986 r. w Krakowie.
Był dyrektorem domów salezjańskich w Świętochłowicach, Rzymie-San Callisto i Perugii. W latach 1997-2000 pełnił funkcję radcy inspektorialnego prowincji krakowskiej, po czym został inspektorem tejże, który to urząd pełnił od 2000 do 2006 roku. Od 22 marca 2014 roku Radca Generalny Towarzystwa Salezjańskiego regionu Europa Środkowo-Północna.


Dodano:  25.02.2018 r.  
linia
foto

Nabożeństwa pasyjne w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą:

Droga Krzyżowa w piątek po Mszy św. o godz. 8.00. oraz o godz. 17.30.

Droga Krzyżowa ulicami Czerwińska odbędzie się w piątek przed Niedzielą Palmową 23 marca po Mszy Św. o godz. 18.00

Gorzkie Żale przed wystawionym Jezusem Eucharystycznym w niedzielę po Mszy św. o godz. 10.00.

Rekolekcje wielkopostne w naszym Sanktuarium od 11 – 13 marca wygłosi ks. kan. mgr Janusz Nawrocki , proboszcz parafii św. Barbary w Nowym Dworze Mazowieckim - Modlinie Twierdzy. Ojciec duchowny księży dekanatu zakroczymskiego. Jest też członkiem Rady Diecezjalnego Funduszu Społecznego.

Serdecznie zapraszamy do Wspólnej modlitwy!


**********************************************************

Orędzia Papieża Franciszka na Wielki Post 2018

„Ponieważ wzmoże się nieprawość, ostygnie miłość wielu” (Mt 24, 12),

Drodzy Bracia i Siostry!
Ponownie zbliża się Pascha Pana! Aby nas do niej przygotować, Boża Opatrzność daje nam każdego roku Wielki Post, „sakramentalny znak naszego nawrócenia” (1), który zapowiada i urzeczywistnia możliwość nawrócenia się do Pana całym sercem i całym życiem.
Również w tym roku – przez to przesłanie – pragnę pomóc całemu Kościołowi w przeżywaniu z radością i w prawdzie tego czasu łaski; a inspiruję się w tym słowami Jezusa z Ewangelii Mateusza: „Ponieważ wzmoże się nieprawość, ostygnie miłość wielu” (24,12).
To zdanie zawarte jest w mowie dotyczącej końca czasów, wygłoszonej w Jerozolimie, na Górze Oliwnej, właśnie tam, gdzie rozpocznie się męka Pana. Jezus, odpowiadając na pytanie uczniów, zapowiada wielkie udręki i opisuje sytuację, w jakiej może znaleźć się wspólnota wierzących: w obliczu bolesnych wydarzeń pewni fałszywi prorocy wielu wprowadzą w błąd, tak iż grozić będzie wygaśnięcie w sercach miłości, która jest istotą całej Ewangelii.

Fałszywi prorocy

Słuchamy tego fragmentu i zastanawiamy się: jakie postaci przybierają fałszywi prorocy?
Przypominają oni „zaklinaczy węży”, to znaczy wykorzystują ludzkie emocje, aby zniewalać ludzi i prowadzić ich tam, gdzie chcą. Ileż dzieci Bożych daje się zwieść powabom trwającej parę chwil przyjemności, którą bierze się za szczęście! Iluż mężczyzn i ile kobiet żyje jakby pod urokiem iluzji pieniądza, który w rzeczywistości czyni ich niewolnikami zysku lub niegodziwych interesów! Ileż osób żyje, sądząc, że same sobie wystarczają, i padają ofiarą samotności!
Inni fałszywi prorocy to „szarlatani”, którzy proponują łatwe i natychmiastowe sposoby zaradzenia cierpieniom, środki, które okazują się jednak zupełnie nieskuteczne – jakże wielu młodym ludziom proponowane jest fałszywe remedium w postaci narkotyków, relacji „jednorazowego użytku”, zarobków łatwych, ale nieuczciwych! Jak wielu jest wciąż zaplątanych w sieć życia całkowicie wirtualnego, w którym relacje wydają się łatwiejsze i szybkie, a potem okazują się dramatycznie pozbawione sensu! Ci oszuści, proponujący rzeczy bez wartości, odbierają natomiast to, co jest najcenniejsze, jak godność, wolność i zdolność kochania. To pokusa próżności prowadzi nas do tego, że puszymy się jak paw… i potem się ośmieszamy; a ze śmieszności nie ma powrotu. Nic dziwnego: od zawsze diabeł, który jest „kłamcą i ojcem kłamstwa” (J 8,44), przedstawia zło jako dobro, a fałsz jako prawdę, aby zmylić serce człowieka. Dlatego każdy z nas jest wezwany do tego, by w swoim sercu rozeznawał i badał, czy jest zagrożony przez kłamstwa tych fałszywych proroków. Trzeba się nauczyć nie zatrzymywać na poziomie bezpośrednim, powierzchownym, ale rozpoznawać to, co zostawia w nas dobry i trwalszy ślad, bowiem pochodzi od Boga i służy rzeczywiście naszemu dobru.

Zimne serce

Dante Alighieri w swoim opisie piekła wyobraża diabła siedzącego na lodowym tronie (2); mieszka on w mrozie stłumionej miłości. Zastanówmy się zatem: w jaki sposób stygnie w nas miłość? Jakie sygnały wskazują nam, że miłość w nas może wygasnąć?
Tym, co gasi miłość, jest przede wszystkim chciwość pieniądza, będąca „korzeniem wszelkiego zła” (1 Tm 6,10); jej następstwem jest odrzucenie Boga, a zatem szukania pociechy w Nim – wolimy nasze przygnębienie niż pokrzepienie Jego Słowa i sakramentów (3). To wszystko przeradza się w przemoc, obracającą się przeciwko tym, których uważamy za zagrożenie dla naszych „pewników”, jak nienarodzone jeszcze dziecko, chory starzec, gość będący przejazdem, cudzoziemiec, a także bliźni, który nie odpowiada naszym oczekiwaniom.
Również świat stworzony jest milczącym świadkiem tego oziębienia miłości; ziemia jest zatruta przez odpady, wyrzucane niedbale i dla interesu; morza, które także są zanieczyszczone, muszą, niestety, kryć szczątki licznych rozbitków przymusowych migracji; niebiosa – które w zamyśle Boga wyśpiewują Jego chwałę – są poorane przez maszyny, które zrzucają narzędzia śmierci.
Miłość stygnie również w naszych wspólnotach; w adhortacji apostolskiej „Evangelii gaudium” starałem się opisać najbardziej ewidentne oznaki tego braku miłości. Są nimi: egoistyczna gnuśność, jałowy pesymizm, pokusa izolowania się i angażowania w nieustanne bratobójcze wojny, mentalność światowa, która skłania do zajmowania się tylko tym, co pozorne, osłabiając w ten sposób zapał misyjny (4).

Co robić?

Jeżeli zauważamy w sobie i wokół nas opisane przed chwilą oznaki, to właśnie Kościół, nasza matka i nauczycielka, wraz z niekiedy gorzkim lekarstwem prawdy proponuje nam w tym okresie Wielkiego Postu słodki środek – modlitwę, jałmużnę i post.
Gdy poświęcamy więcej czasu na modlitwę, pozwalamy naszemu sercu odkryć ukryte kłamstwa, którymi zwodzimy samych siebie (5), by ostatecznie szukać pociechy w Bogu. On jest naszym Ojcem i chce, abyśmy mieli życie.
Praktykowanie jałmużny uwalnia nas od chciwości i pomaga nam odkryć, że drugi człowiek jest moim bratem – to, co mam, nie jest nigdy tylko moje. Bardzo bym chciał, żeby jałmużna stała się dla wszystkich prawdziwym, autentycznym stylem życia! Bardzo bym chciał, abyśmy, jako chrześcijanie, brali przykład z apostołów i widzieli w możliwości dzielenia się z innymi naszymi dobrami konkretne świadectwo komunii, jaką żyjemy w Kościele. Odnośnie do tego posłużę się napomnieniem św. Pawła, kiedy zachęcał Koryntian do zbiórki na rzecz wspólnoty w Jerozolimie: „To przyniesie pożytek wam” (2 Kor 8,10). Dotyczy to w sposób szczególny Wielkiego Postu, kiedy to liczne organizacje przeprowadzają zbiórki dla Kościołów i społeczności znajdujących się w trudnych sytuacjach. Jak bardzo bym chciał, abyśmy również w naszych codziennych relacjach, za każdym razem, kiedy brat prosi nas o pomoc, pomyśleli, że jest to wezwanie Bożej Opatrzności: każda jałmużna jest sposobnością, aby uczestniczyć w Opatrzności Boga względem Jego dzieci; a jeżeli On dziś posługuje się mną, abym pomógł bratu, to czyż jutro nie zatroszczy się także o moje potrzeby – On, który nie daje się prześcignąć w hojności?(6)
Post, na koniec, odbiera siłę naszej przemocy, rozbraja nas i stanowi wielką okazję do wzrastania. Z jednej strony, pozwala nam doświadczyć tego, co odczuwają ludzie, którym brakuje nawet tego, co niezbędnie potrzebne, i których na co dzień dręczy głód; z drugiej strony, wyraża stan naszego ducha, złaknionego dobroci i spragnionego życia Bożego. Post nas przebudza, powoduje, że stajemy się bardziej wrażliwi na Boga i na bliźniego, budzi na nowo wolę posłuszeństwa Bogu, który jako jedyny zaspokaja nasz głód.
Chciałbym, aby mój głos dotarł poza granice Kościoła katolickiego, aby dosięgnął was wszystkich, mężczyzn i kobiety dobrej woli, otwartych na słuchanie Boga. Jeżeli tak jak my jesteście zasmuceni szerzeniem się niegodziwości w świecie, jeżeli niepokoi was lodowacenie paraliżujące serca i działania, jeżeli widzicie, że słabnie poczucie wspólnego człowieczeństwa, przyłączcie się do nas, byśmy razem błagali Boga, by razem z nami pościć i razem dawać, ile możecie, żeby pomóc braciom!

Płomień Paschy

Zachęcam przede wszystkim członków Kościoła, aby z zapałem podjęli drogę wielkopostną, czerpiąc wsparcie z jałmużny, postu i modlitwy. Jeżeli niekiedy wydaje się, że miłość gaśnie w wielu sercach, nie jest tak w sercu Boga! On daje nam wciąż nowe okazje, abyśmy mogli znów zacząć kochać.
Dobrą okazją będzie, również w tym roku, inicjatywa „24 godziny dla Pana”, która jest zachętą do tego, by sakrament pojednania był sprawowany w kontekście adoracji eucharystycznej. W 2018 r. odbędzie się ona w piątek 9 i w sobotę 10 marca, a inspiracją do niej będą słowa z Psalmu 130,4: „Ty udzielasz przebaczenia”. W każdej diecezji przynajmniej jeden kościół pozostanie otwarty przez 24 godziny bez przerwy, co stworzy sposobność do modlitwy adoracyjnej i do spowiedzi sakramentalnej.
W noc Zmartwychwstania Pańskiego będziemy na nowo przeżywać sugestywny rytuał zapalenia paschału: światło, odpalone od „nowego ognia”, stopniowo rozproszy mrok i oświetli zgromadzenie liturgiczne. „Niech światło Chrystusa, chwalebnie zmartwychwstałego, rozproszy ciemności naszych serc i umysłów” (7), abyśmy wszyscy mogli na nowo przeżyć doświadczenie uczniów z Emaus – słuchanie Słowa Pana i karmienie się Chlebem eucharystycznym sprawi, że nasze serce będzie mogło znów płonąć wiarą, nadzieją i miłością.
Błogosławię wam z serca i modlę się za was. Nie zapominajcie modlić się za mnie.

Papież Franciszek

Watykan, 1 listopada 2017 r.

Przypisy:
1. Mszał rzymski, I Niedziela Wielkiego Postu, Kolekta.
2. „Cesarz, władnący nad krainą nędzy,/ Z lodu wysterczał do połowy łona, Piekło, XXXIV, 28-29, przekł. Edward Porębowicz.
3. „To kuriozalne, ale często boimy się pocieszenia, tego, że zostaniemy pocieszeni. Co więcej, czujemy się bezpieczniejsi w smutku i strapieniu. Czy wiecie, dlaczego? Bo w smutku czujemy się prawie głównymi postaciami. Natomiast w pocieszeniu główną postacią jest Duch Święty” (rozważanie przed modlitwą Anioł Pański, 7 grudnia 2014 r., w: „L’Osservatore Romano”, wyd. polskie, n.1/2015, s. 58.
4. Nn. 76-109.
5. Por. Benedykt XVI, Enc. Spe salvi, 33.
6. Por. Pius XII, Enc. Fidei donum, III
7. Mszał rzymski, Wigilia Paschalna, Liturgia światła.

Dodano:  13.02.2018 r.  
linia
foto

W Środę Popielcową 14.02.2018 r. Msze Święte w Bazylice Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą o godz. 7:00; 10:00; 18:00; (17.30 różaniec)
Nabożeństwo pokutne dla młodzieży – Szkoła Średnia o godz. 8.20
Nabożeństwo pokutne dla dzieci – Szkoła Podstawowa o godz. 11.00

Środa Popielcowa, dla wiernych Kościoła katolickiego to początek czterdziestodniowego okresu Wielkiego Postu - czasu pokuty, mającej przygotować do owocnego przeżycia najważniejszych dla chrześcijan świąt wielkanocnych.
W Środę Popielcową tradycyjnie odprawia się Msze Św., podczas których głowy wiernych posypywane są przez kapłanów popiołem pochodzącym z palm święconych w Niedzielę Palmową. Podczas obrzędu wypowiadane są słowa „Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz „ albo "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" mające przypominać o kruchości ludzkiego życia i śmierci.

Kilka podstawowych informacji o Środzie Popielcowej i Wielkim Poście

1. W Środę Popielcową - zgodnie z kanonami 1251-1252 Kodeksu Prawa Kanonicznego - obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły (trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden - do syta). Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14. roku życia, a prawem o poście - osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60. roku życia. Prawo kanoniczne nie nakłada na wiernych natomiast obowiązku uczestniczenia w tym dniu w Eucharystii (chociaż jest to powszechną praktyką, z której nie powinno się rezygnować bez ważnej przyczyny).

2. Aż do uroczystości Zesłania Ducha Świętego używa się II tomu Liturgii Godzin. Przypomina się, iż z Liturgii Godzin w okresie Wielkiego Postu znikają radosne aklamacje Alleluja oraz hymn Ciebie, Boże, chwalimy.

3. Okres Wielkiego Postu trwa od Środy Popielcowej do Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek wyłącznie. Służy on przygotowaniu do obchodu Paschy. Liturgia wielkopostna przygotowuje katechumenów do obchodu Paschalnego Misterium przez różne stopnie wtajemniczenia chrześcijańskiego, a wiernych - przez wspomnienie przyjętego chrztu i pełnienie pokuty.

4. Od Środy Popielcowej do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego włącznie trwa czas zakazany dla uroczystych zabaw.

5. W okresie Wielkiego Postu nie ozdabia się kwiatami ani głównego, ani bocznych ołtarzy. Instrumenty muzyczne stosuje się wyłącznie dla podtrzymania śpiewów. Wyjątkami są: IV Niedziela Wielkiego Postu (tzw. Laetare), święta i uroczystości.

Dodano:  13.02.2018 r.  
linia
foto

16 lutego 2018 roku od godziny 20.00 Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, którego duszpasterzami są Salezjanie Ks. Bosko, pragnie zaprosić na cykliczne już spotkanie ludzi młodych (15+) wraz z duszpasterzami i wychowawcami w formie nocnych czuwań pt. MADE BY HEART – wychowanie jest sprawą serca. Konferencja tematyczna, spotkanie z zaproszonym gościem, wspólne uwielbienie z dobrą muzyką, czas na spowiedź i Eucharystię tworzyć będzie przestrzeń tego wydarzenia.

Wierzymy, że przyjazd młodych ludzi do Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą będzie okazją do powierzenia Matce Chrystusa swoich trosk, życia, rodziny a zarazem przeżycia kilkugodzinnych rekolekcji z doświadczeniem żywej obecności Boga i bliźniego.

RAMOWY PLAN SPOTKANIA przedstawia się następująco:

20.00 – zawiązanie wspólnoty i Apel Jasnogórski w Sanktuarium

20.30 – konferencja

21.30 – Eucharystia

22.30 –23.00 – przerwa, herbata, ciasto.

23.00 – 24.00 konferencja Emaus

0.00 – 2.00 Uwielbienie i okazja do spowiedzi w Sanktuarium

2.00 – zakończenie spotkania i rozjazd do domów.




GOŚĆ SPECJALNY:

Projekt Fausystem

Projekt Fausystem zajmuje się działalnością ewangelizacyjną.
Na stałe wpisuje się on w działalność salezjańską, zarówno pod względem przesłania św. Jana Bosko jak i formalnie, ponieważ właśnie u salezjanów w Oświęcimiu ma swoją siedzibę i tam może liczyć na wszelkie wsparcie i pomoc.
Zespół Fausystem powstał w 2013 r., kiedy to wyruszyła pierwsza Piesza Pielgrzymka Diecezji Bielsko-Żywieckiej do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Sama nazwa ma wskazywać na przesłanie Miłosierdzia Bożego pozostawione nam w dzienniczku św. Faustyny.
Do zespołu dołączyli znakomici muzycy i jednocześnie ludzie o otwartych sercach dla promowania chrześcijańskiej kultury.
Od samego początku zespół wykonywał utwory autorskie oraz pieśni uwielbienia.
Z zespołem współpracują i występują tacy artyści jak: Golec uOrkiestra, Magda Anioł i Adam Szewczyk, Hanka Rybka, Justyna Hubczyk, Kasia Zaręba, Marcin Pokusa, zespół Dzień Dobry, Łukasz Pilch, Gospel Rain, poeta Leszek Aleksander Moczulski i wielu innych wspaniałych ludzi.
Pomysłodawcą i kierownikiem Projektu Fausystem jest Piotr Mirecki – muzyk zespołu Dzień Dobry, założyciel zespołu Fausystem, współpracownik salezjański, mąż i ojciec dwóch synów.
Kierownikiem duchowym jest ks. Andrzej Policht SDB.
Na Projekt Fausystem składa się zespół Fausystem oraz chór, który przez ostatnie trzy lata towarzyszył spotkaniom przed Światowymi Dniami Młodzieży.

TERMINY SPOTKAŃ:
16 luty 2018
18 maj 2018

Organizacją „ Nocnych czuwań młodych” zajmuje się Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia oraz Salezjański Ośrodek Młodzieżowo - Powołaniowy Emaus w Czerwińsku nad Wisłą, prowadzący swoją działalność w ramach Stowarzyszenia na rzecz wychowania, rozwoju i promocji inicjatyw dzieci i młodzieży.
Zgłoszenia: www.osrodekemaus.pl; email: emaus@salezjanie.pl


Dodano:  03.02.2018 r.  
linia
foto

Zapraszamy serdecznie na Misterium Męki Pańskiej do Czerwińska nad Wisłą.
W roku 2018 zapraszamy na nieco zmieniony spektakl, który będzie także modlitwą i hołdem złożonym Panu Bogu z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Podobnie jak w latach poprzednich - proponujemy prawie dwugodzinny spektakl wzbogacony przepiękną muzyką wykonywaną na instrumentach, które występują na kartach Biblii. Pragniemy, aby przeżycie Misterium było pięknym doświadczeniem wielkopostnej modlitwy i refleksji, poprzez którą wierny ma możliwość uczestniczenia w ostatnich godzinach życia Jezusa Chrystusa.

Salezjanie z Czerwińska nad Wisłą

Terminy spektakli:

Luty:
• 24 lutego – sobota
• 25 lutego – II Niedziela Wielkiego Postu

Marzec:
• 3 marca – sobota
• 4 marca – III Niedziela Wielkiego Postu
• 10 marca – sobota
• 11 marca – IV Niedziela Wielkiego Postu
• 17 marca - sobota
• 18 marca - V Niedziela Wielkiego Postu
• 24 marca - sobota
• 25 marca - Niedziela Palmowa Męski Pańskiej

Wszelkie informacje oraz zgłoszenia od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 - 16.00.
tel. kom. Pani Katarzyna 604 099 576


ZAPISY ONLINE:

e-mail: c.misterium@gmail.com

Adres korespondencyjny:

MISTERIUM MĘKI PAŃSKIEJ
ul. Klasztorna 23
09-150 Czerwińsk Nad Wisłą

Godziny spektakli:
• soboty: godz. 10.00, 13.00 i 16.00
• niedziele: godz. 11.00 i 14.00

Eucharystia dla uczestniczących w Misterium:
• soboty: godz. 12.00 i 15.00
• niedziele: godz. 13.00

Aktualnie organizacją Misterium zajmuje się Salezjański Ośrodek Młodzieżowo-Powołaniowy Emaus w Czerwińsku nad Wisłą , a w spektaklu biorą udział profesjonalni aktorzy i młodzież ze środowisk salezjańskich.

Czerwińskie Misterium Męki Pańskiej odgrywane jest na terenie XII wiecznego opactwa, u stóp Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia.

Wierzymy, że przyjazd pielgrzymów na Misterium może być dobrą okazją do przeżycia krótkich, jednodniowych rekolekcji na które złożą się udział w Misterium, przystąpienie do sakramentu pojednania i pokuty oraz uczestnictwo w Eucharystii.

Ze względów organizacyjnych bardzo prosimy o jak najszybsze dokonywanie zgłoszeń i rezerwacji miejsc. Do udziału w Misterium upoważnia karta wstępu, którą można zamówić pisząc na adres Ośrodka EMAUS lub kontaktując się z nami telefonicznie.

W tym roku, również, udostępniliśmy możliwość zapisów online. W przeciągu dwóch dni roboczych, od dokonania rezerwacji skontaktuje się z Państwem w celu potwierdzenia rezerwacji. Zapisy online można dokonywać całą dobę.

ZAPISY ONLINE:

e-mail: c.misterium@gmail.com

Dodano:  03.02.2018 r.  
linia
foto






















03 lutego 2018 r. w pierwszą sobotę miesiąca w godzinach od 10:30 - do 15:30 serdecznie zapraszamy na spotkanie modlitewne do Sanktuarium Maryjnego Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą na „ Wieczernik Modlitwy”.
Jest to nabożeństwo dziękczynno - błagalne.
Msza Św. w intencjach Pielgrzymów i Uczestników Wieczernika Modlitwy o godz. 12.00.
Wieczernik Modlitwy poprowadzi Ks. Piotr Wyszyński SDB z Czerwińska nad Wisłą

Posługę muzyczną podejmuje zespół muzyczny Wspólnoty Dusz Najmniejszych "Najmniejsi" z Łomianek.

www.echomaryi.eu

Zapraszamy również do słuchania Radia Konsolata:

www.konsolata.pl/radio

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj

PROGRAM WIECZERNIKA :
Program spotkania:
- Msza św. w intencji Pielgrzymów
- Różaniec i Adoracja Najświętszego Sakramentu
- Przerwa na posiłek
- Modlitwa pod Krzyżem i Koronka do Bożego Miłosierdzia
- Błogosławieństwo indywidualne

O WIECZERNIKACH

Prowadzone są w duchu:

- uwielbienia Boga bogatego w miłosierdzie,
- wynagradzania Bogu za wszelkie zło popełniane na świecie.

W intencjach:

- pielgrzymów przybywających do Sanktuarium w Czerwińsku
- ludzi chorych, z prośbą o uzdrowienie duszy
i ciała,
- w intencji rodzin, z prośbą o miłość, jedność
i pokój w rodzinie,
- w intencji Ojczyzny i świata, z prośbą
o miłosierdzie i pokój między narodami.

Uczestnikiem Wieczernika może być każdy wierny, kto:

- ma pragnienie żywej modlitwy we wspólnocie,
- szuka doświadczenia prawdziwej miłości i pokoju Bożego,
- chce wyrazić miłość ku Bogu poprzez ofiarowanie Mu siebie, swojego cierpienia i wynagradzanie za grzechy ludzkości popełniane w dzisiejszym świecie,
- gotów jest okazać miłość bliźniemu poprzez wyproszenie potrzebnych łask

Dodano:  29.01.2018 r.  
linia
foto

W ramach trwającego jubileuszu 50-lecia ogłoszenia naszego kościoła w Czerwińsku nad Wisłą - Bazyliką Mniejszą oraz modlitwy w intencji odbywającej się peregrynacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia w Rodzinach serdecznie zapraszamy na czuwanie modlitewne w I-piątek miesiąca.

Porządek czuwania modlitewnego z piątku na sobotę / 2 – 3 lutego 2018 r. / w Bazylice Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą przedstawia się następująco:

21.00 – Salezjanie + Młodzież z Oratorium

22.00 – Czerwińsk nad Wisłą

23.00 – Chmielewo, Bolino, Wola, Wola Majdany

24.00 – Gawarzec Górny, Gawarzec Dolny, Stobiecin

1.00 – Stary Boguszyn i Nowy Boguszyn

2.00 – Garwolewo

3.00 - Wilkówiec, Wilkowuje, Zarębin

4.00 – Komsin, Parlin, Janikowo

5.00 – Sielec

6.00 – Zdziarka, Praga


CZUWANIE W INTENCJI NAWIEDZENIE OBRAZU MATKI BOŻEJ POCIESZENIA W RODZINACH - PARAFIA ZWIASTOWANIA NMP
W CZERWIŃSKU NAD WISŁĄ LUTY 2018

„OFIAROWANIE”

Śpiew:

1. My chcemy Boga, Panno Święta,
O, usłysz naszych wołań głos!
Miłości Bożej dźwigać pęta,
To nasza chluba, to nasz los.

Ref: Błogosław, słodka Pani,
Błogosław wszelki stan!
My chcemy Boga, my, poddani.
On naszym Królem, On nasz Pan!
My chcemy Boga, my poddani.
On naszym Królem, On nasz Pan!

2. My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, w dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień w pracy dniach.

lub:

1. Zdrowaś bądź, Maryja
Niebieska lilia,
Panu Bogu miła,
Matko litościwa
Tyś jest nasza ucieczka
Najświętsza Maryja.

2. Maryja wielebna,
ukaż drogę pewną
przykazania Twego
Boga wszechmocnego,
On ci wszystka nadzieja
zbawienia naszego.

3. Łaskiś pełna Pańskiej,
czystości anielskiej,
Pannaś nad pannami
Święta nad świętymi.
O najświętsza Maryja,
módl się dziś za nami.


Prowadzący:
Przychodzimy do Ciebie, Panie Jezu, po raz kolejny na czuwanie w intencji nawiedzenia Obrazu Matki Bożej w naszych Rodzinach / dziękczynieniu za nawiedzenie obrazu Matki Bożej Pocieszenia w naszych Rodzinach/. Przypada on w dniu, w którym Kościół świętuje Twoje ofiarowanie w świątyni. Przeżywając to święto wchodzimy w misterium ofiary. Prawo Starego Przymierza wymagało, aby każdy pierworodny syn był poświęcony Panu, dlatego Maryja, Twoja Matka i św. Józef, przynoszą Cię do świątyni. Starzec Symeon, prowadzony przez Ducha Świętego, bierze Cię w swoje ręce i wypowiada słowa mówiące o Tobie oraz o Maryi, Twojej Matce. Rozpoczynając nasze czuwanie w tej „Godzinie świętej” pragniemy jeszcze raz wsłuchać się w te słowa:

Z Ewangelii św. Łukasza (2, 28-35):

„Gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, (Symeon) wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela. A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”.

Prowadzący:

Symeon przeżywał radość z tego powodu, że jego oczy ujrzały zbawienie, które Ojciec niebieski przygotował dla swego ludu. Zbawieniem byłeś Ty sam, o Jezu. Zbawieniem było dzieło, które rozpocząłeś swoim przyjściem na świat. Nie wszyscy tę prawdę odkryli. Nie wszyscy rozpoznali w Tobie Zbawiciela. Byłeś bowiem podobny do innych ludzi. Jedynie dzięki szczególnemu światłu Ducha Świętego Symeon nie miał wątpliwości, że Ty jesteś Zbawicielem. Sam oddał Ci cześć i wypowiedział proroctwo. Zapowiadał, że ludzie będą Ci się sprzeciwiać. Po wielu latach okazało się, jak wielki to był sprzeciw. Zostałeś odrzucony i skazany na śmierć. W Ogrójcu wchodzisz w tę godzinę krzyża. Chcemy być podczas tego czuwania przy Tobie wraz z Twoją i naszą Matką, Maryją, której duszę przenika miecz boleści. Rozpoczynając modlitewne czuwanie prosimy Cię w cichej modlitwie o łaskę owocnego przeżywania tej adoracji.

Chwila modlitwy w ciszy……

Prowadzący:
Rozważając teraz tajemnicę radosną różańca świętego prośmy o dar owocnego nawiedzenia obrazu Matki Bożej Pocieszenia w naszych Rodzinach / dziękczynienia za nawiedzenie obrazu Matki Bożej Pocieszenia w naszych Rodzinach/

Śpiew: Zawitaj Królowo Różańca Świętego…..

1. Zawitaj, Królowo Różańca świętego,
jedyna nadziejo człowieka grzesznego!
Zawitaj, bez zmazy lilijo,
Matko Różańcowa, Maryjo!

2. Panno nad pannami, Święta nad Świętymi,
Najświętsza Królowo, Pani nieba, ziemi,
najśliczniejszy kwiecie, lilijo,
Matko Różańcowa, Maryjo!

3. Matko Różańcowa, jasna Gwiazdo morska,
Anielska Królowo, śliczna Matko Boska;
raju rozkosznego lilijo!
Matko Różańcowa, Maryjo!

4. Tyś jest najśliczniejsza, różo ogrodowa,
Tyś najprzyjemniejsza, różdżko Aronowa,
najwdzięczniejszy kwiecie, lilijo,
Matko Różańcowa, Maryjo!

5. Chwała bądź Maryi na niebieskim tronie,
która w różańcowej królujesz koronie,
święta nad Świętymi, lilijo,
Matko Różańcowa, Maryjo!


/Różaniec dzielimy na 5 osób i każda osoba odczytuje swoje rozważanie/

1. Tajemnica zwiastowania.

Anioł rzekł do Maryi: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. (…) Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. (…) Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego. Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa (Łk 1, 30-38).
Każdy z nas ma swoje zwiastowanie. Tak jak do Maryi i do nas Bóg posyła anioła ze wspaniałą wiadomością. Ta wiadomość to prawda, że Bóg nas kocha, że ma wobec nas wspaniały plan swej miłości. Nieraz nie bardzo rozumiemy to zwiastowanie. Jakże się to stanie, to niemożliwe, dlaczego ja? - pytamy Boga i samych siebie. Maryja, mimo tego, że też nie wszystko rozumiała, odpowiedziała Bogu „niech mi się stanie według twego słowa”.
Rozważając tę tajemnicę prośmy Boga, abyśmy tak jak Maryja zawsze z radością odpowiadali „tak” na Jego propozycje.
/Każda dziesiątka to jedno „Ojcze nasz…”, a potem 10× „Zdrowaś Maryjo…” i jedno „Chwała Ojcu…” oraz O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia/


2. Tajemnica nawiedzenia św. Elżbiety.

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę (Łk 1, 39-41).
Nawiedzenie św. Elżbiety przez Maryję to doskonały wzór takich spotkań, których celem jest pogłębienie wiary, przybliżenie się do Boga. Elżbieta w czasie tego spotkania została napełniona Duchem Świętym i zaczęła wielbić Boga. Tak jak do Elżbiety przyszła Maryja i umocniła jej wiarę, tak i my spotykamy się z ludźmi, dzięki którym przybliżamy się do Boga.
W tej tajemnicy dziękujmy Bogu za tych wszystkich ludzi, dzięki którym nasza wiara została umocniona.
/Każda dziesiątka to jedno „Ojcze nasz…”, a potem 10× „Zdrowaś Maryjo…” i jedno „Chwała Ojcu…” oraz O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia/

3. Tajemnica narodzenia Pana Jezusa.

Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie (Łk 2, 6-7).
W czasie rozważania tej tajemnicy staje przed nami obraz stajenki betlejemskiej. Przedziwny pokój i radość z niej promieniują. Chociaż na świecie panują jeszcze legiony rzymskie, a król Herod już czyha na życie Nowonarodzonego, Maryja, Józef i Jezus czują się bezpieczni w ubogiej stajence. Tak też będzie, kiedy prawdziwie Jezus narodzi się w naszych sercach, kiedy nasze serca staną się betlejemskimi stajenkami. Nawet jeżeli na świecie będzie wiele niepokoju, nawet jeżeli będziemy doświadczać różnych problemów, to będziemy szczęśliwi szczęściem, które da nam Nowonarodzony.
W tej tajemnicy prośmy zatem, aby Jezus prawdziwie narodził się w naszych sercach.
/Każda dziesiątka to jedno „Ojcze nasz…”, a potem 10× „Zdrowaś Maryjo…” i jedno „Chwała Ojcu…” oraz O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia/

4. Tajemnica ofiarowania Pana Jezusa w świątyni.

Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu (Łk 2, 22-23).
Maryja i Józef ofiarowali Bogu to, co było dla nich najcenniejsze - ukochane Niemowlę. Uczynili to nie tylko dlatego, żeby spełnić przepis prawa, ale również dlatego, ponieważ byli przekonani, że wszystko, co człowiek posiada, pochodzi od Boga i trzeba to odnosić do Boga, przedstawiać Panu Bogu. Trudne jest to do zrozumienia dla współczesnego człowieka, który często zapatrzony w siebie, wszystko odnosi do siebie - stawiając siebie w centrum wszechświata.
Rozważając tę tajemnicę uczmy się od Maryi i Józefa, że wszystko powinniśmy ofiarować Panu Bogu.
/Każda dziesiątka to jedno „Ojcze nasz…”, a potem 10× „Zdrowaś Maryjo…” i jedno „Chwała Ojcu…” oraz O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia/

5. Tajemnica odnalezienia Pana Jezusa w świątyni.

Rodzice Jego chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice (Łk 2, 41-43).
Jak łatwo jest zgubić Chrystusa. Wystarczy chwila nieuwagi, pokusa, grzech i Chrystus schodzi na dalszy plan naszego życia. Może nam się nawet wydawać, że jesteśmy blisko Jezusa, że jesteśmy dobrymi chrześcijanami i nie dostrzegamy tego, iż Go zgubiliśmy, tak jak Maryja i Józef nie dostrzegli tego, że Jezus został w Jerozolimie. Maryja, która z bólem serca szukała swego Syna, dzisiaj pomaga nam powracać do naszego Pana i Zbawiciela.
W tej tajemnicy prośmy Maryję, abyśmy szli przez życie zawsze z Jej Synem, a gdy Go zgubimy, aby pomagała nam Go odnajdywać.
/Każda dziesiątka to jedno „Ojcze nasz…”, a potem 10× „Zdrowaś Maryjo…” i jedno „Chwała Ojcu…” oraz O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia/

Prowadzący:

Na zakończenie różańca
Maryjo, ukochana Matko Pocieszenia , nasza pielgrzymka wiary, tak jak Twoje nawiedzenie w naszych Rodzinach ciągle trwa. Spraw, aby wiara w naszej wspólnocie parafialnej każdego dnia stawała się coraz bardziej żywa, prawdziwa i konsekwentna.

Modlitwa : Pod Twoją obronę….

Akt osobistego poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi
/Prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego/

Matko Boża, Niepokalana Maryjo! Tobie poświęcam ciało i duszę moją, wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia, wszystko, czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaję się Tobie w macierzyńską niewolę miłości. Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy Kościołowi Świętemu, którego jesteś Matką. Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twego Syna, i zawsze zwyciężasz. Spraw więc, Wspomożycielko Wiernych, by moja rodzina, parafia i cała Ojczyzna były rzeczywistym królestwem Twego Syna i Twoim. Amen.


Litania na Ofiarowanie Pańskie


Kyrie, elejson; Chryste, elejson; Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się z nami.
Synu, Odkupicielu Świata, Boże, zmiłuj się z nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się z nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się z nami.

O Maryjo, która poddałaś się prawu oczyszczenia przepisanemu w Prawie, módl się za nami.
O Maryjo, która z Twoim Synem i Józefem udałaś się w drogę do Jeruzalem
O Maryjo, któraś Syna Twego przedstawiła i ofiarowała w świątyni.
O Maryjo, któraś parę gołąbków na ofiarę przyniosła.
O Maryjo, któraś Syna wykupiła.
O Maryjo, którą Symeon pozdrowił i błogosławił.
O Maryjo, któraś Dziecię Twoje na ręce Symenona złożyła.
O Maryjo, któraś przysłuchiwała się słowom Symenona.
O Maryjo, któraś słyszała bolesne przepowiadania sprawiedliwego starca.
O Maryjo, którą ucieszyły słowa pochwalne prorokini Anny.
O Maryjo, najczystsza Dziewico.
O Maryjo, niepokalana Panno oraz Matko.

Od ducha pychy i wyniosłości, wybaw nas wstawieniem się Twoim.
Od sprzeciwiania się przykazaniom Bożym,
Przez Twoje całego życia posłuszeństwo,
Przez Twoją pokorę.

My grzeszni – prosimy Cię, wysłuchaj nas.
Abyśmy zawsze pamiątkę Syna Twego Boskiego w sercu zachowywali
Abyśmy w szczęściu zuchwałości, a w nieszczęściu rozpaczy się nie poddawali
Abyśmy także w godzinę śmierci, jak Symeon, w pokoju z tego świata zejść mogli
Abyśmy po śmierci, w Kościele wiecznej chwały przedstawieni być mogli.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się:
Wszechmogący, wieczny Boże, Twój Jednorodzony Syn, który przyjął nasze ludzkie ciało, został w dniu dzisiejszym przedstawiony w świątyni, pokornie Cię błagamy, spraw, abyśmy mogli stanąć przed Tobą z czystymi sercami. Przez Chrystusa, Pana naszego.
W: Amen.


Prowadzący:

Pragniemy teraz podczas tego czuwania podziękować Jezusowi, który dla naszego zbawienia stał się człowiekiem. Uwielbiajmy Jego Miłość Miłosierną, która nie cofnęła się nawet przed oddaniem życia w całopalnej ofierze.

Po każdym wezwaniu można śpiewać: Dzięki o Panie, składamy dzięki, o Wszechmogący nasz Królu w niebie lub „Będę śpiewał Tobie, mocy moja” lub inny śpiew….

/Intencje dzielimy na 4 osoby i każda odczytuje swoje rozważanie/

O1: Dziękujemy Ci, Panie, za dar chrztu świętego, przez który wyrwałeś nas z mocy szatana i zjednoczyłeś nas z sobą. Broń nas przed pokusą oddalania się od Ciebie i schodzenia z drogi miłości, na którą nas wprowadziłeś.
Śpiew: Dzięki o Panie, składamy dzięki, o Wszechmogący nasz Królu w niebie.

O2: Dziękujemy Ci, Panie, za łaskę sakramentu pokuty, przez który przebaczasz nam grzechy i uzdalniasz na nowo do życia w zjednoczeniu z Tobą. Spraw, abyśmy często korzystali z tego daru i wzrastali w miłości ku Tobie.
Śpiew: Dzięki o Panie, składamy dzięki, o Wszechmogący nasz Królu w niebie.

O3: Dziękujemy Ci, Panie, za łaskę Eucharystii, w której uobecniasz swoją krzyżową ofiarą oraz Twoje zmartwychwstanie. Napełnij nas swoim Duchem, abyśmy coraz bardziej jednoczyli się z Tobą w oddaniu się Ojcu i braciom.
Śpiew: Dzięki o Panie, składamy dzięki, o Wszechmogący nasz Królu w niebie.

O4: Dziękujemy Ci, Panie, za Twoje słowo, które wskazuje nam drogę życia. Umacniaj nasze słabe siły, abyśmy codzienne umieli pokonywać chęć życia dla siebie i dojrzewali do oddania życia za braci.
Śpiew: Dzięki o Panie, składamy dzięki, o Wszechmogący nasz Królu w niebie.

Prowadzący:

Zjednoczeni z Jezusem, naszym Panem i Zbawicielem, wołajmy do naszego Ojca w niebie:
„Ojcze nasz”...

Prowadzący:

Na zakończenie naszej adoracji pragniemy w łączności ze wszystkimi Rodzinami z naszej parafii odmówić modlitwę w czasie peregrynacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia w Rodzinach.
Matko Pocieszenia, Matko Chrystusa i Matko nasza, Ty znasz imię każdego człowieka, jego życie i jego historię, i każdego miłujesz macierzyńską miłością, która wypływa z samego serca Boga – Miłości. Maryjo, Pani Czerwińska, otaczaj miłością wszystkie rodziny i bądź obecna w każdym domu, w którym znajdzie się twój święty wizerunek. Broń nas od złych mocy, chroń przed pokusą samowystarczalności – zbytnią wiarą w nasze ludzkie siły i możliwości. Serca, małżonków, rodziców, dzieci, najbliższych, sąsiadów napełniaj duchem pokoju, życzliwości i wzajemnego przebaczenia. Prowadź po ścieżkach świętości – wytrwałej modlitwy, sumiennej pracy i wierności Sakramentom Kościoła. Broń jedności małżeństw! Chroń młodzież i dzieci, także te poczęte! Bądź źródłem męstwa w chwilach prób i doświadczeń! Niech łaska Twojego Syna, Jezusa Chrystusa spoczywa na nas teraz i na wieki wieków. Amen

Prowadzący: Teraz zaśpiewajmy na pożegnanie : Pieśń do M.B. Czerwińskiej - Matki Pocieszenia:

Czerwińska Pani, strojna koron blaskiem,
Pocieszenia Matko, uproś wszystkie łaski,
Czerwińska Pani, trzymasz Boga w dłoni,
Złącz miłością serca, ocal jedność rodzin,
Czerwińska Pani, Boża Matko święta,
Chroń przed straszną śmiercią, polskie niemowlęta.
Czerwińska Pani, osusz łzy i troski,
W serca polskich matek, promyk wlej radości.
Czerwińska Pani, tyś zdeptała węża,
Naucz mężnej wiary wszystkich polskich mężczyzn.
Czerwińska Pani, ty wypraszasz łaskę,
Otocz młode serca swej opieki płaszczem.
Czerwińska Pani, smutna matko ludzi,
Niech ci miłość nasza bólu cień rozchmurzy.


Dodano:  27.01.2018 r.  
linia
foto

2 lutego 2018 r. /piątek/ przypada święto Ofiarowania Pańskiego. W naszej polskiej tradycji nazywane jest świętem Matki Bożej Gromnicznej.
Msze Święte w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia będą sprawowane w rozkładzie niedzielnym o godz.: 7.00, 8.30,10.00,11.30, i 17.00
Na początku każdej Mszy Świętej będzie miał miejsce obrzęd błogosławieństwa świec. Przynieśmy zatem ze sobą gromnice. Niech staną się one znakiem obecności Chrystusa – światłości świata. Zapalajmy je, jak mówi stara polska tradycja, w chwilach trwogi i zagrożenia, aby o tej Bożej obecności i Opatrzności sobie nieustannie przypominać.

W tym dniu. będziemy obchodzić Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Otoczmy więc naszą modlitwą tych, którzy przez składane śluby zakonne czy inne zobowiązania pragną całkowicie ofiarować swoje życie Panu Bogu, żyjąc według rad ewangelicznych czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Składane w to święto ofiary zostaną przeznaczone na wsparcie kontemplacyjnych wspólnot zakonnych w naszej Ojczyźnie.

Święto Ofiarowania Pańskiego (Łk 2, 22-38)

Ofiarowanie Pana Jezusa w Świątyni Czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu: 2 lutego obchodzimy święto Ofiarowania Pańskiego, zwane popularnie świętem Matki Bożej Gromnicznej. Jest to pamiątka ofiarowania małego Chrystusa w świątyni jerozolimskiej.
Zgodnie z Prawem Mojżeszowym rodzice musieli poświęcić każdego pierworodnego chłopca Panu ("Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu" Łk 2, 23 por. Kpł 5, 7 i 12, 6). Był to symboliczny gest poświęcenia Bogu pierwszego potomstwa, a nie, jak się niepoprawnie sądzi; poświęcenie chłopca na służbę kapłańską. Aby móc z powrotem zabrać syna do domu, wykonywano tzw. obrzęd "wykupienia" łączony z oczyszczeniem matki dziecka. Polegał on na ofiarowaniu baranka lub pary synogarlic albo dwóch młodych gołębi (czyt. Łk 2, 24). Ubóstwo Świętej Rodziny nie pozwalało na pozostawienie baranka, toteż rodzice Jezusa złożyli parę gołębi (por. Kpł 5, 7 tzw. ofiara ubogich).
Maryja i Józef przynieśli zatem swego Syna, jak wszyscy rodzice w Izraelu, do Świątyni Jerozolimskiej (tej samej, której zburzenie przepowiedział ich Syn prawie 30 lat później), by oddać Go Panu. Spotkali tam starca Symeona i prorokinię Annę córkę Fanuela. Pierwszemu Bóg obiecał, że nie zazna śmierci, zanim nie ujrzy Syna Człowieczego (Mesjasza). Można zatem przypuszczać, iż Symeon był pierwszym, który słowami wyznał wiarę w Jezusa, jako Boga. Wypowiedział on bowiem słowa:

"Teraz o Panie pozwól odejść swemu słudze w pokoju,
według słowa Twojego,
bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
któreś przygotował wobec wszystkich narodów,
Światło na oświecenie pogan i chwałę Ludu Twego, Izraela".

Słowa te wypowiada Kościół codziennie jako kantyk Symeona w modlitwie na zakończenie dnia (Kompleta), jako wyraz przygotowania na odejście z tego świata w nadziei zbawienia. Symeon wygłasza także proroctwo o przyszłym odrzuceniu i upadku Jezusa.
Pierwsze wzmianki o święcie Ofiarowania Pańskiego pochodzą z IV wieku. W pewnych zapiskach z pielgrzymki do Ziemi Świętej (ok 386 r.), znajdujemy następującą notatkę: "Czterdziesty dzień po Epifanii jest tu obchodzony naprawdę bardzo uroczyście. Tego dnia odczytuje się fragment Ewangelii, w którym wspomina się, jak Józef i Maryja w czterdziestym dniu zanieśli Pana do świątyni i jak Symeon i prorokini Anna Go zobaczyli, wspomina się także słowa, które oni wypowiedzieli podczas tej wizyty i dar który rodzice złożyli".
W Rzymie papież Sergiusz I (687-701) postanawia wprowadzić w dniu 2 lutego, zwanym dniem św. Symeona, procesję, która miałaby się odbywać o brzasku. Jej uczestnicy trzymali w ręku zapalone świece. Procesja miała charakter pokutny, o czym świadczyły zakładane przez kapłanów szaty liturgiczne koloru czarnego. Od ok. X w. upowszechniło się poświęcanie płonących świec, które symbolizują Chrystusa: Światłość świata.
Charakter święta ustalił ostatecznie Mszał Rzymski z 1970 r. opowiadając się za nazwą "Ofiarowanie Pańskie" (łac. In praesentatione Domini), zamiast "Oczyszczenie" (łac. In purificatione B. Mariae Virgine), podkreślając nie tylko aspekt ofiarowania zamiast pokuty, ale także uwypuklając chrystologiczny wymiar tego święta. Święto to obchodzi cały świat chrześcijański, a więc także prawosławie i protestantyzm.

Ofiarowanie Pana Jezusa w Świątyni Ofiarowanie Pańskie zwane jest także świętem MB Gromnicznej. Związane jest to z poświęcaniem w tym dniu świec; gromnic, nazywanych tak, gdyż miały one ochraniać domostwa i ich mieszkańców od gromów w czasie burz. W tym celu w czasie nawałnic świece zapalano i stawiano w oknach, modląc się do Maryi. Gromnice wkładano także w dłonie umierających, by światło świecy prowadziło duszę konającego do Chrystusa.
Obecnie święto Ofiarowania Pańskiego kończy w Polsce czas śpiewania kolęd, wystawiania stajenek i ubierania choinek, mimo, iż okres Bożego Narodzenia zakończył się już po Święcie Chrztu Pańskiego. Jest to związane z silną tradycją śpiewania kolęd w naszym kraju; a na ten wyjątek zgodziła się Stolica Apostolska.

Można zadać pytanie: po co Święci Rodzice ofiarowali Jezusa Bogu, skoro On sam nim był? I jest to dobre pytanie, gdyż pozornie wydawać by się mogło, iż był to gest niepotrzebny lub nawet zaprzeczający boskiej naturze (physis) Chrystusa. Tymczasem symbol ten oznaczał trwałe oddanie Chrystusa na służbę swemu Ojcu i niejako wyrażenie zgody na spełnianie jego Woli, aż po największy wyraz posłuszeństwa i gest ofiary, jakim był krzyż. Dlatego też świętu temu należy się zdecydowanie charakter chrystologiczny, a nie maryjny.
/Piotr Lewandowski/


Litania na Ofiarowanie Pańskie
(do prywatnego odmawiania)

Kyrie, elejson; Chryste, elejson; Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się z nami.
Synu, Odkupicielu Świata, Boże, zmiłuj się z nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się z nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się z nami.

O Maryjo, która poddałaś się prawu oczyszczenia przepisanemu w Prawie, módl się za nami.
O Maryjo, która z Twoim Synem i Józefem udałaś się w drogę do Jeruzalem
O Maryjo, któraś Syna Twego przedstawiła i ofiarowała w świątyni.
O Maryjo, któraś parę gołąbków na ofiarę przyniosła.
O Maryjo, któraś Syna wykupiła.
O Maryjo, którą Symeon pozdrowił i błogosławił.
O Maryjo, któraś Dziecię Twoje na ręce Symeona złożyła.
O Maryjo, któraś przysłuchiwała się słowom Symeona.
O Maryjo, któraś słyszała bolesne przepowiadania sprawiedliwego starca.
O Maryjo, którą ucieszyły słowa pochwalne prorokini Anny.
O Maryjo, najczystsza Dziewico.
O Maryjo, niepokalana Panno oraz Matko.

Od ducha pychy i wyniosłości, wybaw nas wstawieniem się Twoim.
Od sprzeciwiania się przykazaniom Bożym,
Przez Twoje całego życia posłuszeństwo,
Przez Twoją pokorę.

My grzeszni – prosimy Cię, wysłuchaj nas.
Abyśmy zawsze pamiątkę Syna Twego Boskiego w sercu zachowywali
Abyśmy w szczęściu zuchwałości, a w nieszczęściu rozpaczy się nie poddawali
Abyśmy także w godzinę śmierci, jak Symeon, w pokoju z tego świata zejść mogli
Abyśmy po śmierci, w Kościele wiecznej chwały przedstawieni być mogli.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się: Wszechmogący, wieczny Boże, Twój Jednorodzony Syn, który przyjął nasze ludzkie ciało, został w dniu dzisiejszym przedstawiony w świątyni, pokornie Cię błagamy, spraw, abyśmy mogli stanąć przed Tobą z czystymi sercami. Przez Chrystusa, Pana naszego.

W: Amen.

Litania (łac. 'litania' pochodzi z gr. słowa 'λιταυεία' błaganie od 'litē' prośba, modlitwa) jest jedna z form modlitwy, używanej w liturgii kościołów chrześcijańskich. Przede wszystkim wyraża błaganie, bądź prośbę o pomoc osób boskich lub świętych.

BŁOGOSŁAWIEŃSTWO I PROCESJA ZE ŚWIECAMI

PIERWSZA FORMA: PROCESJA

W odpowiedniej porze wierni gromadzą się w mniejszym kościele lub w innym odpowiednim miejscu poza kościołem, do którego ma się udać procesja. Wierni trzymają w rękach świece, nie zapalone. Kapłan w towarzystwie usługujących udaje się na miejsce zgromadzenia, ubrany w szaty mszalne koloru białego. Zamiast ornatu może włożyć kapę, którą zdejmuje po procesji. Wszyscy zapalają świece. W tym czasie śpiewa się:

ANTYFONA
Por. Iz 35,4-5

Oto nasz Pan przyjdzie z mocą i oświeci serca sług swoich. Alleluja.

albo:

Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi,
Ciemna noc w jasności promienistej brodzi.
Aniołowie się radują, pod niebiosy wyśpiewują:
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.

Można śpiewać inną odpowiednią pieśń.

Kapłan pozdrawia wiernych jak w Mszy świętej, a następnie wprowadza ich do świadomego i czynnego udziału w obrzędach tego święta. Może się posłużyć słowami niżej podanymi lub podobnymi:

Drodzy bracia i siostry, przed czterdziestoma dniami obchodziliśmy święto Narodzenia Chrystusa. Dzisiaj wspominamy dzień, w którym Jezus został przedstawiony w świątyni. W ten sposób nie tylko wypełnił przepis prawa Starego Testamentu, lecz spotkał się ze swoim ludem, który z wiarą Go oczekiwał. Symeon i Anna prowadzeni i oświeceni przez Ducha Świętego przybyli do świątyni, poznali Chrystusa i z radością wyznali wiarę w Niego. Podobnie i my, zgromadzeni przez Ducha Świętego, dążmy na spotkanie z Chrystusem. Znajdziemy Go i poznamy przy łamaniu chleba, a kiedyś spotkamy się z Nim, gdy przyjdzie w chwale.

Po wprowadzeniu, kapłan mając ręce złożone, błogosławi świece, mówiąc:

Módlmy się.
Boże, źródło wszelkiego światła. Ty dzisiaj ukazałeś sprawiedliwemu Symeonowi światło na oświecenie pogan, + pokornie Cię błagamy: pobłogosław + te świece i przyjmij prośby swojego ludu, który się zgromadził, aby je nieść ku Twojej chwale; * spraw, niech drogą cnót dojdzie do światłości bez końca. Przez Chrystusa, Pana naszego.

albo:

Boże, światłości prawdziwa, źródło światła wiecznego, + oświeć serca wiernych, aby wszyscy, którzy zgromadzili się w tej świątyni, z płonącymi świecami, * mogli kiedyś oglądać blask Twojej chwały. Przez Chrystusa, Pana naszego.

Kapłan kropi świece wodą święconą, nic nie mówiąc. Następnie bierze świecę przygotowaną dla niego i wzywa do rozpoczęcia procesji, mówiąc:

Idźmy w pokoju na spotkanie z Chrystusem.

W czasie procesji śpiewa się antyfonę z Pieśnią Symeona, albo inną odpowiednią pieśń.

ANTYFONA

Światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela.
Teraz, o Panie, pozwól odejść swemu słudze w pokoju,
według słowa Twojego.
Światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela.
Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie.
Światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela.
Któreś przygotował wobec wszystkich narodów.
Światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela.

Gdy procesja wchodzi do kościoła, śpiewa się mszalną antyfonę na wejście. Po wejściu do prezbiterium kapłan oddaje świecę ministrantowi, zbliża się do ołtarza i całuje go. Jeżeli okoliczności za tym przemawiają, można ołtarz okadzić. Następnie kapłan udaje się do krzesła. Jeżeli w czasie procesji używał kapy, zdejmuje ją i wkłada ornat. Po hymnie Chwała na wysokości kapłan odmawia kolektę. Dalej Mszę świętą odprawia się w zwykły sposób.

DRUGA FORMA: UROCZYSTE WEJŚCIE

Wierni gromadzą się w kościele ze świecami w rękach. Kapłan ubrany w białe szaty udaje się z ministrantami i delegacją wiernych na odpowiednie miejsce, gdzie większa część wiernych może uczestniczyć w obrzędach. Miejsce to można wyznaczyć przed bramą kościoła albo w samym kościele. Gdy kapłan przyjdzie na wyznaczone miejsce, zapala się świece w czasie śpiewu antyfony Oto nasz Pan, albo innej odpowiedniej pieśni. Kapłan pozdrawia wiernych, wygłasza pouczenie i błogosławi świece, następuje procesja do ołtarza ze śpiewem. Jeśli, ze względu na okoliczności, błogosławieństwo świec musi się odbyć w prezbiterium, kapłan po wejściu staje na miejscu przewodniczenia. Wierni zapalają świece w czasie śpiewu antyfony Oto nasz Pan, po czym kapłan pozdrawia wiernych, wygłasza pouczenie i błogosławi świece. Następnie kapłan z usługującymi i przedstawicielami wiernych przechodzi uroczyście między ludem ze śpiewem.

W wyjątkowych sytuacjach, gdy nawet przejście między ludem jest niemożliwe, po zapaleniu świec w czasie śpiewu, kapłan pozdrawia wiernych, wygłasza pouczenie i błogosławi świece. Następnie śpiewa się Pieśń Symeona lub inną odpowiednią pieśń; w tym czasie wszyscy stoją. Kapłan całuje ołtarz, śpiewa się hymn Chwała na wysokości i kapłan odmawia kolektę. Dalej Mszę świętą odprawia się w zwykły sposób.


List na Dzień Życia Konsekrowanego 2018

ŻYCIE KONSEKROWANE W KOŚCIELE I DLA KOŚCIOŁA

Umiłowani w Chrystusie Panu, Bracia i Siostry!
Uroczystość Ofiarowania Pańskiego kieruje nasze myśli i serce do Świątyni Jerozolimskiej. Oto Maryja i Józef, „gdy minęły dni Ich oczyszczenia zgodnie z Prawem Mojżeszowym, zanieśli Jezusa do Jerozolimy, aby ofiarować Panu” (Łk 2, 22). W ten sposób pragną nie tylko wiernie wypełnić przepisy Prawa, ale również wyrazić Bogu wdzięczność za wielkie rzeczy, które im uczynił (por. Łk 1,49). Ta szczególna ewangeliczna scena z życia Świętej Rodziny pomaga nam odkryć na nowo prawdziwe znaczenie Świątyni jako miejsca spotkania, dialogu i pojednania między człowiekiem i Bogiem.
Maryja i Józef, przynosząc do Świątyni Jezusa, odsłaniają przed ludzkością największy DAR, jaki Bóg ofiarował człowiekowi – swojego Syna. „W Nim Bóg pojednał z sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów” (2 Kor 5,19). W Jezusie dokonuje się tajemnicza wymiana miłości. Ten, który według słów proroctwa Symeona, „przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą” (Łk 2,34) wyzwala człowieka z panowania śmierci i na powrót otwiera zamkniętą przez grzech nieposłuszeństwa bramę życia wiecznego.
Swoje szczególne miejsce w scenie Ofiarowania Pańskiego zajmują starzec Symeon i prorokini Anna. Za sprawą Ducha Świętego rozpoznają oni w małym Dziecięciu Zbawiciela świata i niejako w imieniu całej ludzkości przyjmują Go z radością. Wierna obecność w Świątyni i trwanie na modlitwie w oczekiwaniu na spełnienie Bożej obietnicy, doprowadza ich do radosnego spotkania z Jezusem. Taka postawa staje się dla nas ponownym zaproszeniem do wytrwałej modlitwy oraz zawierzenia Bogu całego swojego życia.
Święty Jan Paweł II ustanowił święto Ofiarowania Pańskiego Światowym Dniem Życia Konsekrowanego. To właśnie osoby konsekrowane: kapłani, siostry i bracia zakonni, dziewice, wdowy i pustelnicy przychodzą dziś do świątyni na wzór Maryi i Józefa, by ponowić swoje ofiarowanie Bogu i przypomnieć sobie i wspólnocie Kościoła, że w tajemnicy konsekracji Bogu stają się „żywym znakiem dóbr przyszłego zmartwychwstania” (VC 111).
Dziś, gdy dziękujemy Bogu za dar życia konsekrowanego pragniemy podkreślić trzy bardzo ważne jego elementy, które są dla nas drogowskazem na drodze wiary: miłość, wierność i jedność.

1. Miłość

Życie zakonne zrodziło się z miłości Bożej i do miłości zostało powołane. Jego miejsce w Kościele i świecie dobrze odczytała św. Teresa od Dzieciątka Jezus, karmelitanka bosa, która po długich poszukiwaniach sensu swojego powołania, zawołała: w sercu Kościoła, mej matki będę miłością.
Być miłością w sercu Kościoła to uobecniać Bożą miłość pośród dzisiejszego świata. „Życie konsekrowane jest zatem powołane, aby nieustannie wzbogacać dar rad ewangelicznych miłością coraz prawdziwszą i mocniejszą, przeżywaną w wymiarze trynitarnym: miłością do Chrystusa, która wzywa do zażyłej przyjaźni z Nim; miłością do Ducha Świętego, która usposabia duszę na przyjęcie Jego natchnień; miłością do Ojca — najgłębszego źródła i najwyższego celu życia konsekrowanego” (VC 21). Poprzez tę miłość osoby konsekrowane oddają się różnorakiej posłudze we wspólnocie Kościoła. Naśladując zaś styl życia Jezusa realizują charyzmat, jakim zostali obdarowani przez Ducha Świętego. Aktualizowany jest on dziś w życiu zakonów klauzurowych, apostolskich, misyjnych oraz w indywidualnych formach życia konsekrowanego. Poprzez różnorodne posługi wynikające z powołania, osoby konsekrowane są obecne na peryferiach współczesnego świata, prowadząc człowieka spragnionego miłości do źródeł wody życia. Wszystko to sprawia, że dzięki osobom konsekrowanym Miłość Boża staje się obecna pośród nas w całym swym bogactwie. Jest to miłość zatroskana, miłość cierpliwie czekająca, miłość poszukująca i miłość odnajdująca człowieka.
W dzisiejszym świecie, gdy znaki Bożej obecności coraz bardziej są zamazywane, gdy słyszymy, że wiara to sprawa prywatna, gdy jesteśmy świadkami szerzącej się tzw. „kultury tymczasowości”, osoby konsekrowane świadectwem swego radosnego życia mają pokazywać, że w Chrystusie można odnaleźć miłość prawdziwą, wierną, cierpliwą i wytrwałą; miłość, która nie kończy się przy pierwszym zderzeniu z przeciwnościami. W ten sposób życie osób konsekrowanych staje się praktycznym komentarzem Ewangelii w codzienności dzisiejszego świata.

2. Wierność

Życie osób konsekrowanych jest „integralną częścią życia Kościoła, stanowi bowiem dla niego cenny bodziec do coraz większej wierności Ewangelii” (VC 3). Fundamentem postawy wierności jest osobowa więź z Bogiem, która rodzi wierność wobec drugiego człowieka i własnego powołania.
W dzisiejszym świecie przeżywamy ogromny kryzys wierności. Doświadczamy trudności w realizacji zobowiązań płynących z sakramentu małżeństwa, kapłaństwa, czy ślubowanych rad ewangelicznych. Osoby konsekrowane od samego początku przyjmują za styl swojego życia naśladowanie wiernej miłości Chrystusa. Wierność wobec Jego słowa rodzi postawę wierności i służby wobec każdego człowieka, zwłaszcza tego najbardziej opuszczonego i wyrzuconego na margines życia społecznego.
Postawa wierności była i jest obecna również w historii naszego narodu. Niespełna 100 lat temu otrzymaliśmy od Boga dar niepodległości. Dokonało się to dzięki wielkiej determinacji naszych ojców i matek, którzy oddali swe życie, byśmy dziś mogli cieszyć się wolnością. W historię naszej Ojczyzny znacząco wpisuje się działalność wspólnot zakonnych, a w nich wielu sióstr i braci, którzy nie szczędzili swych sił, by towarzyszyć tym, którzy walczyli o wolność naszego kraju. Wielu z nich poniosło śmierć męczeńską, wielu zaangażowało się w posługę charytatywną. Był to również czas powstawania nowych wspólnot zakonnych, które stały się odpowiedzią na doświadczenie cierpienia, głodu i wojny. Po odzyskaniu niepodległości osoby konsekrowane nadal czynnie angażują się w formację duchową społeczeństwa i troszczą się o to, by prawdziwe oblicze Boga, który jest miłością promieniowało w sercach wszystkich ludzi.
Święty Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej Vita Consecrata przypomina: „Wierność Bogu jest też źródłem ofiarnej służby braciom, którą osoby konsekrowane pełnią, kosztem wielu wyrzeczeń, przez nieustanną modlitwę wstawienniczą za potrzeby braci, przez bezinteresowną posługę ubogim i chorym, przez wzajemną pomoc w trudnościach, przez gorliwy udział w troskach i doświadczeniach Kościoła” (VC 24).
Módlmy się wszyscy, by życie konsekrowane mogło nieustannie odnawiać swoją wierność zamysłom Boga, wychodzącego naprzeciw wszystkim ludziom, którzy świadomie lub nieświadomie i jakby po omacku poszukują Prawdy, Życia i Miłości (por. VC 98).

3. Jedność

Wierna miłość staje się matką i szkołą jedności. Doświadczenie miłości Boga prowadzi w konsekwencji do miłości i służby wobec każdego człowieka. Jezus powiedział do swoich uczniów: przykazanie nowe daję wam byście się wzajemnie miłowali, jak ja was umiłowałem. W ten sposób tworzy się wspólnota i w ten sposób powstaje rodzina.
Wyzwaniem naszych czasów jest dla Kościoła doświadczenie podziałów: małżeńskich, rodzinnych, społecznych i narodowych. Konsekwencją tego stanu rzeczy jest brak zaufania w relacjach międzyludzkich, dystans i lęk przed trwałymi decyzjami i zobowiązaniami. Na tym tle powołanie do życia konsekrowanego jawi się jako zaproszenie do budowania nowej cywilizacji jedności, opartej na wzajemnej miłości, której podstawą winny stać się słowa z modlitwy arcykapłańskiej Jezusa – aby byli jedno. „W ten sposób ukazuje ono ludziom zarówno piękno braterskiej komunii, jak i konkretne drogi do niej. Osoby konsekrowane bowiem żyją «dla» Boga i «z» Boga, i właśnie dlatego mogą świadczyć o mocy łaski, która przynosi pojednanie i niszczy mechanizmy przeciwne jedności, obecne w sercu człowieka i w relacjach społecznych” (VC 41). Życie konsekrowane jest więc odpowiedzią Boga na wołanie podzielonego i coraz bardziej rozdartego wojnami świata, który jak nigdy dotąd potrzebuje jedności.
„Żyjąc w różnych społeczeństwach naszej planety — społeczeństwach targanych często przez sprzeczne namiętności i interesy, spragnionych jedności, ale nie wiedzących, jaką wybrać drogę — wspólnoty życia konsekrowanego, (…) stają się znakiem zawsze możliwego dialogu oraz komunii zdolnej połączyć w harmonijną całość wszelkie odmienności” (VC 51). W ten sposób, poprzez ewangeliczne życie na wzór św. Rodziny, wspólnoty Apostołów, czy pierwszych wspólnot chrześcijańskich opisanych w Dziejach Apostolskich, gdzie wszyscy mieli jedno serce i jednego ducha, są odpowiedzią na wołanie Chrystusa, aby byli jedno. To budowanie jedności objawia się w owocach Ducha Świętego: miłości, radości, pokoju, cierpliwości, uprzejmości, wierności, łagodności i opanowaniu.
Dziękując Bogu za dar obecności osób konsekrowanych, prośmy dziś, by Dobry Bóg napełnił ich serca głęboką pewnością, że zostały wybrane, aby kochać, wielbić Boga i służyć ludziom. Niech pozwoli im zaznać Swojej przyjaźni, napełni je radością i pociechą, pomaga przezwyciężać chwile trudności i podnosić się po upadkach. Niech da im odwagę podejmowania wyzwań naszych czasów i łaskę ukazywania ludziom dobroci i człowieczeństwa Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa (por. VC 111). Maryja Matka nasza niech osłania płaszczem swej opieki.
Prośmy także w intencji nowych wiernych powołań do życia kapłańskiego i konsekrowanego, by nie zabrakło w świecie zwiastunów Bożej miłości.

+ Jacek Kiciński CMF

Przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego
i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego
List przyjęty przez 377. Zebranie Plenarne KEP, Lublin, 13-15 października 2017 r.

Dodano:  25.01.2018 r.  
linia
foto

































W najbliższą niedzielę, 28 stycznia 2018 roku, podczas każdej Mszy Św. będziemy antycypować w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia liturgiczną uroczystość św. Jana Bosko, którego 31 stycznia przypada 130 rocznicę śmierci i narodzin do nieba (1888 r.)
Świętować będziemy uroczystość założyciela Salezjanów, Salezjanek i Salezjanów Współpracowników.
Podziękujemy za Świętego, którego duchowość stała się fundamentem życia duchowego całej Rodziny Salezjańskiej.
Podczas Mszy Świętych niedzielnych będziemy się również w sposób szczególny przez wstawiennictwo św. Jana Bosko modlić się w intencji młodzieży, rodziców i wychowawców.
Po każdej Eucharystii mała niespodzianka!
Okolicznościowe Słowo Boże wygłosi Proboszcz i Kustosz Sanktuarium Ks. Łukasz Piotr Mastalerz SDB.
Serdecznie zapraszamy!



Zobacz i posłuchaj klikając tutaj

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj


Zobacz i posłuchaj klikając tutaj



***************************************
Modlitwa do św. Jana Bosko

Święty Janie Bosko,
Ojcze i Nauczycielu młodzieży,
posłuszny darom Ducha i otwarty na rzeczywistość swoich czasów
byłeś dla młodzieży, zwłaszcza tej bezbronnej i ubogiej,
znakiem miłości i troskliwości Boga.
Bądź nam przewodnikiem
na drodze przyjaźni z Panem Jezusem,
abyśmy mogli odkryć w Nim i w Jego Ewangelii
sens naszego życia
i źródło prawdziwego szczęścia.
Dopomóż nam odpowiedzieć hojnie na powołanie,
które otrzymaliśmy od Boga,
abyśmy w codziennym życiu
byli budowniczymi jedności
i współpracowali z entuzjazmem,
w jedności z całym Kościołem,
w tworzeniu cywilizacji miłości.
Wyjednaj nam łaskę wytrwałości
w jak najgłębszym przeżywaniu życia chrześcijańskiego
według ducha błogosławieństw;
i spraw, abyśmy, prowadzeni przez Maryję Wspomożycielkę,
mogli kiedyś znaleźć się z Tobą
w wielkiej niebiańskiej rodzinie.
Amen.
(ks. Pascual Chávez Villanueva, IX przełożony generalny salezjanów)


Modlitwa do św. Jana Bosko

Księże Bosko,
od najmłodszych lat z wiarą odpowiadałeś na Boży głos,
każdego dnia coraz bardziej poznając swoje powołanie
oraz miejsce w społeczeństwie i Kościele.
Chociaż nie obce były Ci trud i przeciwności,
zawsze z dobrocią i życzliwością
podchodziłeś do każdego człowieka,
Uproś nam u Ojca w niebie
łaskę pogodnej i pełnej miłości postawy na co dzień.
Pragniemy, tak jak Ty, nasze życie powierzać Stwórcy.
Wierzymy, że w Jego dłoniach,
doskonałego Garncarza,
nasz wysiłek i zaangażowanie nabiorą pięknych
i niepowtarzalnych kształtów
na Jego chwałę i dla pożytku człowieka.
Prowadź nas drogami twojego Mistrza,
naszego Dobrego Pasterza,
abyśmy i my potrafili odnaleźć nasze powołanie
we wspólnocie Kościoła
i mogli razem uczestniczyć w Uczcie Zbawiciela
na końcu czasów. Amen.

Modlitwa przez wstawiennictwo Św. Jana Bosko

Panie Jezu Chryste,
wpatrując się w oblicze św. Jana Bosko i Matusi Małgorzaty
proszę Cię za wszystkimi w małżeństwie i rodzinie,
w kapłaństwie i życiu konsekrowanym
we wszystkich miejscach pracy.
Ześlij swego Ducha, aby wszyscy byli wierni powołaniu,
do którego ich wezwałeś.
Proszę Cię również za siebie i wszystkich ludzi młodych,
daj nam łaskę rozpoznania Twoich zamiarów wobec naszego życia.
W ciszy modlitwy i mądrości słowa wlewaj we mnie odwagę
do podejmowania decyzji zgodnych z wolą Twoją i Twojego Ojca.

Modlitwa za młodzież

Ojcze nasz, zatroskani o młodzież, prosimy Cię o szczególne dla niej łaski. Pomóż młodym znaleźć prawdę, której pragną i spraw, by nie gorszyli się fałszem i obłudą świata. Zachowaj ich wrażliwe dusze od zła i niemoralności, która odbiera sens życia i nadzieję oraz oddala od Ciebie, Boże, który jesteś dobrem jedynym i celem naszym. Wskaż im, Ojcze, jak przygotować się nauką i pracą do podjęcia czekających ich w życiu obowiązków. Niech cieszą się pięknem świata i radują swoją młodością, niech zaufaniem darzą rodziców i wychowawców. w Twoim Synu, a Panu naszym Jezusie Chrystusie niech znajdą drogę, prawdę i życie. Amen.


Modlitwa w intencji młodzieży

Panie Jezu Chryste, w synagodze w Nazarecie do siebie odniosłeś słowa proroka:
"Duch Pański spoczywa na mnie,
ponieważ Mnie namaścił i posłał,
abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność,
a niewidomym przejrzenie,
abym uciśnionych odsyłał wolnych".
Przez posługę dzieła ewangelizacji w świecie
uświęcaj nas swoją świętością i uwalniaj nas od wszelkiego zła.
Młodych Polaków i Polki obdarzaj mocą Ducha Świętego,
by mogli rozpoznać Twoją Boską miłość,
przyjąć do swoich serc i realizować ją w życiu.
Zapalaj dziewczęta i chłopców radosnym entuzjazmem
do życia w prawdzie, miłości i pokoju z siostrami i braćmi.
Uwalniaj młodych od wszelkich form uzależnień i zniewolenia,
niech staną się fundamentem pod budowę cywilizacji miłości na miarę trzeciego tysiąclecia.
Pani Jasnogórska, wypraszaj młodym radość,
czystość serca i odwagę do zwyciężania zła dobrem.


***

O święty Janie Bosko, o sercu szerokim jak wybrzeże morza, płonący niezachwianą wiarą w Opatrzność Bożą, Ty, który nikogo nie ominąłeś obojętnie bez okazania mu pociechy i pomocy, wysłuchaj mojej modlitwy. Swym przemożnym wstawiennictwem wyjednaj mi u Serca Jezusowego, za pośrednictwem Maryi Wspomożycielki Wiernych, tę łaskę, o którą tak gorąco proszę…
O święty Janie Bosko, poratuj mnie w kłopotach, aby moja dusza z tym większym zapałem dążyła po drogach zbawienia. A ja w poczuciu wdzięczności będę pracował w miarę swoich sił dla dobra dusz i dla wspierania Twych dzieł, mając niezłomną nadzieję, że kiedyś już w gronie zbawionych, będę mógł Cię błogosławić za wyjednane mi łaski. Amen.

***
O święty Janie Bosko, widzisz, jak wiele zła nas przygniata i zasmuca. Każdy
dzień jest pełen niepokoju, jeszcze bardziej niepewne jest jutro, a cierpienie i krzywda stały się naszym nieodłącznym towarzyszem. Niechże wzruszy Twoje serce nasza ludzka nędza. Przecież i Ty doznawałeś biedy, ubóstwa, opuszczenia, oszczerstw i prześladowań; dzięki tym doświadczeniom umiałeś smutek zamieniać w pociechę i nieść ją wszystkim, którzy się do Ciebie uciekali.
Teraz już, kiedy jesteś w Niebie, w bezpośredniej bliskości Źródła miłości
z pewnością mocniej przeżywasz nasze niedole. Dlatego i ja z wielką ufnością zwracam się do Ciebie o uproszenie mi tej upragnionej łaski…
O, wielki Święty, Tobie Bóg niczego nie odmawia, albowiem za swego życia ziemskiego tak ofiarnie pracowałeś dla Jego chwały i czci. Wstaw się za mną, wyjednaj mi pożądaną łaskę, o ile będzie to z pożytkiem dla mojej duszy i zgodne z wolą Bożą.
Uproś mi wytrwanie w dobrym, abym i ja mógł kiedyś razem z Tobą chwalić
Pana Najwyższego i dzięki Mu składać w Niebie. Amen.

***
Święty Janie Bosko, uciekam się do Ciebie ze szczególną ufnością, gdyż znajduję się w wyjątkowej potrzebie. Wiem, że bez łaski Bożej nie zdołam oprzeć się grzechom i wytrwać na drodze szlachetnego życia aż do śmierci, ale jestem w bardzo trudnej sytuacji w obecnej chwili i chcę Cię całym sercem prosić o łaskę...
Ty za swego życia miałeś nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu i Maryi Wspomożycielki, a jednocześnie umiałeś współczuć ludzkim nieszczęściom, uproś mi u Jezusa i u swojej Matki niebieskiej tę łaskę, o którą Cię błagam. Nie moja jednak, ale Twoja wola niech się stanie.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Święty Janie Bosko – módl się za nami.

***
PROŚBY KIEROWANE DO ŚW. JANA BOSKO

1. Święty Janie Bosko, który niczego nie odmówiłeś zwracającym się do Ciebie za wzorem Służebnicy Pańskiej Maryi, uczyń nas godnymi służyć braciom naszym w domu i poza domem. Prosimy Cię pokornie, wstawiaj się za nami u Boga i Bożej Matki: WSTAWIAJ SIĘ ZA NAMI!

2. Święty Janie Bosko, który zatroszczyłeś się wysiłkiem wielu dni i poświęceniem niejednej nocy, aby głodnym zapewnić chleb, potrzebującym okazać miłość, a zaniedbanym i pomijanym przez ludzi ofiarować dobroć, wyproś nam łaskę, byśmy zrozumieli potrzeby materialne i moralne bliźnich, wspierając ich w troskach, darząc zaufaniem i serdecznością. Prosimy Cię pokornie, wstawiaj się za
nami u Boga i Bożej Matki: WSTAWIAJ SIĘ ZA NAMI!

3. Święty Janie Bosko, za przyczyną Matki pięknej miłości i Wspomożycielki ludu, Maryi, Królowej pokoju, naucz nas nieść ducha przebaczenia, gdzie panuje niezgoda; głosić prawdę, gdzie tkwi błąd; pouczać w wierze, gdzie umysł i serce niepokoi wątpliwość; okazywać światło, gdzie panuje mrok; a radość, gdzie unieszczęśliwia smutek. Prosimy Cię pokornie, wstawiaj się za nami u Boga i Bożej Matki: WSTAWIAJ SIĘ ZA NAMI!

4. Święty Janie Bosko, przez przyczynę Matki Najświętszej, którą jak matkę kochałeś, strzeż nasze dzieci od zła wszelkiego, od złych ludzi i złych sytuacji. Prosimy Cię pokornie, wstawiaj się za nami u Boga i Bożej Matki:
WSTAWIAJ SIĘ ZA NAMI!

5. Święty Janie Bosko, przez przyczynę Matki Najświętszej, którą obrałeś sobie za Wspomożycielkę, wspieraj katolickie rodziny w ich twórczej pracy nad utrzymaniem i wychowaniem swoich dzieci. Oręduj za parafią, aby godnie spełniała swoje zadanie głoszenia Chrystusa i uświęcania wiernych. Prosimy Cię pokornie, wstawiaj się za nami u Boga i Bożej Matki: WSTAWIAJ SIĘ ZA NAMI!



ŚW. JAN BOSKO

Ks. Bosko należy do grona świętych, którzy na stałe weszli do historii Kościoła i świata. Zasłynął jako genialny wychowawca, „Ojciec i Nauczyciel” młodzieży, pisarz i publicysta, założyciel zgromadzeń zakonnych. Stworzył styl wychowania nazywany systemem prewencyjnym bądź uprzedzającym.

Urodził się 16 sierpnia 1815 roku w ubogiej wiejskiej rodzinie w Becchi niedaleko Turynu, we włoskim Piemoncie. Jego rodzicami byli Franciszek Bosko i Małgorzata Occhiena, którzy na chrzcie swojemu najmłodszemu synowi dali dwa imiona: Jan Melchior. W rodzinie Bosko było już dwóch starszych synów: Antoni, syn Franciszka Bosko z pierwszego małżeństwa, i Józef, syn Franciszka i Małgorzaty. Kiedy Janek miał dwa lata, umarł ojciec. Wychowaniem dzieci zajęła się wówczas ich mama, Małgorzata.

Z domu rodzinnego Jan wyniósł pobożność i chęć do nauki. Jednak aby móc zdobywać wiedzę, musiał ciężko pracować. Dzięki inteligencji i wytrwałości oraz przy pomocy życzliwych ludzi ukończył szkołę, a następnie w 1835 roku wstąpił do seminarium duchownego w Chieri i sześć lat później otrzymał święcenia kapłańskie. Hasło, które wybrał z okazji święceń: „Da mihi animas cætera tolle” („Daj mi dusze, resztę zabierz”), stało się potem hasłem wszystkich salezjanów.
Po święceniach ks. Bosko poznawał sytuację młodzieży żyjącej w Turynie. Był przerażony tym, co zobaczył. Młodzi włóczyli się po ulicach bez pracy i wykształcenia. Wielu z nich, nie mając za co żyć, schodziło na drogę przestępstwa. Ks. Bosko postanowił stworzyć warunki, które pomogą przygotować chłopców do godnego dorosłego życia. W dzielnicy Valdocco założył więc oratorium, miejsce, w którym chłopcy mogli się uczyć pisać i czytać, gdzie mogli coś zjeść i bawić się, gdzie mogli czuć się jak w domu.

Z czasem ks. Bosko dostrzegł, że młodzież potrzebuje miejsca do nauki zawodu. Założył więc pracownię krawiecką i szewską, potem stolarnię, introligatornię, a w końcu bardzo nowoczesną drukarnię.

Ks. Bosko, mając głębokie przeświadczenie, że został posłany przez Boga po to, by prowadzić młodych do świętości, pomagał jej nie tylko w wymiarze materialnym, ale również duchowym. Uczył ich modlitwy i zachęcał do częstego przystępowania do sakramentów spowiedzi i Komunii świętej. Wpajał im zasady postępowania oparte na Bożych przykazaniach i Ewangelii. Ukazywał, że ich powołaniem jest służba Bogu i bliźniemu w społeczeństwie i w Kościele.

Ks. Jan Bosko miał jednak świadomość, że sam niewiele może dokonać. Potrzebował współpracowników, którzy pomogliby mu w pracy z młodzieżą, a po jego śmierci kontynuowaliby rozpoczęte dzieło. Chętnych do współpracy znalazł wśród swoich wychowanków z oratorium. W 1859 roku powołał do życia Towarzystwo św. Franciszka Salezego - nowe zgromadzenie zakonne nazywane potocznie Salezjanami Księdza Bosko - SDB.

„Przyrzekłem Bogu, że nawet moje ostatnie tchnienie będzie dla moich ubogich chłopców” - temu przyrzeczeniu Ksiądz Bosko pozostał wierny do końca swego życia. Odszedł do wieczności 31 stycznia 1888 roku w wieku 73 lat. Ostatnie polecenie skierowane tuż przed śmiercią do salezjanów dotyczyło tego, co stanowiło sens i posłanie jego życia: „Waszej trosce polecam wszystkie dzieła, jakie Bóg zechciał mi powierzyć (...); jednakże w sposób szczególny polecam wam troskę o młodzież biedną i opuszczoną, która zawsze stanowiła najdroższą cząstkę mego serca na ziemi".
W 1929 roku Jan Bosko został beatyfikowany przez Piusa XI, a pięć lat później 1 kwietnia 1934 kanonizowany. /www.salezjanie.pl/


Litania do św. Jana Bosko

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste, usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże -
Duchu Święty, Boże -
Św. Trójco jedyny Boże -
Święty Janie Bosko - módl się za nami.
Żywy obrazie Boskiego Przyjaciela młodzieży -
Ukochany Synu Maryi Wspomożycielki -
Wierny Naśladowco umiłowanego ucznia Jezusa -
Pasterzu wybrany przez Boga dla licznych zastępów młodzieży -
Niezrównany Uczniu Dziewicy najmędrszej w sztuce wychowania -
Apostole płonący gorliwością o zbawienie dusz -
Przewodniku święty młodzieży -
Wzorze wychowawców i nauczycieli -
Założycielu zgromadzeń zakonnych, powołanych do wychowania i zbawiania młodzieży -
Ojcze sierot i opuszczonych -
Kapłanie według Serca Bożego -
Budowniczy Bożych świątyń materialnych i duchowych -
Gorejący Głosicielu Ewangelii -
Wielki Nauczycielu bojaźni Bożej -
Bezwzględny nieprzyjacielu wszelkiego zła i grzechu -
Entuzjastyczny Piewco potęgi i dobroci Maryi Wspomożycielki -
Apostole niezmierzonej Opatrzności Bożej -
Niezmordowany i roztropny Kierowniku dusz w Sakramencie Pokuty -
Apostole częstej Komunii świętej -
Bojowniku nieustraszony w zwalczaniu herezji -
Obrońco wiary katolickiej żywym słowem i drukiem -
Wielki i gorliwy Twórco dzieł misyjnych -
Przewodniku apostolatu świeckich -
Wybitny Cudotwórco i Proroku -
Szlachetny Wspomożycielu w każdej potrzebie -
Niezrównany Doradco i Pocieszycielu -
Wierny Przyjacielu ludu i młodzieży -
Potężny Orędowniku u tronu Boga -
P: Módl się za nami, święty Janie Bosko.
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się:
Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, wyznawcę, na ojca i nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe zgromadzenie, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.


Nowenna do św. Jana Bosko
Nowenna Dzień 1
Święty Janie Bosko, przez miłość, jaką pałałeś ku Jezusowi w Najświętszym Sakramencie i przez gorliwość, z jaką szerzyłeś kult Niemu, wyrażający się w uczestnictwie we Mszy świętej, częstej Komunii świętej i nawiedzeniach kościoła, spraw abyśmy owiani tym samym duchem, praktykowali te czcigodne nabożeństwa, kończąc każdy nasz dzień z Jezusem eucharystycznym w sercu. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
Módl się za nami św. Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się:
Boże, Ty powołałeś św. Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.

Dzień 2
Święty Janie Bosko, przez miłość do Maryi Wspomożycielki, która w życiu była Ci Matką i Mistrzynią, wyjednaj nam prawdziwe i stałe nabożeństwo do Maryi, abyśmy mogli zasłużyć na Jej potężną opiekę w życiu i przy śmierci. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Dzień 3
Święty Janie Bosko, przez synowską miłość, jaką żywiłeś do Kościoła i Ojca świętego, broniąc go odważnie aż do ostatniego tchu życia, uproś nam, byśmy zawsze pozostali godnymi dziećmi Kościoła Katolickiego, oraz kochali i czcili Ojca świętego, okazując mu pełne posłuszeństwo. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Dzień 4
Święty Janie Bosko, przez wielką miłość, z jaką odnosiłeś się do młodzieży, stawszy się dla niej Ojcem i Nauczycielem, i przez heroiczne poświęcenie znoszone dla jej zbawienia, spraw abyśmy i my podobnie ją kochali miłością świętą i ofiarną. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Dzień 5
Święty Janie Bosko, który założyłeś Towarzystwo Salezjańskie i Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki, zapewniając w ten sposób przypływ nowych spadkobierców Twego apostolatu, spraw, aby te dwie Rodziny zakonne promieniowały zawsze pełnią Twojego ducha i wiernie naśladowały twe heroiczne cnoty. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Dzień 6
Święty Janie Bosko, który dla osiągnięcia tym doskonalszych owoców żywej wiary i ofiarnej miłości, założyłeś Pobożny Związek Pomocników Salezjańskich, spraw, aby świecili oni przykładem cnót chrześcijańskich i stali się opatrznościową podporą Twoich dzieł. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Dzień 7
Święty Janie Bosko, który dla zbawienia ludzi wysłałeś swoich misjonarzy na krańce świata, rozpal także i w nas tę samą miłość, abyśmy umieli szukać dusz nieśmiertelnych i zdobywać je dla Boga. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Dzień 8
Święty Janie Bosko, który ponad wszystko ukochałeś cnotę czystości, świadcząc o niej przykładem, słowem i pismem, spraw, abyśmy w niej rozmiłowani, utwierdzali ją w naszym otoczeniu wszystkimi siłami. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Dzień 9
Święty Janie Bosko, który tak głęboko odczuwałeś wszelką nędzę ludzką, spojrzyj na nasze potrzeby i uproś nam oraz rodzicom naszym obfite błogosławieństwo Maryi Wspomożycielki. Wyjednaj nam łaski doczesne i duchowe, potrzebne w życiu i przy śmierci. Amen
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Wezwania do Św. Jana Bosko
1. Abyś w nas gorącą miłość do Najświętszego Serca Twego rozpalić raczył.
Przez przyczynę św. Jana Bosko prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie.
2. Abyś w sercach naszych dziecięce uczucie i niezachwianą ufność do Maryi Wspomożycielki rozbudzić raczył.
3. Abyś Kościół Chrystusowy do pełnienia jego misji uzdolnić raczył.
4. Abyś papieża naszego Franciszka, najobfitszymi łaskami obdarzyć raczył.
5. Abyś nam biskupów i kapłanów gorliwych pełnych poświęcenia i ducha apostolskiego dać raczył.
6. Abyś nasz naród od wszelkich zagrożeń uwolnić i do wytrwałości w twej służbie pobudzić raczył.
7. Abyś dzieciom naszym i młodzieży prawdą, światłem i drogą być raczył.
8. Abyś nam grzechy przebaczyć i do łaski swej przywrócić raczył.
9. Abyś nam czystość duszy i siłę woli, jasność umysłu i męstwo dać raczył.
Módlmy się:
Święty Janie Bosko, tobie Bóg niczego nie odmawia, albowiem za swego życia ziemskiego z tak wielką ofiarnością pracowałeś dla Jego chwały i czci – wstaw się za mną, wyjednaj mi pożądaną łaskę, o ile będzie to z pożytkiem dla mej duszy i zgodne z wolą Bożą. Uproś mi wytrwanie w dobrem, abym i ja mógł kiedyś razem z Tobą chwalić Pana Najwyższego i dzięki Mu składać w niebie. Amen

Modlitwa św. Jana Bosko

Uczcić Cię pragnę, o najświętsza Wspomożycielko, z całego serca ponad wszystkich Aniołów i Świętych Nieba, jako Córkę Ojca przedwiecznego.
Zdrowaś Maryjo…
Uczcić Cię pragnę, o najświętsza Wspomożycielko, z całego serca ponad wszystkich Aniołów i Świętych Nieba, jako Matkę Jednorodzonego Syna Bożego.
Zdrowaś Maryjo…
Uczcić Cię pragnę, o najświętsza Wspomożycielko, z całego serca ponad wszystkich Aniołów i Świętych Nieba, jako ukochaną Oblubienicę Ducha Świętego.
Zdrowaś Maryjo…
Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, na ojca i nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Święty Janie Bosko, tobie Bóg niczego nie odmawia, albowiem za swego życia ziemskiego z tak wielką ofiarnością pracowałeś dla Jego chwały i czci – wstaw się za mną, wyjednaj mi pożądaną łaskę,….. o ile będzie to z pożytkiem dla mej duszy i zgodne z wolą Bożą. Uproś mi wytrwanie w dobrem, abym i ja mógł kiedyś razem z Tobą chwalić Pana Najwyższego i dzięki Mu składać w niebie. Amen.


POWIEDZIELI O KS. BOSKO

"„Ks. Bosko jest skarbem Italii” (Papież Pius IX).

„Duchowy olbrzym”. W jego życiu nadprzyrodzone stało się niemal naturalne, niezwykłe zaś – zwykłe. Pan Bóg, zsyłając tego olbrzyma na świat, sprawił człowiekowi XIX wieku swoisty żart. Był to wiek racjonalizmu, socjalizmu, rozwoju nauki, ateizmu, zachłyśnięcia się rozumem i jego wytworami. Europą tamtego czasu rządziła rewolucja – buntownicy obalali królów i królestwa, budowano demokracje, zwalczano Kościół i Boga. Św. Jan Bosko był wyraźnym znakiem sprzeciwu wobec tego „racjonalnego” bezbożnictwa.” (Papież Pius XI).

„Ks. Bosko jest jedną z największych chlub Kościoła i Włoch” (Papież Pius XII).

„Szczęśliwi salezjanie, że mają takiego ks. Bosko” (Papież Jan Paweł I).

„Ks. Bosko: jego imię jest poematem łaski i apostolatu” (Papież Jan XXIII).

„Ks. Bosko jest człowiekiem na miarę legendy” (Wiktor Hugo).

„Ks. Bosko miał wspaniałe serce dla biednych, widział w nich Jezusa… wiedział, że to, co czyni dla tych uliczników, czyni dla Jezusa” (Matka Teresa z Kalkuty).

„Aby odnaleźć inną postać o tych samych rozmiarach co ks. Bosko, trzeba by się cofnąć o wieki do tyłu w historii Kościoła” (Kard. I. Schuster).

Genialność Oratorium ks. Bosko polega na tym, że zakłada ono odpowiedni kodeks moralny i religijny, ale później przyjmuje wszystkich” (Umberto Eco).
„Ks. Bosko jest jednym z ludzi najbardziej kompletnych i absolutnych, jakich znała ziemia” (Joergensen).

„Ks. Bosko jest rzeczywiście przykładem wielkiego założyciela: idealistą i realistą zarazem” (H. Daniel-Rops).

"Największy święty XIX stulecia... Nowe wcielenie wykwitu chrześcijaństwa objawiło się w tym świętym ostatniej doby. Jak łatwa w swej teorii, jak prosta w formach, a jednak jak pełna jest u niego świętość. Bije w niej ciepło bezgranicznego ukochania sprawy Bożej i dusz. Wśród radosnych nastrojów, bez miny męczeńskiej dopełnia on w sobie zespolonego wyniszczenia się dla chwały Bożej przez nieopisany trud apostolski. A wszystko razem jest w nim powabne i sympatyczne tą jakby naturalną harmonią między nowoczesną aktywnością a najwyższym napięciem czynnika nadprzyrodzonego i tymi zdumiewającymi charyzmatami oraz darami nadnaturalnymi, którymi Stwórca tak bogato jego posłannictwo potwierdził". (Sługa Boży Kard. August Hlond. )
„Św.Jan Bosko doszedł do całkowitego oddania się młodzieży, często pośród największych trudności, dzięki szczególnej i głębokiej miłości, to jest dzięki owej wewnętrznej mocy, która łączyła w nim nierozerwalnie miłość Boga i miłość bliźniego. W ten sposób potrafił on stworzyć syntezę działalności ewangelicznej i wychowawczej”.
(Św. Jan Paweł II, )list w setną rocznicę śmierci św. Jana Bosco, 31 stycznia 1988 r.

Dodano:  24.01.2018 r.  
linia
foto

Ostatnie dni stycznia to wyjątkowy czas dla naszej Rodziny Salezjańskiej, ponieważ przygotowujemy się do Uroczystości Św. Ks. Jana Bosko. On sam powiedział kiedyś: "Modlitwą uzyskujemy to, czego nie możemy dokonać naszymi siłami". Podejmijmy 9-dniowe wyzwanie i zobaczmy jak modlitwa przemienia Nasze życie!

Serdecznie zapraszamy od poniedziałku 22 stycznia 2018 r. na nowennę przed Uroczystością św. Jana Bosko. Podczas Mszy Św. wieczornej o godz. 18.00 będziemy modlili się w intencji dzieci i młodzieży oraz rodziców i wychowawców.

Drodzy Parafianie i Pielgrzymi!
Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wychowanie dzieci i młodzieży.
Przez wstawiennictwo Św. Jana Bosko chcemy wspólnie prosić o dar modlitwy w intencji ludzi młodych. Niech ta nowenna, którą odmawia Rodzina Salezjańska na całym świecie, stanie się również modlitwą naszej czerwińskiej wspólnoty parafialnej, naszych rodzin i nas osobiście.

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj


Zobacz i posłuchaj klikając tutaj



NOWENNA DO ŚW. JANA BOSKO

Dzień I- 22 stycznia
Święty Janie Bosko, przez miłość, jaką pałałeś ku Jezusowi w Najświętszym Sakramencie i przez gorliwość, z jaką szerzyłeś kult ku niemu, wyrażający się w uczestnictwie we Mszy Świętej, częstej Komunii świętej i nawiedzeniach kościoła, spraw, abyśmy owiani tym samym duchem, praktykowali te czcigodne nabożeństwa, kończąc każdy nasz dzień z Jezusem eucharystycznym w sercu. Amen.
Ojcze nasz
Zdrowaś Maryjo
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.


Dzień II- 23 stycznia
Święty Janie Bosko, przez miłość do Maryi Wspomożycielki, która w życiu była Ci Matką i Mistrzynią, wyjednaj nam prawdziwe i stałe nabożeństwo do Maryi, abyśmy mogli zasłużyć na Jej potężną opiekę w życiu i przy śmierci. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień III- 24 stycznia
Święty Janie Bosko, przez synowską miłość, jaką żywiłeś do Kościoła i Ojca świętego, broniąc go odważnie aż do ostatniego tchu życia, uproś nam, abyśmy zawsze pozostawali godnymi dziećmi Kościoła Katolickiego oraz kochali i czcili Ojca świętego, okazując mu pełne posłuszeństwo. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień IV- 25 stycznia
Święty Janie Bosko, przez wielką miłość, z jaką odnosiłeś się do młodzieży, stawszy się dla niej Ojcem i nauczycielem i przez heroiczne poświęcenie znoszone dla jej zbawienia, spraw, abyśmy i my podobnie ją kochali miłością świętą i ofiarną. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień V- 26 stycznia
Święty Janie Bosko, który założyłeś Towarzystwo Salezjańskie i Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki, zapewniając w ten sposób przypływ nowych spadkobierców Twego apostolatu, spraw, aby te dwie rodziny zakonne promieniowały zawsze pełnią twego ducha i wiernie naśladowały twe heroiczne cnoty. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień VI- 27 stycznia
Święty Janie Bosko, który dla osiągnięcia tym doskonalszych owoców żywej wiary i ofiarnej miłości, założyłeś Pobożny Związek Pomocników Salezjańskich, spraw aby świecili oni przykładem cnót chrześcijańskich i stali się opatrznościową podporą twoich dzieł. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień VII- 28 stycznia
Święty Janie Bosko, który dla zbawienia ludzi wysłałeś swoich misjonarzy na krańce świata, rozpal także i w nas tę samą miłość, abyśmy umieli szukać dusz nieśmiertelnych i zdobywać je dla Boga. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień VIII- 29 stycznia
Święty Janie Bosko, który ponad wszystko ukochałeś cnotę czystości, świadcząc o niej przykładem, słowem i pismem, spraw, abyśmy w niej rozmiłowani, utwierdzali ją w naszym otoczeniu wszystkimi siłami. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych
Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Dzień IX- 30 stycznia
Święty Janie Bosko, który tak głęboko odczuwałeś wszelką nędzę ludzką, spojrzyj na nasze potrzeby i uproś nam oraz rodzicom naszym obfite błogosławieństwo Maryi Wspomożycielki. Wyjednaj nam łaski doczesne i duchowe, potrzebne w życiu i przy śmierci. Amen.
Ojcze nasz,
Zdrowaś Maryjo,
Chwała Ojcu
Módl się za nami święty Janie Bosko
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych

Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

Święty Janie Bosko, tobie Bóg niczego nie odmawia, albowiem za swego życia ziemskiego z tak wielką ofiarnością pracowałeś dla Jego chwały i czci – wstaw się za mną, wyjednaj mi pożądaną łaskę,….. o ile będzie to z pożytkiem dla mej duszy i zgodne z wolą Bożą. Uproś mi wytrwanie w dobrem, abym i ja mógł kiedyś razem z Tobą chwalić Pana Najwyższego i dzięki Mu składać w niebie. Amen.

WEZWANIA DO ŚW. JANA BOSKO

1. Abyś w nas gorącą miłość do Najświętszego Serca Twego rozpalić raczył.
Przez przyczynę św. Jana Bosko prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie.

2. Abyś w sercach naszych dziecięce uczucie i niezachwianą ufność do Maryi Wspomożycielki rozbudzić raczył.
3. Abyś Kościół Chrystusowy do pełnienia jego misji uzdolnić raczył.
4. Abyś papieża naszego Franciszka, najobfitszymi łaskami obdarzyć raczył.
5. Abyś nam biskupów i kapłanów gorliwych pełnych poświęcenia i ducha apostolskiego dać raczył.
6. Abyś nasz naród od wszelkich zagrożeń uwolnić i do wytrwałości w twej służbie pobudzić raczył.
7. Abyś dzieciom naszym i młodzieży prawdą, światłem i drogą być raczył.
8. Abyś nam grzechy przebaczyć i do łaski swej przywrócić raczył.
9. Abyś nam czystość duszy i siłę woli, jasność umysłu i męstwo dać raczył.

Módlmy się:
Święty Janie Bosko, tobie Bóg niczego nie odmawia, albowiem za swego życia ziemskiego z tak wielką ofiarnością pracowałeś dla Jego chwały i czci – wstaw się za mną, wyjednaj mi pożądaną łaskę, o ile będzie to z pożytkiem dla mej duszy i zgodne z wolą Bożą. Uproś mi wytrwanie w dobrem, abym i ja mógł kiedyś razem z Tobą chwalić Pana Najwyższego i dzięki Mu składać w niebie. Amen


Zobacz i posłuchaj klikając tutaj

++++++++++++++++++++
Litania do Św. Jana Bosko
++++++++++++++++++++
Kyrie, elejson, Chryste, elejson, Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święty Janie Bosko, módl się za nami.
Żywy obrazie Boskiego Przyjaciela młodzieży,
Ukochany Synu Maryi Wspomożycielki,
Wierny Naśladowco umiłowanego ucznia Jezusa,
Pasterzu wybrany przez Boga dla licznych zastępów młodzieży,
Niezrównany Uczniu Dziewicy najmędrszej w sztuce wychowania,
Apostole płonący gorliwością o zbawienie dusz,
Przewodniku święty młodzieży,
Wzorze wychowawców i nauczycieli,
Założycielu zgromadzeń zakonnych, powołanych do wychowania i zbawiania młodzieży,
Ojcze sierot i opuszczonych,
Kapłanie według Serca Bożego,
Budowniczy Bożych świątyń materialnych i duchowych,
Gorejący Głosicielu Ewangelii,
Wielki Nauczycielu bojaźni Bożej,
Bezwzględny nieprzyjacielu wszelkiego zła i grzechu,
Entuzjastyczny Piewco potęgi i dobroci Maryi Wspomożycielki,
Apostole niezmierzonej Opatrzności Bożej,
Niezmordowany i roztropny Kierowniku dusz w Sakramencie Pokuty,
Apostole częstej Komunii świętej,
Bojowniku nieustraszony w zwalczaniu herezji,
Obrońco wiary katolickiej żywym słowem i drukiem,
Wielki i gorliwy Twórco dzieł misyjnych,
Przewodniku apostolatu świeckich,
Wybitny Cudotwórco i Proroku,
Szlachetny Wspomożycielu w każdej potrzebie,
Niezrównany Doradco i Pocieszycielu,
Wierny Przyjacielu ludu i młodzieży,
Potężny Orędowniku u tronu Boga,

Módl się za nami, święty Janie Bosko.
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, wyznawcę, na ojca i nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe zgromadzenie, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

ŻYCIORYS ŚW. JANA BOSKO
Święty Jan Bosko (1815-1888) Ojciec i Nauczyciel młodzieży

Serce nieustannie tętniące modlitwą. Odważna, niewzruszona wiara. Powołanie, którym zawsze kierowała Maryja.
Otwarty, prostolinijny, poświęcony aż do granic fizycznego ryzyka. Pokorny i śmiały. Surowy i radosny zarazem. Wyrozumiały, skupiony. Nie wystawia się na widok publiczny, nie szuka przyjemności, kariery, a jednocześnie wielki syn Ojczyzny. Skromny lecz przedsiębiorczy. Realista, człowiek praktyczny. Ubogi a hojny. Dobroduszny a bohaterski. Pobożny i nieskrępowany. Nie znosi werbalizmu, formalizmu, nie lubi dewocji, zewnętrznego nastawienia. Stale przebywa z Bogiem w rozgardiaszu codziennych spraw. Natchniony Ewangelią, pracowity, fascynujący uczeń Pański.

Kapłan, wychowawca, pisarz, wydawca, podróżnik, propagator misji zagranicznych, założyciel instytutów zakonnych, pionier prasy katolickiej, słynny obywatel. Wybitny pedagog, twórca chrześcijańskiej szkoły zawodowej, ojciec sierot i opuszczonych chłopców, inicjator apostolstwa laikatu, człowiek Kościoła i cudotwórca, oddany całkowicie Bogu, głęboki znawca spraw ludzkich, wychowawca świętych. Wspaniała zgodność natury i łaski jako dwóch czynników zlanych w jeden zespolony program życia.

Niezwykle oczytany. Zna łacinę, grekę, hebrajski. Zna dobrze klasyków włoskich. Interesuje się geografią, historią, naukami ścisłymi. Chce, by jego synowie duchowi znali wszystko jako pełnowartościowi kapłani i wychowawcy. Wbrew współczesnym, którzy nie rozumieli go i krytykowali, wysyła swoich księży na uniwersytety państwowe dla studiowania przedmiotów świeckich, aby posiadając odpowiednie tytuły mogli uczyć i oddziaływać na młodzież. Otwarty na rzeczywistości ziemskie, w zdobywaniu dusz dla Boga posuwa się aż do. zuchwałości. Chce dobru dać w społeczeństwie honorowe miejsce, uświadomić, szczególnie młodzież, że dobro jest silniejsze od zła.

Ubogacony szczodrze przez Opatrzność w dary charyzmatyczne uzdrawia ślepych, chromych, nieuleczalnie chorych, wskrzesza umarłego. Posiada rzadki dar bilokacji. Rozmnaża w sposób cudowny orzechy, kasztany, chleb Eucharystii. Czyta w sumieniach ludzkich, przepowiadając przyszłość jednostkom, Kościołowi, państwu, swojej wspólnocie zakonnej, przekonany o sobie, że jest tylko lichyrn narzędziem w ręku Boga:

Urodził się 16 sierpnia 1815 roku w Becchi, miejscowości należącej do gminy Castelnuovo d'Asti, w północnych Włoszech, około 40 km od Turynu, dokąd zawędruje jako kapłan, by tam założyć podwaliny pod wielkie dzieło chrześcijańskiego wychowania młodzieży, tej najbardziej potrzebującej opieki: zaniedbanej, opuszczonej, zagrożonej moralnie. Stamtąd dzieło jego wielką rzeką rozleje się na cały glob ziemski.

Jako dziecko musiał borykać się z ogromnymi trudnościami i wyrzeczeniami, niemal heroicznymi, niejednokrotnie poznając autentyczny smak głodu. W drugim roku życia traci ojca. Aby na siebie zarobić chwyta się rozmaitych zawodów, od parobka stajennego począwszy, po pracę u krawca, szewca, stolarza, cukiernika. Wszystko po to, by równocześnie ukończyć szkołę średnią, otwierającą mu drogę do upragnionego kapłaństwa. Wyszukał przy tym czas, by nauczyć się grać na skrzypcach, pianinie, organach. Muzyka i śpiew znajdą w jego systemie wychowawczym poczesne miejsce, a doświadczenie wyniesione z praktyki zawodowej przybliży mu serca wychowanków, dla których założy różnego typu szkoły, umożliwiające im start w spokojną przyszłość.

Dziełu ewangelizacji młodzieży poświęca wszystkie siły, w myśl rzuconego hasła: "Daj mi dusze, resztę zabierz!", kierując się w działaniu miłością i słodyczą św. Franciszka Salezego, którego obrał sobie za Patrona. Chcąc młodych uchronić od zepsucia, chwyta za pióro, rozwija kampanię dobrej książki, zakłada drukarnie służące propagandzie chrześcijańskiej. Dostarcza seminariom duchownym setki gorliwych kapłanów. Dla zbawienia dusz nie lęka się żadnych przeszkód, żadnych ofiar.

Zawsze skromny, ubogi, choć sławny. Poszukiwany kierownik duchowy. Doradca papieży. Mediator między Kościołem a rządem. Mówi słowa prawdy wielkim i małym, ministrom i panującym, przestępcom i zadufanym. Radosny przyjaciel. Mądry przewodnik. Entuzjasta Chrystusa i Ewangelii.

Utrudzony ponad siły umiera rankiem 31 stycznia 1888 roku, wymawiając jeszcze w ostatniej chwili słowa : "Czyńmy wszystkim dobrze, nie wyrządzajmy krzywdy!...".

Emanuje z księdza Bosko "duchowość prostej codzienności, przepełniona działaniem i roztropnością, odporna na zmęczenie, wspaniałomyślna w dawaniu siebie w klimacie radości otwartej na horyzonty nadziei (...) duchowość natchniona żywym umiłowaniem Kościoła i opromieniona synowskim duchem maryjnym". Jego optymizm i wiara zasługują na szczególne podkreślenie. Urzeka autentyzm.

Przypominając sylwetkę Św. Jana Bosko żywimy przekonanie, że w jego miłującej pedagogii niejeden może odnaleźć jeszcze dziś - a może tym bardziej właśnie dziś - bodźce skłaniające do samorealizacji modelu tej pięknej osobowości. Jego historyczny obraz podsuwa aspekty godne uważnych przemyśleń: szczery i prosty w postępowaniu, bezpośredni w kontakcie z ludźmi, bezpretensjonalny w sposobie bycia, święty o bardzo ludzkim obliczu. Przy tym stanowczy, odważny, wytrwały w pracy, zdecydowany w działaniu, zatopiony w Bogu. Altruista. Wierzy w siłę dobroci. Broni młodych przed nihilizmem, duchowym załamaniem i frustracją. Nasze pokolenie potrzebuje bohaterów na miarę księdza Bosko!

Mówi się o nim: niezwykły nawet wśród świętych. Jedna z tych postaci, których nie można nie znać żyjąc w orbicie katolickiej kultury.
/źródła internetowe/

Dodano:  19.01.2018 r.  
linia

[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31][32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] [49]

Czytania na dziś


line

Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, Salezjanie, ul. Klasztorna 23; 09-150 Czerwińsk n. Wisłą ; tel: 784 447 768;  
Konto: 05 9011 0005 0269 7361 2000 0010


pomnik historii Rozporządzeniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy z dnia 19 kwietnia 2021r.
„Czerwińsk nad Wisłą – dawne opactwo Kanoników Regularnych”, zostaje uznane za pomnik historii.
Dz.U. 2021 poz. 767

© Copyright Salezjanie Czerwińsk 2013-2025
© pphem


DUCHOWA STOLICA MAZOWSZA
Czerwińsk nad Wisłą

Zobacz nasz kanał na YouTube