pl enua pomnik historii
filmfilmpiszą o nas film
banner

Aktualności

foto

Trwają prace remontowe dachu na budynku klasztornym skrzydła zachodniego tzw. „skrzydło Jagiełłowe” w Czerwińsku nad Wisłą.
Dzięki przeprowadzonym pracom odremontowany dach zabytkowego klasztoru zabezpieczy budynek na zimę. Jest to kompleksowy remont, więźby i pokrycia dachowego. W dotychczasowym stanie dach nie przetrwałby zimy. Odremontowany będzie istotnym elementem w całym procesie rewitalizacji klasztoru.
Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Program Dziedzictwo kulturowe priorytet 1 Ochrona Zabytków.

Dodano:  03.07.2015 r.  
linia
foto

4 lipca 2015 r. - tak jak w każdą pierwszą sobotę miesiąca w godzinach od 10:30 - do 15:30 serdecznie zapraszamy na spotkanie modlitewne do Sanktuarium Maryjnego w Czerwińsku nad Wisłą na „ Wieczernik Modlitwy”. Jest to nabożeństwo w intencji przybywających pielgrzymów. Wieczernik Modlitwy poprowadzi Ks. Kustosz Sławomir Goworek SDB

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj

PROGRAM WIECZERNIKA :
Program spotkania:
10.30 - Różaniec i Adoracja Najświętszego Sakramentu
12.00 - Msza św. w intencji Pielgrzymów
13.30 - Przerwa na posiłek
14.30 - Modlitwa pod Krzyżem i Koronka do Bożego Miłosierdzia
15.30 - Błogosławieństwo

O WIECZERNIKACH

Prowadzone są w duchu:
- uwielbienia Boga bogatego w miłosierdzie,
- wynagradzania Bogu za wszelkie zło popełniane na świecie.

W intencjach:
- pielgrzymów przybywających do Sanktuarium w Czerwińsku
- ludzi chorych, z prośbą o uzdrowienie duszy
i ciała,
- w intencji rodzin, z prośbą o miłość, jedność
i pokój w rodzinie,
- w intencji Ojczyzny i świata, z prośbą
o miłosierdzie i pokój między narodami.

Uczestnikiem Wieczernika może być każdy wierny, kto:
- ma pragnienie żywej modlitwy we wspólnocie,
- szuka doświadczenia prawdziwej miłości i pokoju Bożego,
- chce wyrazić miłość ku Bogu poprzez ofiarowanie Mu siebie, swojego cierpienia i wynagradzanie za grzechy ludzkości popełniane w dzisiejszym świecie,
- gotów jest okazać miłość bliźniemu poprzez wyproszenie potrzebnych łask.

**********************************************************************
Zachęcamy do słuchania RADIA KONSOLATA



Radio Konsolata - radio Dusz Najmniejszych z Bożego natchnienia zaczęło swoją działalność w lutym 2009 roku jako katolickie radio ewangelizacyjno-modlitewne, którego celem jest prezentacja duchowości "Najmniejszych" i zaproszenie słuchaczy do kroczenia prostą drogą zawierzenia i miłości Serc Jezusa i Maryi - Maleńką Drożyną Miłości.

Radio Konsolata jest radiem tworzonym przez świeckich odkrywających swoje powołanie do Dzieła Najmniejszych. Tworzymy audycje pomagające iść maleńką drogą miłości, wskazaną na obecne czasy przez przykład życia sługi Bożej siostry Marii Konsolaty Betrone - naszej patronki, a wcześniej realizowaną przez wielu Świętych Kościoła Katolickiego.

Opieramy się między innymi na "Orędziu Miłości Serca Jezusa do świata" i "Traktacie o maleńkiej drodze miłości" o. Lorenzo Sales - kierownika duchowego sł. B. s. M. Konsolaty Betrone oraz "Testamencie Duchowym" ks. Józefa Gregorkiewicza - salezjanina, kierownika duchowego wielu "najmniejszych".

Staramy się aby program radia był służbą dla Boga oraz służbą na rzecz "Dzieła Najmniejszych", ponieważ do tego Dzieła odkrywamy nasze powołanie.

Zachęcamy do łączności duchowej ze wszystkimi najmniejszymi - gdziekolwiek są - poprzez nasze audycje i transmisje, a także do wspólnej realizacji życia duchowego na Maleńkiej Drożynie Miłości i propagowania Dzieła Najmniejszych.

Dodano:  01.07.2015 r.  
linia
foto
























26 czerwca (w piątek) wyruszy XII Piesza Pielgrzymka Różańcowa,
Warszawa - Czerwińsk nad Wisłą pod hasłem
"Zwycięstwo przyjdzie przez Maryję".:

Pielgrzymka rozpoczyna się Mszą Św. w Bazylice NSPJ na Pradze o godz. 12.00. Wyjście na trasę o godz. 13.45

Zapisy, informacje - Salezjanie (ul. Kawęczyńska 53)
Wybierz się razem z nami na wspaniały pielgrzymkowy szlak
zapraszam - ks. Henryk Bonkowski SDB (przewodnik pielgrzymki)
tel. 692 477 622 lub 22 818 65 51 hbonkowski@wp.pl

Dodano:  23.06.2015 r.  
linia
foto

W czwartek 25 czerwca 2015 roku o godz. 8.10 do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą serdecznie zapraszamy uczniów, dyrekcję szkół, nauczycieli i rodziców, na Mszę Świętą, aby podziękować Panu Bogu za mijający rok szkolny i katechetyczny 2014 / 2015.

Modlitwa wakacyjna

Boże - Stwórco, który kazałeś nam być na ziemi wędrowcami i pielgrzymami w drodze do Twojego domu spraw, abyśmy w tej nasze wędrówce kierowali się Twoimi przykazaniami, posilali się Twoim chlebem i cieszyli się pięknem otaczającego świata. A to nasze wakacyjne wypoczywanie i wędrowanie niech będzie przedsmakiem wiecznego odpoczynku w Tobie. Amen.
Panie Jezu, bądź także z tymi, którzy nie mają wakacji, którzy nigdy nie widzieli morza i nie bawili się na plaży, którzy nigdy nie byli na wycieczce w górach czy nad jeziorami. Co możemy dla nich uczynić? Prosimy, Panie Jezu, podsuń nam pomysły. Może się z nimi czymś podzielimy? Pomóż nam uczynić to z radością, dla Ciebie, Panie. Amen.


Modlitwa wakacyjna:

Naucz mnie Panie dobrze wypoczywać i spędzać wolny czas. Proszę Cię, abym umiał dostrzegać piękno przyrody, wspaniałość zwierząt, abym na nowo nauczył się zachwycać otaczającym mnie światem, tak jak kiedyś, gdy byłem małym dzieckiem. Panie, błogosław wszystkim, którzy wyjeżdżają na wakacje, aby spędzili dobre ten czas. Dziękuję, że nie zapominasz o tych wszystkich, którzy nie mogą wyjechać z braku środków lub z powodu choroby. Panie, zmiłuj się nad nami i spraw, aby ludzie byli dla siebie dobrzy. Dzięki Ci, Panie.


Wakacyjna Modlitwa

Dziękuję Ci, Panie Boże,
za to, że stworzyłeś morze –
wszystkie małże i ślimaczki,
złote rybki, morskie raczki,
dziwne glony i stworzenia,
wodę, co kolory zmienia,
bo ogromnie lubi zmiany,
robi falom grzywki z piany,
a w tych falach plamki słońca
odbijają się bez końca…

Ja się mogę w wodzie chlapać
i promyczki złote łapać,
zbierać muszle w słońca blasku
lub budować zamki z piasku.

Ale niebo rozgwieżdżone
też przez Ciebie jest stworzone!
Wielkie góry, strome skały
też na rozkaz Twój powstały!

Więc za lasy jagód pełne,
za baranków białych wełnę,
ptaków śpiew, co z wiatrem leci,
i radosne śmiechy dzieci,
za wieczoru tchnienie świeże –
podziękować pragnę szczerze!
Autorka Beata Kołodziej


Litania wakacyjna

Od wakacji spędzonych bez żadnej korzyści dla umysłu i serca,
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od tygodnia, który by minął bez przyjęcia w Komunii św. Chrystusa, Twego Syna
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od dnia, który by się nie zaczął modlitwą i który by się skończył z dala od Boga
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od późnego i leniwego wstawania, sprzyjającego złym pragnieniom
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od wszelkiej nieroztropnej rozrywki, która by zmniejszyła moje panowanie nad sobą i uczyniła podatnym na zło
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od kolegi bez ideałów, który by chciał zasiać kąkol w mej duszy
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od trwonienia pieniędzy, których nie zarobiłem
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od braku usłużności w rodzinie
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od słów dwuznacznych, w których miłość nie została uszanowana
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od ucieczki od odpowiedzialności
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od przeciętności
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od tchórzostwa
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od zapominania o Bogu
wybaw nas Matko Najświętsza!
Od słabej miłości ku Tobie
wybaw nas Matko Najświętsza!


Wakacje – czas dla siebie, rodziny… Czas dla Boga

Wakacje już się rozpoczęły. Prawdopodobnie większość z nas ma już zaplanowaną chociaż część z tego okresu. Góry, morze, wyjazd za granicę, na wieś. Odwiedzamy różne miejsca, różne zakątki świata. Do plecaka pakujemy: książki, sprzęt sportowy, ubrania i całą resztę innych przydatnych rzeczy. Czy nie zapomnimy jednak o tym, co jest najważniejsze?
Pamiętajmy o zabraniu ze sobą najbliższych! Wakacje i urlopy to możliwość bycia z tymi, z którymi łączą nas najsilniejsze i najpiękniejsze więzi. Zaplanujmy więc wspólnie tych kilka dni wypoczynku. Niech to będzie czas dostrzeżenia żony, męża, dzieci, rodziców; czas bycia z nimi i rozmowy. Nieraz zwykła zabawa z tatą lub mamą, których dziecko widuje w pośpiechu w ciągu roku, może dostarczyć lepszych emocji i bardziej zapaść w pamięć niż wizyta w najbardziej spektakularnym parku rozrywki. Wakacje to również większa niż w ciągu roku szkolnego szansa dla rodziców na wspólną modlitwę z dziećmi, czytanie Biblii, a także na wspólną Eucharystię niedzielną. Nie zmarnujmy tej szansy! Nie myślmy tylko o sobie, planując wakacje. Pomyślmy też o Panu Bogu, o tym, czy nasze wakacje będą Jego odpoczynkiem, czy zmartwieniem? Dla młodych ( i nie tylko) przygotowałem

Dekalog, który powinien być drogowskazem na wakacyjny wypoczynek.
1. Pożegnaj się z rodzicami, ale nie z Panem Bogiem, gdyż nie można robić sobie wakacji i urlopów od niedzielnej i świątecznej Mszy św., od codziennej modlitwy.
2. Nie zapomnij wziąć plecaka, a w nim książeczki do nabożeństwa i różańca.
3. Zabierz dobre buty, abyś na wakacjach doszedł do Kościoła i pamiętaj o ważnej zasadzie: W progi Boże, wchodź zawsze w godnym ubiorze!
4. Nie śmieć na postojach i nie zaśmiecaj grzechami swojej duszy i sumienia.
5. Nałóż ciemne okulary, ale niech nikt i nic nie zasłoni Ci Pana Boga. Miej oczy szeroko otwarte na otaczające piękno.
6. Zdrowo się odżywiaj i miej zawsze syty żołądek, ale nie zapomnij też o pokarmie dla duszy (przystępuj do Komunii).
7. Nie rzucaj w ludzi kamieniami, lecz serdecznym uśmiechem.
8. Rozmawiaj nie tylko z ludźmi, ale i z Panem Bogiem. Nie wstydź się wiary, wszędzie i zawsze daj piękne świadectwo chrześcijańskiego życia. Bądź znakiem sprzeciwu wobec zła, grzechu, kłamstwa i niemoralności.
9. Chodząc po lasach i górach, kieruj się kompasem, ale i przykazaniami, a nie zbłądzisz i nie zgubisz drogi do nieba. Nie przechodź obojętnie obok przydrożnych krzyży i kapliczek. Zatrzymaj się przy nich na chwilę, pomódl się i pomyśl, po co żyjesz, dokąd zmierzasz, czy idziesz dobrą drogą ?
10. Wróć z wakacji wypoczęty, opalony, zdrowy, a nade wszystko z czystym sercem i sumieniem.


Choć w tym okresie najbardziej Boga doświadczamy pośród malowniczych krajobrazów- polecam poszukać Go jeszcze gdzieś indziej- w drugim człowieku, którego napotykasz na wakacyjnym szlaku. Pamiętaj, że On rzeczywiście czeka. Na tych spóźnionych i leniwych. Niechętnych albo po prostu zagubionych. Na tych, którym wydaje się, że Go nie potrzebują, a nawet na tych, którzy zaprzeczają Jego istnieniu. Czeka na pielgrzymkowym szlaku, w kapliczce przydrożnej, w małym wiejskim kościółku na rozstaju dróg, w przyrodzie, która zachwyca swoim pięknem. Pewnie i nad morzem i na Mazurach też jest, choćby wtedy, gdy po całym dniu wiosłowania usiądziesz przy ognisku i popatrzysz na zachody słońca. Wszędzie tam czeka na Ciebie, czeka na nas.
Bądźmy z Chrystusem w ten rozleniwiony wakacyjny czas. Bądźmy z Nim nie tylko jako z Panem, Ojcem, ale przede wszystkim prawdziwym Przyjacielem, który nigdy, przenigdy nie zdradzi, nie zapomni, nie zostawi.
Wszystkim życzę błogosławionych, spokojnych i zdrowych wakacji z Bogiem!
/źródło: Gazeta Zamojska –Regionalny portal informacyjny/


Katolik na wakacjach

Na tablicy ogłoszeń wiszącej w moim kościele ksiądz umieścił hasło: „Wakacje - czas dla Boga”. Letnie miesiące są pięknym darem, którego nie można zmarnować.
Młodzi, myśląc o wakacjach, mówią: „W końcu choć na jakiś czas zapomnę o książkach, nauce i egzaminach”. Starsi powtarzają w duchu: „Uwolnię się od zawodowych obowiązków i problemów w pracy”. Niezależnie od wieku, każdy planuje, że będzie robił to, na co ma ochotę. Lipiec i sierpień wielu z nas kojarzą się z nicnierobieniem, beztroską i błogim lenistwem. Na kilkanaście lub kilkadziesiąt dni odrywamy się od tego, co przez większość roku zaprzątało nasze myśli. Bywa, że na wakacje wysyłamy także nasze sumienie i wiarę.

Chwila wytchnienia
Każdy człowiek ma prawo do odpoczynku. Tego nikt nie kwestionuje. Wakacje są po to, byśmy nabrali nowej energii, choć na moment zmienili swoje środowisko i nadrobili różne zaległości. Wolny czas jest darem Boga, który na swoim przykładzie pokazał, że po pracy należy odpocząć. Człowiek ma ograniczone siły, co jakiś czas potrzebuje odetchnąć od tego, czym się zajmuje na co dzień. Nie da się ciągle funkcjonować na pełnych obrotach. Sam Jezus, widząc utrudzonych apostołów mówił: „Pójdźcie na ubocze, na miejsce pustynne i odpocznijcie nieco” (Mk 6, 31).
W wakacje zawieszamy nasze niektóre obowiązki, warto jednak pamiętać, że są takie sprawy, o których nie wolno zapomnieć nawet podczas urlopu. Pamiętajmy przede wszystkim o tym, że katolikami jesteśmy przez 365 dni w roku.

Nie zostawiaj Boga!
W ostatnich dniach w wielu kościołach jak refren powtarzało się zdanie, że od Pana Boga nie ma wakacji. Kapłani przypominali nam, byśmy nie rezygnowali z modlitwy, niedzielnej Eucharystii oraz spowiedzi i Komunii św. Letnie atrakcje nie powinny przysłonić nam Jezusa. Co nam przyjdzie z tego, jeśli odpoczniemy tylko fizycznie? Naszym motorem jest dusza. Jeśli w niej coś szwankuje, trudno o radość, siłę i ochotę do życia. Wakacje są po to, byśmy zregenerowali zarówno ciało, jak i ducha. Jeżeli rozluźnimy wtedy nasze relacje z Bogiem i damy sobie taryfę ulgową w sprawach wiary, popełnimy poważny błąd.
Jezus jest z nami przez cały rok. Towarzyszy nam w chwilach radości i smutku. Chce być przy nas przez cały czas. Wzywaliśmy Go w trudnych chwilach, był nam potrzebny, gdy mieliśmy egzaminy, problemy ze zdrowiem i kłopoty w pracy. Dlaczego zapominamy o naszym Mistrzu w wakacje? On pragnie, byśmy dzieli z Nim także nasze radości, wszak to On jest ich dawcą...

Odkryj Bożą Miłość!
Wakacje to czas różnych wycieczek, wspólnych wyjazdów, zwiedzania ciekawych miejsc i obcowania z naturą. Najważniejsze nie jest jednak to, gdzie, ale jak je spędzimy. Gdziekolwiek byśmy nie pojechali, wszędzie możemy odnaleźć Jezusa. Wystarczy tylko chcieć. On będzie do nas mówił w szumie morza i w pięknie gór, w ciszy monumentalnych katedr i maleńkich kościółków. Przyjdzie do nas podczas Eucharystii i w drugim człowieku. Do dziś pamiętam jeden z wakacyjnych wyjazdów. Zwiedzałam wtedy wspaniały zamek, którego mury miały po kilka metrów grubości. Gdy patrzyłam na tak potężną budowlę, przyszły mi na myśl słowa z Psalmu 71: „Bądź dla mnie skałą schronienia i zamkiem warownym, aby mnie ocalić, bo Ty jesteś moją opoką i twierdzą...”. Okazało się, że nawet stara kamienna budowla może prowadzić do Boga...

Budowanie...
Letni czas jest okazją na wzmocnienie naszych więzi z Bogiem. Jedni wybierają rekolekcje, drudzy pielgrzymkę, jeszcze inni odwiedzają sanktuaria. W wakacje warto zarezerwować więcej czasu na modlitwę i lekturę Pisma Świętego. Można też sięgnąć po dobrą książkę i prasę katolicką. Zróbmy sobie wakacje od telewizji, mp3 i internetu. Początkowo nie będzie łatwo, jednak po kilku dniach na pewno poczujemy prawdziwą wolność. Zamiast godzinami rozmawiać przez telefon ze znajomymi, spotkajmy się z nimi w świecie realnym. Odbudujmy więzy rodzinne i przyjacielskie. Rozmowa twarzą w twarz z tymi, których nie widzieliśmy przez długi czas, przyniesie wszystkim wiele radości.

... i burzenie
Wakacje dla wielu są jednak sprawdzianem z wiary i przekonań. Trzeba też przyznać, że lato rozleniwia naszego ducha. Każdy chce mieć wtedy tzw. święty spokój. Nie jesteśmy wyczuleni na zagrożenia i pokusy. Przestajemy od siebie wymagać, zwalniamy się z odpowiedzialności i nastawiamy na czerpanie przyjemności. Łatwiej i szybciej rezygnujemy ze wszystkiego, co łączy się z wysiłkiem. Tłumaczymy i rozgrzeszamy się tym, że „przecież są wakacje”, a po nich wszystko wróci do normy. Nasza aktywność fizyczna sięga zenitu, a duchowa spada do zera. Najważniejsze stają się podróże, zwiedzanie i imprezy. Boga odstawiamy na dalszy plan, bo On zawsze od nas czegoś żąda i coś nakazuje. Jego wymagania wydają się jeszcze bardziej kłopotliwe, niż w innych miesiącach. Widzimy w Nim tylko Tego, który ogranicza i stawia zakazy. Burzymy to, co budowaliśmy przez cały rok. Na pierwszym miejscu stawiamy znajomych i nasze zachcianki. Uciekamy od Boga i Jego łaskawości.
Pamiętaj o właściwym budowaniu Twego Życia z Bogiem !!!
Błogosławionych wakacji!
AGNIESZKA WAWRYNIUK


Dodano:  21.06.2015 r.  
linia
foto

Na zdjęciu - od lewej Ks. Sławomir Goworek; po prawej Ks. Krzysztof Toczyski

W duchu wdzięczności Bogu za życie i wiarę. Jezusowi Chrystusowi, Najwyższemu i Wiecznemu Kapłanowi za powołanie. Duchowi Świętemu za owoce kapłaństwa w Roku Życia Konsekrowanego oraz Jubileuszu Dwusetnej Rocznicy Urodzin Św. Jana Bosko - z radością pragniemy zaprosić do wspólnej modlitwy w 25 rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich przez salezjanów: ks. Sławomira Goworka oraz ks. Krzysztofa Toczyskiego na uroczystą Mszę Świętą koncelebrowaną przez Dostojnych Jubilatów dnia 14 czerwca (niedziela) 2015 roku o godzinie 11.30 w bazylice Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą.

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj


„Przybywa nam lat, zmieniamy miejsca posługi, jednak misja pozostaje niezmiennie ta sama: zapalać, podtrzymywać i rozprzestrzeniać ogień chrześcijańskiej miłości wśród wierzących".
/fragment Listu Episkopatu Polski do kapłanów na Wielki Czwartek 2013 r/.

******************************************************
Ks. Sławomir Janusz Goworek SDB
Święcenia kapłańskie 5 czerwca 1990 roku w Lądzie nad Wartą

Placówki salezjańskie w których posługiwał Ks. Jubilat to:
Sępopol – wikariusz parafii
Lutomiersk – kierownik scholastykatu
Kutno Woźniaków - dyrektor wspólnoty
Różanystok - dyrektor wspólnoty, proboszcz i kustosz sanktuarium
Olsztyn – ekonom wspólnoty i pomoc w duszpasterstwie
Czerwińsk nad Wisłą - dyrektor wspólnoty, proboszcz i kustosz sanktuarium


Ks. Krzysztof Toczyski SDB
Święcenia kapłańskie 23 czerwca 1990 roku w Sokołowie Podlaskim

Placówki salezjańskie w których posługiwał Ks. Jubilat to:
Żyrardów – kierownik oratorium
Warszawa ul. Kawęczyńska – radca inspektorialny ds. młodzieży
Łódź ul. Wodna – kierownik oratorium
Sępopol - dyrektor wspólnoty i proboszcz
Jaciążek - pomoc w duszpasterstwie
Tolkmicko – katecheta i pomoc w duszpasterstwie
Czerwińsk nad Wisłą – rekolekcjonista i duszpasterz pielgrzymek

+++++++++++++++++++++++++++++++++

MODLITWA ZA KOŚCIÓŁ I KAPŁANÓW:

Z Dzienniczka św. Faustyny:
O Jezu mój, proszę Cię za Kościół cały, udziel mu miłości i światła Ducha swego, daj moc słowom kapłańskim, aby serca zatwardziałe kruszyły się i wróciły do Ciebie, Panie. Panie, daj nam świętych kapłanów, Ty sam ich utrzymuj w świętości. O Boski i Najwyższy Kapłanie, niech moc miłosierdzia Twego towarzyszy im wszędzie i chroni ich od zasadzek i sideł diabelskich, które ustawicznie zastawia na dusze kapłana. Niechaj moc miłosierdzia Twego, o Panie, kruszy i wniwecz obraca wszystko to, co by mogło przyćmić świętość kapłana, – bo Ty wszystko możesz (1052).

Modlitwa o uświęcenie kapłanów

O Jezu, wiekuisty Najwyższy Kapłanie,
zachowaj Twoich kapłanów w opiece Twojego Najświętszego Serca, gdzie nikt im nie może zaszkodzić. Zachowaj nieskalanymi ich namaszczone dłonie, które codziennie dotykają Twojego świętego Ciała. Zachowaj czystymi ich wargi, które zraszane są Twoją Najdroższą Krwią. Zachowaj czystymi ich serca naznaczone wspaniałą pieczęcią Twojego Kapłaństwa. Spraw aby wzrastali w miłości i wierności Tobie, chroń ich przed zepsuciem i skażeniem tego świata.Wraz z mocą przemiany chleba i wina udziel im również mocy przemiany serc. Błogosław ich trudowi, aby wydał obfite owoce. Niech dusze którym służą, będą ich pociechą tu na ziemi a także wieczną koroną w życiu przyszłym. Amen.
św. Tereska


Modlitwa za kapłanów Św. Jana Pawła II

Panie, Ty pragnąłeś zbawić ludzi i dlatego założyłeś Kościół jako wspólnotę braci zjednoczonych w Twojej miłości. Nie przestawaj nawiedzać nas i powoływać tych, których wybrałeś, aby byli głosem Twojego Ducha Świętego, zaczynem społeczeństwa bardziej sprawiedliwego i braterskiego. Wyjednaj nam u niebieskiego Ojca duchowych przewodników, których potrzebują nasze wspólnoty: prawdziwych kapłanów żywego Boga, którzy oświeceni Twoim słowem, będą umieli mówić o Tobie i uczyć innych, jak rozmawiać z Tobą.

Pozwól wzrastać swojemu Kościołowi, mnożąc w nim osoby konsekrowane, które powierzają wszystko Tobie, abyś Ty mógł wszystkich zbawić. Niech nasze wspólnoty sprawują ze śpiewem i uwielbieniem Eucharystię jako ofiarę dziękczynienia za Twoją chwałę i dobroć, niech wychodzą na drogi świata, aby głosić radość i pokój - cenne dary Twojego zbawienia.

Spójrz, o Panie, na całą ludzkość i okaż miłosierdzie tym, którzy szukają Cię przez modlitwę i prawe życie, ale jeszcze Cię nie spotkali: objaw się im jako Droga, która prowadzi do Ojca, jako Prawda, która wyzwala, jako Życie, które nie ma końca. Pozwól nam, Panie, żyć w Twoim Kościele w duchu wiernej służby i całkowitego poświęcenia, aby nasze świadectwo było wiarygodne i owocne. Amen


Modlitwa do Ducha Świętego za kapłanów

Duchu Święty, Duchu Mądrości, prowadź kapłanów;
Duchu Święty, Duchu Światłości, oświecaj kapłanów;
Duchu Święty, Duchu Czystości, uświęcaj kapłanów;
Duchu Święty, Duchu Mocy, wspieraj kapłanów;
Duchu Święty, Duchu Boży spraw, by kapłani ożywieni
i umocnieni Twoją łaską, nieśli słowo prawdy
i błogosławieństwo pokoju na cały świat.
Niech ogień świętej miłości rozpala ich serca,
by w płomieniach tej miłości oczyszczali i uświęcali dusze.
Duchu Święty, powierzamy Ci serca kapłańskie;
Ukształtuj je na wzór Najświętszych Serc Jezusa i Maryi.
Amen

Modlitwa za kapłanów do św. JANA MARII VIANNEYA

Święty Janie Mario Vianneyu z podziwem wspominamy twoje oderwanie się od rzeczy doczesnych, głęboką pokorę i akceptację upokorzeń; twoje męstwo w przeciwnościach i atakach szatana; twoją czystość, zjednoczenie z Bogiem i miłość do Eucharystii; twoje współczucie dla wszystkich ludzi, zwłaszcza dla chorych, ubogich i grzeszników. Przyjdź z pomocą kapłanom z naszej parafii (diecezji) w dążeniu do nabycia tych cnót, którymi ty na co dzień żyłeś, tak aby mogli stać się kapłanami według Bożego Serca. Amen

Modlitwa za kapłana

O Jezu, Boski Pasterzu, który powołałeś Apostołów, aby uczynić ich rybakami dusz ludzkich. Ty, który pociągnąłeś ku Sobie .......... uczyń go Swoim naśladowcą i sługą. Spraw, aby dzielił z Tobą pragnienie powszechnego zbawienia, dla którego na wszystkich ołtarzach uobecniasz Swoją Ofiarę. Ty o Panie, który żyjesz na wieki, aby wstawić się za Twoim ludem, otwórz przed nim nowe horyzonty, by dostrzegał świat spragniony światła prawdy i miłości; by był solą ziemi i światłością świata. Umacniaj go Twoją mocą i błogosław mu.

Święci patronowie naszego kapłana ......... , Waszej szczególnej opiece polecam go dzisiaj. Proszę, abyście wstawiali się za nim przed Bogiem i pomagali mu we wszystkich potrzebach, aby dochował Bogu wierności i owocnie pracował dla Jego większej chwały. Maryjo, strzeż go przed wszelkim złem. Amen


Modlitwa za kapłanów

Panie i Boże nasz, Królu nieba i ziemi. Ty, powierzyłeś kapłanom Najświętszy Sakrament, skarb swojego Stworzenia, oddając w ich ręce władzę nad samym sobą.

Ześlij Twojemu ludowi świętych kapłanów, aby mu byli podporą w trudnościach, braćmi w potrzebach, aby Ciebie słowem, czynem, miłością wprowadzali w serca ludzkie i trudy codziennego życia.

Spraw, aby serca kapłańskie, myśli i ręce pozostały czyste, pokorne i zawsze gotowe do posługi. Niech będą odbiciem Twego Świętego Oblicza, niech pozostaną wierni Tobie, Twojemu Kościołowi i swojemu powołaniu, aż do ostatniej chwili swego życia. Amen


Modlitwa o uświęcenie Kapłanów

Boże Trzykroć Święty, Ty wybierasz i powołujesz ludzi, aby służyli Twojemu ludowi jako jego pasterze. Spójrz na wszystkich kapłanów Kościoła i odnów w nich łaskę Sakramentu Święceń. Niech Duch Święty, którym wówczas zostali napełnieni, ożywia w nich łaskę świętości, aby ich posługiwanie i życie było święte. Niech będą zapatrzeni w Jezusa Chrystusa, Najwyższego Kapłana i Dobrego Pasterza i naśladują Go sercem wspaniałomyślnym, czyniąc ze swojego życia dar dla Ciebie i dla Kościoła.

Matko Najświętsza, Matko kapłanów, wstawiaj się za nimi u Twojego Syna.
Do Niego oni należą! Spraw, aby byli święci sercem i ciałem oraz aby byli wierni powołaniu, jakim zostali obdarowani. Umacniaj tych, którzy są słabi i prowadź ich do Chrystusa! Poślij im dobrych aniołów, którzy ich podźwigną ze słabości. Uproś wszystkim głęboką wiarę, niezachwianą nadzieję i doskonałą miłość oraz głębokie poczucie świętości Boga i tego, co Boże. Amen


Modlitwa za kapłanów
(z modlitewnika Sióstr Urszulanek SJK)

O Jezu, Odwieczny Arcykapłanie, Boski Ofiarniku, który w niezrównanym porywie miłości dla ludzi, Twych braci, sprawiłeś, że chrześcijańskie kapłaństwo wytrysnęło z Boskiego Serca Twego, nie przestawaj wlewać w Twych kapłanów ożywczych strumieni Twej nieskończonej miłości.

Żyj w nich, o Panie, przeistaczaj ich w siebie, uczyń ich mocą łaski swojej narzędziami swego miłosierdzia. Działaj w nich i przez nich i spraw, by przyoblekłszy się zupełnie w Ciebie przez wierne naśladowanie Twych godnych uwielbienia cnót, wykonywali mocą Twego imienia i Twego ducha uczynki, któreś sam zdziałał dla zbawienia świata.

Boski Odkupicielu dusz, spojrzyj, jak wielu jest jeszcze pogrążonych w ciemnościach błędu. Policz owieczki zbłąkane, krążące nad przepaścią, wejrzyj na tłumy ubogich, głodnych, nieświadomych i słabych, jęczących w opuszczeniu.

Wracaj do nas, o Jezu, przez Twych kapłanów. Ożyj w nich rzeczywiście, działaj przez nich i przejdź znowu przez świat ucząc, przebaczając, pocieszając, poświęcając się i nawiązując na nowo święte więzy miłości łączące Serce Boże z sercem człowieczym. Amen.


Modlitwa za kapłanów
Panie Jezu Chryste,
wieczny Arcykapłanie!
Ty wybrałeś swoje sługi,
aby Tobie w szczególny sposób służyli jako kapłani
poprzez głoszenie Ewangelii i udzielanie sakramentów.
Przyciągnij ich do swojego boskiego Serca,
aby byli jak Ty pogodni i pokorni,
miłosierni i cierpliwi,
święci i oddani w ratowaniu dusz.
Zachowaj ich przed atakami szatana
i od pokus tego świata.
Przebacz im, gdy upadają w grzechach.
Dodaj im sił, gdy są zniechęceni
i nie potrafią już dalej.
Wspomagaj ich, gdy ich wiara się zachwieje
i obdarz ich przede wszystkim łaską wierności i posłuszeństwa.
Przemieniaj ich
podczas każdego przeistoczenia w Najświętszej Ofierze,
aby coraz bardziej stawali się podobni do Ciebie.
Daj nam świętych kapłanów,
święte osoby zakonne
i świętych świeckich,
którzy się całkowicie poświęcą dla Twojego Królestwa
w Twoim Kościele.
Panie, usłysz nasze prośby w imię Jezusa Chrystusa.
Tobie, wiecznemu Arcykapłanowi
z Ojcem i Duchem Świętym
cześć, chwała i dziękczynienie na wieki wieków.
Amen.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
(tłum. z niem. – ks. Teodor Puszcz SChr, Bonn)

Dodano:  04.06.2015 r.  
linia
foto

6 czerwca 2015 r. w pierwszą sobotę miesiąca w godzinach od 10:00 - do 15:30 serdecznie zapraszamy na spotkanie modlitewne do Sanktuarium Maryjnego w Czerwińsku nad Wisłą na „ Wieczernik Modlitwy”. Jest to nabożeństwo w intencji przybywających pielgrzymów.
Posługę muzyczną podejmuje zespół Echo Maryi z Łomianek.
Zapraszamy również do słuchania Radia Konsolata:
www.konsolata.pl/radio

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj

PROGRAM WIECZERNIKA :
Program spotkania:
10.30 - Różaniec i Adoracja Najświętszego Sakramentu
12.00 - Msza św. w intencji Pielgrzymów
13.30 - Przerwa na posiłek
14.30 - Modlitwa pod Krzyżem i Koronka do Bożego Miłosierdzia
15.30 - Błogosławieństwo

O WIECZERNIKACH

Prowadzone są w duchu:
- uwielbienia Boga bogatego w miłosierdzie,
- wynagradzania Bogu za wszelkie zło popełniane na świecie.

W intencjach:
- pielgrzymów przybywających do Sanktuarium w Czerwińsku
- ludzi chorych, z prośbą o uzdrowienie duszy
i ciała,
- w intencji rodzin, z prośbą o miłość, jedność
i pokój w rodzinie,
- w intencji Ojczyzny i świata, z prośbą
o miłosierdzie i pokój między narodami.

Uczestnikiem Wieczernika może być każdy wierny, kto:
- ma pragnienie żywej modlitwy we wspólnocie,
- szuka doświadczenia prawdziwej miłości i pokoju Bożego,
- chce wyrazić miłość ku Bogu poprzez ofiarowanie Mu siebie, swojego cierpienia i wynagradzanie za grzechy ludzkości popełniane w dzisiejszym świecie,
- gotów jest okazać miłość bliźniemu poprzez wyproszenie potrzebnych łask.

Dodano:  01.06.2015 r.  
linia
foto

W czwartek 4 czerwca 2015 r. zapraszamy Parafian, Pielgrzymów i Gości do wspólnotowego przeżywania uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa /Boże Ciało/ w malowniczo położonym Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą. Msza Św. o godz. 10.00 z procesją eucharystyczną, która wyruszy do czterech ołtarzy.
Porządek nabożeństw w tym dniu: Msze Św. 7.00, 8.30, 10.00 /procesja/ i 17.00.
O godz. 16.30 nabożeństwo czerwcowe.
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej - Boże Ciało należy do świąt nakazanych.
W święta nakazane wierni są zobowiązani nie tylko do uczestniczenia we mszy świętej ale też do powstrzymania się od prac niekoniecznych, które „utrudniają oddawanie Bogu czci oraz utrudniają korzystanie z należytego odpoczynku duchowego i fizycznego i przeżywanie radości właściwej dniowi świątecznemu” (kan. 1247 KPK)

********************************************************
Adoracja Jezusa Miłosiernego, przebywającego w Najświętszym Sakramencie.
Modlitwy ułożyła św. siostra Faustyna i zapisała w swoim Dzienniczku.


O wieczna Miłości, Jezu, Któryś się zamknął w Hostii tej,
I kryjesz Majestat Bóstwa - i taisz piękność Twą,
A czynisz to dlatego, by oddać się cały duszy mej,
I by jej nie przerażać wielkością Swą.
O wieczna Miłości, Jezu, Któryś zasłonił się Chlebem,
Odwieczna światłości, niepojęte źródło szczęścia i wesela,
Bo Ty chcesz być mi tu na ziemi niebem,
I jesteś mi wtenczas, gdy miłość Twa Boża mi się udziela. (Dz 1569)

Bądź pozdrowiona Miłości Wiekuista, Słodki Jezu mój, Który raczyłeś zamieszkać w sercu moim. Pozdrawiam Cię o chwalebne Bóstwo, Które raczyło uniżyć się dla mnie i z miłości ku mnie tak wyniszczać się, aż do nikłej postaci chleba. Pozdrawiam Cię Jezu, niezwiędły kwiecie człowieczeństwa, Tyś jedyny dla duszy mojej. Miłość Twa czystsza niż lilija, a obcowanie Twoje jest mi przyjemniejsze, niż woń hiacyntu. Przyjaźń Twa tkliwsza i delikatniejsza niż zapach róży, a jednak mocniejsza niż śmierć. O Jezu, śliczności niepojęta, Ty się najlepiej rozumiesz z duszami czystymi, bo one jedne są zdolne do bohaterstwa i ofiary, o słodka i różana Krwi Jezusowa, uszlachetnij krew moją i przeistocz ją we własną Swoją Krew, niechaj mi się to stanie według Twego upodobania. (Dz 1575)
O Jezu mój, z ufności ku Tobie
Wiję wieńcy tysiące i wiem,
Że rozkwitną wszystkie,
I wiem, że rozkwitną wszystkie,
kiedy je oświeci Boskie Słońce.
O wielki, Boski Sakramencie,
Który kryjesz mego Boga,
Jezu, bądź ze mną w każdym momencie,
a serca mego nie obejmie trwoga. (Dz 4)

Uwielbiam Cię Stwórco i Panie, utajony w Najświętszym Sakramencie. Uwielbiam Cię za wszystkie dzieła rąk Twoich, w których mi się ukazuje tyle mądrości, dobroci i miłosierdzia, o Panie, rozsiałeś tyle piękna na ziemi, a ono mi mówi o piękności Twojej, choć są tylko słabym odbiciem Ciebie, Niepojęta Piękności. Choć ukryłeś i utaiłeś piękność Swoją, oko moje oświecone wiarą dosięga Ciebie i dusza moja poznaje Stwórcę swego, najwyższe swe dobro i serce moje całe tonie w modlitwie uwielbienia. Stwórco mój i Panie, Twoja dobroć ośmieliła mnie mówić z Tobą - miłosierdzie Twoje sprawia to, że znika pomiędzy nami przepaść, która dzieli Stwórcę od stworzenia. Rozmawiać z Tobą o Panie, to rozkosz dla mojego serca, w Tobie znajduję wszystko, czego serce moje zapragnąć może. Tu światło Twoje oświeca mój umysł i czyni go zdolnym do coraz głębszego poznawania Ciebie. Tu na serce moje spływają łask strumienie, tu dusza moja czerpie życie wiekuiste. Amen. (Dz 1692)

Jezu, rozkoszy mej duszy, Anielski Chlebie,
Pogrąża się cała istota moja w Tobie,
I żyję Twym Boskim życiem, jak wybrani w niebie,
A prawdziwość tego życia nie ustanie, choć spocznę w grobie.
Jezu, Ty Eucharystio, nieśmiertelny Boże,
Który ustawicznie przebywasz w mym sercu,
A gdy mam Ciebie, śmierć sama szkodzić mi nie może,
Tak mi mówi miłość, że ujrzę Ciebie w życia końcu.
Przepojona Twym Boskim życiem,
Patrzę spokojnie w niebiosa dla mnie otwarte,
A śmierć zawstydzona pójdzie zniczem,
Bo Twe Boskie życie mej duszy zawarte.
A choć z woli Twej świętej, o Panie,
Śmierć ma się dotknąć ciała mojego,
Pragnę, niech jak najspieszniej nastąpi to rozwiązanie,
Bo przez nie wstępuję do życia wiekuistego.
Jezu Eucharystio, życie mej duszy,
Tyś mnie wywyższył do sfer wiekuistych,
Przez mękę i konanie w strasznej katuszy. (Dz 1393)


Litania do Najdroższej Krwi Chrystusa

Kyrie, eleison, Chryste, eleison, Kyrie, eleison.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad
nami.
Duchu święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Krwi Chrystusa, Jednorodzonego Syna Ojca Przedwiecznego,
wybaw nas (powtarza się),
Krwi Chrystusa, wcielonego Słowa Bożego,
Krwi Chrystusa, nowego i wiecznego Przymierza,
Krwi Chrystusa, przy konaniu w Ogrójcu spływająca na ziemię,
Krwi Chrystusa, tryskająca przy biczowaniu,
Krwi Chrystusa, brocząca spod cierniowej korony,
Krwi Chrystusa, przelana na Krzyżu,
Krwi Chrystusa, zapłato naszego zbawienia,
Krwi Chrystusa, bez której nie ma przebaczenia,
Krwi Chrystusa, którą w Eucharystii poisz i oczyszczasz dusze,
Krwi Chrystusa, zdroju miłosierdzia,
Krwi Chrystusa, zwyciężająca złe duchy,
Krwi Chrystusa, męstwo Męczenników,
Krwi Chrystusa, mocy Wyznawców,
Krwi Chrystusa, rodząca Dziewice,
Krwi Chrystusa, ostojo zagrożonych, .
Krwi Chrystusa, ochłodo pracujących,
Krwi Chrystusa, pociecho płaczących,
Krwi Chrystusa, nadziejo pokutujących,
Krwi Chrystusa, otucho umierających;
Krwi Chrystusa, pokoju i słodyczy serc naszych,
Krwi Chrystusa, zadatku życia wiecznego,
Krwi Chrystusa, wybawienie dusz z otchłani czyśćcowej,
Krwi Chrystusa, wszelkiej chwały i czci najgodniejsza,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
zmiłuj się nad nami.
L:Odkupiłeś nas, Panie, Krwią swoją.
W:I uczyniłeś nas Królestwem Boga naszego.

MÓDLMY SIĘ

Wszechmogący, wieczny Boże,
któryś Jednorodzonego Syna Swego ustanowił Odkupicielem
świata i Krwią Jego dał się przebłagać,
daj nam, prosimy, godnie czcić zapłatę naszego
zbawienia i dzięki niej doznawać obrony od zła
doczesnego na ziemi, abyśmy radowali się
wiekuistym szczęściem w niebios:
Przez tegoż Chrystusa Pana naszego. Amen.


Litania do Najświętszego Sakramentu

Kyrie eleison
Chryste eleison. Kyrie eleison
Chryste, usłysz nas
Chryste, wysłuchaj nas
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże
Duchu Święty, Boże
Święta Trójco, jedyny Boże
Jezu, w Najświętszym Sakramencie jako Bóg i Człowiek obecny, zmiłuj się nad nami
Jezu, żywy chlebie, któryś z nieba zstąpił
Jezu, utajony Boże i Zbawicielu
Jezu, nieustająca ofiaro nowego przymierza
Jezu, ofiary, czci i uwielbienia najgodniejsza
Jezu, prawdziwa ofiaro błagalna za żywych i zmarłych
Jezu, niewinny Baranku Boży
Jezu, Chlebie Anielski
Jezu, pokarmie nasz najcenniejszy
Jezu, przymierze miłości i pokoju
Jezu, źródło łask wszelkich
Jezu, pociecho zasmuconych
Jezu, ucieczko grzesznych
Jezu, wspomożycielu słabych i obarczonych
Jezu, lekarzu chorych
Jezu, pokarmie w godzinie śmierci
Jezu, szczęśliwości wybranych
Jezu, zadatku chwalebnego zmartwychwstania
Bądź nam miłościw, przepuść nam Panie
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas Panie
Od niegodnego pożywania Ciała i Krwi Twojej najświętszej, zachowaj nas Panie
Od wszelkich pożądliwości ciała
Od pożądliwości oczu
Od wszelkiej pychy
Od wszelkich niebezpieczeństw i okazji do grzechu
Od wszelkiej lekkomyślności umysłu
Od wszelkiej oziębłości ku bliźnim
Od grzechu każdego
Od śmierci wiecznej
Przez najświętsze Wcielenie Twoje, wybaw nas Panie
Przez gorzką mękę i śmierć Twoją
Przez nieskończoną miłość którąś nam okazał przez ustanowienie Najświętszego Sakramentu
Przez Swoją najgłębszą pokorę, jakąś w poprzedzającym umywaniu nóg uczniom swoim okazał
Przez pięć ran Twego Najświętszego Ciała, któreś za nas sobie zadać pozwolił
Przez najdroższą Krew Twoją, którąś nam na ołtarzu zostawić raczył
My, grzeszni, prosimy Ciebie, wysłuchaj nas Panie
Abyś wiarę, uszanowanie i nabożeństwo ku temu Najświętszemu Sakramentowi zawsze w nas utrzymywać i pomnażać raczył
Abyś wszelkie zbrodnie i to, co Ci ,się nie podoba, w nas umarzać i z nas wykorzenić raczył
Abyś nas w łasce Swojej zachować i umacniać raczył
Abyś nas od wszelkich zasadzek nieprzyjaciół uwolnić raczył
Abyś serca nasze łaską Swoją oczyścić i poświęcić raczył
Abyś nam skutków tego niebieskiego Najświętszego Sakramentu w obfitości doznać pozwolił
Abyś nas przez tę tajemnicę miłości z Sobą coraz doskonalej zjednoczyć raczył
Abyś święte pragnienie częstego pożywania Ciebie w Komunii świętej w nas wzbudzić raczył
Abyś nam do godnego przygotowania na tę, ucztę przez prawdziwą pokutę dopomóc raczył
Abyś nas w godzinę śmierci tym Pokarmem Niebieskim zasilić i wzmocnić raczył
Abyś nam w godzinę śmierci na pomoc przybyć raczył
Abyś nam łaski szczęśliwej śmierci udzielić raczył
Abyś nas nam wieczne i chwalebne życie wskrzesić raczył
Abyś nas wysłuchać raczył
Synu Boży, źródło łaskawości i miłosierdzia

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami

Ojcze nasz...

Zdrowaś Maryjo...

O Święta uczto, w której Chrystusa pożywamy i pamiątka męki Jego uczczona Dusza łaską napełniona, a nam zadatek przyszłej szczęśliwości udzielan bywa

Módlmy się: Boże, który zostawiłeś nam pamiątkę męki Swojej w cudownym Sakramencie, racz nam dać, błagamy, iżbyśmy Najświętsze Ciało Twoje i Najświętszą Krew Twoją jak najczęściej i z jak najgłębszym nabożeństwem dla uleczenia i zbawienia dusz naszych przez Ciebie odkupionych, przyjmowali i świętością tegoż Sakramentu przez Boskie zasługi Twoje, Królestwo niebieskie sobie zapewnili. Który z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.


*************************************************************************
Przesłanie Ewangelii przy ołtarzach Bożego Ciała

/Słowo Księdza Biskupa Ignacego Deca wygłoszone w kościele św. Józefa w Świdnicy, w czasie procesji Bożego Ciała/

Na naszej drodze, przy czterech ołtarzach, była głoszona Ewangelia Chrystusa z zapisu czterech ewangelistów, mająca odniesienie do tajemnicy Eucharystii. Zostały w niej uwydatnione główne wymiary tej wielkiej tajemnicy naszej wiary.
1. Eucharystia jest ofiarą uzdalniającą nas do składania siebie w ofierze
Tekst Ewangelii przy pierwszym ołtarzu zaprowadził nas do Wieczernika. Tam Chrystus w sposób bezkrwawy antycypował Ofiarę złożoną nazajutrz na krzyżu. Mówił o swoim Ciele wydanym za nas i o Krwi za nas wylanej na odpuszczenie grzechów. Przeżywając Eucharystię, uświadamiamy sobie, że to Chrystus oddał za nas Bogu swoje życie w ofierze. Uczestnicząc w Eucharystii, uczymy się – za wzorem Chrystusa – składać nasze życie w ofierze dla Pana Boga i dla bliźnich. Tylko życie składane w ofierze Bogu i naszym ziemskim przyjaciołom jest drogą do szczęścia.

2. Eucharystia jest pokarmem w drodze
Przy drugim ołtarzu wysłuchaliśmy Ewangelii o cudownym rozmnożeniu chleba. Chrystus, dając głodnym ludziom chleb doczesny, zapowiadał nowy chleb, dający nowe życie: “Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem” (J 6, 55). Wszyscy potrzebujemy tego Chleba, abyśmy mogli stawać się ofiarą dla drugich, abyśmy mogli pokonywać swój egoizm i służyć bliźnim, abyśmy mogli wytrwać w czynieniu dobrze drugim, wytrwać w cierpieniu, zwyciężać każde zło dobrem.

3. Eucharystia jest przepustką do życia wiecznego
W Ewangelii Łukaszowej, przy trzecim ołtarzu, została nam przypomniana wędrówka Jezusa zmartwychwstałego z dwoma uczniami do Emaus. Dziś zmartwychwstały Pan idzie z nami przez życie. Tak jak tamci, tak i my rozpoznajemy Go najłatwiej przy łamaniu Chleba, właśnie na Eucharystii. Kierujmy do Niego te same słowa, co oni: “Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił” (Łk 24, 29). Wielu z nas chyli się już dzień ku wieczorowi. Nie zapominajmy o słowach Pana: “Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki” (J 6, 58).

4. Eucharystia jest źródłem naszej jedności z Bogiem i bliźnimi
Ewangelia przy czwartym ołtarzu przypomniała nam modlitwę Jezusa o jedność: “Ojcze… proszę,… aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno” (J 17, 21). Jedność z Bogiem i między sobą najlepiej budujemy na dobrze przeżywanej Eucharystii. W jednej z pieśni eucharystycznych śpiewamy: “Jak ten chleb, co złączył złote ziarna, tak niech miłość łączy nas ofiarna, jak ten kielich łączy kropel wiele, tak nas, Chryste, w jednym złącz Kościele”. Jesteśmy ciągle chorzy na brak jedności. Bez Eucharystii nie damy rady stanowić jedno z Bogiem i z ludźmi. Jako uczestnicy Eucharystii, mocą Bożego Chleba, starajmy się być apostołami jednoczenia w naszych rodzinach, zakładach, biurach, w naszej pracy i odpoczynku.

Zakończenie
Raz jeszcze uwielbijmy obecnego wśród nas Pana. Wyśpiewajmy na koniec naszej procesji radosne i wdzięczne: “Ciebie Boga wysławiamy, Tobie, Panie, wieczna chwała” – za Jego obecność wśród nas, za Jego Pokarm dla nas.

Jak adoruje się Najświętszy Sakrament?

Gdy adorujemy Jezusa, wyłączamy umysł, jesteśmy bierni, jakby bezwładni, zupełnie poddani Jemu, Jego inicjatywie. Nie czynię wysiłku, nie myślę o tym, jak zagospodarować czas. Rozkoszuję się biernością, w którą zostaję zapraszany i wprowadzany. Trwam. Tak po prostu. Siedzę i patrzę. Moje serce jest ciche, zasłuchane, małe, pozwalające się ogarnąć, otulić.
Adoracja to świętowanie obecności. Jest to prosta radość z samego faktu obecności, Jego obecności i mojej obecności przy Nim. Cieszy mnie sama Jego OBECNOŚĆ. Najważniejsze dla mnie jest to, że mogę SPOTKAĆ Jezusa. OBECNOŚĆ, SPOTKANIE - to jest główny powód radości, doświadczania szczęścia w relacji. Obecność - to jest powód do radości. Nie to, co mogę od Niego otrzymać, a po prostu to, że On JEST i że ja jestem. Adoracja to świętowanie dla mnie - świętowanie obecności. Adoracja to też świętowanie bliskości. Obecność wprowadza w bliskość. Im głębiej uświadamiam sobie obecność i im dłużej trwam w obecności (On i ja - przenikanie wzajemne), tym głębiej doświadczam bliskości, milczącej, oszczędnej we wszelkie doświadczenia zmysłowe, takiej prostej, zwyczajnej, bez żadnych poruszeń uczuciowych.
Nasiąkam ciszą, milczeniem. Gdy adoruję, przenika mnie świadomość, że to nie tyle ja patrzę na Niego, ile raczej On patrzy na mnie - we mnie. Jego patrzenie - to dotykanie mojego serca. Kiedy adoruję, przychodzi mi często na myśl Psalm 139 - powtarzam sobie jego słowa o przenikaniu mnie przez Pana i w ten sposób jeszcze głębiej, mocniej uświadamiam sobie, że Pan - teraz właśnie - mnie przenika. Nie muszę nic mówić, On wie, On przenika, On dotyka. Jego dotyk jest uzdrawianiem. Czasami w sercu pojawia się pytanie: Czego pragnę teraz? Czego pragnę - gdzie Jezus ma dotknąć mojego serca? W którym miejscu? I wtedy dzieje się cos pięknego - otwieram w milczeniu moje serce i nie tyle mówię Mu o tym, co najbardziej mnie nęka i boli, ile POKAZUJĘ Mu te miejsca, odkrywam swoje serce, niczego się przed Nim nie wstydząc.
Wierzę mocno, że On - patrząc - dotyka, ogarnia czułością moje chore miejsca, ogarnia czułością te zakamarki serca, które jeszcze drżą z lęku, niepewności... Jezus całuje we mnie te drżące miejsca... Dotyka je z czułością, w milczeniu. O nic nie pyta. Po prostu JEST, a ja jestem przy Nim. Milczymy. A jednak wszystko wiemy. Nie potrzeba słów. Podczas adoracji, dokonuje się inny sposób poznawania. Całkowicie wewnętrzny, intymny, totalnie osobowy, w największej bliskości... Adoracja jest SPOSOBEM uzewnętrzniania relacji. Gdyby porównywać ją do relacji na wzór relacji pomiędzy kochającymi się osobami, to adorację porównałbym do chwil największej intymności, największej bliskości. To jest ta chwila, kiedy kochankowie, po szaleństwie namiętności, trzymają siebie nawzajem w ramionach, w czułym objęciu, i trwają tak bez słów, zasłuchani w bicie własnych serc... To jest ta chwila, kiedy kochankowie, w czułości, zrozumieniu, przenikają siebie nawzajem czułym dotykiem, kiedy zwierzają sobie największe i najbardziej intymne sekrety serc, życia, pragnień, tęsknot...
Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu jest czas na wylewanie serca przed Jezusem. Bóg mnie pragnie, dlatego jestem na adoracji. On pragnie na mnie patrzeć, pragnie mnie wewnętrznie dotykać, przechadzać się w moim wnętrzu.
Adoracja jest czekaniem. Otwieram ręce i serce na przyjmowanie wszystkiego, co Bóg da. Jest ona przyjmowaniem życia, przyjmowaniem Pana, przyzwoleniem na przenikanie mnie. W tym czasie pozwalam Jezusowi, aby wziął z mojego serca to, co chce wziąć i włożyć to, co chce włożyć. To czas cierpliwego czekania na Niego. On jest w centrum, nie ja. Adoracja jest dorastaniem do tego, że Jezus jest najważniejszy.
Nie mogę zmusić Pana, aby przyszedł. Jedyne, co mogę zrobić, to czekać i być obecnym. Adoracja jest tęsknym oczekiwaniem, jest słuchaniem. Czekając na Boga uznaję, że On wiele znaczy w moim życiu. Czekanie przed Nim przemienia mnie, abym nosił w sobie Jego myśli i pragnienia. Jeśli godzę się czekać, staję się inny. Adoracja czyni uważnym, kontemplacyjnym. Uwalnia od pośpiechu, od pędzenia za tym, co nie istotne, co nie karmi ducha i nie pociesza serca. Ona otwiera serce na Boga i człowieka. Staję się miłym dla siebie samego, łagodnym i wyrozumiałym. Odczuwam, iż moje serce uwalnia się od silnej presji manipulowania innymi, uwalnia się od agresji.
Adoracja jest wejściem w klimat uwielbienia, podziwu, delikatności. To czas napełniania się miłością i wrażliwością, która jest z Boga. W czasie adoracji odkrywam najczęściej przyczynę chęci ucieczki. Jest to pokusa spowodowana tym, że przyszedłem na adorację w tym celu, aby coś otrzymać, załatwić. I w tym momencie doświadczam rozczarowania. Adoracja nie jest miejscem rozwiązywania moich problemów, szukania odpowiedzi. Nie można przeżywać jej w kategoriach przydatności. Jestem przed Panem dla Niego samego. Nie usiłuję osiągnąć czegokolwiek przez adorację. Jestem na adoracji nie po to, aby coś otrzymać, lecz w tym celu, aby być przed Bogiem. Wiem, że On mnie słucha. To jest źródłem pocieszenia. Odczuwam spokój i przypływ mocy.
Przyjdzie taki czas, kiedy adoracja będzie się wydawała całkowitą stratą czasu, kiedy nic nie będzie do niej pociągało, kiedy nie pojawi się odczucie spełnienia. Wtedy może pojawić się pokusa zamiany adoracji na spacer lub lekturę ciekawej książki. Może przyjść taki czas, kiedy adoracja przestanie dawać ukojenie, będzie pochłaniać moje siły i pokaże z całą ostrością moją słabość. Trzeba trwać, przetrzymać ten stan, nie odchodzić z adoracji. Przyjaźń może nieść ze sobą wiele "korzyści", lecz jeśli one stanowią jedyny jej cel, to znaczy, że przyjaźni w ogóle nie ma. "Posługiwanie się Bogiem, to zabijanie Go" (Mistrz Eckhart).
Przychodzenie na adorację jest znakiem, że czuję się bezpieczny w obliczu Boga. Przychodzę, aby słuchać Boga. Skupiam się na Nim. Nie analizuję siebie, nie zastanawiam się nad sobą, lecz słucham, aby kochać.
Ks. Józef Pierzchalski SAC

Dodano:  31.05.2015 r.  
linia
foto

Parafia Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą pragnie zaprosić na recital słowno – muzyczny w wykonaniu Ks. Krzysztofa Toczyskiego SDB /gitara i śpiew/ oraz o Pana Przemysława Ziółkowskiego /organy i śpiew/ pt. „ Maryjo – czekamy na Ciebie”, który odbędzie się w uroczystość Najświętszej Trójcy - 31 maja 2015 roku o godzinie 16.00 w bazylice czerwińskiej.
Recital „ Maryjo – czekamy na Ciebie” nawiązuje do przygotowania Nawiedzenie Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w Diecezji Płockiej w tym również w Czerwińsku nad Wisłą / 10 marca 2016 r. / Zapraszamy serdecznie Parafian i Pielgrzymów. Wstęp wolny.

Dodano:  26.05.2015 r.  
linia
foto

W niedzielę, 24 maja 2015 roku będziemy przeżywać Uroczystość Zesłania Ducha Świętego.
Dla naszej parafii jest to również dzień odpustu.
Msze Św. w Bazylice Zwiastowania NMP o godz. 7.00; 8.30; 10.00; 11.30; 17.00
Nabożeństwo majowe o godz. 16.30
Słowo Boże w tym dniu będzie głosił ks. Łukasz Mastalerz salezjanin z Duszpasterstwa Akademickiego "Petroklezja" – Płock /diecezjalny duszpasterz akademicki oraz Inicjatywa Wieczór Chwały www.wieczorchwaly.pl /
Serdecznie zapraszamy do udziału parafian i gości prosząc o łaskę otwarcia naszych serc na dary Ducha Świętego.



Pięćdziesiątego dnia po swoim zmartwychwstaniu Pan Jezus zesłał Ducha Świętego na Maryję i Apostołów zgromadzonych w Wieczerniku, wypełniając tym samym swoją obietnicę: „Gdy przyjdzie Duch Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie” (J 15, 26). W dniu Pięćdziesiątnicy Kościół, ożywiony Duchem Świętym, rozpoczyna przepowiadanie radosnej nowiny o zbawieniu wszystkim narodom.
Zielone Świątki, bo tak brzmi popularna nazwa dzisiejszej uroczystości, to jedno z najstarszych świąt Kościoła, obchodzone już w czasach apostolskich. Zesłanie Ducha Świętego Kościół przypomina, że Pięćdziesiątnica jest wypełnieniem i zakończeniem Świąt Paschalnych. Duch Święty – Nowe Życie w Chrystusie – był celem całej działalności Chrystusa. Zgodnie z obietnicą, po wywyższeniu Chrystusa na drzewie krzyża, gdy dostęp do Ojca został otwarty, a dziecięctwo Boże stało się rzeczywistością, posłany zostaje Duch Ojca i Syna, by prowadził dalej dzieło Jezusa.


Pismo Święte o Duchu Świętym
("mały katechizm")

Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie
(J 14, 16-17).
Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem
(J 14, 26).
Gdy przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie
(J 15, 26).
Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was. On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu - bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś - bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie - bo władca tego świata został osądzony. Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi
(J 16, 7-15).
Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka
(Łk 24, 49).

Zesłanie Ducha Świętego

Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić
(Dz 2, 1-4).
Kiedy Apostołowie w Jerozolimie dowiedzieli się, że Samaria przyjęła słowo Boże, wysłali do niej Piotra i Jana, którzy przyszli i modlili się za nich, aby mogli otrzymać Ducha Świętego. Bo na żadnego z nich jeszcze nie zstąpił. Byli jedynie ochrzczeni w imię Pana Jezusa. Wtedy więc wkładali Apostołowie na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego
(Dz 8, 14-17).


Z Listów św. Pawła Apostoła

Miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany
(Rz 5, 5).
Jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha
(Rz 8, 11).
Jeżeli przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała - będziecie żyli
(Rz 8, 13).
Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać "Abba, Ojcze!" Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi
(Rz 8, 14-16).
Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą
(Rz 8, 26-27).
Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego
(1Kor 2, 10).
Myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych
(1Kor 2, 12).
Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was?
(1Kor 3, 16)
Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla wspólnego dobra. Wszystko sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce
(1Kor 12, 4-7.11).
Tym, który umacnia nas wespół z wami w Chrystusie i który nas namaścił, jest Bóg. On też wycisnął na nas pieczęć i zostawił zadatek Ducha w sercach naszych.
(2Kor 1, 21-22)
Pan jest Duchem, a gdzie jest Duch Pański - tam wolność. My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską, jakby w zwierciadle; za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się do Jego obrazu
(2Kor 3, 17-18).
Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze!
(Ga 4, 6)
W Chrystusie uwierzyliście i zostaliście naznaczeni pieczęcią Ducha Świętego, który był obiecany. On jest zadatkiem naszego dziedzictwa w oczekiwaniu na odkupienie, które nas uczyni własnością Boga, ku chwale Jego majestatu
(Ef 1, 13-14).


SIEDEM DARÓW DUCHA ŚWIĘTEGO


Dar mądrości - jest to oświecenie przez Ducha Świętego, dzięki któremu nasz umysł widzi nadzwyczaj jasno prawdy wiary i odczuwa głęboką radość z ich poznania.

Dar rozumu - oświeca nas, rozlewając światło żywe, przenikliwe i nadzwyczajne, tłumaczące nam prawdy objawione i daje nam prawdziwe rozumienie słowa Bożego.

Dar umiejętności - jest nadprzyrodzonym światłem Ducha Świętego, które wykazuje nam, jak godnymi zawierzenia i przyjęcia przez nas są prawdy wiary świętej nawet wtedy, gdy się posługujemy dowodami wziętymi z porządku przyrodzonego.

Dar rady - jest światłem Ducha Świętego, przez które rozum praktyczny widzi i rozsądza w poszczególnych wypadkach, co należy czynić i jakich środków należy używać.

Dar męstwa - usposabia nas, żebyśmy doznawali szczególnej mocy do zwyciężania pokus i innych przeszkód w życiu duchowym.

Dar pobożności - wlewa w naszą duszę skłonność i łatwość w oddawaniu Bogu czci należnej Mu, jako naszemu Ojcu i napełnia nas synowską ufnością względem Niego.

Dar bojaźni Bożej - pobudza nas do unikania grzechów przez bojaźń obrazy Boskiej, płynącą z dziecięcej czci dla Majestatu Bożego.
O. Meschler



GRZECHY PRZECIW DUCHOWI ŚWIĘTEMU


1. Grzeszyć zuchwale, w nadziei Miłosierdzia Bożego, tzn. grzeszyć świadomie, dobrowolnie i ciężko mówiąc sobie, że Bóg jest miłosierny i zawsze przebacza.

2. Rozpaczać albo wątpić o łasce Bożej, tzn. mówić sobie, że "Bóg mi nigdy nie przebaczy tego grzechu, bo to jest niemożliwe, aby mi przebaczył ten grzech".

3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej, np. odrzucać dogmat wiary (dogmat wiary jest to prawda objawiona przez Boga w Piśmie świętym, a przez Kościół podana wiernym w sposób naukowy do wierzenia).

4. Bliźniemu łaski Bożej nie życzyć lub jej zazdrościć. Już sama zazdrość jest grzechem głównym, a tu chodzi nawet o dobra wyższe, duchowe.

5. Przeciwko zbawiennym natchnieniom mieć zatwardziałe serce, np. faryzeusze widzieli znaki i cuda Jezusa, a nie chcieli im wierzyć, bo to było dla nich niewygodne.

6. Umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci, tzn. ktoś nie pokutuje za swoje grzechy, nie spowiada się, odkłada to na koniec swojego życia mówiąc; "jeszcze mam czas do pokuty, przed śmiercią się wyspowiadam".
Wszystkie grzechy są odpuszczalne i Bóg je nam przebacza. Grzechy przeciwko Duchowi Świętemu są nieodpuszczalne, gdyż tu człowiek odrzuca łaskę Bożą, nie chce jej przyjąć.



Akt poświęcenia się Duchowi Świętemu

Duchu Święty, Boski Duchu światła i miłości, Tobie poświęcam mój rozum, serce, wolę i całą moją istotę, teraz i na zawsze. Spraw, aby mój rozum był zawsze posłuszny Twoim natchnieniom i by odkrywał Twoją obecność w Kościele, który Ty nieomylnie prowadzisz. Niech moje serce zawsze płonie miłością Boga i bliźniego, a moja wola niech będzie zgodna z wolą Bożą, aby całe moje życie mogło stać się wiernym naśladowaniem życia i cnót naszego Pana i Zbawcy Jezusa Chrystusa, któremu niech będzie cześć i chwała wraz z Ojcem i Tobą na wieki. Amen.

Ojcze nasz i Chwała Ojcu (7 razy)
na uproszenie 7 darów Ducha Świętego

W. Ześlij Ducha Twego, a powstanie życie,

O. I odnowisz oblicze ziemi.

Módlmy się:
Duchu Święty, który napełniasz okrąg ziemi i przenikasz tajniki naszych serc, odnów nas swą ożywczą łaską i spraw, abyśmy byli wiernymi świadkami Twojej prawdy. Ty, który mieszkasz w nas, aby wspomagać naszą słabość, ześlij ogień Twej Bożej mocy, aby oczyścił nas, umocnił i obudził tęsknotę za no

MODLITWA O SIEDEM DARÓW DUCHA ŚWIĘTEGO

Duchu Przenajświętszy, racz mi udzielić daru mądrości, abym zawsze umiejętnie rozróżniał dobro od zła i nigdy dóbr tego świata nie przedkładał nad dobro wieczne; daj mi dar rozumu, abym poznał prawdy objawione na ile tylko jest to możliwe dla nieudolności ludzkiej; daj mi dar umiejętności, abym wszystko odnosił do Boga, a gardził marnościami tego świata; daj mi dar rady, abym ostrożnie postępował wśród niebezpieczeństw życia doczesnego i spełniał wolę Bożą; daj mi dar męstwa, abym przezwyciężał pokusy nieprzyjaciela i znosił prześladowania, na które mógłbym być wystawiony; daj mi dar pobożności, abym się rozmiłował w rozmyślaniu, w modlitwie i w tym wszystkim, co się odnosi do służby Bożej; daj mi dar bojaźni Bożej, abym bał się Ciebie obrazić jedynie dla miłości Twojej. Do tych wszystkich darów, o Duchu Święty dodaj mi dar pokut abym grzech swoje opłakiwał, i dar umartwienia, abym zadośćuczynił Boskiej sprawiedliwości. Napełnij Duchu Święty serce moje Boską miłością i łaską wytrwania, abym żył po chrześcijańsku i umarł śmiercią świątobliwą. Amen.

HYMN DO DUCHA ŚWIĘTEGO

O Stworzycielu, Duchu, przyjdź,
Nawiedź dusz wiernych Tobie krąg.
Niebieską łaskę zesłać racz
Sercom, co dziełem są Twych rąk.

Pocieszycielem jesteś zwan
I najwyższego Boga dar.
Tyś namaszczeniem naszych dusz,
Zdrój żywy, miłość, ognia żar.

Ty darzysz łaską siedemkroć,
Bo moc z prawicy Ojca masz,
Przez Boga obiecany nam,
Mową wzbogacasz język nasz.

Światłem rozjaśnij naszą myśl,
W serca nam miłość świętą wlej
I wątłą słabość naszych ciał
Pokrzep stałością mocy Twej.

Nieprzyjaciela odpędź w dal
I Twym pokojem obdarz wraz.
Niech w drodze za przewodem Twym
Miniemy zło, co kusi nas.

Daj nam przez Ciebie Ojca znać,
Daj, by i Syn poznany był.
I Ciebie, jedno tchnienie Dwóch,
Niech wyznajemy z wszystkich sił.


SEKWENCJA O DUCHU ŚWIĘTYM

Przybądź, Duchu Święty,
Spuść z niebiosów wzięty
Światła Twego strumień.

Przyjdź, Ojcze ubogich,
Dawco darów mnogich,
Przyjdź Światłości sumień!

O najmilszy z Gości,
Słodka serc radości,
Słodkie orzeźwienie.
W pracy Tyś ochłodą,
W skwarze żywą wodą,
W płaczu utulenie.

Światłości najświętsza!
Serc wierzących wnętrza
Podaj swej potędze!
Bez Twojego tchnienia
Cóż jest wśród stworzenia?
Jeno cierń i nędze!

Obmyj, co nie święte,
Oschłym wlej zachętę,
Ulecz serca ranę!
Nagnij, co jest harde,
Rozgrzej serca twarde,
Prowadź zabłąkane.

Daj Twoim wierzącym,
W Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary!
Daj zasługę męstwa,
Daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary!

DUCHU NAJŚWIĘTSZY

Duchu Najświętszy, otwórz usta moje,
Bym godnie wielbił święta dzieła Twoje.
Duchu Najświętszy, przyjdź do serca mego
I uczyń sobie pomieszkanie z niego.
Duchu Najświętszy, Dawco siedmiu darów,
Oczyść me serce z grzechowych przywarów.
Duchu Najświętszy, oświeć mnie nędznego
I wolę uczyń skłonną do dobrego.
Duchu Najświętszy, Twej ogniem miłości
Rozpal w mym sercu pragnienie świętości
I spraw, by zawsze nim objęte całe
Bogu wiecznemu oddawało chwałę.

Prośby o łaski

O najdobrotliwszy, najłaskawszy i najsłodszy Duchu Święty, Boże, jedyna i prawdziwa radości mojej duszy; pozdrawiam Cię, czczę i błogosławię w pokorze serca. Błagam Cię jako najłaskawszego Boga i Pana mego i najhojniejszego Szafarza łask Bożych. O, pełen miłości Duchu Święty, serce moje wzdycha do Ciebie i pragnie Cię moja dusza, abyś jej udzielił swych łask i użyźnił miłością.

Przyjdź do mnie i uczyń w mym sercu godne dla Siebie mieszkanie.

Wysłuchaj mnie, Duchu Święty, i ześlij mi swą łaskę, abym zaczął poprawiać moje grzeszne życie i odtąd służył Ci pilniej, lepiej i gorliwiej.

Znasz, o najdobrotliwszy Duchu Święty, moją słabość i wiesz lepiej, niż ja, jak jestem nędzny. Bez Ciebie jestem niczym, bez Ciebie nic nie mogę, bez Ciebie nic nie mam. Gdy upadnę - nie mogę powstać; gdy jestem w smutku - nie mogę się pocieszyć i nie mogę stawić oporu pokusom. Lecz przez Ciebie i z Tobą mogę wszystko. Przeto wzdycham serdecznie i wołam do Ciebie ze łzami: Przyjdź, o Duchu Święty, pełen łaskawości Pocieszycielu, nawiedź mnie i zostań ze mną na zawsze.

Serce moje jest nieczyste - lecz Ty możesz je oczyścić; jest pełne złości - lecz Ty możesz je uczynić dobrym; jest twarde - lecz Ty możesz je zmiękczyć; jest ubogie - lecz Ty możesz je wzbogacić; jest słabe - lecz Ty możesz je wzmocnić i uleczyć; jest suche - Ty możesz je zwilżyć rosą swej łaski i użyźnić.

Pociągnij moje serce całkowicie do Siebie, oderwij od wszystkiego, co ziemskie i stworzone, a napełnij je Twymi darami. A więc przyjdź, Duchu Najświętszy, serce moje pragnie i pożąda Ciebie. Przyjdź, słodki Gościu mej duszy, która tęskni za Tobą. Przyjdź, Duchu Pocieszycielu, gdyż serce moje jest niespokojne, dopóki Ciebie nie posiądzie. Najłaskawszy Duchu Święty, nie ustanę prosić, aż przyjdziesz; nie przestanę przyzywać, dopóki nie stanę się innym. O Duchu Święty, uświęć mnie; o Duchu czystości, oczyść mnie; o Duchu zbawienia, zbaw mnie; o Duchu najmożniejszy, wzbogać mnie; o Duchu gorejący miłością, zapal moje serce. O pełen łaskawości Duchu Święty, obdarz mnie swymi łaskami. O Duchu Pocieszycielu, pociesz mnie; o Duchu Święty użyźniający serca ludzkie, użyźnij moje serce. O Duchu szczęśliwości, uczyń mnie szczęśliwym, a będę Cię wiecznie chwalił, dziękował i miłował całym sercem. Amen.

Duchu Przenajświętszy, Pocieszycielu strapionych, przeniknij moje serce i roztocz w nim swe jasne światło Wylej Twą rosę niebieską na tę ziemię niepłodną, aby się skończyła jej nieurodzajność. Spuść iskrę Twej miłości aż do przybytku mej duszy, aby tam roznieciła ogień, który by pochłonął wszystkie słabości, niedbalstwa i niedoskonałości moje. Przyjdź więc, o przyjdź, słodki Pocieszycielu dusz strapionych, Ucieczko w niebezpieczeństwach i Opiekunie w strapieniach! Przyjdź, o Ty, który dusze obmywasz z ich plam i który leczysz ich rany. Przyjdź, siło słabych; przyjdź, Ojcze sierot, nadziejo nieszczęśliwych i skarbie wszystkich ubogich.

Przyjdź, o Duchu Święty, przyjdź, gwiazdo żeglarzy i bezpieczny porcie rozbitków, i racz mieć litość nade mną! Uczyń ma duszę prostą, kochającą i wierną. Spraw, bym zachowując na ziemi czyste serce, zasłużył oglądać Cię i cieszyć się Tobą na wieki w niebie. Amen.

św. Augustyn
***
Oddychaj we mnie, Duchu Święty, abym święcie myślał. Przymuszaj mnie, abym święcie postępował. Pobudzaj mnie, abym miłował tylko to, co święte. Umacniaj mnie, abym strzegł tego, co dobre. Strzeż mnie, Duchu Święty, abym Cię nigdy nie utracił.
św. Augustyn
***
Duchu Święty, Duchu Prawdy, przyjdź do naszych serc. Obdarz narody Twoim światłem i Twoją jasnością, aby się zjednoczyły w wierze i znalazły upodobanie w Tobie. Duchu Stwórco, stój nieustannie przy Twoim Kościele. Obdarz go Twoją mocą i siłą, aby oparł się wszystkim wrogim napaściom. Odnów swą łaską ducha sług swoich, których namaściłeś, aby wielbili Imię Ojca i Jego Syna Jednorodzonego.
Leon XIII
***
Przyjdź, Duchu Święty i uczyń moje ciało swoją świątynią. Przyjdź i pozostań ze mną na zawsze. Udziel mi głębokiej miłości do Najświętszego Serca Jezusowego, abym je ukochał z całego serca, z całej duszy, ze wszystkich myśli i sił moich. Oddaję Ci wszystkie władze mej duszy i mego ciała. Panuj nad mymi namiętnościami, uczuciami i poruszeniami. Przyjmij mój rozum i moją wolę, moją pamięć i wyobraźnię. Duchu Święty, udziel mi obfitości Twej skutecznej łaski. Obdarz mnie pełnią cnót. Pomnażaj moją wiarę, umacniaj mą nadzieję, rozpalaj moją miłość. Udziel mi Twych siedmiu darów, owoców i błogosławieństw. Pozwól mi być Twoją świątynią i mieszkaniem całej Trójcy Przenajświętszej.
Pius XII
***
Duchu Święty, Ty nam dajesz poznanie Jezusa. Przyjdź, ma pociecho, przyjdź, ma radości, przyjdź, pokoju, siło i światłości; przyjdź, oświeć mnie, bym znalazł źródło orzeźwienia. Jedna kropelka od Ciebie wystarczy, by mi ukazać Jezusa takim, jaki jest. Jezus powiedział, że wyjdziesz naprzeciw niewidzącym, a jam z nich najpierwszy. Nie proszę Cię o inną wiedzę i umiejętności, tylko o wiedzę, jak znaleźć Jezusa, o umiejętność zachowania Go. Źródło pokoju i światła, przyjdź, oświeć mnie. Cierpię głód - przyjdź mnie nakarmić; jestem spragniony - napój mnie; jestem ślepy - oświeć mnie; jestem ubogi - przyjdź mnie wzbogacić. Maryjo, Najczystsza Oblubienico Ducha Świętego, wyjednaj mi światło, abym poznawszy prawdę i wiernie pełniąc wolę Bożą, mógł być zaliczony w poczet dzieci Bożych. Amen.
***
Przybądź, Duchu Pocieszycielu, napełnij łaską nasze serca. Ogniu miłości, źródło życia, przybądź i nawiedź nas swą łaską. Ulecz nasze dusze, oczyść je i uczyń godnym przybytkiem Twoim. Napełnij je swą światłością i utwierdź swoją mocą. Duchu Święty Boże, daj nam zwycięstwo nad nieprzyjacielem naszym. Przeniknij nas swoim tchnieniem i zlej na nas zdrój swych Boskich pociech. Wypal swym ogniem wszystko, co może być w nas przeciwnego miłości Bożej i spraw, by ona płonęła w naszych sercach. Ty jesteś Pocieszycielem, wejrzyj więc na nasze utrapienia i pociesz nas, abyśmy zostali od nich uwolnieni, lub - jeżeli taka jest wola Boża - znosili je cierpliwie dla chwały Bożej i pożytku naszych dusz. Duchu Przenajświętszy, pociesz też wszystkich strapionych. Ty zstąpiłeś na Apostołów w ognistych językach; w dobroci swej naucz nas chwalić Ciebie i spraw, aby z naszych ust nie wyszło żadne słowo, które by nie miało na celu Twojej chwały i czci. Kocham Cię i uwielbiam, Duchu święty Boże, uświęć mnie i zbaw. Amen.
***
Duchu Święty, Boże, Miłości Przedwieczna Ojca i Syna! Racz zesłać mi owoc miłości, abym Cię godnie kochał; radości, abym się napełnił świętą pociechą; pokoju, dla zupełnego ukojenia mej duszy; owoc cierpliwości, do cierpliwego znoszenia wszystkich doświadczeń. Udziel mi gorliwości w pracy i służbie Bożej; dobroci, która by mnie czyniła miłym dla wszystkich; mądrości, abym umiał unikać grzechów; łagodności, abym z pokorą przyjmował od moich bliźnich wszelkie zło. Ześlij mi owoc wiary, abym mocno wierzył słowu Bożemu; skromności, abym się zachowywał przykładnie we wszystkim; wstrzemięźliwości i czystości, abym zachował ciało w świętości, jaka należy się Twemu przybytkowi. Spraw, abym zachowując na ziemi czyste serce, zasłużył oglądać Cię w niebie i cieszyć się z Tobą na wieki. Amen.
***
O Duchu Święty, źródło światła i pokoju, którego kocham z całej duszy mojej - uwielbiam Cię. Oświecaj mnie, wzmacniaj mnie, kieruj mną, pokrzepiaj mnie, pocieszaj mnie. Obiecuję poddać się wszystkiemu, co mnie spotka z Twej woli, i przyjąć wszystko, co pragniesz, aby mnie spotkało. Przyjdź, mój Pocieszycielu. Przyjdź, moja radości. Przyjdź, moja światłości. Przyjdź, Dawco pokoju. Duchu Święty, powierzam się Tobie. Amen.
***
Ogniu i świetle, który rozpromieniasz twarz Chrystusa, Ogniu, którego przyjście jest słowem, Ogniu, którego cisza jest światłem, Ogniu, który przepełniasz serca łaską, wielbimy Ciebie.
Ty, który spoczywasz w Chrystusie, Duchu mądrości i rozumu, Duchu rady i męstwa, Duchu wiedzy i bojaźni Bożej, wielbimy Ciebie.
Ty, który przenikasz głębokości Boga; Ty, który oświecasz oczy naszych serc; Ty, który udzielasz siebie naszemu duchowi; Ty, przez którego odbijamy w sobie chwałę Boga, wielbimy Ciebie.
święty Efrem Syryjczyk
***
Przybądź, Duchu Święty,
Przybądź, wieczna radości,
Przybądź Ty który pragnąłeś i pragniesz mojej duszy,
Przybądź Ty sam, do mnie samego.
Przecież widzisz, jestem sam.
Przybądź, który mnie ze wszystkiego ogołociłeś
I uczyniłeś samotnym na tym świecie.
Przybądź Duchu, Ty, który mi dajesz pragnąć Ciebie,
Ty niedostępny, który sam stałeś się we mnie pragnieniem.
Przybądź, moje tchnienie i moje życie.
Przybądź, pocieszenie mojej duszy.
Przybądź, moje radości i moje chwało.
Przybądź, moje nieustanna rozkoszy.
Przybądź Duchu, Ty, który mi dajesz pragnąć Ciebie,
Ty niedostępny, który sam stałeś się we mnie pragnieniem.
święty Symeon, nowy teolog
***
Miłości Boża, więzi świętości, która jednoczysz Ojca Wszechmogącego i Jego Błogosławionego Syna; Duchu Obrońco, który możesz wszystko; słodki Pocieszycielu smutnych, napełnij moje serce mocą Twego uzdrowienia. Niech Twoja miłosna obecność napełni radością, dzięki Twojej jaśniejącej i promiennej światłości, zakamarki mojego sumienia, które jest świątynią opuszczoną. Przyjdź i ożyw swą obfitą rosą to, co zwiędło w czasie długiej suszy.
Przyjdź, o przyjdź, Ty najlepszy Pocieszycielu mojej zbolałej duszy. Jesteś jej wsparciem w doświadczeniu i w trudnym życiu. Przyjdź Ty, który obmywasz, co nieczyste i leczysz moje rany.
Przyjdź, Mocy słabych, podtrzymaj tych, którzy się chwieją.
Przyjdź Ty, który pouczasz pokornych i zwyciężasz zarozumiałych.
Przyjdź, Ojcze sierot, pełen czułości, który osądzasz pobłażliwie wdowy.
Przyjdź, nadziejo biednych, umocnienie tych, którzy się potykają.
Przyjdź, cudowna chwało wszystkiego, co żyje.
Przyjdź, gwiazdo marynarzy i porcie rozbitków.
Przyjdź, jedyne zbawienie umierających.
Przyjdź, najświętszy z duchów, przyjdź i zmiłuj się nade mną.
Uczyń mnie podobnym do Ciebie i pochyl się łaskawie nade mną.
Niech moja małość znajdzie łaskę u Twojej wielkości, moja słabość w Twojej sile i mocy. Niech wszystko się stanie według Twego nieskończonego miłosierdzia, przez Jezusa Chrystusa, mojego Zbawiciela, który żyje w jedności z Ojcem i Tobą, który jest Bogiem na wieki wieków. Amen.
Jan z Fecamp (ok. 990-1078)
***
Przyjdź, Boski Obrońco, Ty, który pochodzisz od Ojca i Syna. Daj sprawność naszym ustom i swym ogniem rozpal nasze serca. Najukochańsza Światłości promienna, Ty rozpraszasz nasze wewnętrzne ciemności, czystych czynisz jeszcze bardziej czystymi, gładzisz grzech i jego następstwa.
Ty odsłaniasz Prawdę; Ty wskazujesz drogę pokoju i sprawiedliwości; Ty uchodzisz z serc przewrotnych, napełniasz mądrością serca prawe.
Gdy pouczasz, nic nie jest zakryte. Gdy jesteś obecny w naszej duszy, nic nieczystego nie ma do niej dostępu. Ty dajesz radość prawdziwą, a sumienie, które oczyściłeś, doznaje nareszcie szczęścia.
Pomocy uciśnionych, pociecho nieszczęśliwych, ucieczko grzesznych, naucz nas gardzić rzeczami ziemskimi; rozpal nasze serca miłością do rzeczy niebieskich.
Ty pocieszasz i utwierdzasz serca pokorne; darzysz je światłem i mocą. Nawiedź i nas, i rozlej swą pociechę na nas i na lud Twój wierny.
Adam od świętego Wiktora, kanonik opactwa św. Wiktora w Paryżu; zm. ok. 1177 r.
***
Duchu Święty! Miłości! Powiedz mi, jaka droga wiedzie do miejsca tak uroczego, gdzie znajduje się ścieżka życia prowadząca do łąk użyźnianych Boską rosą, na której gaszą pragnienie łaknące serca.
Miłości, Ty jedyna znasz tę drogę wiodącą do życia i prawdy. To w Tobie dokonuje się pełne rozkoszy przymierze, jednoczące między sobą Boskie Osoby Trójcy Świętej. To przez Ciebie, o Duchu Święty, rozdawane są najcenniejsze dary. Od Ciebie pochodzą żyzne zasiewy wydające owoce życia. W Tobie na źródło najsłodszy miód rozkoszy istniejących jedynie w Bogu. Przez Ciebie spływają na nas żyzne wody Bożych błogosławieństw, tak bardzo cenne dary Ducha.
Duchu Święty, Boże Miłości, Ty, który przez miłość Jesteś więzią Trzech Osób Boskich, spoczywasz i znajdujesz szczęście pośród synów ludzkich. Dzięki Twej mocy i wdziękowi nieskalana czystość kwitnie na ziemi jak róża pośród cierni.
Duchu Święty! Miłości! Miłości! Wskaż drogę, która mnie zaprowadzi na miejsce wspaniałe, tam, gdzie ścieżka życia wiedzie na pastwiska pełne rosy Bożej, gdzie znajdują zaspokojenie serca spragnione Bożej miłości. O Miłości, tylko Ty znasz drogę, która prowadzi do życia prawdy.
W Tobie spełnia się cudowne przymierze, które jednoczy Trzy Osoby Boskie. Dzięki Tobie, Duchu Święty, w naszych duszach goszczą drogocenne dary. Od Ciebie pochodzą płodne nasiona, które wydają owoce życia. Z Ciebie wypływa miód tak słodki, radość wspaniała, którą znajdujemy tylko w Bogu. Przez Ciebie spływają na nas orzeźwiające wody błogosławieństw z nieba!
Jak drogocenne są dary zesłane przez Ducha!
Jak rzadkie są na tym świecie te Dary Boże!
święta Gertruda mniszka benedyktyńska z Niemiec 1256-1303
***
O Ogniu Ducha Parakleta, życie wszelkiego stworzenia! Jesteś święty, Ty, który wszystko ożywiasz. Jesteś święty, który balsamujesz niebezpieczne złamania. Jesteś święty, Boże opatrujący cuchnące rany. Tchnienie świętości, o Ogniu miłości, o serc Słodyczy i Deszczu rozchylający wonne kielichy cnót.
O przeczyste źródło, przy którym Bóg gromadzi błądzących i szuka zagubionych.
O Osłono życia, Nadziejo jedności wszystkich ludzi, Stróżu godnych obyczajów, uświęcaj świętych!
Strzeż tych, których nieprzyjaciel uwięził, i wyzwól skutych w kajdany, których chce uratować moc Boża.
O Drogo najpewniejsza, co wszędzie przebiegasz: przez szczyty gór, równiny i ponad przepaściami, aby zgromadzić i zjednoczyć wszystkich w dążeniu do celu. Przez Ciebie płyną obłoki, kłębią się chmury, krople wody drążą kamienie, źródła staja się potokami, a ziemia pączkuje zielenią.
Ty nieustannie tworzysz mędrców i uszczęśliwiasz ich Twym tchnieniem mądrości.
Zatem chwała Tobie, który rozbrzmiewasz chwałą i czynisz życie radością. Tobie, Nadziejo, cześć i moc, Tobie, który dajesz światło.
święta Hildegarda
/ze strony Katolik.pl/

Dodano:  21.05.2015 r.  
linia
foto

Chór Bazyliki Czerwińskiej przygotował oryginalne zaproszenie w formie utworu muzycznego pt. „Czerwińskie Dni” zachęcającego do nawiedzenia Sanktuarium Maryjne Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą. Składamy gorące podziękowania P.T. Dobroczyńcom za ten upominek na każdym etapie jego powstawania. Życzymy miłych wrażeń i ZAPRASZAMY !

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj

Dodano:  19.05.2015 r.  
linia
foto

Dzięki życzliwości serwisu polskazdrona.pl mamy sposobność zobaczyć sanktuarium maryjne w Czerwińsku nad Wisłą zrealizowane z powietrza za pomocą drona. Dziękujemy P.T. Twórcom za przybliżenie pielgrzymom oraz turystom tego znakomitego zabytku z innej perspektywy i zachęcamy do zapoznania się z tym ciekawym materiałem.

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj



Klasztor w Czerwińsku nad Wisłą

Klasztor w Czerwińsku nad Wisłą, niewielkiej wsi w województwie mazowieckim, wzniesiono w pierwszej połowie XII wieku. Inicjatorem budowy świątyni, której powstanie miało ogromny wpływ na rozwój miejscowości, był biskup płocki Aleksander z Malonne.

Sercem zespołu klasztornego jest kościół Zwiastowania Najświętszej Marii Panny. Kościół dawnego opactwa kanoników regularnych, choć na przestrzeni dziejów był kilkakrotnie modernizowany, jest właściwie jedyną zachowaną świątynią romańską na Mazowszu, przez co uznawany jest za niezwykle cenny zabytek architektury.

Klasztor pełnił bardzo ważne funkcje obronne, a w jego murach często gościli dostojnicy kościelni, książęta mazowieccy i władcy Polski. W XV wieku w świątyni założonej przez kanoników modlił się król Władysław Jagiełło przed bitwą pod Grunwaldem. W tym samym stuleciu klasztor był też miejscem istotnych wydarzeń politycznych.

Wzrost znaczenia kościoła spowodował konieczność jego rozbudowy, niemniej zmiany przyczyniły się do częściowego zatarcia romańskiego charakteru świątyni. Pod koniec XV wieku powstały gotyckie kruchta, dzwonnica oraz mur wokół klasztoru, w XVI wieku dodano sklepienia, a w kolejnym stuleciu wnętrze kościoła zyskało barokowy wystrój.

Paradoksalnie, zamiast wzmocnienia pozycji świątyni, odnotowano stopniowy spadek jej rangi. Ostatecznie, w 1819 roku doszło do kasaty zakonu, do której doprowadziły zarówno upadek państwa polskiego, jak i wewnętrzne spory między kanonikami. W XIX wieku klasztor przejęły usunięte z Płocka norbertanki, następnie księża diecezjalni a od 1923 roku salezjanie, którzy opiekują się świątynią do dzisiaj.

Obecnie zespół klasztorny jest jedną z największych atrakcji Szlaku Romańskiego. Mimo że późniejsze prace restauracyjne i rekonstrukcyjne wpłynęły na jego współczesny wygląd, w znacznym stopniu przywróciły one także dawną świetność świątyni.

I choć słynie ona między innymi z XII-wiecznego portalu romańskiego oraz XIII-wiecznych fresków znajdujących się w jej wnętrzu, nie sposób nie przyznać, że klasztor w Czerwińsku nad Wisłą z lotu ptaka robi również ogromne wrażenie.

******************************
O Projekcie

Podróżując po Polsce i realizując projekty stricte komercyjne, postanowiliśmy w wolnej chwili zrobić coś innego, niezupełnie związanego z naszą pracą: pokazać, jak piękny jest nasz kraj. Z góry. Z lotu ptaka. A właściwie z lotu drona. To zupełnie nowa i niesamowita perspektywa, dzięki której nawet dobrze znane miejsca wyglądają zupełnie inaczej. Ale zamiast opowiadać, zapraszamy do obejrzenia przygotowanych przez nas filmów.

http://www.polskazdrona.pl/

Co nas wyróżnia?

Używamy najnowocześniejszego sprzętu i dokładamy wszelkich starań, aby nasze filmy miały jak najlepszą jakość. Choć cały czas się uczymy i odkrywamy nowe obszary. Bardzo istotna jest dla nas kwestia bezpieczeństwa, która wśród wielu jest czymś drugorzędnym. Niesłusznie! Posiadamy kilka dronów, mamy za sobą wiele "wylatanych" godzin, skończone szkolenia, kursy, a także wszelkie uprawnienia i certyfikaty niezbędne do wykonywania pracy pilota drona. Wiele osób ignoruje fakt, że zgodnie z prawem kierujący dronem powinien zdać egzamin przed państwową komisją lotniczą. Wielokrotnie spotykaliśmy się z sytuacjami niebezpiecznymi, podczas których piloci drona ignorowali podstawowe zasady bezpieczeństwa. My tak nie działamy.

Traktujemy nasz projekt bardzo poważnie, mimo, że narodził się z pasji, jako hobby (nie miejsce do zarabiania pieniędzy) tylko pośrednio związane z pracą. Do tej pory zrealizowaliśmy kilkadziesiąt filmów z różnych miejsc i zakątków Polski. Mamy nadzieję, że tak jak nam, tak i Wam, pozwolą one spojrzeć na nasz kraj z innej perspektywy i odkryć jego jeszcze piękniejsze oblicze. Chcemy, abyście mieli swój udział w ich powstawaniu. Sami będziecie mogli zgłaszać miejsca, które chcielibyście zobaczyć z powietrza, a te z nich, które zbiorą najwięcej głosów, zostaną przez nas sfilmowane i opublikowane.

Właścicielem serwisu polskazdrona.pl jest spółka TMT Labs Sp. z o.o.
Spółka poza innymi formami działalności zajmuje się także realizacją projektów związanych z wykonaniem zdjęć oraz filmów (w tym z powietrza za pomocą kilku dronów) głównie na potrzeby Klientów serwisu noclegowego eholiday.pl.


Dodano:  14.05.2015 r.  
linia
foto

W uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego /niedziela/, w Parafii Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą o godz. 11.30 odbędzie się Pierwsza Komunia Święta.
43 dzieci z klasy III przystąpi do I Komunii Św. Dzieci oraz ich Rodziców polecajmy pamięci modlitewnej.
Spowiedź dla dzieci komunijnych i ich rodziców w piątek , 15 maja, o godzinie 16.00
Próby liturgiczne : wtorek i czwartek o godz. 16.00

*****************************************
Katechizm Kościoła Katolickiego:

Nr. 1406 Jezus mówi: „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki… Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne… trwa we Mnie, a Ja w nim” (J 6, 51. 54. 56).
Nr. 1407 Eucharystia jest centrum i szczytem życia Kościoła, ponieważ Chrystus włącza Kościół i wszystkie jego członki do swojej ofiary uwielbienia i dziękczynienia, złożonej raz na zawsze Ojcu na krzyżu. Przez tę ofiarę Chrystus rozlewa laski zbawienia na swoje Ciało, którym jest Kościół.

*********************************************
DUCHOWE znaczenie Komunii Św.:

• Pogłębia zjednoczenie z Chrystusem: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pij, trwa we Mnie, a Ja w nim” (J 6,56)
• Podtrzymuje, pogłębia i odnawia łaskę Bożą otrzymaną na chrzcie świętym
• Chroni przed grzechem; Ciało, które przyjmujemy jest za nas wydane
• Gładzi grzech powszedni i służy do przywracania utraconych sił
• Zachowuje od przyszłych grzechów śmiertelnych. Im bardziej pogłębia się w nas więź z Chrystusem, tym bardziej czujemy odrazę do grzechu ciężkiego
• Tworzy i pogłębia łączność z Kościołem, czyli całym ludem Bożym
• Zobowiązuje do otwarcia się na drugiego człowieka. W każdym bowiem człowieku, nawet najuboższym ukryty jest Chrystus
• Jest zadatkiem życia, szczęścia i wiecznej radości
***********************************************************************
Błogosławieństwo dziecka przed Pierwszą Komunią świętą

Pierwsze czynności lub też wydarzenia w życiu człowieka utrwalają się na całe życie i często decydują o dalszych jego losach, a nawet o jego zbawieniu. Eucharystia wraz z chrztem i bierzmowaniem należy do sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. Wprowadzenie młodego chrześcijanina do pełnego i owocnego udziału w Mszy świętej należy nie tylko do wspólnoty parafialnej, ale także do rodziny, będącej domowym Kościołem. To wszystko, co dzieje się w rodzinie ? podniosła atmosfera, jakby aura sakralności: na stole krzyż, świece, Pismo Święte, kwiaty, odświętny strój, wspólna modlitwa ? stanowi preludium do tego, co się dokona w kościele. Należy unikać zbędnego pośpiechu, nerwowości, krytyki czy też jakichkolwiek, choćby najmniejszych, konfliktów. Powinna to być atmosfera pojednania i komunii ? pełnej komunii z Bogiem (spowiedź) i z braćmi (pojednanie).
Przed wyruszeniem do kościoła należy pobłogosławić strój komunijny, będący znakiem szaty godowej, oraz wianuszek (znak czystości) dla dziewczynki i mirt (lub inny znak nowego życia) dla chłopca. Należy także udzielić błogosławieństwa dziecku. Domowej liturgii mogą przewodniczyć rodzice, a w razie ich braku, dziadkowie lub rodzice chrzestni. Dziecko ubrane w strój komunijny, trzymając zapaloną świecę chrzcielną, staje przed ołtarzykiem domowym wraz z otaczającą go wokół rodziną i zaproszonymi gośćmi.

Prowadzący (P), żegnając się, mówi: W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Wszyscy (W): Amen.
P. Niech ten strój, jako szatę godową, żywy wianek i mirt, będące znakiem daru czystego serca i nowego życia, pobłogosławi Bóg Ojciec i Syn, i Duch Święty.
W. Amen.

Można teraz pokropić wszystkich wodą święconą. Nakłada się na głowę dziewczynki wianek, a chłopcu przypina mirt lub inny symbol życia, po czym wszyscy, stojąc, słuchają Ewangelii.
P. Wysłuchajmy słów z Ewangelii według św. Jana (J 6, 51- 54).
P. Z radością zanośmy nasze błagania do Jezusa Chrystusa, który jest dla nas chlebem życia.
W. Napełnij nas szczęściem przy Twoim stole.
P. Chryste, Królu pokoju i sprawiedliwości, Ty ofiarowałeś samego siebie pod osłoną chleba i wina, połącz nas ze sobą jako ofiarę dla Boga.
W. Napełnij nas szczęściem przy Twoim stole.
P. Chryste, manno zesłana z nieba, Ty żywisz Kościół Ciałem i Krwią swoją, spraw, abyśmy dzięki mocy tego pokarmu kroczyli drogą życia.
W. Napełnij nas szczęściem przy Twoim stole.
P. Chryste, niewidzialny Gościu naszej uczty, który stoisz u drzwi i pukasz, przybądź do nas i zasiądź do stołu razem z nami.
W. Napełnij nas szczęściem przy Twoim stole.
P. Błogosławiony i uwielbiony bądź, Panie, miłujący nas Ojcze! Błogosławiony bądź, Synu Boży, Jezu Chryste, zrodzony z Maryi, który stałeś się chlebem dającym życie wieczne! Błogosławiony i uwielbiony bądź, Boże, Duchu Święty, za Twój Kościół święty, który karmisz i ciągle odnawiasz! Miłosierny Boże, pobłogosław naszego syna/córkę (imię), aby wzrastał(a) w wierze, nadziei i miłości. I wiernie zachowywał(a) Twoje przykazania, spraw, byśmy w wieczności stali się godni udziału w uczcie Twojego Syna. Który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków.
W. Amen.

Wszyscy zgromadzeni kreślą kciukiem znak krzyża na czole dziecka idącego do Pierwszej Komunii świętej i przekazują mu pocałunek pokoju. Na zakończenie możemy całą rodzinę oddać w opiekę Matki Bożej, odmawiając: Pod Twoją obronę uciekamy się?
Po powrocie z uroczystości kościelnej rodzina i zaproszeni goście gromadzą się przy stole. Pierwsze miejsce przy stole jest przygotowane dla dziecka, obok dziecka ? dla rodziców. Stół uroczyście udekorowany zielenią, wstążkami i świecami. Pamiętajmy, by wspólny posiłek rozpocząć i zakończyć modlitwą.
/Bp Józef Wysocki /
*************************************************
MODLITWY PRZED KOMUNIĄ ŚWIĘTĄ.

1. Kochany Jezu, stajemy przed Tobą my i nasz syn (córka). Spójrz na nas, wkrótce zagościsz w jego (jej) życiu. Dziękujemy Ci. Pokaż nam drogę, którą mamy zmierzać.
2. Ojcze, pragniemy, abyś rozpoczął działać w naszym życiu. Pozwól nam zobaczyć, że jest coraz mniej spraw, które sami potrafimy doprowadzić do końca, i powierzyć wszystko Twojej opatrzności.
3. To dziecko jest Twoim darem, a nie naszą własnością, Dziękujemy Ci za nie.
4. Jezu, wypełnij moje/nasze/ serce miłością, aby nie było w nim miejsc na lęk ale na wdzięczność i dziękczynnienie.

+++
Gorąco witam Cię Zbawco Drogi,
Przychodzisz do mnie w pełni łaski
By moją duszę nakarmić Chlebem,
A moje serce uczynić niebem.
Na zawsze mieszkaj w mej duszy, Panie
A moja wdzięczność niech nie ustanie.

+++
Mój Jezu najdroższy! Nadchodzi już ta chwila szczęśliwa,
Kiedy przyjmę Ciebie w Komunii świętej.
Chwila najszczęśliwsza w życiu człowieka.
Ty sam przyjdziesz do mnie żywy i prawdziwy,
I zamieszkasz w sercu moim.
Żeby móc wejść do serca małego, sam stałeś się mały,
Ukryłeś się w malutkiej Hostii święte

+++
Podziękowanie Panu Jezusowi:

Mam Panie jedno serce
Pełne żaru i miłości,
Ale jestem w rozterce,
Komu je oddać w całości.

Czy ludziom oddać całe,
Czy dla siebie zachować,
Czy Tobie dać na chwałę,
Czy też je podarować!

Lecz w rozpędzonym tłumie
Ludzie podeptać mogą,
Serca nikt nie zrozumie
I potoczy się drogą.

Wiem już najlepiej Panie,
Co ze swym sercem zrobię.
Niechaj się, co chce stanie,
Oddam je tylko Tobie.

Ty się nad nim pochylisz
W swej ojcowskiej czułości
I umieścisz je w głębi
Bezgranicznej miłości.
+++
Modlitwa przed i po Komunii Świętej.

przed:
Jezu ukryty w Białym, Świętym Chlebie
Moje małe serce chce dziś przyjąć Ciebie,
Ale że grzechami zbrudziłem duszę,
Dlatego mój Jezu przeprosić Cię muszę.
Przebacz moje grzechy, oczyść duszę Panie.
Niech się moje serce znowu niebem stanie.
Wierzę, że gdy przyjdziesz do serduszka mego,
To się stanę lepszym, unikać będę złego.
Ach mój Jezu przyjdź do mnie,
Bo ja Cię kocham ogromnie.
O mój Jezu serce me otwarte,
Przyjdź i zamieszkaj w nim na zawsze.
Matko Boska ma jedyna
Proszę daj mi Swego Syna.
Amen.

po:
Jesteś już ze mną Jezu kochany!
Witam Cię wielbię Pana nad Pany
i na kolanach czczę Cię w pokorze.
Dzięki Ci składam mój Dobry Boże.
Dziękuję za to szczęście bez miary,
Że jesteś ze mną za łaskę wiary.
Że stworzyłeś dla mnie niebo z gwiazdami,
Że zamieszkałeś tu między nami.
Cóż ja Ci Drogi Jezu dam za to?
Serce odziane niewinną szatą.
Patrz, twoje dziecię wszystko daruje,
Całego siebie Ci ofiaruję.
Duszę oddaję Ci na mieszkanie.
Ty w niej pozostań o dobry Panie.
O bądź serdecznym mym przyjacielem.
Ojcem, Obroną i Zbawicielem.
A teraz Jezu posłuchaj proszę,
Jakie do Ciebie prośby zanoszę:
Za tych co kocham i mnie kochają,
O dobro duszy mej się starają.
Bądź im nagrodą teraz i wiecznie.
O to Cię proszę Jezu serdecznie.
A mnie błogosław i dodaj sił,
Abym bez grzechu już odtąd żył.
Amen.
********************************************
I Komunia Święta i życie Ewangelią

Przygotowanie do Pierwszej Komunii Świętej dziecka to dla całej rodziny szansa na pogłębienie przyjaźni z Bogiem oraz na odnowienie życia zgodnie z zasadami Ewangelii. Jeżeli rodzice i dzieci nie żyją na co dzień mądrością Ewangelii, jeżeli w niedziele i święta nie spotykają się z Bogiem w Eucharystii, to Pierwsza Komunia Święta stanie się jedynie epizodem i miłym wspomnieniem, które powiększy wprawdzie zasób rodzinnych fotografii, ale nie wpłynie na jakość wychowania dziecka ani na sposób jego postępowania. Pierwsza Komunia Święta to dla rodziców przypomnienie o tym, że powinni oni karmić swoje dziecko tymi samymi wartościami i prawdami, którymi karmi nas Bóg. To właśnie rodzice mają być pierwszymi świadkami tego, że Bóg każdego z nas doskonale rozumie i nieodwołalnie kocha. Rodzice dają dziecku czytelne świadectwo o miłości Boga do człowieka wtedy, gdy nie tylko do dziecka, ale również do siebie nawzajem odnoszą się z szacunkiem i z radosną miłością. Miłość doświadczana w rodzinie sprawia, że dziecku łatwo będzie uwierzyć w to, że Bóg kocha je nieodwołalnie i bezwarunkowo.
I Komunia Święta to okazja do tego, by wraz z dzieckiem wspomnieć i ponownie przeżyć chrzest święty, czyli pierwszy sakrament, który przyjęło ich dziecko. Chrzest to bowiem sakrament, w którym Bóg zawierzył rodzicom dziecko, które On kocha i które jest Jego przybranym dzieckiem. Prosząc o chrzest, rodzice zobowiązali się do tego, by codziennie karmić swojej dziecko Bożą prawdą o człowieku i Bożą miłością do człowieka.
Innym ważnym zadaniem rodziców w okresie bezpośredniego przygotowania do I Komunii Świętej jest prowadzenie dziecka na duchową głębię. Chodzi tu zwłaszcza o wyjaśnianie dziecku, że to, co najważniejsze, jest ukryte przed naszym wzrokiem. To, co decyduje o naszym życiu i o naszym losie, opiera się bowiem na miłości i na zaufaniu. Gdy dziecko bawi się na podwórku i jest pewne, że rodzice je kochają, to takie dziecko pozostaje spokojne, gdyż nie boi się tego, że oni gdzieś sobie wyjadą i że na zawsze pozostawią je bez opieki. Podobnie jeśli rodzice pomogą dziecku upewnić się, że jest kochane przez Boga, wtedy będzie ono potrafiło spotykać się i rozmawiać z Niewidzialnym Bogiem. Niezwykle ważnym sposobem przyprowadzania dziecka do Boga jest wspólna modlitwa w rodzinie, regularny udział całej rodziny w niedzielnej i świątecznej Eucharystii, a także wspólna lektura Pisma Świętego, które w prosty i poruszający sposób opowiada niezwykłą historię miłości Boga do człowieka.
(ks. Marek Dziewiecki „I Komunia Święta i wychowanie” )

Dodano:  11.05.2015 r.  
linia
foto

Msza Święta połączona z Uroczystością Odnowienia Przyrzeczeń Chrztu Świętego dla dzieci klas IV w Sanktuarium Maryjnym Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą odbędzie się 10 maja 2015 r. o godz. 11:30. Serdecznie zapraszamy.
Próba ceremonii liturgicznej – środa/6 maja/ o godz. 16.00
Spowiedź Rodziców i Dzieci klas IV – piątek /8 maja/o godz. 16.00


Odnowienie Przyrzeczeń Chrztu Świętego
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
Kochane Dzieci. Drodzy Rodzice i Chrzestni. Bracia i Siostry zjednoczeni z Chrystusem przez Sakrament chrztu świętego.
Parafia nasza przeżywa dzisiaj ważną i wymowną chwilę. Oto dzieci klas czwartych odnowią podczas Mszy świętej przyrzeczenia swojego chrztu. Wraz z nimi i my uświadamiamy sobie wielkość, znaczenie i konsekwencje wynikające z jego przyjęcia.
Przez chrzest narodziliśmy się bowiem dla Boga i wkroczyliśmy w nowe życie.
Gorąco i serdecznie witam i pozdrawiam wszystkich, a szczególnie dzieci, które po dwuletnim przygotowaniu chcą coraz pełniej żyć sakramentem chrztu świętego.
Zapraszam do wspólnej modlitwy i godnego uczestnictwa w Chrystusowej Ofierze.
Poświęcenie wody
A teraz prośmy pokornie Pana Boga, aby raczył poświęcić tę wodę, którą będziemy pokropieni na pamiątkę naszego chrztu. Niech Bóg nam dopomaga, abyśmy byli wierni naszemu chrześcijańskiemu powołaniu.

po chwili ciszy celebrans z rękami złożonymi mówi

Wszechmogący, wieczny Boże. Ty chcesz, aby przez wodę, która podtrzymuje życie i służy do oczyszczania, również i nasze dusze zostały oczyszczone i otrzymały zadatek życia wiecznego.
Prosimy Cię, pobłogosław tę wodę, którą za chwilę będziemy pokropieni.
Odnów w nas źródło swej łaski i broń wszelkiego zła nasze dusze i ciała, abyśmy mogli zbliżyć się do Ciebie z czystym sercem i otrzymać Twoje zbawienie.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Celebrans kropi dzieci wodą święconą
po prośbie ojca

Misją Kościoła jest nieść Boga ludziom, umacniać ich w wierze i prowadzić do Ojca w niebie.
Z radością przyjmę od waszych dzieci wyznanie wiary i wyrzeczenie się grzechu.
Zanim to uczynię, pytam was - czy jako rodzice możecie zaświadczyć, że dzieci są dobrze przygotowane do tego ważnego wydarzenia?
prośba matki
po prośbie matki


Drogie dzieci!
Spójrzcie na chrzcielnicę, na miejsce, w którym narodziliście się dla Boga i życia wiecznego w niebie. Przed laty, tutaj, przy tej chrzcielnicy woda chrztu spłynęła na wasze czoła.
Chrystus uwolnił was od grzechu pierworodnego, uczynił swoimi dziećmi i włączył do Kościoła. Wasi rodzice zobowiązali się wychować was w wierze i nauczyć tak żyć, abyście jak Pan Jezus czynili to, co się Ojcu Niebieskiemu podoba.
Przyszedł czas, abyście dzisiaj, po dwuletnim przygotowaniu uczynili to, czego nie mogłyście uczynić w dniu waszego chrztu. Jako dzieci Boże, oświecone przez Chrystusa, wyrzeknijcie się teraz grzechu i wyznajcie wiarę, w której zostałyście ochrzczone.

Pytam każdego z was:

- Czy wyrzekasz się grzechu, aby żyć w wolności Dzieci Bożych?
- Czy wyrzekasz się wszystkiego, co prowadzi do zła, aby cię grzech nie opanował?
- Czy wyrzekasz się szatana, który jest głównym sprawcą grzechu?
- Czy wierzysz w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi?
- Czy wierzysz w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, narodzonego z Maryi Dziewicy, umęczonego i pogrzebanego, który powstał z martwych i zasiada po prawicy Ojca?
- Czy wierzysz w Ducha Świętego, Święty Kościół powszechny, obcowanie świętych, odpuszczenie grzechów, zmartwychwstanie ciała i życie wieczne?

Taka jest nasza wiara. Taka jest wiara Kościoła, której wyznawanie jest naszą chlubą w Chrystusie Jezusie Panu naszym.
Złożycie obecnie przyrzeczenia. Niech wasze codzienne życie wciąż je potwierdza.



PRZEZ CHRZTU ŚWIĘTEGO WIELKI DAR (4 ZWROTKI)

Przez Chrztu Świętego wielki dar
O Chryste, z Twej hojności
Twym dzieciom wiary dałeś skarb,
Nadziei i miłości.

Ref.: Najświętszej Trójcy wieczną cześć,
Pragniemy z serc gorących nieść.
Strzec wiary ślubujemy,
W niej żyć, umierać chcemy.

2. Z wyznawców Twoich wiernych rzesz,
Swój Kościół tworzysz w świecie.
W ojczyźnie naszej władasz te
Przez długie tysiąclecie.

3. Na Tysiąclecia święty czas
Wielkiego odrodzenia,
Na chrzcie zło one każdy z nas
Odnawia przyrzeczenia.

4. Przez Twoją, Chryste, zbawczą Krew,
Bolesne Twe kochanie,
Niech z serc ustąpi wszelki gniew
I miłość zmartwychwstanie!

Dodano:  04.05.2015 r.  
linia
foto

Modlitwa o urodzaje jest wyrazem pokory, uznaniem, że wszystko, co podtrzymuje nasze życie, jest darem pochodzącym od Boga. Podczas Mszy Świętej będziemy się modlić w intencjach dziękczynno – błagalnych „O Boże błogosławieństwo dla rolników, sadowników, producentów owoców miękkich w ich ciężkiej pracy oraz o stosowną pogodę, potrzebną do obfitych zbiorów”. Będziemy też prosić Boga o bezpieczeństwo i poszanowanie pracy ludzkiej, o uczciwość i poszanowanie pracowników i pracodawców.

3 maja 2015 r. godz. 16. - mieszkańcy miejscowości Zdziarka
6 maja 2015 r. godz. 19.15 - mieszkańcy miejscowości Janikowo/I Kapliczka/
9 maja 2015 r. godz. 19.00 - mieszkańcy miejscowości Sielec /przy Krzyżu/
10 maja 2015 r. godz. 16.00 - mieszkańcy miejscowości Praga / przy Krzyżu/
11 maja 2015 r. godz. 19.00 - mieszkańcy miejscowości Garwolewo/ przy figurce Matki Bożej /
13 maja 2015 r. godz. 19.00 - mieszkańcy miejscowości Chmielewo/przy Krzyżu/
14 maja 2015 r. godz. 19.00 - mieszkańcy miejscowości Gawarzec Górny
16 maja 2015 r. godz. 19.00 - mieszkańcy miejscowości Zarębin / przy Krzyżu/
22 maja 2015 r. godz. 19.00 - mieszkańcy Boguszyn Nowy
23 maja 2015 r. godz. 19.00 - mieszkańcy miejscowości Wilkowuje/ przy Sołtysie/
30 maja 2015 r. godz. 17.00 - mieszkańcy miejscowości Gawarzec Dolny
/Prosimy o pojazdy do tych miejscowości/


MODLITWY O URODZAJE

Boże wszechmogący, dawco wszystkich rzeczy, rozkaż ziemi Twojej, aby płodną była, i wydała dary Twoje sługom Twoim. Niech ją Twoje rosy i Twoje słońce, Twoje deszcze i Twoje pogody, i całe Twoje otoczenie powietrzne, sprawą i sposobem Tobie jednemu znajomym, użyźnią dla nas i rodzajną uczynią. Twoje to Panie posialiśmy ziarno, Twojej opiece i Twojej Opatrzności oddane: potem ludu Twego skropione. Chleba naszego powszedniego racz nam dać, Panie nasz, Ojcze nasz. Nie spuszczaj na nas plag Twoich Boże, którzy na gniew Twój zasługujemy: ale wielkością Boskich darów Twoich racz serca nasze do wdzięcznego opatrzności Twojej wychwalania łaskawie zagrzewać. Prosimy Cię Boże w Trójcy jedyny, przez Jezusa Chrystusa Pana naszego, Syna Twojego, któremu z Ojcem i z Duchem świętym cześć, chwała i dziękczynienie, teraz i przez wieki wieków. Amen. (zasoby internetowe)

Dodano:  04.05.2015 r.  
linia
foto

Przeniesienie Uroczystości NMP Królowej Polski w roku 2015
z 3 maja na 2 maja
/ sobota/

W związku z tym, że w tym roku w dniu 3 maja przypada V Niedziela Wielkanocna, Uroczystość Matki Bożej Królowej Polski została przeniesiona na sobotę 2 maja.
Godziny Mszy Św. : 7:00; 8:30; 10:00; 11:30; 17:00;

Na podstawie Dekretu Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Stolica Apostolska przenosi obchodzenie Uroczystości NMP Królowej Polski w roku 2015 z 3 maja na 2 maja.
W dniu 3 maja 2015 r. (niedziela) obowiązuje formularz Mszy św. oraz oficjum z V niedzieli wielkanocnej. Msza św. oraz oficjum z wigilii w dniu 2 maja powinny być również odprawione według formularza V niedzieli wielkanocnej.
Ponadto, Kongregacja zezwala, aby w niedzielę 3 maja w kościołach parafialnych odprawić jedną Mszę ku czci NMP Królowej Polski.

Obchody uroczystości rozpoczynają się I nieszporami dnia poprzedniego, a zatem tegoroczne obchody uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski zaczną się w piątek, 1 maja. Mając na względzie tę wyjątkową sytuację i kierując się dobrem duszpasterskim wiernych, biskupi diecezjalni obecni na 368. Zebraniu Plenarnym KEP podjęli decyzję o udzieleniu dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w tym dniu.
**********************************
Śluby króla Jana Kazimierza, złożone dnia 1 kwietnia 1656 roku

Ciebie dziś za Patronkę i Królową obieram

Wielka Boga Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico. Ja, Jan Kazimierz, za zmiłowaniem Syna Twojego, Króla królów, a Pana mojego i Twoim miłosierdziem król, do Najświętszych stóp Twoich przypadłszy, Ciebie dziś za Patronkę moją i za Królową państw moich obieram. Tak samego siebie, jak i moje Królestwo polskie, księstwo litewskie, ruskie, pruskie, mazowieckie, żmudzkie, inflanckie, smoleńskie, czernichowskie oraz wojsko obu narodów i wszystkie moje ludy Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twej pomocy i zlitowania w tym klęsk pełnym i opłakanym Królestwa mojego stanie przeciw nieprzyjaciołom Rzymskiego Kościoła pokornie przyzywam.
A ponieważ nadzwyczajnymi dobrodziejstwami Twymi zniewolony pałam wraz z narodem moim nowym a żarliwym pragnieniem poświęcenia się Twej służbie, przyrzekam przeto, tak moim, jak senatorów i ludów moich imieniem, Tobie i Twojemu Synowi, Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi, że po wszystkich ziemiach Królestwa mojego cześć i nabożeństwo ku Tobie rozszerzać będę.
Obiecuję wreszcie i ślubuję, że kiedy za przepotężnym pośrednictwem Twoim i Syna Twego wielkim zmiłowaniem, nad wrogami, a szczególnie nad Szwedem odniosę zwycięstwo, będę się starał u Stolicy Apostolskiej, aby na podziękowanie Tobie i Twemu Synowi dzień ten corocznie uroczyście, i to po wieczne czasy, był święcony oraz dołożę trudu wraz z biskupami Królestwa, aby to, co przyrzekam, przez ludy moje wypełnione zostało.
Skoro zaś z wielką serca mego żałością wyraźnie widzę, że za jęki i ucisk kmieci spadły w tym siedmioleciu na Królestwo moje z rąk Syna Twojego, sprawiedliwego Sędziego, plagi: powietrza, wojny i innych nieszczęść, przyrzekam ponadto i ślubuję, że po nastaniu pokoju wraz ze wszystkimi stanami wszelkich będę używał środków, aby lud Królestwa mego od niesprawiedliwych ciężarów i ucisków wyzwolić.
Ty zaś, o najlitościwsza Królowo i Pani, jakoś mnie, senatorów i stany Królestwa mego myślą tych ślubów natchnęła, tak i spraw, abym u Syna Twego łaskę wypełnienia ich uzyskał.
**********************************************

Modlitwa do Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

Powierzamy się Tobie, najpewniejsza Przewodniczko i Wspomożycielko narodu na tym gwałtownym zakręcie naszych dziejów, w tak dziś trudnych chwilach życia polskiego.
Oddajemy w Twe macierzyńskie dłonie to, co jest u nas najlepsze, abyś to dobro umocniła w naszych sercach i czynach, W obyczaju i działaniu narodu.
Powierzamy Ci, Maryjo, i to, co w nas słabe i zagrożone. Ulecz nas z grzechów i niemocy. Pomóż pokonać wszelką beznadziejność. Dźwigaj z upadków, klęsk i błędów.
Zawierzamy Ci, Matko, wszystkich Polaków, ale szczególnie tych, którzy znaleźli się w obliczu biedy, bezrobocia, braku mieszkania, strachu przed przyszłością.
Zawierzamy Ci każdego człowieka w naszej Ojczyźnie. Przede wszystkim jednak młode rodziny i całe pokolenie młodych Polaków, bo od nich zależą przyszłe losy Ojczyzny. Ucz nas, Zwycięska Pani, przezwyciężać nasze złe skłonności i wady, a szczególnie egoizm, nieczułość na potrzeby innych, bezmyślne korzystanie z dóbr tego świata. Ucz nas wychodzić z sercem obdarzającym i z czynem miłości ku ludziom, szczególnie tym, którzy oczekują naszej pomocy.
Prosimy Cię, Matko i Żywicielko Syna Bożego: naucz nas służyć życiu od jego poczęcia aż po naturalną śmierć. Naucz nas to życie przyjmować z wdzięcznością i ufnością. Ucz nas, Wspomożycielko wiernych współodpowiedzialności w Kościele i życiu społecznym. Wiemy, że trzeba nam u progu drugiego tysiąclecia polskich dziejów wziąć w swe dłonie odpowiedzialność za losy Ojczyzny.
Ucz nas, Królowo Polski, jak to mamy czynić. Pragniemy żyć z każdym dniem lepiej i godniej, jako chrześcijanie i Polacy, świadomi wielkiego dziedzictwa tysiącletniej kultury narodu; wierni kontynuatorzy jego najlepszych tradycji, ale otwarci na wezwania, jakie stawia nam dzisiaj Bóg, Władca Dziejów. Spraw to, Przewodniczko narodu, abyśmy nie uchylali się od podejmowania tych od wieków ważnych i tych prawdziwie nowych - a gwarantujących dobro naszego kraju i narodu - zadań, jeśli tylko okażemy się do nich sposobni.
Spraw przez pomoc z nieba, przez swe potężne wstawiennictwo u Boga, abyśmy podjęte przez siebie zadania i obowiązki jak najlepiej wykonywali. Chcemy kroczyć w naszym życiu wspólnie z Chrystusem, jako Jego wierni wyznawcy.
Pragniemy gorąco, czynem i słowem, całym swoim życiem, dawać świadectwo prawdzie, którą wyznajemy,
Wspomagaj nas w tym Maryjo, Wspomożycielko wiernych, Królowo Polski. Amen.
*********************************
Akt zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi, Królowej Polski
Niepokalana Matko Jezusa i Matko moja – Maryjo, Królowo Polski! Biorąc za wzór Świętego Jana Pawła II mówię dziś: cały(a) jestem Twój(a). Twojemu Niepokalanemu Sercu zawierzam całego(ą) siebie, wszystko czym jestem; mój umysł, serce, wolę, ciało, duszę, zmysły, emocje, pamięć, zranienia, słabości, moją przeszłość od chwili poczęcia, teraźniejszość i przyszłość wraz ze śmiercią cielesną – każdy mój krok, czyn, słowo i myśl. Twojemu Niepokalanemu Sercu zawierzam także moją rodzinę i wszystko co posiadam. Tobie oddaję wszystkie moje prace, modlitwy i cierpienia. Ty najlepsza Matko chroń mnie i moich bliskich od Złego. Upraszaj nam łaski potrzebne do przemiany i uzdrowienia. Prowadź po drogach życia i posługuj się nami do budowania Królestwa Twojego Syna Jezusa Chrystusa – jedynego Zbawiciela świata, od którego pochodzi wszystkie dobro, prawda i życie. Amen.
Imprimatur – Bp. Jan Wątroba, Częstochowa 2.X.2008 r., L. Dz. 807
*********************************
53 lat temu, papież Jan XXIII ogłosił Najświętszą Maryję Pannę, Królową Polski, główną Patronką kraju razem ze świętymi biskupami i męczennikami Stanisławem i Wojciechem.
Dnia 1 kwietnia 1656 roku król Jan Kazimierz uroczystym aktem oddał kraj pod opiekę Matki Bożej, obierając Ją Królową Polski. Święto Królowej Polski, ustanowione przez św. Piusa X dla archidiecezji lwowskiej, papież Pius XI rozszerzył na całą Polskę w roku 1924.
Obrona Jasnej Góry jakby nowe siły wlała w sparaliżowany organizm narodu. Uwierzono w zwycięstwo. Na wiosnę 1655 roku całe południe Polski było już wolne od wroga. Król Jan Kazimierz wrócił do kraju. Dnia l kwietnia 1656 roku przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej we Lwowie nuncjusz papieski. Piotr Vidoni, celebrował uroczyście Mszę świętą. Na Podniesienie król zszedł z tronu, złożył berło i koronę, i padł na kolana przed wielkim ołtarzem. Zaczynając od słów: „Wielka Boga — Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico" ogłosił Matkę Bożą za szczególną Patronkę Królestwa Polskiego. Przyrzekł szerzyć Jej cześć, ślubował wystarać się u Stolicy Apostolskiej pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, zająć się losem ciemiężonych pańszczyzną chłopów i zaprowadzić w kraju sprawiedliwość społeczną. Po Mszy świętej, w czasie której król przyjął również Komunię świętą z rąk nuncjusza papieskiego, przy wystawionym Najświętszym Sakramencie odśpiewano Litanię do Najświętszej Maryi Panny, a przedstawiciel papieża odśpiewał trzykroć, entuzjastycznie powtórzone przez wszystkich obecnych nowe wezwanie: „Królowo Korony Polskiej, módl się za nami”.
Tak więc od dnia l kwietnia 1656 roku Polska stała się urzędowo ogłoszonym królestwem Maryi, oddała się pod Jej rządy. Każdy król miał być odtąd niejako Jej regentem, sprawującym nad narodem rządy w Jej imieniu. Król Jan Kazimierz nie był pierwszym, który oddał swoje państwo w szczególną opiekę Bożej Matki. W roku 1512 gubernator hiszpański ogłosił Matkę Bożą szczególną Patronką Florydy. W roku 1638 król francuski. Ludwik XIII, osobiście i uroczyście ogłosił Matkę Bożą Niepokalanie Poczętą Patronką Francji.
Niestety śluby króla Jana Kazimierza nie zostały spełnione. Przyszły uciążliwe wojny: najazd Rakoczego (1657), wojna z Rosją (1660-1667), abdykacja króla (1668), długotrwałe wojny z Turcją (1672-1683), wojny domowe o tron polski, rządy Sasów i wreszcie 150 lat niewoli pod trzema zaborami (1772-1918). Po uzyskaniu wolności Episkopat Polski zwrócił się do Stolicy Apostolskiej o wprowadzenie święta dla Polski pod wezwaniem „Królowej Polski". Papież Benedykt XV chętnie do tej prośby się przychylił (1920). Tak więc przynajmniej jedno zobowiązanie zostało dotrzymane. Zostało spełnione przyrzeczenie, jakie przed prawie trzema wiekami dał Jan Kazimierz. Biskupi umyślnie zaproponowali Ojcu świętemu dzień 3 maja, aby podkreślić łączność nierozerwalną tego święta z sejmem czteroletnim, a zwłaszcza z uchwaloną dnia 3 maja 1791 roku pierwszą konstytucją polską. Wypełniła ona bowiem w swoich założeniach część ślubowań, jakie Jan Kazimierz złożył przed obrazem matki Bożej w pamiętny dzień l kwietnia 1656 roku. Sejm bowiem zobowiązywał się uroczyście wziąć pod opiekę lud polski i zaprowadzić sprawiedliwość społeczną.
Kiedy w roku 1945 Polska uzyskała uwolnienie od jarzma hitlerowskiego. Episkopat Polski, pod przewodnictwem kardynała Augusta Hlonda, na Jasnej Górze odnowił akt poświęcenia się i oddania Bożej Matce. Ponowił też złożone przez króla Jana Kazimierza śluby. W uroczystości tej brała udział milionowa rzesza wiernych.
W przygotowaniu do 1000-nej rocznicy istnienia Polski (966-1966), w czasie uroczystej „Wielkiej Nowenny", na apel prymasa Polski, kardynała Stefana Wyszyńskiego, cała Polska ponownie oddała się pod opiekę Najświętszej Maryi, Dziewicy-Wspomożycielki. Uczyniły to wszystkie diecezje Polski i parafie. W świętą „niewolę" oddał się Bożej Matce każdy z osobna. Przez 20 lat wędrujący obraz Matki Bożej Częstochowskiej po wszystkich parafiach i kościołach Polski miał być jednym jeszcze ogniwem związania narodu z jego Królową. Także dzisiaj w każdej parafii odbywają się specjalne nabożeństwa z apelem jasnogórskim ku czci Królowej Polski.
W roku 1973 z okazji 300-lecia śmierci o. Augustyna Kordeckiego katolicka Polska przypomniała sobie w modłach i akademiach czasy „potopu" i cudownej obrony Jasnej Góry, której epilogiem było oddanie państwa polskiego i narodu w opiekę Bożej Matki.
Matka Boża Królowa Polski jest nadto główną Patronką: archidiecezji lwowskiej, diecezji częstochowskiej i przemyskiej.
W 1962 r. Jan XXIII ogłosił Maryję Królową Polski główną patronką kraju i niebieską Opiekunką naszego narodu.
JW/opoka.org

Dodano:  19.04.2015 r.  
linia
foto

Serdecznie zapraszamy na nabożeństwa majowe do Sanktuarium Maryjnego Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku n. Wisłą – w dni powszednie o godz.17.30, a w niedziele o 16.30.

Tyle ważnych spraw mamy do omodlenia przed obliczem Matki Bożej. W Jej szkole uczmy się całkowitego oddania Bogu i bliźnim. Podczas tegorocznych nabożeństw w czytankach majowych poznamy Świadków Misyjnego Zapału. Czytanki majowe zostały wydane przez Papieskie Dzieła Misyjne. Główną intencją nabożeństw majowych jest modlitwa o duchowe owoce NAWIEDZENIA OBRAZU MATKI BOŻEJ JASNOGÓRSKIEJ w sanktuarium czerwińskim które będzie miało miejsce 10 marca 2016 roku.

Maj jest w Kościele miesiącem szczególnie poświęconym czci Matki Bożej. Słynne „majówki” - nabożeństwa, odprawiane wieczorami w kościołach, przy grotach, kapliczkach i przydrożnych figurach, na stałe wpisały się w krajobraz Polski. Jego centralną częścią jest Litania Loretańska.

***********************************

Słowa Ojca Świętego Franciszka skierowane do Polaków podczas Audiencji Generalnej 6 maja 2015 roku na palcu Św. Piotra w Watykanie.

Na początku maja pragnę szczególnie pozdrowić wszystkich, którzy podtrzymując piękną tradycję nabożeństw majowych, gromadzą się w kościołach i przy przydrożnych figurach na codziennej modlitwie ku czci Matki Bożej. Niech jej wstawiennictwo wyjedna obfitość Bożych łask dla każdego z was, waszych rodzin i waszej Ojczyzny. Nie zapominajcie o modlitwie za mnie i w intencjach Kościoła. Z serca wam błogosławię. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.


+++++++++++++++++++++++++++
Chwalcie łąki umajone,
Góry, doliny zielone.
Chwalcie, cieniste gaiki,
Źródła i kręte strumyki!

Co igra z morza falami,
W powietrzu buja skrzydłami,
Chwalcie z nami Panią Świata,
Jej dłoń nasza wieniec splata.

Ona dzieł Boskich korona,
Nad Anioły wywyższona;
Choć jest Panią nieba, ziemi,
Nie gardzi dary naszymi.

Wdzięcznym strumyki mruczeniem,
Ptaszęta słodkim kwileniem,
I co czuje, i co żyje,
Niech z nami sławi Maryję!
**************************************
Litania Loretańska
do Najświętszej Maryi Panny


Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.

Święta Maryjo, módl się za nami.
Święta Boża Rodzicielko, módl się za nami.
Święta Panno nad pannami, módl się za nami.
Matko Chrystusowa, módl się za nami.
Matko Kościoła, módl się za nami.
Matko łaski Bożej, módl się za nami.
Matko Miłosierdzia, módl się za nami.
Matko nieskalana, módl się za nami.
Matko najczystsza, módl się za nami.
Matko dziewicza, módl się za nami.
Matko nienaruszona, módl się za nami.
Matko najmilsza, módl się za nami.
Matko przedziwna, módl się za nami.
Matko dobrej rady, módl się za nami.
Matko Stworzyciela, módl się za nami.
Matko Zbawiciela, módl się za nami.
Panno roztropna, módl się za nami.
Panno czcigodna, módl się za nami.
Panno wsławiona, módl się za nami.
Panno można, módl się za nami.
Panno łaskawa, módl się za nami.
Panno wierna, módl się za nami.
Zwierciadło sprawiedliwości, módl się za nami.
Stolico mądrości, módl się za nami.
Przyczyno naszej radości, módl się za nami.
Przybytku Ducha Świętego, módl się za nami.
Przybytku chwalebny, módl się za nami.
Przybytku sławny pobożności, módl się za nami.
Różo duchowna, módl się za nami.
Wieżo Dawidowa, módl się za nami.
Wieżo z kości słoniowej, módl się za nami.
Domie złoty, módl się za nami.
Arko przymierza, módl się za nami.
Bramo niebieska, módl się za nami.
Gwiazdo zaranna, módl się za nami.
Uzdrowienie chorych, módl się za nami.
Ucieczko grzesznych, módl się za nami.
Pocieszycielko strapionych, módl się za nami.
Wspomożenie wiernych, módl się za nami.
Królowo Aniołów, módl się za nami.
Królowo Patriarchów, módl się za nami.
Królowo Proroków, módl się za nami.
Królowo Apostołów, módl się za nami.
Królowo Męczenników, módl się za nami.
Królowo Wyznawców, módl się za nami.
Królowo Dziewic, módl się za nami.
Królowo wszystkich Świętych, módl się za nami.
Królowo bez zmazy pierworodnej poczęta, módl się za nami.
Królowo wniebowzięta, módl się za nami.
Królowo różańca świętego, módl się za nami.
Królowo rodziny, módl się za nami.
Królowo pokoju, módl się za nami.
Królowo Polski, módl się za nami.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

K. Módl się za nami, Święta Boża Rodzicielko.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się. Panie, nasz Boże, daj nam, sługom swoim, cieszyć się trwałym zdrowiem duszy i ciała, † i za wstawiennictwem Najświętszej Maryi, zawsze Dziewicy, * uwolnij nas od doczesnych utrapień i obdarz wieczną radością. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Antyfona

Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj.

Modlitwa św. Bernarda

Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. W. Amen.

Litaniae Lauretanae Beatae Mariae Virginis

Kyrie, eleison. Christe, eleison. Kyrie, eleison.
Christe, audi nos. Christe, exaudi nos.
Pater de caelis, Deus, miserere nobis.
Fili, Redemptor mundi, Deus,
Spiritus Sancte, Deus,
Sancta Trinitas, unus Deus,
Sancta Maria, ora pro nobis.
Sancta Dei Genitrix,
Sancta Virgo virginum,
Mater Christi,
Mater Ecclesiae,
Mater divinae gratiae,
MaterMisericordiae Mater purissima,
Mater castissima,
Mater inviolata,
Mater intemerata,
Mater boni consilii,
Mater Creatoris,
Mater Salvatoris,
Virgo prudentissima,
Virgo veneranda,
Virgo praedicanda,
Virgo potens,
Virgo clemens,
Virgo fidelis,
Speculum iustitiae,
Sedes sapientiae,
Causa nostrae laetitiae,
Vas spirituale,
Vas honorabile,
Vas insigne devotionis,
Rosa mystica,
Turris davidica,
Turris eburnea,
Domus aurea,
Foederis arca,
Ianua caeli,
Stella matutina,
Salus infirmorum,
Refugium peccatorum,
Regina Angelorum,
Regina Patriarcharum,
Regina Prophetarum,
Regina Apostolorum,
Regina Martyrum,
Regina Confessorum,
Regina Virginum,
Regina Sanctorum omnium,
Regina sine labe originali concepta,
Regina in caelum assumpta,
Regina sacratissimi Rosarii,
Regina familiae,
Regina pacis,
Regina Poloniae.
Agnus Dei, qui tollis peccata mundi, parce nobis, Domine.
Agnus Dei, qui tollis peccata mundi, exaudi nos, Domine.
Agnus Dei, qui tollis peccata mundi, miserere nobis.
P: Ora pro nobis, sancta Dei Genitrix.
O: Ut digni efficiamur promissionibus Christi.
P: Oremus:
Gratiam tuam, quaesumus, Domine, mentibus nostris infude, ut qui, Angelo nuntiante, Christi Filii tui incarnationem cognovimus, per passionem eius et crucem ad resurrectionis gloriam perducamur. Per Christum Dominum nostrum.
O: Amen.


Komentarz do wezwań/ ks. Tomasz Jaklewicz/

Wielu teologów pisało teologiczno-biblijne komentarze do Litanii Loretańskiej. Nie sposób tutaj szerzej rozwinąć treści poszczególnych wezwań. Proponuję więc minikomentarz, abyśmy wyśpiewując chwałę Maryi, rozumieli lepiej Jej świętość.

1. Kyrie eleison

Litania zaczyna się od wezwań „Kyrie eleison, Chryste eleison” oraz inwokacji do Osób Trójcy, czyli samego Boga. Ten wstęp ustawia właściwie naszą modlitwę. Przypomina nam, że ostatecznie modlimy się zawsze do Boga i Jego prosimy o zmiłowanie. Chrystus jest jedynym pośrednikiem między Bogiem a nami. Ale Jezus założył Kościół, który stanowi Jego Mistyczne Ciało. Pan zaprosił więc ludzi do współdziałania w Jego dziele. Maryja i święci mają swój udział w misji jednania Boga ze światem. Modlitwa do Maryi i świętych ma inny charakter niż ta do samego Boga. Jest to w gruncie rzeczy prośba o modlitwę, o wstawiennictwo, dlatego powtarzamy zwrot „módl się za nami”. Tytuły sławiące Maryję odnoszą się zawsze jakoś do Boga, który „uczynił Jej wielkie rzeczy”. Świętość ma bowiem dwóch autorów: Boga i człowieka. Przy czym Bóg jest zawsze pierwszy, choć pozostaje jakby w cieniu. Jego miłość objawia się w historii ludzi i jest tak dobrze widoczna w życiu Matki Bożej. Każdy „komplement” pod Jej adresem jest więc w istocie chwałą Boga.

2. Święta Maryjo,

Święta Boża Rodzicielko, Święta Panno nad pannami
Pierwsze trzy wezwania wywodzą się ze starożytnej Litanii do Wszystkich Świętych. Można powiedzieć, że jest to przedstawienie Maryi i przypomnienie dwóch podstawowych dogmatów maryjnych. Kobieta o imieniu Maryja (gr. Maria, hebr. Miriam) stała się Bożą Rodzicielką, czyli Matką Boga (Theotokos). Ten tytuł Kościół uznał na Soborze w Efezie w 431 roku, przy czym jest on konsekwencją prawdy o wcieleniu Syna Bożego i tylko w łączności z tą prawdą może być właściwie rozumiany. Maryja rodzi człowieka, który jest jednocześnie Bogiem bez początku. Jest nazwana Bożą Rodzicielką, ponieważ Słowo stało się ciałem w Niej i przez Nią. Tytuł „Panna nad pannami” jest wskazaniem, że Maryja pozostała dziewicą i to w najwyższym sensie tego słowa. Jej dziewiczość oznacza całkowite, pełne, najczystsze oddanie się w miłości Bogu.

3. Matko…

Trzynaście wezwań poświęconych jest kontemplacji Bożego macierzyństwa Maryi. Wszystkie zaczynają się od słowa „Matko”. Nie przypadkiem to czułe słowo otwiera litanijne wyliczenie, ponieważ to właśnie powołanie Maryi na Matkę Jezusa jest kluczem do całego Jej życia. Maryja nie jest jednak matką taką jak każda inna. Tytuł „Matko przedziwna” wskazuje na tę wyjątkowość. Tytuły „Matko Chrystusowa”, „Matko Stworzyciela”, „Matko Zbawiciela” – kierują nas wprost do Jezusa, który jest obiecanym przez Boga Mesjaszem i Zbawicielem. Jako odwieczne Słowo Ojca Jezus może być nazwany także Stworzycielem. Wszystkie te tytuły nie sugerują jakiejś wyższości Matki nad Synem. Jest dokładnie odwrotnie. W Maryi widać paradoks Bożego działania. Bóg wybiera Maryję, swoje stworzenie, na ziemską matkę. Maryja staje się więc Matką własnego Stworzyciela, co brzmi szokująco. Boże macierzyństwo Maryi jest czystym cudem Bożej łaski. Dlatego mówimy „Matko łaski Bożej... nieskalana, najczystsza, dziewicza, nienaruszona, najmilsza, dobrej rady”. Wszystkie te tytuły sławią potęgę i delikatność Bożego działania w życiu Maryi. Ona jest narzędziem w rękach Boga. Kiedy człowiek zgadza się, by Bóg nim rozporządzał, nic nie traci, przeciwnie – zyskuje, zostaje uświęcony i spełnia się w swoim człowieczeństwie. Nieco inny sens ma tytuł „Matko Kościoła”. Wskazuje on na analogię między Kościołem a Maryją. Maryja zrodziła Zbawiciela, dziś Kościół „rodzi” Jezusa w sercach ludzi. Skoro wierzący są Ciałem Chrystusa, to pozostajemy w relacji do Tej, która zrodziła ziemskie ciało Pana. „Oto Matka twoja” – powiedział na krzyżu Jezus do ucznia, czyli także do nas. Maryja jest więc naszą duchową Matką.
***************************DODATEK*****************************
Nowe wezwanie w Litanii Loretańskiej

Przypominamy, że Litania do Najświętszej Maryi Panny (Litania Loretańska) ma nowe wezwanie. Ze względu na wielki i rosnący kult Matki Bożej Miłosierdzia, na terenie Polski, Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów pozytywnie odpowiedziała na prośbę Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów
Prot. 130/14
DLA POLSKI

Na prośbę Jego Ekscelencji Józefa Michalika, Arcybiskupa Metropolity Przemyskiego Obrządku Łacińskiego, Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, wyrażoną w liście z dnia 15 stycznia 2014 r., mocą uprawnień udzielonych tej Kongregacji przez papieża Franciszka chętnie zezwalamy, aby w Litanii do Najświętszej Maryi Panny (Litanii Loretańskiej) po wezwaniu: „Matko Łaski Bożej”, mogło być dodane wezwanie: „Matko Miłosierdzia”.
Bez względu na jakiekolwiek przeciwne zarządzenia.
W siedzibie Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów,
8 listopada 2014 r.
+ Artur Roche
Arcybiskup Sekretarz

Konrad Maggioni
Podsekretarz
*****************************************************************

4. Panno…

Kolejnych sześć wezwań jest kontemplacyjnym rozwinięciem tytułu „Panno nad pannami”. Chodzi tutaj o dziewictwo Maryi, o postawę Jej oblubieńczej relacji do Boga. Słowo „Panna” nawiązuje do języka Starego Testamentu, w którym przymierze między Bogiem a Izraelem było porównywane do miłości Oblubieńca (Bóg) i Oblubienicy (Izrael, Córa Syjonu), co jest oddane najpiękniej w Pieśni nad pieśniami. Maryja, Córa Izraela, jest Panną, Oblubienicą, która odpowiada na Bożą miłość postawą swojego bezgranicznego zawierzenia, odpowiada całą siłą swojej kobiecej miłości. Jest „Panną roztropną”, czyli jest w tej miłości element racjonalny, miłość nigdy nie jest ślepym uczuciem, ale racjonalnym wyborem. Jest zarazem „czcigodna, wsławiona, łaskawa, wierna” – te określenia sławią oblubieńczą miłość Maryi. „Panno można” (łac. potens) – przymiotnik „można” pochodzi od słowa „moc”. Krucha, skromna Panna z Nazaretu była duchowo mocna, czyli potrafiła i potrafi nadal wiele. Wymogła na swoim Synu cud w Kanie, nie dała się złamać pod krzyżem. Nam też może (dlatego „można”) wyprosić wiele łask. Wielką moc mają ci, którzy – jak Ona – ufają Panu Bogu.

5. Zwierciadło, dom, wieża…

Kolejna grupa wezwań jest najbardziej oryginalna. Każde z nich wskazuje na pewien aspekt świętości Maryi i Jej odniesienie do nas. Wiele z tych tytułów ma korzenie biblijne. „Zwierciadło sprawiedliwości” – w Starym Testamencie sprawiedliwość to zachowanie Prawa Bożego, synonim świętości. Maryja jest odbiciem sprawiedliwości samego Boga. Z drugiej strony my, patrząc w Jej życie jak w lustro, widzimy, ile nam brakuje do ideału sprawiedliwości. „Stolico mądrości” – Stary Testament zawiera całą teologię mądrości, która jest cechą samego Boga, ale człowiek może mieć w niej udział. W Maryi zamieszkał Jezus – wcielona Mądrość Boga – dlatego jest Ona stolicą (łac. sedes – oznacza tron, siedzibę, mieszkanie) mądrości Bożej. Patrząc na Nią, uczymy się mądrości. „Przybytku Ducha Świętego” – łacińskie vas można oddać także jako „naczynie” lub „instrument”. Maryja jest duchowym naczyniem, „chwalebnym” – czyli napełnionym chwałą Boga i „sławnym pobożnością” – czyli promieniującym także osobistą pobożnością. „Różo duchowna” – kwiat jest symbolem piękna, życia, delikatności, uroku. Ten tytuł zwraca uwagę na duchowe, kobiece piękno Maryi. Róża pięknie pachnie. Maryja rozsiewa zapach świętości, który pociąga innych. „Wieżo Dawidowa” – to wezwanie przypomina o żydowskim pochodzeniu Maryi. Król Dawid był dla Izraela symbolem dobrego władcy, obiecany Mesjasz miał pochodzić z jego rodu. To Dawid uczynił Jerozolimę stolicą Izraela i tam wybudował fortecę z obronnymi wieżami. Maryja jest Wieżą Dawidową, bo w Jej życiu spełniają się proroctwa Mesjasza, Nowego Dawida. „Wieżo z kości słoniowej” – określenie to nawiązuje do Pieśni nad pieśniami. Kość słoniowa to bardzo szlachetny materiał, a wieża kojarzy się z siłą, z obroną, a także z górowaniem nad ziemią. Maryja jest szlachetną „fortecą” obronną przeciwko pokusom i atakom Złego. „Domie złoty” – to wezwanie kojarzy się ze skromnym, ale najcenniejszym domem w Nazarecie. Ten dom jest symbolem Maryi. To Ona sprawiła, że Bóg miał dom na ziemi. „Arko przymierza” – to kolejna aluzja biblijna. Arka przymierza była specjalnie wykonaną skrzynią, w której Izraelici przechowywali tablice z przykazaniami. Był to symbol przymierza z Bogiem i znak Jego obecności wśród ludu. Maryja była nową „arką”, bo nosiła w sobie Jezusa, który zawarł z ludzkością nowe przymierze. „Bramo Niebieska” – ten tytuł kieruje nas w stronę nieba, dokąd Matka Najświętsza została wzięta z duszą i ciałem. Wzywając Maryję jako Bramę Niebieską, wyrażamy tęsknotę za niebem, za zmartwychwstaniem. „Gwiazdo zaranna” – łacińskie stella matutina było w starożytności określeniem Wenus, ponieważ ta planeta jest widoczna nad horyzontem przed wschodem słońca, jakby zapowiadając jego nadejście. Maryja poprzez swe niepokalane poczęcie jest zwiastunką nadchodzącego odkupienia. Kolejne wezwania („Uzdrowienie chorych, Ucieczko grzesznych, Pocieszycielko strapionych, Wspomożenie wiernych”) i wcześniejsze „Przyczyno naszej radości” ukazują Maryję jako tę, która wyprasza nam u Boga szczególne łaski i wspomaga nas swoją modlitwą w różnych okolicznościach życia.

6. Królowo…

Ostatnia grupa tytułów odnosi się do królewskiej godności Maryi. Nie przypadkiem te tytuły znajdują się w ostatniej części litanii. Ten tytuł ma bowiem charakter eschatologiczny. Królewskość Maryi oznacza Jej wyjątkowy udział w królowaniu Chrystusa. Ten tytuł trzeba czytać z Ewangelią w ręku. Królowanie oznacza służbę niosącą innym wyzwolenie, radość, przebaczenie. Maryja jest ponad aniołami, patriarchami, prorokami, apostołami, męczennikami, wyznawcami, dziewicami i wszystkimi świętymi – ponieważ wyprzedza wszystkich w miłości, w pokornej służbie Bogu i ludziom. Macierzyńska, troskliwa miłość niepokalanej i wniebowziętej Królowej rozciąga się na całą ludzkość. Wierzymy, że Maryja – Matka i Królowa wstawia się nieustannie za nami u swego Syna i Jej modlitwa ma „królewską” moc. Wyprasza pokój, chroni rodziny. Wyjątkowe miejsce w pobożności maryjnej zajmuje Różaniec, na co wskazuje tytuł „Królowo Różańca świętego”. A my, Polacy, czcimy Ją jako patronkę naszej ojczyzny.

************************************************************
Słowo zaproszenia Pani Jasnogórskiej do nawiedzenia Diecezji Płockiej, wypowiedziane podczas Apelu Jasnogórskiego 17 IV 2015 r. skierowane przez biskupa Piotra Liberę, ordynariusza Diecezji Płockiej

Pani Jasnogórska, staję przed Tobą na Jasnej Górze Wolności jako pasterz i pątnik. Pasterz Kościoła Północnego Mazowsza i pątnik z Płocka.
Staję do tego jedynego w swoim rodzaju Apelu jako pasterz i pątnik z delegatami wszystkich stanów Diecezji Płockiej, seminarium, rodzin zakonnych, dekanatów, parafii, a przede wszystkim z tysiącami tegorocznych maturzystów północnego Mazowsza i Ziemi Dobrzyńskiej, z ich rodzicami, profesorami i księżmi prefektami.
Staję, o Dobra Matko w Domu Polskiego Narodu, aby zaprosić Cię do Nawiedzenia naszej Rodziny Diecezjalnej – nawiedzenia, które rozpocznie się 20 czerwca w dostojnym acz tętniącym młodością biskupim Pułtusku.
Opatrznościowo się składa, Pani Jasnogórska, że uczestniczymy w tym Apelu razem z Rodziną Oriońską, która - przez swoje doroczne czuwanie w tej kaplicy - pod Twoim matczynym wzrokiem na nowo rozpala charyzmat św. Alojzego Orione. Charyzmat rodzinnej prostoty i zwykłej, codziennej dobroci. Charyzmat serdeczności i wspaniałomyślności w pracy wychowawczej i działalności dobroczynnej. Charyzmat, który tak głęboko opisali jej twórcy: „pierwej być niż działać, pierwej praktykować niż nauczać, pierwej bratać się z biednymi niż im przewodniczyć”.
Jak bliskie jest to oriońskie FIAT, Maryjo, naszej mazowieckiej duszy, naszej pobożności przydrożnych kapliczek i sanktuariów, kilkudziesięciu kościołów pod Twoim wezwaniom, tysięcy kół różańcowych, tak wielu parafii...
Będziesz je nawiedzać, Pani Jasnogórska, w roku dziewięćset-czterdziestolecia narodzin naszej Diecezji. Jak w jerozolimskiej „sali na górze” – w Wieczerniku, byłaś z Apostołami u kolebki Kościoła, tak tysiąc lat później towarzyszyłaś narodzinom naszej Mazowieckiej Diecezji. To wtedy, przy wsparciu księcia Bolesława Krzywoustego, rządzącego z Płocka całą Polską, mój czcigodny poprzednik biskup Aleksander z Malonne wzniósł na miejscowym Wzgórzu Tumskim największą w kraju katedrę. Katedrę pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Panny Maryi. Katedrę, o której ksiądz kanonik Jan Długosz napisał: „świątynia z powodu swej starożytności pierwszeństwo dzierżąca między innymi tego królestwa kościołami”. Wkrótce, jeszcze w XII wieku, zawisły w niej potężne drzwi płockie z tyloma scenami z Twojego ziemskiego życia... A na Wzgórzu Tumskim powstało świetne centrum religijne, państwowe i kulturowe, jak to poświadcza niedawno odzyskany przez naszą Diecezję XII-wieczny Pontyfikał Płocki, jedna z najstarszych na ziemiach polskich ksiąg liturgicznych. Dziękuję Ci za to, Maryjo, i wszystkim dobrym ludziom z papieskiej Bawarii i z Polski.
Zechcesz nawiedzać, Pani Jasnogórska, parafie Mazowieckiej Diecezji w Roku Miłosierdzia. Widzę w tym znowu wielki powód do naszej wdzięczności... Przecież to w płockim klasztorze Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, w latach, w których rodziły się największe w dziejach ideologie zła: hitlerowski, bezbożny nazizm i sowiecki, ateistyczny komunizm, św. Siostra Faustyna Kowalska otrzymała objawienie obrazu Jezusa Miłosiernego, znanego dziś i czczonego na całym świecie. Może nie jest rzeczą przypadku, że stało się to właśnie w Płocku, na Mazowszu? Że to właśnie od płockiej kaplicy sióstr Matki Bożej Miłosierdzia Pan rozpoczął dzieło przypominania prawdy o Bożym Miłosierdziu „dla nas i świata całego”?
Ale Diecezja Płocka, północne Mazowsze i Ziemia Dobrzyńska, Maryjo, to także ziemia ufnej wiary i niezłomnej wierności - żadna polska diecezja nie straciła w latach brunatnego i czerwonego totalitaryzmu obydwu swoich biskupów... Myślę w tym miejscu o zamęczonych w Działdowie arcybiskupie Antonim Julianie Nowowiejskim i jego wiernym biskupie pomocniczym Leonie Wetmańskim, których św. Jan Paweł II beatyfikował w 1999 roku i postawił na czele 108 polskich męczenników II wojny światowej.
To z naszego Kościoła wyszedł także Twój wierny sługa kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia, urodzony w Zuzeli, w ówczesnej diecezji płockiej, i bierzmowany przez bł. arcybiskupa Antoniego Juliana - autor Jasnogórskich Ślubów Narodu.
To stąd pochodził, urodzony 100 lat temu w Mławie i zmarły w opinii świętości w przasnyskim klasztorze pasjonista, Sługa Boży Ojciec Bernard Kryszkiewicz.
To nasze liczące sobie dobrze ponad 400 lat seminarium w zadziwiający tak wielu sposób opromienił zmarły niedawno ks. Piotr Błoński. Był kapłanem zaledwie pół roku, a jego „kazanie życia i umierania” zna dzisiaj cały Płock i nie tylko Płock!
Gdy myślę, Maryjo, o Księdzu Piotrze, to wyobrażam sobie czasem, że powrócił w nim do nas – również pochodzący z Mazowsza, z Rostkowa koło Przasnysza - św. Stanisław Kostka, Patron Młodzieży Świata i Patron naszej starej, a przecież – właśnie dzięki nim i im podobnym - wciąż młodej Diecezji.
Tak oto, przychodzimy do Ciebie, Pani Jasnogórska, z całym wielkim, choć niełatwym, dziedzictwem naszego Kościoła, a – przez Księdza Piotra i maturzystów, stających u progu dojrzałości przed Twoim Wizerunkiem – z jego dniem dzisiejszym i przyszłością.
Wiemy, że byłaś z nami w całej naszej historii i że z nami jesteś. Ale swoją obecnością tutaj i swoim zaproszeniem chcemy powiedzieć: Matko, Mamo, my także, w naszym XXI wieku, jesteśmy.
Pamiętamy. Czuwamy. I zapraszamy Cię nie na chwilę, ale na zawsze... Aby z Tobą przeżywać przygodę całego swojego życia... Nie, nie rzucamy pustych obietnic. Tu pod Twoim wzrokiem, pod wzrokiem Matki, Mamy, nie wypada udawać, grać, rzucać pustych słów, obietnic... Tu, pod wzrokiem Matki, widać, jacy jesteśmy. Ile w nas zagubienia, gonitwy nie-wiadomo-za-czym... Żeby błyszczeć. Żeby się pokazać. Żeby wciąż oceniać. Żeby zaspokajać siebie. Żeby wykorzystywać, a nawet niszczyć (to straszne: „ja cię zniszczę”)... Ile wrogich sygnałów przesyłamy... Ile zimnych spojrzeń... A przecież dobrze wiemy, przeczuwamy, że to nie jest prawdziwe życie... Że prawdziwe życie, to miłość. Czysta, wierna miłość, za którą tak tęsknimy. To prawda, którą tak dobrze wyczuwamy. Bo przecież „najważniejsze widzi się tylko sercem”. To „czytelność sumienia”, której w głębi duszy wszyscy potrzebujemy. To wdzięczność, która jest podstawą naszych więzi, zwłaszcza z rodzicami, z nauczycielami.
Będziemy Ci również w Roku Nawiedzenia dziękować, Matko, Mamo, za naszą wolność. Ale będziemy też szukać prawdziwej wolności. Czy są bowiem prawdziwą wolnością te ścieki pustosłowia, które w tych dniach zalewają nasz zewnętrznie wolny kraj?
Zapraszam Cię dzisiaj, Maryjo, także z tymi tysiącami młodych, którzy wyjechali z naszych mazowieckich wsi, miasteczek i miast w poszukiwaniu lepszego życia na Zachodzie... Tak, możemy wyjeżdżać, to jest jakaś zewnętrzna wolność... Ale za jaką cenę? Czy o taką wolność, Panowie Politycy, chodziło ćwierć wieku temu? I czy naprawdę wolnością jest promowanie odchyleń, aberracji, wreszcie dewiacji, manipulowania życiem? A przecież coraz chętniej zgadzacie się na ten płynący z Zachodu brud! Czy nie lepiej, mądrzej wracać tu, na Jasną Górę, i uczyć się prawdziwego powołania narodu, uczyć się pokornej dumy narodu?
Pomóż nam wszystkim – wszystkim, Dobra Matko w Domu Polskiego Narodu, przychodząc do nas, odkrywać życie jako powołanie! Każde ludzkie życie!
Na koniec wraz z księdzem poetą proszę Cię:
Madonno Mazowiecka z Płocka,
Królowo równin Mazowsza
ze skarpy wiślanej,
- módl się za nami.
Flisaczko Dobrzyńska ze Skępego
Nastolatko królewno
ze świętymi rączkami
- módl się za nami
Piękna Pątniczko -
bez biżuterii wędrująca
polskimi drogami
- módl się za nami
Amen

Dodano:  18.04.2015 r.  
linia
foto

Nabożeństwa Triduum Paschalnego/ WIELKI CZWARTEK - MSZA WIECZERZY PAŃSKIEJ; WIELKI PIĄTEK - LITURGIA MĘKI PAŃSKIEJ; WIGILIA PASCHALNA / w Bazylice Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą będą odprawiane o godzinie 18.00. Serdecznie zapraszamy do wspólnego przeżywania tych uroczystości wszystkich P.T Parafian, Pielgrzymów oraz Sympatyków Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i Dzieła Salezjańskiego w Czerwińsku nad Wisłą !
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Święte Triduum Paschalne (z łac. triduum – Trzy Dni) – najważniejsze wydarzenie w roku liturgicznym katolików, którego istotą jest celebracja Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. Rozpoczyna się wieczorną Mszą w Wielki Czwartek (Msza Wieczerzy Pańskiej), kończy zaś drugimi nieszporami po południu Niedzieli wielkanocnej.


* Wielki Czwartek jest pamiątką ustanowienia Sakramentu Kapłaństwa i Eucharystii. W tym dniu nie ma Mszy Św. w godzinach porannych. Msza Wieczerzy Pańskiej z obrzędem umycia nóg 12 mężczyznom o godz. 18:00. Po Mszy św. przeniesienie Najświętszego Sakramentu do Ołtarza Wystawienia i adoracja indywidualna do godz. 20:30. Za odmówienie lub odśpiewanie Hymnu: „Przed tak wielkim Sakramentem” można uzyskać odpust zupełny. Kancelaria parafialna - nieczynna.

* Wielki Piątek – Kościół nie sprawuje Eucharystii /nie ma Mszy św./, a jest adoracja Krzyża. Obowiązuje w tym dniu post ścisły. { Post ścisły obowiązuje wszystkich katolików między 18. a 60. rokiem życia. Młodzież między 14. a 18. rokiem życia zobowiązana jest w Wielki Piątek jedynie do wstrzemięźliwości (tak jak w każdy piątek), czyli niespożywania pokarmów mięsnych.}. Zapraszamy do modlitwy liturgicznej, zwanej „Ciemną Jutrznią” w piątek o godz. 7.30. – będzie to również początek całodniowej adoracji. / Porządek adoracji – miejscowości w Parafii poniżej/* W tym dniu o godz. 15.00 rozpoczniemy Nowennę do Miłosierdzia Bożego.Droga Krzyżowa o godzinie 17.30.
Nabożeństwo wieczorne - Adoracji Krzyża rozpocznie się o godz. 18:00.Zbierana taca w czasie nabożeństwa przeznaczona jest na utrzymanie miejsc świętych w Ziemi Świętej. / Apel Ks. Bp. Piotra Libery/*
Z Ołtarza Wystawienia Najświętszy Sakrament zostanie przeniesiony do Grobu Pańskiego i adoracja indywidualna potrwa do godz. 20:30. Można zyskać odpust zupełny za udział w Adoracji Krzyża i za ucałowanie Go podczas Liturgii Męki Pańskiej. Spowiedź od godziny 15:00 do 18:00. Zapraszamy Braci Strażaków do zaciągnięcia warty przy Grobie Pańskim.

*Porządek Adoracji w Wielki Piątek /miejscowości w Parafii/

Od godz. 8.00 - Bolino, Stobiecin
Od – 9.00 – Chmielewo , Janikowo
Od – 10.00 – Garwolewo
Od – 11.00 – Gawarzec Górny i Dolny
Od – 12.00 – Parlin i Komsin
Od – 13.00 – Praga i Sielec
Od – 14.00 – Wola i Wilkówiec
Od – 15.00 – Czerwińsk
Od – 16.00 - Wilkowuje, Zarębin i Zdziarka
Od – 17.00 – Stary i Nowy Boguszyn


*APEL BISKUPA PŁOCKIEGO O WSPARCIE ZBIÓRKI
NA RZECZ CHRZEŚCIJANW ZIEMI ŚWIĘTEJ I NA BLISKIM WSCHODZIE

„Jerusalem, jeśli zapomnę o tobie,
niech o mnie zapomni moja prawica”
(Ps 137)

Drodzy Diecezjanie,
zbliża się Wielki Piątek. Zgodnie z wielowiekową tradycją ofiary składane w tym dniu przez wiernych, uczestniczących w obrzędach wielkopiątkowych są przeznaczone na rzecz chrześcijan żyjących w Ziemi Świętej oraz w krajach Bliskiego Wschodu (Palestyna, Syria, Liban, Jordania, Egipt, Cypr). Tegoroczna zbiórka ofiar przeznaczona jest szczególnie „na tych, co cierpią jak Chrystus”. Ze specjalną prośbą w tej sprawie zwróciła się do mnie Kongregacja Kościołów Wschodnich.
Polecam zatem życzliwości płockich diecezjan „Collecta pro Terra Sancta”. Zebrane pieniądze zostaną przekazane do Stolicy Apostolskiej, która finansuje za nie wiele projektów charytatywno-edukacyjnych w tych regionach Bliskiego Wschodu, w których chrześcijanie żyją w diasporze, a zwłaszcza w ziemskiej ojczyźnie Jezusa, jaką jest Izrael i Palestyna.
Apeluję do Was Bracia i Siostry, byście otworzyli swoje serca i w Wielki Piątek, całując rany Ukrzyżowanego Pana, wsparli wielkodusznie wyznawców Chrystusa z rejonu Bliskiego Wschodu, którzy wiernie trwają przy Chrystusie niejednokrotnie za cenę swojej krwi i życia. Proszę również Księży Proboszczów o życzliwe potraktowanie tej niezwykle doniosłej sprawy. Bóg zapłać za każdą złożoną ofiarę!
Płock, dnia 19 marca 2015 r.
W Uroczystość św. Józefa Opiekuna Kościoła
Wasz biskup Piotr Libera


* Wielka Sobota – O godz. 7:30 jutrznia i rozpoczęcie Adoracji Najświętszego Sakramentu. Początek Liturgii Paschalnej o godz. 18:00. Przynieśmy ze sobą świece – mogą to być Paschały Rodzinne. Adoracja przy Grobie Pańskim będzie trwała od 7:30 do godziny 17:30, następnie nowenna do Bożego Miłosierdzia.
Święcenie pokarmów na Stół Wielkanocny od godz. 9:00 do 16:00, /o pełnych godzinach/.
Przychodząc z tradycyjną „święconką” zaplanujmy także czas na osobistą adorację Jezusa w Grobie Pańskim.
O godz. 10:00 Księża samochodami ze Wspólnoty Salezjańskiej pojadą na poświęcenie pokarmów do miejscowości: Garwolewa/ Garwolewo, Gawarzec Dolny i Chmielewo/ oraz z Nowy Boguszyn /Komsin oraz Nowy i Stary Boguszyn/. O godzinie 17.40 odmówimy Nowennę oraz Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Poświęcenie ognia /ciernia/ nastąpi przed Bazyliką Zwiastowania NMP o godz. 18.00. Po odśpiewaniu radosnego Orędzia Paschalnego, Alleluja i Liturgii Wigilii Paschalnej nie będzie już Adoracji.

* Uroczyste ogłoszenie Zmartwychwstania Pańskiego nastąpi przed Mszą Św. Rezurekcyjną. O godz. 6.00 – uroczysta procesja - Rezurekcja. Zapraszamy orszak procesyjny.
Msze św. w tym dniu o godz. 8:30, 10:00, 11:30/chrzty/ i 17:00.

* Drugi Dzień Świąt Wielkanocnych – porządek Mszy św. niedzielny. 7:00, 8:30, 10:00, 11:30, 17:00

Dodano:  30.03.2015 r.  
linia
foto

























W Wielki Czwartek 2 kwietnia 2015 r. przed Mszą Św. Wieczerzy Pańskiej o godz. 18.00 nastąpi odsłonięcie i poświęcenie popiersia Św. Jana Pawła II, które zostanie umieszczone na skwerze przed bazyliką Zwiastowania NMP w Czerwińsku nad Wisłą.
12.IX.1971 r., w pierwszą rocznicę koronacji, przed ołtarzem Matki Bożej Czerwińskiej modlił się św. Jan Paweł II wówczas Karol kard. Wojtyła (1920, Wadowice - 2005, Watykan).

Mówił wtedy między innymi : „ Przychodzimy tutaj na Jasną Górę Czerwińską jako pielgrzymi i klękamy przed wizerunkiem Bogurodzicy, ażeby nadzieja stała się naszym udziałem, ażeby nie pogrążyła nas w rozpacz, która jakże grozi współczesnemu człowiekowi”.

„Prosimy Cię, Matko Boża Czerwińska, o zwycięstwo dla naszej młodzieży, dla całej polskiej młodzieży i dla młodzieży całego świata. W jej rękach leży przyszłość tej ziemi.”

„ Jeszcze raz najgoręcej Wam dziękuję, że mogłem w dniu dzisiejszym/12.IX.1971/razem z Wami spłacić wielki dług naszej ziemi, dług królów polskich i biskupów polskich, tutaj w Czerwińsku, wobec tej Bogurodzicy, Matki Zwycięskiej. I że mogę w dniu dzisiejszym razem z Wami modlić się o te prawdziwe zwycięstwa naszego narodu, naszej młodzieży i całej ludzkości, dla której światłem jest Chrystus ciągle żyjący w Kościele, Chrystus, Syn Boży i Syn Maryi, Król wieków Nieśmiertelny, któremu cześć i chwała i błogosławieństwo na tym miejscu, na całej polskiej ziemi i na całej Ziemi!”.

Zobacz i posłuchaj klikając tutaj


Litania do św. Jana Pawła II

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas
Ojcze z nieba, Boże - zmiłuj się nad nami
Synu Odkupicielu świata, Boże - zmiłuj się nad nami
Duchu Święty, Boże - zmiłuj się nad nami
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami
Święta Maryjo - módl się za nami
Święty Janie Pawle - módl się za nami
Zanurzony w Ojcu, bogatym w miłosierdzie,
Zjednoczony z Chrystusem, Odkupicielem człowieka,
Napełniony Duchem Świętym, Panem i Ożywicielem
Całkowicie oddany Maryi i przyodziany Jej szkaplerzem,
Przyjacielu Świętych i Błogosławionych,
Następco Piotra i Sługo sług Bożych,
Stróżu Kościoła nauczający prawd wiary,
Ojcze Soboru i wykonawco jego wskazań,
Umacniający jedność chrześcijan i całej rodziny ludzkiej,
Gorliwy Miłośniku Eucharystii,
Niestrudzony Pielgrzymie tej ziemi,
Misjonarzu wszystkich narodów,
Świadku wiary, nadziei i miłości,
Wytrwały Uczestniku cierpień Chrystusowych,
Apostole pojednania i pokoju,
Promotorze cywilizacji miłości,
Głosicielu Nowej Ewangelizacji,
Mistrzu wzywający do wypłynięcia na głębię,
Nauczycielu ukazujący świętość jako miarę życia,
Papieżu Bożego Miłosierdzia,
Kapłanie gromadzący Kościół na składanie ofiary,
Pasterzu prowadzący owczarnię do nieba,
Bracie i Mistrzu kapłanów,
Ojcze osób konsekrowanych,
Patronie rodzin chrześcijańskich,
Umocnienie małżonków,
Obrońco nienarodzonych,
Opiekunie dzieci, sierot i opuszczonych,
Przyjacielu i Wychowawco młodzieży,
Dobry Samarytaninie dla cierpiących,
Wsparcie dla ludzi starszych i samotnych,
Głosicielu prawdy o godności człowieka,
Mężu modlitwy zanurzony w Bogu,
Miłośniku liturgii sprawujący Ofiarę na ołtarzach świata,
Uosobienie pracowitości,
Zakochany w krzyżu Chrystusa,
Przykładnie realizujący powołanie,
Wytrwały w cierpieniu,
Wzorze życia i umierania dla Pana,
Upominający grzeszników,
Wskazujący drogę błądzącym,
Przebaczający krzywdzicielom,
Szanujący przeciwników i prześladowców,
Rzeczniku i obrońco prześladowanych,
Wspierający bezrobotnych,
Zatroskany o bezdomnych,
Odwiedzający więźniów,
Umacniający słabych,
Uczący wszystkich solidarności,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami

K: Módl się za nami święty Janie Pawle.
W: Abyśmy życiem i słowem głosili światu Chrystusa, Odkupiciela człowieka.

Módlmy się: Módlmy się: Miłosierny Boże, przyjmij nasze dziękczynienie za dar apostolskiego życia i posłannictwa świętego Jana Pawła II i za jego wstawiennictwem pomóż nam wzrastać w miłości do Ciebie i odważnie głosić miłość Chrystusa wszystkim ludziom. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
(Imprimatur: kard. Stanisław Dziwisz, Nr 985)

Modlitwa o wyproszenie łask za wstawiennictwem Św. Jana Pawła II

Święty Janie Pawle II, za Twoim pośrednictwem proszę o łaski dla mnie (i moich bliskich). Wierzę w moc mej Modlitwy i w Twoją zbawienną pomoc. Wyproś mi u Boga Wszechmogącego łaski, o które pokornie proszę… (należy wymienić prośby). Uproś mi też dar umocnienia mojej wiary, nadziei i miłości.
Panie Jezu Chryste, Ty obiecałeś, że o cokolwiek w Twoje imię poprosimy, to otrzymamy. Dlatego i ja, Panie, pełen ufności, proszę Cię o potrzebne mi łaski, za wstawiennictwem świętego Jana Pawła II. Wysłuchaj mnie, Panie! Amen.

Prośba o wstawiennictwo Św. Jana Pawła II

Janie Pawle II, nasz święty orędowniku, wspomożycielu w trudnych sprawach. Ty, który swoim życiem świadczyłeś o wielkiej miłości do Boga i ludzi, prowadząc nas drogą Jezusa i Maryi, w umiłowaniu obojga, pragnąc pomagać innym. Przez miłość i wielkie cierpienie, ofiarowane za bliźnich, co dzień zbliżamy się do świętości. Pragnę prosić Cię o wstawiennictwo w mojej sprawie… wierząc, że przez Twoją wiarę, modlitwę i miłość pomożesz zanieść ją do Boga. Ufam w miłosierdzie Boże i moc Twej papieskiej modlitwy. Pragnę przez Jezusa i Maryję za Twoim przykładem zbliżyć się do Boga.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…


Koronka za wstawiennictwem św. Jana Pawła II

Wstęp: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu...
Na dużych paciorkach: Jezu cichy i pokornego serca, uczyń serca nasze według serca Twego!
Na małych paciorkach: Św. Janie Pawle II, proś Serce Jezusa za nami!
Zakończenie: Święty Boże....


Akt zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu przez Jana Pawła II

Boże, Ojcze miłosierny,
który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie,
i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu,
Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka.
Pochyl się nad nami grzesznymi,
ulecz naszą słabość,
przezwycięż wszelkie zło,
pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia,
aby w Tobie, Trójjedyny Boże,
zawsze odnajdywali źródło nadziei.
Ojcze Przedwieczny,
dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna,
miej miłosierdzie dla nas i całego świata! Amen.

Modlitwa o uzdrowienie za przyczyną św. Jana Pawła II

Boże, który jesteś Stwórcą człowieka oraz Panem życia i śmierci, bądź uwielbiony! Jeśli jest Twoją wolą, Panie, abym wyzdrowiał, proszę Cię za przyczyną św. Jana Pawła II o uzdrowienie mnie z tej choroby.
Niech Duch Święty, którego otrzymałem w sakramencie chrztu i bierzmowania, pomoże mi przyjąć Twoją świętą wolę. Niech On mnie prowadzi; niech mnie obdarzy męstwem, abym potrafił przyjąć i dźwigać swój krzyż.
Uwielbiam Cię, Panie, za wszystkie łaski, którymi mnie obdarzyłeś i ciągle obdarzasz. Chcę wykonać do końca zadanie, jakie mi zleciłeś. Przez zasługi Twojego Syna, który cierpiał na krzyżu, proszę Cię: obdarz mnie zdrowiem ciała i duszy. Amen.


Modlitwa do św. Jana Pawła II w intencji przemiany świata

Święty Janie Pawle II!
Ty nam przekazałeś naukę o cywilizacji miłości, wiele uczyniłeś, aby miłość pełna miłosierdzia otwierała ludzkie serca i budowała rodziny i cały współczesny świat.
Niech Twoje wstawiennictwo budzi w nas pragnienie, aby wypełniać zasady cywilizacji miłości, które nam dałeś.
Pomagaj nam w różnych warunkach bronić godności osoby, nie dopuszczając, by rzeczy były ważniejsze niż człowiek.
Ucz nas i pomagaj, byśmy prawo moralne o dobru i złu stawiali wyżej niż technikę, choćby najbardziej rozwiniętą.
Pragniemy wracać do często przypominanego nam, że „być” znaczy więcej niż „mieć”.
Otocz nasze myśli, serca i działania swoją modlitwą, abyśmy pamiętali, że miłosierdzie jest przedłużeniem, ale i warunkiem sprawiedliwości.
Prosimy Cię, ucz nas ufności w opiekę Matki Bożej, Matki pięknej miłości. Pomagaj nam żyć Twymi słowami: „Cały Twój”. Szczególnie polecamy Ci osoby i sprawy, które potrzebują uzdrowienia, oczyszczenia, wsparcia i ratunku. (bp Jan Szkodoń)


Modlitwy do Św. Jana Pawła II w intencji Rodzin

Święty Janie Pawle, ratuj nasze małżeństwa i rodziny. Jako kapłan, biskup i następca św. Piotra troskę o rodziny uczyniłeś ważną cząstką swej posługi. Przypominałeś, że człowiek jest zdolny do miłości i potrzebuje miłości. W szczególny sposób powołanie do miłości wypełnia się w związku mężczyzny i kobiety. Głosiłeś, że Chrystus ustanowił małżeństwo sakramentem, znakiem i źródłem Bożej łaski. Przypominałeś naukę Chrystusa: „Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela”. Byłeś odważnym obrońcą życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Głosiłeś świętość rodziny, Domowego Kościoła. Przeciwstawiając się cywilizacji użycia i śmierci, uczyłeś o godności miłości małżeńskiej, która jest cielesna i duchowa zarazem, odrzucając antykoncepcję. Ukazywałeś młodym piękno czystości przedmałżeńskiej, która jest cząstką i warunkiem miłości. Wyproś uzdrowienie dla małżeństw i rodzin. Szukaj naśladowców, którzy by z mocą powtarzali za Tobą: „Rodzino, bądź tym, czym jesteś”. Niech dzieci w trwałych rodzinach znajdą bezpieczne warunki wzrastania. Otocz opieką samotne matki oraz dzieci, które są pozbawione miłości. Przypominaj rodzinom, by codziennie wspólnie się modliły. Niech rodziny będą „Bogiem silne”. Amen. (bp. Jan Szkodoń)

Modlitwa do św. Jana Pawła II w intencji chorych

Święty Janie Pawle, przyjacielu, ojcze i bracie ludzi chorych, cierpiących, starych i niepełnosprawnych. Pan Jezus dzielił się z Tobą przez całe Twe życie swoim krzyżem. Był to często krzyż duchowy, niewidoczny dla świata, ale był również krzyż zamachu i krzyż kilkakrotnego pobytu w szpitalu. Był to krzyż, jaki przyszedł wraz z upływem lat i starością. Od początku prosiłeś chorych, aby Cię wspierali swoją modlitwą i cierpieniem. Mówiłeś, że chorzy są Twoją siłą i że są najbogatszą cząstką Kościoła. Przypominałeś, że cierpienie przeżywane w bliskości z Panem Jezusem może być ofiarowane za zbawienie świata. Dziękując opiekunom chorych uczyłeś, ze pomagając chorym pomagamy Chrystusowi.
Dałeś przykład cierpliwego i pokornego znoszenia krzyża starości i przykład przygotowania się do przejścia „z życia do życia”. Tylu ludzi prosi Cię o uzdrowienie, tylu prosi o siły duchowe do niesienia krzyża. Wyproś nam u Boga uzdrowienie ducha i ciała. Amen. (bp Jan Szkodoń)

Modlitwy do Św. Jana Pawła II w intencji Rodzin

Święty Janie Pawle II, wstawiaj się za małżonkami i ich rodzinami, aby były wspólnotami życia i miłości. Niech ich miłość umacniana łaską sakramentu małżeństwa będzie mocniejsza od wszelkich przeżywanych słabości i kryzysów.
Wstawiaj się za młodym pokoleniem, aby znajdowało w rodzinach mocne oparcie dla swego człowieczeństwa i jego rozwoju w prawdzie i miłości.
Święty Janie Pawle II, strzeż nasze rodziny i pozwól im doświadczać w codziennym życiu "pięknej miłości", w której obecna jest moc Chrystusa - Odkupiciela człowieka i Zbawiciela świata. Amen.


Modlitwa o dar potomstwa

Święty Janie Pawle II, prosimy wstaw się za nami przed tronem naszego Pana Jezusa Chrystusa, prosząc o dar upragnionego potomstwa dla nas. Ojcze Święty, Janie Pawle II, prosimy wypraszaj potrzebne nam łaski i spraw, aby w naszych sercach zagościło tak długo wyczekiwane szczęście.
Módl się za nami święty Janie Pawle II!

Modlitwa o dar życia dla dziecka poczętego

Święty Janie Pawle II, ty, który jesteś obrońcą nienarodzonych dzieci, wstaw się za nami. Uratuj nasze dziecko. Niech zagrożenie ciąży minie, aby mogło przyjść ono na świat w terminie i mogło chwalić naszego Pana, Jezusa Chrystusa.

Dodano:  30.03.2015 r.  
linia
foto

W Niedzielę Palmową 29 marca 2015 roku podczas Mszy Św. o godzinie 11.30 serdecznie zapraszamy wszystkich P.T Parafian, Pielgrzymów oraz sympatyków Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą do wysłuchania „Pieśni pasyjnych i pokutnych” w wykonaniu chóru parafialnego pod dyrekcją Przemysława Ziółkowskiego – organisty bazyliki czerwińskiej.

Dodano:  28.03.2015 r.  
linia
foto













W Niedzielę Palmową 29 marca 2015 roku, rozpoczynamy w liturgii Kościoła Wielki Tydzień. Z palmami w rękach wyznajemy wiarę, że Jezus jest obiecanym Mesjaszem. Poświęcenie palm podczas każdej Mszy Św. Uroczyste poświęcenie z procesją na Mszy Św. o godz. 10.00. Palmę ozdobną wykonują w tym roku mieszkańcy Bolina. Zapraszamy na tę Mszę Św. szczególnie dzieci i młodzież.
„Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą” (Mt 5,8). Te słowa ewangelicznego błogosławieństwa wyznaczają tematykę XXX Światowego Dnia Młodzieży. W łączności z Papieżem Franciszkiem i młodymi całego świata jednoczymy się również w tym szczególnym dniu na modlitwie w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku nad Wisłą.

**********************************

Modlitwa poświęcenia palm

Wszechmogący, wieczny Boże, uświęć † te gałązki swoim błogosławieństwem i spraw, abyśmy idąc z radością za Chrystusem Królem, * mogli przez Niego dojść do wiecznego Jeruzalem. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
albo
Wszechmogący Boże, z palmami w rękach czcimy dzisiaj zwycięstwo Chrystusa, † pomnóż naszą wiarę i wysłuchaj nasze prośby, * abyśmy zjednoczeni z Chrystusem przynosili Tobie owoce dobrych uczynków. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

Ewangelia * Mk 11, 1-10 (Rok B – 2015)

Wjazd Jezusa do Jerozolimy

Gdy się zbliżali do Jerozolimy, do Betfage i Betanii na Górze Oliwnej, Jezus posłał dwóch spośród swoich uczniów i rzekł im: "Idźcie do wsi, która jest przed wami, a zaraz przy wejściu do niej znajdziecie oślę uwiązane, na którym jeszcze nikt z ludzi nie siedział. Odwiążcie je i przyprowadźcie tutaj. A gdyby was kto pytał, dlaczego to robicie, powiedzcie: «Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem»".
Poszli i znaleźli oślę przywiązane do drzwi z zewnątrz, na ulicy. Odwiązali je, a niektórzy ze stojących tam pytali ich: "Co to ma znaczyć, że odwiązujecie oślę?" Oni zaś odpowiedzieli im tak, jak Jezus polecił. I pozwolili im. Przyprowadzili więc oślę do Jezusa i zarzucili na nie swe płaszcze, a On wsiadł na nie. Wielu zaś słało swe płaszcze na drodze, a inni gałązki zielone ścięte na polach.
A ci, którzy Go poprzedzali i którzy szli za Nim, wołali: "Hosanna. Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie. Błogosławione królestwo ojca naszego Dawida, które przychodzi. Hosanna na wysokościach".

**************************************************

Niedziela Palmowa

Niedziela Palmowa wchodzi w skład tzw. Wielkiego Tygodnia, które wprowadza w celebrację Świąt Wielkanocnych. Jest nazywana również Niedzielą Męki Pańskiej, bowiem tego dnia, obok podkreślenia momentu uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy, które miało miejsce w tę niedzielę, czyta się Jego mękę poprzez ukrzyżowanie, jaka dokonała się pięć dni później, w Wielki Piątek. Skojarzenie obydwu momentów w jednej celebracji Niedzieli Palmowej ma za zadanie pokazać motyw uroczystego wejścia do Jerozolimy, duchowej stolicy świata, by dokonać dzieła zbawienia świata poprzez śmierć na krzyżu. Tym bardziej jest to zrozumiale, ze zawsze wielcy prorocy Izraela przybywali do Jerozolimy, by przekazać istotne przesłanie Boga.

Biblijne znaczenie

Celebracja Niedzieli Palmowej ma swoje biblijne korzenie, tzn. opiera się na wydarzeniu, które zaszło w historii i zostało zanotowane w ewangeliach. Wspominają o nim wszyscy ewangeliści, co świadczy o tym, że miało ono znaczenie w działalności Jezusa. Wjazd ten jest czytelniejszy na tle proroctwa Starego Testamentu, z księgi proroka Zachariasza, która mówi, że mesjasz jako „Król, zbawiciel ubogi, przyjdzie do swego ludu (Córy Syjońskiej, Córy Jerozolimskiej) siedząc na oślęciu, to jest źrebięciu oślicy” (Za 9,9). Osioł, Jezusa, miał podkreślić ubóstwo i prostotę zbawiciela oraz jego pokojowe zamiary. Źrebię oślicy, które nawet nie było własnością Jezusa (bo pożyczone od właściciela) miało oznaczać, że nie był on przeznaczony do żadnej innej rzeczy tylko do tej jedynej, by wprowadzić Jezusa do jego miejsca przeznaczenia. Później ojcowie Kościoła (Augustyn, Ambroży) doszukiwali się w tym ośle symboliki narodów pogańskich, które nie znały Prawa ani Synagogi, a które wprowadził Jezus i też przeznaczył do zbawienia. Tym bardziej jest to zasadne, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że osioł według Prawa nie był zwierzęciem czystym, dlatego nie można go było składać w ofierze i należało go wykupić owcą lub złamać mu kark. Jednak najpewniejszym związkiem symboliki osła podczas wjazdu Jezusa do Jerozolimy jest nawiązanie do króla Dawida. Otóż, kiedy na urząd królewski wprowadzano Salomona, syna króla Dawida, przybył on na mulicy, zwierzęciu, które pochodzi od osła (por. 1 Krl 1,33-40). Słusznie więc Jezus, ktoś większy niż Salomon, spełniając proroctwo Zachariasza, wjechał do miasta nie na koniu, ale na oślęciu, „na którym nikt z ludzi nigdy nie siedział” (Łk 19,30.35). Tak wjeżdżał do Jerozolimy, by w niej dokonać już wkrótce dzieła zbawczego na krzyżu. Witały go tłumy wymachując świeżymi zielonymi gałązkami palm, ewentualnie kładąc płaszcze na ziemi, jak to bywało na triumfalnych wjazdach wielkich osobistości. Stąd pochodzi też nazwa: „palmowa”.

Historycznie i teologicznie ujęcie

Liturgia Niedzieli Palmowej kształtowała się stopniowo. Zawsze rozpoczynała obchody Wielkiego Tygodnia. W Jerozolimie już od IV wieku patriarcha dosiadał oślicy i otoczony wiwatującymi go tłumami wjeżdżał na niej z Góry Oliwnej do miasta. Zwyczaj ten wszedł w powszechną praktykę w Kościele Zachodnim na przełomie V/VI wieku. Sam zwyczaj świecenia palm i procesja z nimi związana przyjęły się dopiero w średniowieczu, w XI wieku. Do Soboru Watykańskiego II znana była liturgia Niedzieli Palmowej, w której celebrans wychodził przed kościół, a bramę świątyni zamykano. Kapłan uderzał w nią trzy razy krzyżem, po czym, otwierano bramę i kapłan z uczestnikami procesji wchodził do wnętrza kościoła, aby odprawić Mszę świętą. Celebrowano wtedy symbolicznie teologiczny fakt, że zamknięte niebo zostało otwarte dzięki zasłudze krzyżowej śmierci Chrystusa. Wyrażały to czytania Męki Pańskiej i szaty liturgiczne koloru fioletowego, choć w tym ostatnim przypadku po Soborze zmieniono go na czerwony. Sama procesja miała charakter triumfalny: Chrystus wkracza do świętego miasta jako Król i Pan odbierając spontaniczny hołd od mieszkańców Jerozolimy. Kościół podkreśla tym samym, że kiedy Chrystus za kilka dni podejmie się męki krzyżowej, to jednak nigdy nie pozbawi się swego majestatu królewskiego i prawa do panowania. Wprost przeciwnie, przez swą mękę i śmierć to prawo tylko umocni. Nasze z kolei w niej uczestnictwo oznacza nasze kroczenie wraz z Chrystusem ku ofierze, którą dzisiaj jest Msza święta. Cała oprawa liturgiczna procesji z palmami: śpiewy, antyfony, czytania, ewangelia, właśnie tę godność królewską podkreślają. Palmy z Niedzieli Palmowej są przechowywane do następnego roku, by je spopielić i użyć w Środę Popielcową. Ks. Ryszard Groń
*************************************************************************

Orędzie Papieża Franciszka na XXX Światowy Dzień Młodzieży 2015 r.

«Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą» (Mt 5, 8)
Droga Młodzieży!
Kontynuujemy naszą duchową pielgrzymkę do Krakowa, gdzie w lipcu 2016 r. odbędzie się kolejny międzynarodowy Światowy Dzień Młodzieży. Na przewodnik w naszej drodze wybraliśmy ewangeliczne błogosławieństwa. W ubiegłym roku rozważaliśmy błogosławieństwo ubogich w duchu, zawarte w szerszym kontekście «Kazania na Górze». Wspólnie odkryliśmy rewolucyjne znaczenie błogosławieństw oraz stanowcze wezwanie Jezusa, abyśmy odważnie zaangażowali się w przygodę poszukiwania szczęścia. W tym roku będziemy zastanawiać się nad szóstym błogosławieństwem: «Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą» (Mt 5, 8).

1. Pragnienie szczęścia

Słowo błogosławieni, czyli szczęśliwi, pojawia się dziewięć razy w tym pierwszym wielkim kazaniu Jezusa (Mt 5, 1-12). Brzmi ono jak refren, przypominający nam o wezwaniu Pana, aby wraz z Nim pokonywać drogę, która pomimo wszystkich wyzwań jest drogą do prawdziwego szczęścia.
Tak, drodzy młodzi, dążenie do szczęścia jest wspólne wszystkim ludziom wszystkich czasów i w każdym wieku. Bóg zaszczepił w sercu każdego mężczyzny i każdej kobiety niepohamowane pragnienie szczęścia, spełnienia. Czy nie czujecie, że wasze serca są niespokojne i zawsze szukają dobra, które mogłoby zaspokoić ich pragnienie nieskończoności?
Pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju ukazują nam wspaniałą szczęśliwość, do której jesteśmy powołani, a która polega na doskonałej jedności z Bogiem, z innymi, z przyrodą i z nami samymi. Swobodny dostęp do Boga, do bliskiego obcowania z Nim i do oglądania Go był obecny w Bożym planie wobec ludzkości od jej początków i sprawiał, że Boże światło przenikało prawdą i jasnością wszystkie ludzkie relacje. W tym stanie pierwotnej czystości nie było «masek», podstępów, powodów, aby kryć się jedni przed drugimi. Wszystko było przejrzyste i jasne.
Kiedy kobieta i mężczyzna ulegają pokusie i zrywają relację ufnej więzi z Bogiem, wówczas w ludzką historię wchodzi grzech (por. Rdz 3). Natychmiast widoczne stają się tego konsekwencje także w ich stosunku do samych siebie, we wzajemnych relacjach i w relacji z przyrodą. A są one dramatyczne! Pierwotna czystość jest jakby skażona. Od tej pory nie jest już możliwy bezpośredni dostęp do obecności Boga. Pojawia się skłonność do ukrywania się, mężczyzna i kobieta muszą zasłonić swoją nagość. Pozbawieni światła, pochodzącego z wizji Pana, postrzegają otaczającą ich rzeczywistość w sposób wypaczony, krótkowzroczny. Wewnętrzna «busola», która nimi kierowała w poszukiwaniu szczęścia, traci swój punkt odniesienia, a pragnienie władzy, posiadania i żądza przyjemności za wszelką cenę prowadzą ich do otchłani smutku i niepokoju.
W Psalmach znajdujemy wołanie, które ludzkość kieruje z głębi duszy do Boga: «Któż nam ukaże to szczęście? Wznieś ponad nami, o Panie, światłość Twojego oblicza!» (Ps 4, 7). Ojciec w swojej nieskończonej dobroci odpowiada na to błaganie, posyłając swego Syna. W Jezusie Bóg przybiera ludzkie oblicze. Poprzez swoje wcielenie, życie, śmierć i zmartwychwstanie zbawia On nas od grzechu i otwiera nowe perspektywy, dotychczas nie do pomyślenia.
W Chrystusie zatem, drodzy młodzi, znajduje się całkowite spełnienie waszych marzeń o dobru i szczęściu. Tylko On może spełnić wasze oczekiwania, tak często zawodzone przez fałszywe obietnice świata. Jak powiedział św. Jan Paweł II: «To On jest pięknem, które tak was pociąga. To On wzbudza w was pragnienie radykalnych wyborów, które nie pozwala wam iść na kompromisy. To On każe wam zrzucać maski, które zakłamują wasze życie. To On odczytuje w waszych sercach decyzje najbardziej autentyczne, które inni chcieliby stłumić. To Jezus wzbudza w was pragnienie, byście uczynili ze swego życia coś wielkiego» (czuwanie modlitewne w Tor Vergata, 19 sierpnia 2000 r.: «L’Osservatore Romano», wyd. polskie, n.10/2000, s. 21).

2. Błogosławieni czystego serca...

Teraz spróbujmy zastanowić się głębiej, jak to błogosławieństwo realizuje się przez czystość serca. Przede wszystkim musimy zrozumieć biblijne znaczenie słowa serce. W kulturze żydowskiej serce jest ośrodkiem uczuć, myśli i intencji osoby ludzkiej. Jeśli Biblia nas uczy, że Bóg nie patrzy na to, co widoczne dla oczu, ale na serce (por. 1 Sm 16, 7), to możemy również powiedzieć, że właśnie dzięki naszemu sercu możemy zobaczyć Boga. Dzieje się tak dlatego, że serce wyraża istotę ludzką w jej całości oraz jedności ciała i duszy, z jej zdolnością do kochania i bycia kochaną.
Natomiast jeśli chodzi o określenie «czyste», ewangelista Mateusz używa greckiego słowa katharos, oznaczającego zasadniczo:czysty, jasny, wolny od substancji zanieczyszczających. W Ewangelii widzimy, że Jezus burzy pewną koncepcję czystości rytualnej, związanej z aspektami zewnętrznymi, zakazującą wszelkich kontaktów z rzeczami czy osobami (w tym trędowatymi i cudzoziemcami), uważanymi za nieczyste. Faryzeuszom, którzy, podobnie jak wielu Żydów w owym czasie, nie jedli, dopóki nie dokonali rytualnego obmycia, i zachowywali liczne tradycje związane z obmywaniem przedmiotów, Jezus mówi kategorycznie: «Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. (...) Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota» (Mk 7, 15. 21-22).
Na czym w takim razie polega szczęście wypływające z czystego serca? Wychodząc od szeregu form zła, wymienionych przez Jezusa, które czyni człowieka nieczystym, widzimy, że kwestia ta dotyczy szczególnie obszaru naszych relacji. Każdy z nas musi nauczyć się rozpoznawać to, co może «skazić» jego serce, musi ukształtować sobie prawe i wrażliwe sumienie, zdolne «rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu miłe i co doskonałe» (Rz 12, 2). O ile potrzebna jest zdrowa troska o ochronę stworzenia, o czyste powietrze, wodę i żywność, to tym bardziej musimy strzec czystości tego, co mamy najcenniejszego: naszych serc i naszych relacji. Ta «ludzka ekologia» pomoże nam oddychać czystym powietrzem, pochodzącym z rzeczy pięknych, z prawdziwej miłości, ze świętości.
Pewnego razu zadałem wam pytanie: Gdzie jest wasz skarb, gdzie spoczywa wasze serce? (por. wywiad udzielony grupie młodych Belgów, 31 marca 2014 r.). Tak, nasze serca mogą przywiązać się do prawdziwych lub fałszywych skarbów, mogą znaleźć prawdziwy odpoczynek albo się uśpić, stając się leniwe i odrętwiałe. Najcenniejszym dobrem, jakie możemy mieć w życiu, jest nasza relacja z Bogiem. Czy jesteście o tym przekonani? Czy zdajecie sobie sprawę z nieocenionej wartości, jaką macie w oczach Boga? Czy wiecie, że jesteście kochani i akceptowani przez Niego bezwarunkowo, tacy, jakimi jesteście? Kiedy zanika postrzeganie tego, istota ludzka staje się niezrozumiałą zagadką, ponieważ właśnie świadomość, że jesteśmy bezwarunkowo kochani przez Boga, nadaje sens naszemu życiu. Czy pamiętacie rozmowę Jezusa z bogatym młodzieńcem (por. Mk 10, 17-22)? Ewangelista Marek pisze, że Pan spojrzał na niego z miłością (por. w. 21), a następnie zachęcił go do pójścia za Nim, aby znalazł prawdziwy skarb. Drodzy młodzi, życzę wam, aby to spojrzenie Chrystusa, pełne miłości, towarzyszyło wam przez całe życie.
Okres młodości jest czasem, kiedy rozwija się wielkie bogactwo uczuciowe obecne w waszych sercach, głębokie pragnienie prawdziwej miłości, pięknej i wspaniałej. Jak wielka siła jest w tej zdolności do kochania i bycia kochanym! Nie pozwólcie, aby ta cenna wartość została sfałszowana, zniszczona lub oszpecona. Dzieje się tak, gdy w nasze relacje zakrada się instrumentalizacja bliźniego dla własnych egoistycznych celów, czasem jedynie jako obiektu przyjemności. Na skutek tych negatywnych doświadczeń serce ulega zranieniu i smutkowi. Proszę was, nie bójcie się prawdziwej miłości, tej, której uczy nas Jezus, a św. Paweł opisuje w następujący sposób: «Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje» (1 Kor 13, 4-8).
Zachęcając was do odkrycia na nowo piękna powołania człowieka do miłości, wzywam was również do buntu przeciwko powszechnej tendencji do banalizowania miłości, zwłaszcza gdy próbuje się ją ograniczyć jedynie do aspektu seksualnego, pozbawiając ją jej podstawowych cech — piękna, jedności, wierności i odpowiedzialności. Drodzy młodzi, «w kulturze tymczasowości, względności wielu głosi, że trzeba ‘cieszyć się’ chwilą, że nie warto angażować się na całe życie, podejmować decyzji ostatecznych, ‘na zawsze’, bo nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Ja natomiast proszę was, abyście byli rewolucyjni, byście szli pod prąd; tak, proszę, abyście w tym względzie buntowali się przeciwko owej kulturze tymczasowości, która w istocie myśli, że nie jesteście zdolni do odpowiedzialności, że nie jesteście w stanie prawdziwie kochać. Ja pokładam ufność w was, młodych, i modlę się za was. Miejcie odwagę ‘iść pod prąd’. Odważcie się także być szczęśliwi» (spotkanie z wolontariuszami na ŚDM w Rio de Janeiro, 28 lipca 2013 r.).
Wy, ludzie młodzi, jesteście dzielnymi odkrywcami! Jeśli zaangażujecie się w odkrywanie bogatego nauczania Kościoła w tej dziedzinie, odkryjecie, że chrześcijaństwo to nie seria zakazów, tłumiących nasze pragnienia szczęścia, ale plan życia, który może zafascynować nasze serca!

3. ...albowiem oni Boga oglądać będą

W sercu każdego mężczyzny i każdej kobiety nieustannie rozbrzmiewa wezwanie Pana: «Szukajcie mojego oblicza!» (por. Ps 27, 8). Jednocześnie nieustannie musimy konfrontować się z naszą nieszczęsną kondycją grzeszników. Czytamy o tym na przykład w Księdze Psalmów: «Kto wstąpi na górę Pana, kto stanie w Jego świętym miejscu? Człowiek o rękach nieskalanych i o czystym sercu» (Ps 24, 3-4). Nie powinniśmy się jednak lękać ani zniechęcać: w Biblii i historii każdego z nas widzimy, że to Bóg zawsze robi pierwszy krok. To On nas oczyszcza, abyśmy mogli być dopuszczeni do Jego obecności.
Prorok Izajasz, gdy Pan go powołał, by przemawiał w Jego imieniu, przeraził się i powiedział: «Biada mi! Jestem zgubiony! Wszak jestem mężem o nieczystych wargach» (Iz 6, 5). A jednak Pan go oczyścił, posyłając do niego anioła, który dotknął jego ust i powiedział: «Twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech» (w. 7). W Nowym Testamencie, gdy nad jeziorem Genezaret Jezus powołał swoich pierwszych uczniów i uczynił cud — obfitego połowu ryb, Szymon Piotr upadł Mu do nóg i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny» (Łk 5, 8). Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił» (w. 10). A gdy jeden z uczniów Jezusa poprosił: «Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy», Mistrz odpowiedział: «Kto Mnie widzi, widzi także i Ojca» (J 14, 8-9).
Zaproszenie Pana do spotkania z Nim jest więc skierowane do każdego z was, niezależnie od miejsca i sytuacji, w jakich się znajdujecie. Wystarczy «podjąć decyzję, by być gotowymi na spotkanie z Nim, na szukanie Go nieustannie każdego dnia. Nie ma powodów, dla których ktoś mógłby uważać, że to zaproszenie nie jest skierowane do niego» (adhort. apost. Evangelii gaudium, 3). Wszyscy jesteśmy grzesznikami, potrzebującymi, by Pan nas oczyścił. Ale wystarczy uczynić mały krok ku Jezusowi, aby odkryć, że On zawsze na nas czeka z otwartymi ramionami, zwłaszcza w sakramencie pojednania, będącym szczególną okazją do spotkania z Bożym miłosierdziem, które oczyszcza i odnawia nasze serca.
Tak, drodzy młodzi, Pan chce nas spotkać, pozwolić, byśmy Go «widzieli». Możecie mnie zapytać: «A jak?». Także św. Teresa z Avili, urodzona w Hiszpanii dokładnie 500 lat temu, już jako mała dziewczynka powiedziała rodzicom: «Chcę widzieć Boga». Później odkryła drogę modlitwy jako «wewnętrznej więzi przyjaźni z Tym, o którym wiemy, że nas miłuje» (Księga życia, 8, 5). Dlatego was pytam: czy się modlicie? Czy wiecie, że możecie rozmawiać z Jezusem, z Ojcem, z Duchem Świętym, tak jak rozmawia się z przyjacielem? I to nie byle jakim przyjacielem, ale najlepszym i najbardziej zaufanym przyjacielem! Spróbujcie to zrobić z prostotą. Odkryjecie to, co pewien wieśniak z Ars powiedział tamtejszemu świętemu proboszczowi: modląc się przed tabernakulum «wpatruję się w Niego, a On wpatruje się we mnie» (Katechizm Kościoła Katolickiego, 2715).
Po raz kolejny zachęcam was do spotkania z Panem poprzez częste czytanie Pisma Świętego. Jeśli jeszcze nie nabraliście tego zwyczaju, to zacznijcie od Ewangelii. Przeczytajcie codziennie jakiś fragment. Pozwólcie, by Słowo Boże przemawiało do waszych serc, oświecało wasze kroki (por. Ps 119, 105). Przekonacie się, że można «zobaczyć» Boga także w obliczu braci, zwłaszcza tych najbardziej zapomnianych: biednych, głodnych, spragnionych, przybyszów, chorych, więźniów (por. Mt 25, 31-46). Czy doświadczyliście tego kiedykolwiek? Drodzy młodzi, aby wejść w logikę królestwa Bożego, trzeba uznać siebie za ubogich pośród ubogich. Czyste serce musi być koniecznie także sercem ogołoconym, które potrafi się uniżyć i dzielić swe życie z najbardziej potrzebującymi.
Spotkanie z Bogiem na modlitwie, poprzez czytanie Biblii oraz w życiu braterskim pomoże wam lepiej poznać Pana i samych siebie. Tak jak się to stało w przypadku uczniów z Emaus (Łk 24, 13-35), głos Jezusa sprawi, że wasze serca zapałają i otworzą się wasze oczy, abyście rozpoznali Jego obecność w waszej historii, odkrywając w ten sposób plan miłości, jaki On ma wobec waszego życia.
Niektórzy z was czują lub poczują Boże powołanie do małżeństwa, do założenia rodziny. Wielu dziś myśli, że to powołanie stało się «niemodne», ale to nieprawda! Właśnie z tego powodu jest to dla całej wspólnoty kościelnej szczególny okres refleksji nad powołaniem i misją rodziny w Kościele i w świecie współczesnym. Ponadto zachęcam was do zastanowienia się nad powołaniem do życia konsekrowanego lub do kapłaństwa. Jakże to wspaniałe, kiedy widzimy ludzi młodych przyjmujących powołanie do oddania się całkowicie Chrystusowi i na służbę Jego Kościołowi! Zadajcie sobie pytanie z czystym sercem i nie lękajcie się tego, o co was prosi Bóg! Poczynając od waszego «tak» w odpowiedzi na wezwanie Pana, staniecie się nowymi ziarnami nadziei w Kościele i w społeczeństwie. Nie zapominajcie: wola Boża jest naszym szczęściem!

4. W drodze do Krakowa

«Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą» (Mt 5, 8). Drodzy młodzi, jak widzicie, to błogosławieństwo bardzo bezpośrednio dotyczy waszego życia i jest gwarancją waszego szczęścia. Dlatego powtarzam raz jeszcze: miejcie odwagę być szczęśliwi!
Tegoroczny Światowy Dzień Młodzieży prowadzi do ostatniego etapu drogi przygotowań do najbliższego wielkiego światowego spotkania młodzieży w Krakowie w 2016 r. Właśnie przed trzydziestu laty św. Jan Paweł II ustanowił w Kościele Światowe Dni Młodzieży. Ta pielgrzymka młodzieży poprzez kontynenty pod przewodnictwem Następcy Piotra była inicjatywą naprawdę opatrznościową i proroczą. Razem dziękujmy Panu za cenne owoce, jakie ona przyniosła w życiu wielu młodych ludzi na całym świecie! Jak wiele ważnych odkryć, zwłaszcza odkrycie Chrystusa — Drogi, Prawdy i Życia, oraz Kościoła jako wielkiej i gościnnej rodziny! Ileż z tych zgromadzeń wynikło zmian życia, jak wiele decyzji powołaniowych! Niech święty Papież, patron Światowych Dni Młodzieży, wstawia się za naszym pielgrzymowaniem do jego Krakowa. A macierzyńskie spojrzenie Błogosławionej Maryi Panny, łaski pełnej, całej pięknej i całej czystej, niech nam towarzyszy na tej drodze.

Watykan, 31 stycznia 2015 r. Wspomnienie św. Jana Bosko

† Papież FRANCISZEK
****************************************************
Modlitwa w intencji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie 2016

„Boże, Ojcze Miłosierny,
który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie,
i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu,
Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka”.
Zawierzamy Ci szczególnie
ludzi młodych ze wszystkich narodów, ludów i języków.
Prowadź ich bezpiecznie po zawiłych ścieżkach współczesnego świata
i daj im łaskę owocnego przeżycia Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
Ojcze niebieski,
uczyń nas świadkami Twego miłosierdzia.
Naucz nieść wiarę wątpiącym,
nadzieję zrezygnowanym,
miłość oziębłym,
przebaczenie winnym i radość smutnym.
Niech iskra miłosiernej miłości,
którą w nas zapaliłeś,
stanie się ogniem przemieniającym ludzkie serca
i odnawiającym oblicze ziemi.
Maryjo, Matko Miłosierdzia, módl się za nami.
Święty Janie Pawle II, módl się za nami.
Święta Siostro Faustyno, módl się za nami.

Dodano:  25.03.2015 r.  
linia

[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44][45] [46] [47] [48] [49] [50] [51]

Czytania na dziś


line

Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, Salezjanie, ul. Klasztorna 23; 09-150 Czerwińsk n. Wisłą ; tel: 784 447 768;  
Konto: 05 9011 0005 0269 7361 2000 0010


pomnik historii Rozporządzeniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy z dnia 19 kwietnia 2021r.
„Czerwińsk nad Wisłą – dawne opactwo Kanoników Regularnych”, zostaje uznane za pomnik historii.
Dz.U. 2021 poz. 767

© Copyright Salezjanie Czerwińsk 2013-2025
© pphem


DUCHOWA STOLICA MAZOWSZA
Czerwińsk nad Wisłą

Zobacz nasz kanał na YouTube